przeładowanie E39 sedan

[dsvidoff]

pożyczyłem teściowi auto, nie było mi to po nosie, ale wiadomo, teść, co powiem że nie dam, szczególnie że z pod pachy wystawał Jack daniels. Chciał coś przewieźć, a że sam ma bodajże Toyote Aygo wiec swoim raczej może mało zapakować. Wszystko by było ok ale jak zobaczyłem w bagażniku eko groszek to już mi się odechciało tego Danielsa. Niestety jak zajrzałem na tylną kanapę również ujrzałm worki z węglem. Dobrze że chociaż fotele i bagażnik wyłożył kocem. Jak policzyłem to tego było 600 kg. Teraz pytanie mogło się coś stać ? amortyzatory, wahacze ? niby auto jeździ jak przedtem, ogladałem spód na kanale i nic nie widać ale z czasem może coś wyjść. Przejechał jakieś 40 km. Podejrzewam że amory mogły dostać po tyłku, golym okiem nic nie widać ale to jednak przy duży ciężar jak na sedana. Z góry dzięki za wskazówki

[daski]

Amory i zawieszenie na pewno dostały po tyłku,pytanie po jakiej drodze jechał?

Także układ napędowy,dwumasa-czyli przeniesienia napędu też.

Moim zdaniem nic nie powinno się uszkodzić tylko może szybciej teraz zużyć.

Następnym razem w podobnej sytuacji naucz się odmawiać...nawet za skrzynkę Whiskacza...

[tom3653]

Ale 600 kg to chyba jest ładowność tego auta http://www.karawanier.pl/images/smilies/n010.gif

[dsvidoff]

połowa drogi - równa droga, w sumie nowy asfalt ale druga połowa to wiejska droga niezbyt równa, troche dołków jest. Nie pomyslałem o dwumasie, faktycznie sprzegło też sie musi napocić żeby taką mase ruszyć

[dsvidoff]

z tego co mi się wydaje to ładowność jest troche powyżej 500 kg dla sedana

[Shadow69]

Jak teść nie szarżował po polnych drogach, i nie wykorzystywał pełnej mocy to raczej nic się nie popsuło, nie przesadzajcie :wink:

Rozumiem nawalić 800kg i tłuc autem po wertepach robiąc niewiadomo jakie trasy, ale taki jednorazowy przejazd krzywdy nie wyrządził.

To nie przedliftowe e46 w którym bez obciążenia potrafi wyrwać sanki :wink:

Jeździj i się nie przejmuj, jak coś ma się posypać to i tak się posypie, normalna kolej rzeczy :)

[Pawelos]

Jedz na diagnostyke niech sprawdza zawias. Od razu sie dowiesz jak wyglada zuzycie amorow i czy jest zbieżność.

[Dombrek]

Przecież to nic nie da teraz, bo nie było diagnozy przed transportem.

Swoją drogą gratuluję teścia - najpierw ci zarżnie zawias, a potem zasmrodzi tym ekogroszkiem okolicę :mrgreen:

[Wikar2]

Wez jeszcze pod uwage wieksze zuzycie op

[MateuszCHUDY]

Niektórzy to już by auto na złom wysłali z tego co tu można przeczytać... Zużycie opon? Po czym? Dajcie spokój jak nic sie nie dzieje, a dodatkowo sprawdzałeś pod samochodem i wszystko jest ok to czym sie przejmować? Dwumas to chyba by dostawał po dupie jakby sie ruszało co minute a skoro przejechał 40km to pewnie tylko ruszył i krótka traska, a na prostej drodze sprzegło nie jest tak obciążone... Przecież można wziąźć głupie założenie, że jak projektowali samochód to też go nie robili na pasażerów po 60kg tylko trzeba brać pod uwage cięższych osobników + pasażera w bagażniku więc obstawiam, że dla e39 poprostu nic sie nie stało :wink:

[dajan]

normalnie to e39 śmiało znosi pięciu łysych dresów każdy po 130-140 kg plus dwa trupy w bagażniku 80-90kg każdy

samych złotych łańcuszków mają ze 50kg

a kastety ??? kije bejsbolowe ?

o klamkach nie wspomnę ...

pomyśl o rozwodzie i o nowej rodzinie z samymi kombikami

[bonzo320i]

normalnie to e39 śmiało znosi pięciu łysych dresów każdy po 130-140 kg plus dwa trupy w bagażniku 80-90kg każdy

samych złotych łańcuszków mają ze 50kg

Słuszne stwierdzenie :cool2: ba niektórzy ciągają lawety,kampery i nic złego Się nie dzieje a tu już z miejsca dwumasa i wiele innych pierdół :duh: Nic tylko zmienić teścia :norty:

[CICHY525]

Nic tylko zmienić teścia :norty:

Albo wziąć się za teściową :norty: :norty: :norty: :wink:

:mrgreen:

[tom3653]

Słuszne stwierdzenie :cool2: ba niektórzy ciągają lawety,kampery i nic złego Się nie dzieje a tu już z miejsca dwumasa i wiele innych pierdół :duh: Nic tylko zmienić teścia :norty:

Kamper jedzie sam bo ma silnik http://www.karawanier.pl/images/smilies/cwaniak.gif

[daski]

Nic tylko zmienić teścia :norty:

Albo wziąć się za teściową :norty: :norty: :norty: :wink:

:mrgreen:

 

Bo dobry zięć,to córkę raz a teściową pięć... :lol: :norty: :norty: :norty: :lol:

[Shadow69]

Kemping, czy inna przyczepa robi nacisk na hak ok 50-100kg, resztę ciągniesz w poziomie, więc samo zawieszenie nie ma aż takiego nacisku z góry.

Mniej męczysz auto ciągnąć 1.500kg, niż wożąc w bagażniku połowę z tego.

Dlatego uciąg masz grubo ponad tonę, a ładowność 500kg.

[danielxc717]

Pasażerowie są bliżej środka auta, a załadowany bagażnik daje nacisk praktycznie tylko na tylną oś. Wsiądź do na skraj bagażnika a usiądź do tyłu na miejsce pasażera. Będzie różnica w ugięciu jeśli nie ma się nivo.

Co nie zmienia faktu, że nic nie powinno się stać przy jeździe normalnej spokojnej.. bez przesady :)

[dsvidoff]

nie mam za przeproszeniem sraczki że mi sie samochód zepsuł, tylko po prostu spytałem, od tego jest forum, wrzućcie 500 kg do bagaznika plus 100 kg na tylna kanapę + 100 kg kierowca i zobaczycie jak auto siedzi. A jakieś teksty o zmianie rodziny czy teściowej to sobie można darować szkoda klepać w klawiaturę. Zamiast tego lepiej zapytać "jaki olej", bo przecież pomimo miliona wątków o olejach i tak większość nadal nie wie