Skocz do zawartości

radek79

Zarejestrowani
  • Postów

    487
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radek79

  1. adalbert z tym handlarzem to akurat trafiłeś bo sprzedaję gwoździe śruby kołki rozporowe,wkręty itp, już od 10 lat,a o Szwajcarii dużo wiem i o zasadach tam panujących, mam tam rodzinę,i nie jest to dla mnie jakiś większy problem pojechać tam i poszukać auta według ciebie totalnego śmietnika,a dla mnie po przeliczeniu kosztów naprawy i opłat udany wyjazd
  2. być może auto nie przeszło testu spalin z jakiegoś powodu,być może zamienił auto na nowsze,być może uszkodził auto i sprzedał,ciapaty założył drugi zderzak i sprzedaje sens pokazania tego ogłoszenia polegał na tym z kont biorą się takie okazje u nas i wcale te auta jakoś mocno nie muszą być uszkodzone żeby opłacało się je do nas przywieść i zarobić
  3. Tylko, że to pewnie niezły śmietnik jest. Niski przebieg w tym przypadku to pojęcie względne, bo można takie znaleźć z niższym. Te niepomalowane zaślepki spryskiwaczy pewnie świadczą o jakiejś dziwnej historii. Opis "okazja" tym bardziej. Bez obejrzenia samochodu można sobie gdybać. Inna sprawa, że takie auto bez nawigacji jest bardzo ciężko sprzedać, więc ta cena, jak na polskie warunki, wcale nie jest jakaś okazyjna. widzisz różnimy się tym że ja wiem o czym piszę a 90% tu piszących tylko powtarza coś po kimś Opis OKAZJA w znaczeniu Szwajcara to auto które jest bez gwarancji i przeznaczone do wywozu ale mimo wszystko jest w bardzo dobrym stanie a nie w rozumieniu Polaka że jest tanie
  4. mistrzem nie ale w pewnych sytuacjach radzę sobie lepiej niż inni
  5. spokojnie można się wyrobić w pięciu dychach tylko trzeba nieć trochę handlarskiej żyłki,samemu trzeba się wybrać za granicę,zakombinować na opłatach
  6. ogłoszenie jeszcze jest 2 dni,miąłem jeden telefon przez miesiąc,po za tym szkoda mi je sprzedać za grosze i chyba zostawię je dalej sobie
  7. możecie zaśmiecać,byle nie o polityce ,reszta oki,muszę się zebrać chęci i na początku października zrobię wymianę uszczelek oleju w silniku i w asb i hamulce z przodu
  8. tylny wydech masz dokładany czy oryginał bo tak wystaje
  9. ktoś montował takie tarcze https://hamulcesklep.pl/o/150.3434.52
  10. http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-320-limousine-2005-occasion?index=10&make=9&sort=price_asc&st=1&vehid=4193541&vehtyp=10&yearfrom=2005&returnurl=%2fde%2fautos%2fbmw%3fmake%3d9%26sort%3dprice_asc%26st%3d1%26vehtyp%3d10%26yearfrom%3d2005%26r%3d5 proszę cię bardzo aktualny przegląd MFK,niski przebieg,książka i serwis jest,do wzięcia za 4300chf,i to tylko przez telefon,na miejscu pewnie jeszcze coś do urwania cena z transportem i opłatami to około 22 tyś
  11. zapłacił około 4500chf ,za tyle można spokojnie kupić tam takie auto oczywiście przeznaczone na export
  12. widziałem kupę aut z zatartymi silnikami lub auta które przyjechały do nas to często miarka ledwie maczała się w oleju,ile jest ogłoszeń aut już z wymienionym silnikiem
  13. jak ma nalatane z 300tyś to ma na pewno już wymienione uszczelniacze,koledze przy tym przebiegu łykała około 1l oleju na 4tyś/km,jest świeżo po wymianie uszczelniaczy w CH tam nikt nie pilnuje stanu oleju,dawno by już stała z zatartym silnikiem
  14. a co tam można po modzić w 545
  15. u mnie rurka nie była robiona,puki co płynu nie ubywa,każdy silnik ma z tym kłopot i wymaga jej wymiany
  16. awarii żadnej puki co nie było,jedynie na tą chwilę do zrobienia to cieknące uszczelki dekla zaworów,po za tym auto więcej stoi niż jeździ,i przez zimę będzie raczej stało i na tą chwilę postanowiłem je sprzedać,puki co nie ma chętnych
  17. w Szwajcarii w dowodzie jest podana data pierwszej rejestracji a nie produkcji i z tond są te przekłamania w ogłoszeniach,sprzedający to wiedzą i to wykorzystują i podnoszą sztucznie wartość auta licząc na nie wiedzę kupujących,np.moje bmw jest z 2004 roku a pierwsza rejestracja w dowodzie to 12,2006
  18. samo lakierowanie musiało kosztować minimum 3 tysie więc o tyle jesteś do przodu,jeżeli to poprawiło znacząco wygląd auta to tylko na plus auto jest zawsze tyle warte ile jesteś w stanie za nie zapłacić sam
  19. ładna fela,ale pewnie zawiecha po tyłku dostaje na takim profilu,ale wygląd ponad wszystko :cool2:
  20. pani w UC może wtedy z auta zrobić odpad i auto jest do kasacji przy takiej niskiej wycenie,szczerze wątpię żeby rzeczoznawca tak mocno by się podłożył za 200zł
  21. Ciekawe jaki wałek zrobiony, że 18,6% akcyzy + pozostałe opłaty dadzą 800 zł. Przyjechała uszkodzona, czy znajomy rzeczoznawca wyceniał auto. tłumaczenie 80zł,rzeczoznawca 150zł,więc zostaje 550zł ,tyle się płaci za auto do dwóch litrów pojemności,specjalnie tyle podane na zachętę,rzeczoznawca może zaniżyć co najwięcej 60% na wartości auta,jak nie liczyć wychodzi około 3500-4000zł,a najwięcej zaniża się na przebiegu czym wyższe tym lepiej,później wnętrze blacharka itp.
  22. wiem o co ci chodzi z tym drugim biegiem, mam tą samą skrzynię co ty i mam tak samo
  23. przy tej mocy o zaliczenie krawężnika, ścięcie znaku to nie trudno więc z uszkodzeniami blacharskimi trzeba się liczyć,ważniejsza w tym aucie jest mechanika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.