Mówisz że dużo wydałeś. Ja swoją e39 528 kupiłem pół roku temu od "niemieckiego emeryta" i tak - amortyzatory monroe+łożyska w McPerson+odboje 1200 - sprzegło Sachs + koło dwumasowe 2100 - opony Good Year F1 1600 - tarcze+klocki 900 - pompa wspomagania 900 - dwa wachacze 400 - piasta przód 270 - rolki, napinacze, paski 800 - pompa paliwa 500 - akumulator 300 - trochę gumowych pierduł w zawieszeniu, poduszki pod silnikiem, nabicie odgrzybienie klimy i ........... jeszcze napewno się coś znajdzie. Takie to było zadbane autko od niemieckiego emeryta. Szczególnie sprzęgło dostało w dupę [ewnie miał protezę prawej nogi. Powiedz mi ghost1717 czemu wymieniłeś olej na półsytetyk?