
__Kai__
Zasłużeni forumowicze-
Postów
2 876 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez __Kai__
-
Tak, żeby się dobrze zrozumieć... mówiąc o sygnale "wysokim" mam na myśli napięcie wyjściowe wzmacniacza (czyli paręnaście, parędziesiąt voltów), a nie sygnał o wysokich częstotliwościach. Z tym nie ma problemu. Sygnał "niski" to sygnał o maksymalnej amplitudzie 0dB (775mV/600Ohm), który teoretycznie musiałbyś pociągnąć od radia, ale się przed tym bronimy - jasna sprawa. Jeżeli masz na szybie tylnej antenę, to w lewym słupku C (tylnym) powinien być wzmacniacz antenowy. Do niego dochodzi zasilanie sterowane z radia, czyli właśnie sygnał "remote", o który też walczymy. Dopowiem od razu, że nie grzebałem nigdy w antenie i wzmacniaczu antenowym w E39. W E34 jest to biały cienki kabel. Jeżeli powyższe rzeczy się sprawdzą, to ominie cię rozbieranie auta...
-
A do tego wszystkiego... przegląd lub ekipa ekologiczna policji. Leżysz i kwiczysz. Ja osobiście uważam wycięcie katalizatora za bezpodstawne i bezsensowne. Mieć możliwość wielu problemów z kuli pojedynczych drobnych KM, eeee...
-
Kai! Sam sobie odpowiedziałeś czemu w Wawie tak ostrożnie co po niektorzy wjeżdżają na zielonym :mrgreen: :mrgreen: No dokładnie tak - efekt zamierzony :) Irytuje mnie to, że jak pokazuje się zielone światło, to i tak nie pojedziesz, bo przed Tobą stoją w poprzek auta na... czerwonym :/ Poważnie, nie lubię po tym mieście jeździć, a czasami muszę. Wjeżdżając na zielonym należy zachować szczególną ostrożność i wjeżdżać na skrzyżowanie tylko wtedy, kiedy będzie można z niego zjechać (czyli jak droga za skrzyżowaniem jest pusta). U mnie można jechać w miarę pewnie, zawsze się znajdzie taki, co na żółtym jeszcze przeleci, ale na czerwonym raczej nie.
-
Ale... one już tak nie kle kle kle. To już nie są takie diesle, co klekoczą, jak stare beczki :) Ponadto jak się taki rozgreje, to jest nawet problem stwierdzić z zewnątrz, czy to przypadkiem nie benzyna :)
-
No, to narobiłeś sobie roboty. BTW, tą "wajchę" od zegarka trzeba było pociągnąć do siebie i zegarek wychodzi. Najlepiej by było, gdybys jednak popróbował ją popchnąć żeby chociaż z zatrasku spadła, potem wyjdzie. W prawdzie konsola trzyma się na 4 wkrętach (zaślepki pionowe po prawej i lewej stronie konsoli od zewnątrz), ale... zdjęcie panelu nawiewu to sporo pracy. Spróbuj się od tego uratować.
-
Ten kawałek przewodu paliwowego między filtrem a pompą lubi "przegniwać" powoli. Weź pod uwagę, że tam jest cały czas 2,5 atmosfery i wymień od razu cały kawałek. Miałem tak w poprzedniej E34M20B20. Możesz użyć oryginalny przewód lub konkretny zbrojony gumowy. A filtr paliwa kiedy wymieniałeś :) ?
-
Odnośnie wożenia po koleinach ma stanowcze znaczenie geometria, a po drugie właśnie ET. Jeżeli masz zdrowe zawieszenie i odpowiednie felgi, to szerokość opon nie ma znaczenia. Testowałem to w poprzedniej E34M20B20, gdzie z 235 zszedłem do 195 i nadal nic. Zrobiłem zawieszenie i nic. Dopiero po geometrii auto zaczęło jeździć prosto (a odchyłki w geometrii były niewielkie) i mogłem wrócić do 235. Odnośnie dystansów, to koszt jest chory, więc szukam kogoś na zamianę na oryginały 16 do E34 (jeden w Katowicach się znalazł, pojadę, pooglądam).
-
Witam Kai, troche zamieszales w celu zmniejszenia ET (wiekszego odsadzenia od piasty) stosuje sie dystanse. A w celu zwiekszenia :mad2: nie ma chyba patentu.... Zalatw sobie dystanse jak fele ci pasuja i powinno byc lepiej, ET 40 do E32 i E34 jest zbyt duze... Właśnie nigdy nie wiem, w którą stronę jest liczone ET... Spróbuję z dystansami 20mm i dłuższymi śrubami. Zobaczymy jaki będzie efekt... Taaaaa... to następne pytanie - gdzie na Śląsku dystanse dorwać :)
-
Tą konkretną 730d nie jeździłem. Jednak silniki 3.0d ciągną na prawdę dobrze i płasko (płaska charakterystyka momentu) w '5'. Moment jak ciężaróweczka. Myślę, że porównanie tego auta z 725tds E38 nie ma sensu. Inna epoka silników.
-
[e36] ciekawe miejsce na butle - tylnia kanapa
__Kai__ odpowiedział(a) na niedz temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Słyszałem, że fotelik dla dziecka lepiej się trzyma przymocowany do butli, niż przypięty oryginalnymi ISO lub pasami. Wszystko dla bezpieczeństwa! :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: MASAKRA... -
Ze zwężką w dolocie... z 211 na 140, całkiem możliwe. Jeżeli przy jeździe na Pb sonda działa i wskazuje poprawne wartości, to tak musi być. Również wtedy zastanowiłbym się nad mechaniczną częścią silnika...
-
Jak tak, to co innego, a gdzie jest fizycznie ten Data Link Connector?
-
Zacznę o tyłu: kluczyk = ASO. Tuba. 1. Zasilanie + z akumulatora, 2. Zasilanie - z karoserii, 3. Sygnały wejściowe może przez dzielnik (trzy rezystory) wziąść z tylnych głośników (a może masz wejście "wysokie" we wzmacniaczu - obejdzie się bez dzielnika), 4. Remote on - jeżeli masz antenę na szybie i wzmacniacz w słupku, to tam się możesz podpiąć z sygnałem remote. Jeżeli nie... jednak musisz auto rozebrać...
-
>=R6 .... nie każdeogo kręci ten dźwięk ?
__Kai__ odpowiedział(a) na MC-Maxim temat w Inne zagadnienia wokół BMW
A pozabijajcie się :) Pod względem dźwięku ja to widzę tak: R2 - wibrator, kaszana, R3 - odkuracz Zelmer z upadającymi łożyskami, R4 - standard, z przyzwyczajenia nie zwracam uwagi, brzmienie obojętne, B4 - nie wiem, po co się robi takie silniki, ani to brzmi, ani to wyważone, R5 - COŚ jest nie tak w tym silniku, tak jakoś nierówno, taki niedorobiony R4, R6 - spokojny, miarowy, jak się rozedrze, to gęsia skórka się robi, wyważony, odpały co 120 stopni ładnie się harmonizują z resztą odgłosów silnika, V6 - "prawie" jak R6, ale nie taki miarowy, B6 - jak B4, V8 - równy, miarowy, ale jednak te odpały co 90 stopni robią wrażenie dwóch silników R4, podoba mi się, ale jednak wybrałbym R6 lub V12, V10 - nie słyszałem, ale chciałbym usłyszeć, jak pracuje w M5 :) V12 - wrażenie potęgi, równa, miarowa praca, odpały co 60 stopni robią wrażenie ciągłości spalania i sporych obrotów, jakby robił wszystko od niechcenia... Powyższe, to moje zdanie na temat DŹWIĘKU samochodów napędzanych Pb. Diesle tylko od R6 wzwyż! Diesle R4 dla mnie to porażka... Dodam od razu, że R2, R3, R5, V6, B4, B6 NIE ma w BMW, żeby mi tu ktoś nie wyskoczył :) Moje wrażenia opisują silniki z fabrycznym wydechem, NIE CIERPIĘ głośnego wydechu... Mimo fabrycznych wydechów KAŻDE BMW potrafi się konkretnie rozedrzeć, ale potrafi też cicho przefrunąć. -
Słuchajcie, jeżeli ktoś ma problem z regulacją nawiewu i pewność, że chodzi o zrypany miecz, to mogę pomóc. Jestem elektronikiem i mieszkam na Śląsku. Wymiana tranzystora, dobór odpowiednika z marginesem bezpieczeństwa - no problem. Pomyślcie... BTW, wzmacniacze samochodowe też mogę zrobić. Inny sprzęt, typu nieczytające CD, czy głupiejące radia - z braku czasu na siedzenie, nie chwytam się.
-
BMW... tylko to jest ważne.
-
Do osób z Pozn. lub Wrocka. Gdzie sprawdzą grubość lakieru
__Kai__ odpowiedział(a) na Diesel - BMW Klub Polska temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Poszukaj na sieci adresu PZU lub innego rzeczoznawcy ubezpieczeniowego (wydział likwidacji szkód). Tam się ładnie uśmiechnij, powiedz, że miałeś auto z ubezpieczenia robione i chcesz sprawdzić grubość powłoki, czy inny kit :) Możesz również po prostu poprosić gościa, jak będzie inne auto oglądał. -
Ja się nie chwalę, bo nie ma czym. W mieście jeżdżę nadwyraz porządnie. Aaaaa na obronę togo gościa z '7' (powtarzam, nie pochwalam, ale do więzienia też bym go nie wsadził) mam to, że ładnie się zachowywał na drodze. Równa (ale nie ekonomiczna) jazda i po każdym wyprzedzaniu zjeżdżał na prawy pas... w przeciwieństwie do wielu innych. Takie podsumowanie: Jeżdżę sporo po Polsce i najgorzej mi się jeździ po (teraz wywołam burzę)... Warszawie. Tylko tam zgania się pieszych z przejścia, przejeżdża na czerwonym, skrajnie uważnie wjeżdża na zielonym, nie używa kierunkowskazów przy zmianie pasa i uprawia program dowolny jazdy po rondzie. Tylko w Warszawie można zostać "obtrąbionym" za... zwalnianie przed skrzyżowaniem, gdy zapali się zółte światło na sygnalozatorze. Nie wiem, po co się cisnąć, jak za 100m zaś jest korek :) Pozdrawiam!
-
Dokładnie jak wyżej. Ten "gruby" to im grubszy tym lepszy (walczymy o rezystancję która na przykład przy 30A ma już spore znaczenie), nie ma iść przez stacyjkę, tylko bezpośrednio, bezpiczenik obowiązkowy, jeżeli nie ma zabezpieczenia w samym wzmacniaczu. Nawet jeżeli zabezpieczenie we wzmacniaczu jest, to można wsadzić dodatkowo bezpiecznik w pobliżu akumulatora (taki przesadzony koło 50-70A, nie ma zabezpieczyć wzmacniacza w tym przypadku, tylko akumulator przed zwarciem kabla zasilającego do masy). Minus oczywiście możesz przykręcić do karoserii, byleby dobrze taka "śruba" przewodziła.
-
To ja też dołożę swoje 0,03PLN 1. Tam można kawałkami tyle jechać, a już '7' na pewno. 2. Fordy się dobrze prowadzą, ale focusy, a NIE mondeo - mam porównanie. Ta prędkość jest dla tych aut i ich kierowców ZABÓJCZA. 3. Również wstyd się przyznać, ale jeździłem tam szybciej... ale już chyba nie będę, bo szkoda prawa jazdy, życia i zdrowia. Czasami na takich drogach (A4, A2) robię test, czy moja E34M50B25 może jeszcze tyle, co ma w papierach. Jak na razie może i to bez większego "ale". Jednak cały czas taką prędkością się nie da jechać. Pomijam jakość dróg, jednak głównym powodem jest jakość kierowców. Tu możemy się wzorować na niemieckich kierowcach (nawet Polakach, ale na niemieckich drogach). Tam nie trzeba nikogo upominać, że jest jescze prawy pas :mad2: Zadałbym tu pewne pytanie, ale zostanę za nie słusznie skryklany. Chciałem zapytać o najlepszy czas między bramkami A4 Katowice-Kraków... ale lepiej się nie zapytam.
-
Ja mam nową szybę i szumiało/bzyczało, bo nie wcisnęli do końca zatrzasków plastików podszybia. W poprzedniej E34M20B20 miałem to samo - bzyczek od 100kmph - również plastiki.
-
Eeee no, bez jaj, odnośnie samego rozbierania... To nie jest problem. Jest natomiast problem z wyciśnięciem starego łożyska (tak, żeby zawieszenia przy okazji nie "wycisnąć" młotkiem) i wciśnięciem nowego. Jeżeli masz "wyciskaczo-wciskacz", to zrobisz, jeżeli nie masz - jedź do mechanika, bo przy robocie będziesz tak klął, że nawet takich słów jeszcze nie znasz :)
-
Jestem jak najbardziej za oryginałami lub "podróbami", ale dobrych firm. Jednak odnośnie łączników, to polecam najtańsze z Allegro, bo nie są to elementy bezpośrednio odpowiedzialne za bezpieczeństwo (jak ktoś normalnie jeździ). Na Allegro takie kosztują koło 23zł (sklep podróba to 60zł, a BMW ASO chce 140zł). Przy naszych drogach warto zamówić więcej :)