el Presidente

Takie place gdzie stoi kilkadziesiąt e30 koło siebie istnieją, np. przy porcie w hamburgu, ale wolałbym kupić auto na rynku w Istambule, to samo a przygoda większa.

No bo tak w sumie jest, Omega B wyszla w 94 a e34 w 88, więc duzo nowoczesniejszy design.

Glownym atutem lancii byla cena, a zrobila pierwsze 600 km i juz sie zwrocila praktycznie po tym kursie :roll2: a omega naprawde kibel :)

Omega B to porażka. Sprzedałem ich duzo ale nigdy nie chcialbym prywatnie. Miałem 2.0 16v Ecotec i 2.5 v6 Ecotec. Oba paliwozerne, w 2 sztukach 2.0 musialem przed sprzedaza wymienic uszczelki pod glowicą - mimo ze oryg. 120 tys przebiegu, plyn chlodniczy znikal jak oszalaly. 2,5 - jezdzi super, ale cieknie jak cholera, sa 2 glowice - same klopoty, silnik wiecznie mokry od oleju, uszczelki tez padają, te auta przegrzewają się jak diabli Dalej skrzynia biegów - automat jest spoko, ale manual beznadzieja, dlugie drogi prowadzenia biegów, mieszasz jak w misce z ciastem Jakosc wykonania - o rany, nie ma chyba Omegi z kompletem plastików w środku, podobnie jak ze sprawnym wyświetlaczem. Plusy to wygoda i przestrzeń, dość ładne wnętrze w wersji CD, minusów duzo więcej. Godnym przeciwnikiem e34 są Audi A6 Avant oraz stary ale jary Mercedes 124 TE, równiez Volvo v70 - ale juz troche inna cena. Ja ostatnio szukałem taniego kombi z klimą do transportu róznych rzeczy z Niemiec i dość przypadkowo wziąłem w Niemczech Lancię Themę SW - jestem bardzo zadowolony. Nie brałem pod uwagę e34 bo ma niestety nie pasujący mi kształt bagażnika, poza tym Lancię kupiłem w cenie zmęczonego E30 :)

Bo to jest Frojde am Faren ;)

Tylko Mercedes, serio. Najlepiej E 220 ze starym dieslem 95 KM i automat.

Przyjemny egzemplarz, ale jesli nie ma książki na ten przebieg to ja bym podziękował.

tylko 530d, ceny spadły, a tds moze mu ...

HAHA, strasznie smieszna historia z ta srebrną, w czwartek lece swoją e46 na Wrocław po pseudoautostradzie A4 i patrze a tu przede mną 850. Nawet trzaskam jej zdjęcia telefonem, a niech się Marcin850 cieszy :), a tu koleś poczuł sportowego ducha i odchodzi mi. Ja butem z nim, az sie zdziwilem ze taki kozak - jedzie na zabronionych w PL blachach i jeszcze naraza sie na radary. No nic, lecimy tak lewym pasem a tu nagle przed nami policyjny Focus, gdzieś tak za Legnicą. Koles w tym 850 wyhamowal do 120 i grzecznie wyprzedza, ja tak samo. Policjanci chwile zastanowili sie czy lapac goscia czy nie, widac obowiazek skontrolowania samochodu na tablicach z zołtym paskiem zwyciezyl, dyskoteka i na bok, wyprzedzajac mnie gliniarz jeszcze obejrzal sie czy mam znaczki na blachach (moje auto jest zarej. w D), widac myslal ze na dwa auta lecimy. Troche mi sie zal zrobilo goscia w 850 (na 100 procent laweta, parking policyjny itp.), ale widac chyba go puscili, skoro juz na allegro autko.

Ta niebieska stoi obok MC we Wwiu juz z rok chyba, jest tam (chyba jeszcze) m3 e46. Tą niebieską oglądałem zimą, ma wymienioną przednią szybę i podrapaną konsolę środkową, więc po minucie przeszedłem do M3.

Ta druga jest z 88 albo z 89, nie pamietam, ale startowalem do niej ze 2 lata temu - to tak coby sobie pościk nabić.

jesli teraz jezdzi po Slasku, to przekozacka tylko na fotach :wink:

Zdjecia nie musza byc stare, wystarczy nie przestawiona data w aparacie, jak ja robie swoim to mam date 2000 rok i nie umiem zmienic :) Jesli powaznie interesujesz sie tym M5 to mysle ze mozna napisac PW do ktoregos z posiadaczy M z trojmiasta, np. Tomas M5 moze cos wiedziec. Jak dla mnie za te pieniadze nie ma Mki, ale moge sie mylic.

Temat fajny. Dajcie wiecej :D

EE tam, ide spac :mrgreen:

OK Lukasz, ale róznicę w pracy silnika widzisz takze na obrotomierzu, kręci 500 obr/min mniej przy tej samej stałej prędkości.

Od 97 roku? Sam mialem 2 z 95 roku :) Co do auta, to bardzo dobry wybór silnika, prosty w obsłudze, 140 KM robi robotę w tej budzie. Do tego łańcuszek na rozrządzie, w miarę ekonomiczny. EDIT : acha, charakterystyka 1.9, mój błąd.

No coz, definiujesz nowe prawa fizyki. Wieksze uchylenie przepustnicy to wiecej mieszanki w cylindrach, czyli wieksze spalanie. W skrocie - twierdzisz ze BMW to takie wyjatkowe auta ktorymi mozna jezdzic z dana predkoscia na roznych polozeniach przepustnicy. Zostawie to bez dalszego komentarza, wystarczy miec sladowe pojecie o zasilaniu silnikow spalinowych zeby wiedziec co o tym myslec. OK, fizyku, wez jeszcze pod uwagę prawa aerodynamiki przy tej prędkości, charakterystykę terenu, masę auta itp. Piszę nie jako znawca silników (choć tak tez zarabiam pieniadze), ale zwykły uzytkownik BMW. Tak nauczylem sie ekonomicznej szybkiej jazdy i nie interesują mnie wyliczenia na papierze ale w kieszeni.

Tak kolego, ale na drugim biegu przy 50. Na V przy 150 musisz wcisnąć mocniej zeby w miare zwawo przyspieszyc, natomiast lekkie wcisniecie spowoduje zwiekszone zuzycie paliwa, rozwijana w tym momencie moc nie spowoduje przyspieszenia. To samo pisze np. kiloff pare postów wyżej. Jak sie wkurze to zaraz wyskoczę na trasę i wyślę Ci zdjęcie, prędkość 150, obroty w granicach 3500, ekonomizer 8-9 litrów. Co do grzeczności bądz nie, staram sie zachować zawsze troche kultury, a akurat to moja wypowiedz stała się obiektem Twoich kpin. Kup 6cylindrowe BMW to mozemy powymieniac spostrzezenia.

A w tym sensie to sie zgodzę z Kujonem :cool2:

Acha, dodam jeszcze ze potrafie tez spalic swoim 20 :)

Otoz to kiloff, to próbuję przekazac chlopakom z Seatów (pozdrawiam bo tdi sa fajne :wink: ). Pewnie co niektórzy wyśmieją mnie, bo 325 e36 palilo mi wiecej niz 328 e46. Nie jest to chyba przypadek ze 3 wlascicieli 2,8 jdnoczesnie pisze to samo, prawda? Nie jest dla mnie wcale tematem do dumy ze wybralem tak ekonomiczne auto, spodziewalem sie wiekszego spalania, a tu prosze, mila niespodzianka. Dla porównania moje byle porsche 944 s2 z niewiele wiekszym silnikiem palilo co najmniej 12-13.

Niesamowitych rzeczy sie tu mozna dowiedziec :idea: Przy dwoch roznych polozenia przepustnicy BMW jezdza tak samo szybko, tylko pala mniej :!: Nie chcę być niegrzeczny, ale zaryzykuję stwierdzenie ze mialem wiecej BMW w zyciu niz Ty i Twoja rodzina wszystkich aut łącznie. Mam porównanie różnych silników, delikatne szersze otwarcie przepustnicy nie spowoduje mocnego przyspieszania przy wspomnianej prędkości 150 km/h, natomiast powoduje wyższe o kilka litrów chwilowe spalanie na ekonomizerze, co za tym idzie również fizyczne. Gdybym się uparł to na odcinku 100 km/h pustej szosy 328 spali mi nawet ponizej 7 litrów, z tym ze to jazda ze stałą 90 km/h, czyli dość męcząca.

No i tu zdziwilibyscie sie, bo naprawde spalanie w trasie 328 a 316 w trasie to max 2 litry więcej przy podobnym stylu jazdy, ja swoja 328 moge bez problemu zejsc ponizej 8 litrow, wszystko zalezy od warunkow na trasie, ale jadac pusta autostradą ze stałą prędkością 150 km/h ekonomizer moze pokazac 12 litrów i moze 8 litrow, wszystko zalezy od pochylenia pedalu gazu. W wypadku gdy pokazuje mi przy tej predkosci 8 litrow oznacza to polozenie pedalu gazu w takiej pozycji, ze auto nie bedzie przyspieszac ale tez dopoki nie ma wiekszego wzniesienia to predkosc nie spadnie, natomiast trzymajac prawą nogę głębiej ekonomizer pokazuje powyzej 10 litrow, w zasadzie prawie 15, a predkosc jest ta sama, niekiedy skoczy do 160. O tym wie kazdy uzytkownik BMW z wiekszym silnikiem, mialem przez kilka dni e39 540 i w trasie jest tak samo. Ustawiam cruise control na 150 i ekonomizer pokazuje 9 litrów. Niektórzy smieją się z tego wskaznika pod obrotomierzem, ale ja czesto nudzac sie w trasie korzystam z niego. Ostatnio wiozlem z Niemiec (500km) e36 316 z silnikiem M43, spalanie wyszlo takie samo jak kolegi jadacego za mną moim 328. Dlaczego? Poniewaz utrzymujac predkosc 140-150 w ten sposob aby wartosc na ekonomizerze nie skoczyla powyzej 10 litrow trzymalem noge na gazie w ten sposob, ze przy byle wzniesieniu musialem wcisnąć zeby auto nie zwolniło do 120. Efekt? Wskazówka skacząca na niemal 30 l chwilowego spalania. Oczywiscie powyzsze doswiadczenia mozna o kant D rozbic w miescie, gdzie różnica jest juz rzędu kilku litrów, nie bede jezdzil 328 jak emeryt.

Wiek : 26 Miasto : rodzinne 55 tys Zawód : drobny cwaniak Wykształcenie : za miesiąc wyższe, mam nadzieje Stan cywilny : jeszcze wolny, ale jest presja, hehe Zarobki : raz mam, raz nie mam, ale biedy nie ma Hobby: kobiety, sport, moto, muzyka, moda - troche prózny jestem Obecne BMW : e46 328 Czemu BMW : bo to dobre auta Następny samochód : chcialbym z3, a pewnie bedzie e38 Samochód marzeń : M5 e39