Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania

[Tomsonowy]

Witam!

 

Mam w budżecie 14-15 tys. max. Szukam E46, który będzie kompromisem między spalaniem, a dynamiką. Może się zdarzyć, że z czasem przyjdzie gaz sekwencyjny. 6 garów odpada, rozumiem, że dźwięk robi swoje, ale wiru baku aż tak nie pragnę :D

Szukam czegoś ala 318i 143KM po 2000 roku, co powiecie o silniku? Czy podczas normalnej jazdy po mieście da się zmieścić w 10l/100?

[herbatkowy]

Czyli zdrowej beemki nie ma w kraju, spoko :) Ludzie jezdza E36 po 2500zł i nie narzekaja, a za 20.000 nie mozna beemki kupic zdrowej. Forum ma swoje dobre i zle strony bo jak ktos wejdzie i przeczyta ze za 25.000 to jedynie 316 1998 moze kupic to sie moze przestraszyc. Za 25k to kupie 3 sztuki przedliftowe i kazda bede jezdzic.

 

Witam!

 

Mam w budżecie 14-15 tys. max. Szukam E46, który będzie kompromisem między spalaniem, a dynamiką. Może się zdarzyć, że z czasem przyjdzie gaz sekwencyjny. 6 garów odpada, rozumiem, że dźwięk robi swoje, ale wiru baku aż tak nie pragnę :D

Szukam czegoś ala 318i 143KM po 2000 roku, co powiecie o silniku? Czy podczas normalnej jazdy po mieście da się zmieścić w 10l/100?

 

 

14-15 tys max? Ja za tyle kupilem 320d 1999, nietkniete z zadnej strony i po dwoch latach za tyle samo sprzedalem. Ale jak posluchasz kolegi ktory kilka postow wczesniej pisal, to za tyle mozesz kupic co najwyzej bmw 316 E36 1994.

[Tomsonowy]

Diesel raczej odpada, wolałbym w benzynie. Chociaż 320d też dobrze sie odpycha, ale obawiam się trochę o jakiekolwiek koszta naprawy, diesele trochę bolą jak coś się sypnie ;) Rewelacją byłoby dorwać Coupe lub Hatchback z wielofunkcyjną kierownicą, ale trudno znaleźć :D

[herbatkowy]

Dobrze wiem co to znaczy diesel, nie to zeby moj sie jakos mocno psul ale jak naczytalem sie o pompach VP44, to nie moglem spac, dlatego kupilem wolnossaka :D Ale do rzeczy:

Ja jako czlowiek konkretny i rzeczowy lubie uzywac przykladow z zycia a nie bezsensownego biadolenia. Kolega z pracy mial i ciagle ma 318i E46 1998, najzwyklejsze bez klimy. Wlasnie te 120 iles tam koni, spalanie przy spokojnej jezdzie wynosi u niego 7,5 litra na miescie (70.000 mieszkancow). Przebieg jaki ma na blacie to 450.000km. Z tym spalaniem to sa dopiero jaja... czytalem o ludziach ktorzy nie moga zejsc 528i ponizej 12 litrow na trasie, gdy mi pali na trasie 8 litrow przy 120km/h. Czasem jak sobie przypomne te "madrosci" to mam wrazenie ze 70% internautow to mitomani ktorzy nigdy nawet nie siedzieli w takim aucie, a rozpisuja sie ile to nie pali...

 

Diesel raczej odpada, wolałbym w benzynie. Chociaż 320d też dobrze sie odpycha, ale obawiam się trochę o jakiekolwiek koszta naprawy, diesele trochę bolą jak coś się sypnie ;) Rewelacją byłoby dorwać Coupe lub Hatchback z wielofunkcyjną kierownicą, ale trudno znaleźć :D

 

Mowiac hatchback miales na mysli compacta? No jak tam sobie chcesz, ja bym tego za darmo nie wzial ale kazdemu sie co innego podoba :wink:

[masterpp]

Jak by na to nie patrzec te auta maja juz kilknasie lat chociazby 2001 rok to juz 12 lat wiec bez przesady ze takie auto ma kosztowac 25 tys jeszcze z takimi przebiegami nie mowie tu o tych z 199tys hehe. :mad2:

Niedlugo dowiem sie ze jak chce kupic e46 z 2002 roku z silnikiem 3l diesel to musze dac 35 tys zeby jezdzic. Panowie prosze o realne wypowiedzi jak tutaj kolega przed chwila sie wypowiedzial.

[Tomsonowy]

Tak, compact. Wiesz.. kiedyś też niezbyt mi się podobał, ale z M zderzakami daje radę ;).

 

Właśnie w tym rzecz, nie to co jest na papierku i przy żyłowaniu, tylko przy normalnej zwyczajnej jeździe. Czyli ten rzekomy 318i 143KM, to jest 2.0, a nie 1.8 silnik z tego co czytam :D Z czystej ciekawości.. pod maską silnik jest zabudowany, czy oprócz chipa i ew. zrobionego przelotowego wydechu w silniku da jeszcze się coś zmienić dla ewentualnego polepszenia osiągów?

[silbergrau]

Compact w Mpakiecie fajnie wygląda - tak egzotycznie :)

 

Dość rzadko jest spotykane.

[herbatkowy]

Tak, compact. Wiesz.. kiedyś też niezbyt mi się podobał, ale z M zderzakami daje radę ;).

 

Właśnie w tym rzecz, nie to co jest na papierku i przy żyłowaniu, tylko przy normalnej zwyczajnej jeździe. Czyli ten rzekomy 318i 143KM, to jest 2.0, a nie 1.8 silnik z tego co czytam :D Z czystej ciekawości.. pod maską silnik jest zabudowany, czy oprócz chipa i ew. zrobionego przelotowego wydechu w silniku da jeszcze się coś zmienić dla ewentualnego polepszenia osiągów?

 

Tak poliftowe 318i 143KM to jest 2.0, a przedliftowe to byly slabsze jednostki 1.9.

Chip Ci nic nie da w wolnossaku, co najwyzej odcinke Ci przesunie ale uwazam ze to bezsens i zabojstwo silnika, nie daj boze nie kupuj tych chipow z allegro. Generalnie nie ma po co kupowac 1.8 jezeli chcesz poganiac- a widze ze Cie korci. Ciagle bedzie za malo mocy, a i maly silnik palowany non stop spali Ci duzo. Wydech przelot... chcesz jezdzic jak Ci idioci w hondach po 2.000zł? Wiecej krzyku niz jazdy... szkoda uszu :) W kazdym wolnossaku glownie 2 rzeczy maja wplyw na zwiekszenie mocy- uklad dolotowy i wydechowy. Niby mozesz zrobic z tych 140 koni te 150, tylko czy to sie oplaca?

 

Compact w Mpakiecie fajnie wygląda - tak egzotycznie :)

 

Dość rzadko jest spotykane.

 

W mpaku to juz co innego zgadza sie. Dla mnie na przyklad zwykle przedliftowe E39 jest kiepskie, a E39 poliftowe w m pakiecie to jedno z najladniejszych bmw :) Co nie zmienia faktu ze compact wg. mnie bardziej pasuje kobiecie.

[Tomsonowy]

Korci, to prawda. Jak zwykle przy kupnie auta, chciałoby się mieć wszystko. I dynamikę, i komfort i oszczędność. Dlatego pytam, co byłoby najrozsądniejsze. Miesięcznie robię 1500km max., obecnie jeżdżę Oplem Corsą 1.4 w automacie, który pali mi 11 litrów benzyny :duh:

 

Korci mnie to 320ci 150KM, ale 6 garów.. podobno trudno jest też z gazem w tym silniku jakby mnie coś przycisnęło z LPG.

[herbatkowy]

Korci mnie to 320ci 150KM, ale 6 garów.. podobno trudno jest też z gazem w tym silniku jakby mnie coś przycisnęło z LPG.

 

Wedlug internetu moze i tak, wedlug zycia i faktow nie ma z tym najmniejszego klopotu. Mam 7 znajomych, powatarzam ZNAJOMYCH z ktorymi widuje sie na codzien ktorzy maja gaz w R6 od lat i nigdy nic zlego im sie nie stalo. Ale zaraz ktos napisze ze gaz jest do kluchenek i zapalniczek :D

[Tomsonowy]

Dokładnie :D Hajsu w portfelu nigdy za dużo, szczególnie w Polsce, dlatego nie zamierzam się wahać, jeżeli będzie taka potrzeba. Tak czy inaczej, zadbanego R6 będzie znacznie trudniej znaleźć w tych pieniądzach, dlatego chyba zostanę na 318i 143, najwyżej za rok zobaczy się coś innego ;)

[maniek21112]

318i 143km był od 09.2001, więc łatwiej będzie znaleźć w kraju 320i 2.0 150km, bo ten silnik był od początku produkcji. Nie szukaj na siłę tego pierwszego w tym budżecie, bo sporo może się w nim zepsuć. Jakbym szukał benzynę z początku produkcji to 323i, bo już fajnie jedzie.

[Tomsonowy]

Fajnie jedzie, niefajnie pali, ubezpieczenie też kosztuje :D

[maniek21112]

Wolałbym chyba wlewać 1-2 litry paliwa więcej niż zastanawiać się czy dojadę do celu..poczytaj o tym silniku to będziesz wiedział o co chodzi. Ogólnie jest fajny, bo osiągi ma lepsze od 2.0 R6 150km i pali mniej, ale ma kilka problemów. Jak zależy Ci na ekonomice to lpg do takiego 323i lub diesel, ale bałbym się kupić 320d 136km a na 150km te 15k to jeszcze mało, chociaż był ostatnio na forum chyba 2003 za 10k :duh:

[zielo]

Była, była, ale szurała ogonem po glebie ze zmęczenia :8)

A i tak znalazł się amator padliny. Nawet pojechał obejrzeć na żywo, taki ufny okazjom.

A że przejechał się na darmo, to już inna sprawa.

[niklucas]

Ale prawdą też jest że te padliny rządzą rynkiem i właściciele dobrych aut muszą się dopasować cenowo przy sprzedaży. Moje dopieszczone 318i z autentycznym przebiegiem 107500 km wg eurotaxu jest warte 12 K.

[Bleki1982]

Witam Serdecznie. Może na początek pare słów o mnie. Jakieś dwa lata temu szukałem pierwszego auta dla siebie . Do tej pory jezdziłem firmowymi autami przeważnie francuzami. ŻĄyłem z przekonaniem ze BMW = bedziesz miał wydatek i nawet nie brałem tego auta pod uwagę. Po czym nadarzyła sie okazja z pewnej reki samochód w kombi 2,0 diesel rok 2001 136 KM Marki BMW . No i ... Kupiłem ... Sprzedałem jakiś miesiąc temu po dwóch latach aż łezka w oku mi się zakręciła jak odjechała :) I przyznam się od razu że nie widzę dla siebie innego samochodu jak BMW szykowałem sie na e 90 ale jednak musze jeszcze chwile odpuścić bo te 35 to trzeba mieć na ładną sztuke. Więc szukam sobie kolejnej e 46 tylko młodszej. Znalazłem dziś rano jedną na allegro ale potrzebuję rady fachowców a gdzie indziej znajde lepszych jak tu :) W niżej wklejonym linku jest interesujący samochód zastanawia mnie jednajk ta kierownica najbardziej ... Podpowiedzcie czy jest ok czy to nie jakas kombinowana czy coś nie znam sie na tyle żeby potrafić to ocenić no i wszelkie podpowiedzi bądź spostrzeżenia bardzo mile widziane :)

 

http://allegro.pl/bmw-320d-bi-xenon-navi-prof-skora-pdc-m-pakiet-wew-i3344499868.html

[silbergrau]

Cudów się nie spodziewaj za taką cenę. Od razu widać że foty są podrasowane w programie graficznym. Kiera od E39 hehe :duh:

 

Za tą cenę to będzie ładne 320d przedliftowe raczej, a nie 2004r...

[zgredziu]

Autko wyglada bardzo fajnie, nie moglem sie doszukac przebiegu, cena dosc niska byc moze jest to spowodowane przebiegiem, no chyba ze to bedzie kolejny egzempalrz po dziadkach z magicznym przebiegiem 200k, sprzedawca nie wie za bardzo co sprzedaje, bo klimy 2strefowej tam nie widze(wogole nie byly montowane w e46 O ILE SIE NIE MYLE0)ani bi xenona, na twoim miejscu sprwdzil bym po rozkodowanym vinie jakie wyposarzenie wyszlo z fabryki, bo faktycznie kiera pochodzi z e39 przedliftowej, albo ktos doinwestowal auto i dolozyl pare rzeczy,albo poprzednia kiera juz nie dala rady. Mysle ze autko zabral bym do aso w celu gruntownego sprawdzenia przebiegu i innych podzespolow, oj szkoda ze nie ma u nas DEKRY.

[Bleki1982]

Dziękuję bardzo za wskazówki :) no właśnie vin to pierwsza rzecz jaką chciałem sprawdzić ale nikt nie odbiera telefonu :) No jest niedziela więc może chce odpocząć . No właśnie wydaje mi sie ze jest składane choć tutaj piszą że oczywiście mierzony czujnikiem lakieru ;)

[herbatkowy]

Skad ja wiedzialem ze te bmw bedzie mialo przebieg 180-220 tys? Fuck... to ludzie w tym kraju sa nienormalni, i to ich wina bo auta z prawdziwymi przebiegami sie nie sprzedaja i poprostu trzeba krecic, zeby sprzedac. U siebie mam prawdziwe 280.000 i silnik cyka jak igla, objezdzam 3 litrowe diesle, a jak komus powiem ze mam 280.000 to mowi "uuu silnik juz zajezdzony". A prawda jest taka ze 70% aut z Niemiec w Polsce maja 3x taki przebieg, niz na blacie i jakos ludzie jezdza.

[Bleki1982]

No tu sie zgodzę ... Tak jest ze 300.000 przeraża dlatego jest skrecany a ja wolał bym zeby miało 300 000 na blacie ale zeby miało ... A nie co innego gdy ja kupowałem swoja miała cos koło 200.000 podobno ... Wiem ze osoba nie skreciła od której ja kupilem ale teraz juz Turasy w niemczech jada autem do pl skrecaja i do ludzi ... Jeżeli wszystkie płyny sa wymieniane na czas to musi byc ok . oczywiscie nie mówie o podzespołach takich jak Turbo , alternator przepływka czy podobne ale to musi sie zużyć nie ma innej opcji . i wiadomo koszt tego jest 2 czy 3 tysiace ale to moze latac kolejne 300 000 przy odpowiednim użytkowaniu .

[dylosz]

Zgadzam się z poprzednikami. W swojej e46 318d poliftowej 2003r mam najechane lekko ponad 300tys. Dam sobie rękę uciąć że jakbym chciał sprzedać ten samochód to każdy by mówił że silnik już pada bo tyle najechane. Guzik prawda, jak ludzie z 300 tys cofają na 170 to nagle z tego 'szrotu' robi się super samochód :) ahhh Ci polacy..

[zielo]

Czyli jak to rozumieć?

Najpierw napinka, żeby nie słuchać rad, w końcu to stare auta i za grosze można na allegro znaleźć wymarzone cudo.

A za chwilę płacz, że wszystkie kręcone, a życie jest bez sensu.

 

Najpierw, że e36 za 2,5k jest super maszyna, lata i nic jej nie jest, 14k za poliftowe 318i to cena w sam raz (najlepiej z gazem, Helmut założył, żeby do kościoła tanio śmigać), a tak po prawdzie, to e46 po giełdach 2003/2004 chodzą po 20k.

A za chwilę, że auto z linka kręcone i za tanie, a ludzie którzy takie fury kupują, to nienormalni i "ahhh ci polacy".

[dylosz]

No racja, każdy ma swoje zdanie na ten temat. Dużo było ogłoszeń w tym dziale z e46 po lifcie które kosztowały 12,13 tysięcy a przecież stan super ekstra, bezwypadkowy i 150tys nalatane. Tak czy inaczej znajdzie się 'cymbał' który to kupi a potem będzie narzekał że marka BMW jest do dupy, psuje się itd. Dlatego mówię, że wystawić jeden i ten sam samochód z oryginalnym przebiegiem dajmy na to 300tys a potem skręcić na 170tys to cena automatycznie pójdzie do góry a ta z 300tys spadnie bo ludzie powiedzą że silnik pada.