dziabi3

grad wielkości arbuza :norty:

Podobno najlepsza konstrukcja to 2,5 litra i 2,8litra bo moce sensowne i nie biorą oleju. Ja posiadam 330ci i na 2500km muszę dolać 1/4 litra oleju wiec tyle co nic :mrgreen: .

Kolego na allegro są specialne pokrowce anty gradowe po 350zł

Za niepodnoszenie lusterka mogą być winne uszkodzone potencjometry w lusterku lub ktoś na chama lusterko ręcznie przestawił i mechanizm przeskoczył na zębach tak ze potencjometr wychodzi poza wartość (taki przypadek miał jeden kolega z forum w e60). U siebie mam fotele i lusterka z pamięcią i przy wbijaniu wstecznego lusterko idzie do góry. Miałem trochę czasu i rozebrałem prawe lusterko i się okazało że jakiś cep widocznie połamał oryginalne lusterko i założył lusterko bez funkcji pamięci czyli bez potencjometrów. W takiej sytuacji kontroler nie wie co robi i pogania lusterko na maxa do góry.

Sprawdzanie oleju można wyłączyć NCS.

Tak kolego ma być. Przytykając rękę masz poczuć że ci ją zasysa delikatnie, na odkręconym korku silnik ma zaczadź chodzić nierówno ale nie tak aż żeby gasł , po zakręceniu korka silnik ma równiutko pracować. To dziwne że na zapchanej odmie nie wywalało ci oleju uszczelkami, widocznie przeprowadziłeś akcje czyszczenia w ostatnim momencie :cool2: .

To wygląda na fabryczne wyważanie wałka tak mi się zdaje.

danielxc717 Czy reduktor można zamienić jakimś innym to trzeba popytać na forum lpg bo Prins z tego co mi się kojarzy miał troszkę inaczej rozwiązaną instalacje lpg ale uciąć ręki sobie nie dam. Zawsze miałem staga i pod niego dało się zapakować praktycznie dowolne wtryski i reduktory ale czy prins jest tak uniwersalny to nie wiem. Najlepiej tu zapytać http://www.lpg-forum.pl

Kolega wyżej ma absolutną racje , dlatego że gdybym przy kupnie wiedział tyle co teraz wiem to szukałbym innej sztuki lub ostro starł się zbić cenę.

Kolego LPG bez problemu da się założyć do obu silników i oba silniki bez uszczerbku na zdrowiu zniosą prawidłowo zainstalowaną instalacje lpg. W pierwszej kolejności musisz znaleźć auto z zdrowym motorem , zwróć uwagę zwłaszcza na to czy pod korkiem oleju nie będzie czarnego szlamu. Oznaczało by to że silnik jeździł na olejach po 25tyś km a kupno takiego auta to duże ryzyko. Następnie znajdź dobrego instalatora który założy ci wydajną instalacje lpg albo polecam ci odwiedzić forum http://lpg-forum.pl/ tam ci doradzą jaką instalacje i u kogo założyć. Kupno auta z już założona instalacja LPG w okazyjnej cenie raczej ci odradzam bo to może być mina.

Kolego moim zdanie to nie samo regulatory tylko panewki lub napinacz łańcucha. Dźwięk jest za głośny i ginie zbyt szybko jak na samo regulatory. Zmień olej jak ci kolega radzi i daj znać czy pomogło , jak pomogło to się myliłem. Twierdzę tak bo miałem identyczny dźwięk jak ty na starym silniku w którym skończyły się panewki a teraz mam drugi silnik z nowiutkimi panewkami i jest idealnie cicho przy odpalaniu.

Ja po tym jak kupiłem e46 330ci przez pewien czas zastanawiałem się czy nie zrobiłem źle ,bo dałem za nią 23800zł z wszystkim. Kumpel co kupił e39 530d dał za swoja 12500zł wszystkim i ma auto prawie na ful wypasie (podwójne szyby , kiere elektrycznie ustawiana ,zagłówki elektryczne , navi 4/3, , webasto jako ogrzewanie czasowo programowane, czujnik zmierzchu i deszczu, zawiecha przód sportowa tył hydraulika, klapa podnoszona hydrauliczni itd). Więc zastanów się właścicielu tematu czy nie kupić e 39 530d i ją dopieścić a po górach na pewno dasz sobie radę

placek powiedz mi o co ty walczysz w tym momencie? Podchodzisz za mocno filozoficznie do tego remontu , jak zaczniesz gadać tak z mechanikiem to ci powie że masz sobie sam zrobić remont. Odnośnie wału to wystarczy jedna rysa i mechanik zdyskwalifikuje wał , wał musi być jak lustro. Po szlifie wału do wymiaru fachowiec dochodzi maszyną z papierem ściernym o bardzo małej gradacji i dlatego powierzchnia jest lustrzana. Panewki nie mają twardej powierzchni wręcz ich powierzchnia jest miękka a w tej miękkiej osnowie są osadzone małe okruch bardzo twardych stopów metali. Poczytaj to http://www.labmat.pw.plock.pl/metal/met_nie/lozysk.htm Kolego w tych linkach to panewki są zużyte przez nie dostateczne smarowanie a panewka obrócona to panewka która wręcz się zespoliła z czopem wału na skutek tarcia powstałego w wyniku braku smarowania. Zgłoś się do leo do Wrocławia on naskładał się takich silników i składał także mój drugi silnik bo pierwszy zginał własnie na chorobę panewkową :D

Kolego ten mechanik chce cie ostro naciągnąć !!! Bardzo konkretny reduktor kupisz już za około 250zł a sama przekładka reduktora ze strojeniem to max 200zł, czyli razem z 450zł a nie 800zł. Najlepsze jest to że oni chcą za regeneracje 600zł :duh: , a nie pomylili oni reduktora z reaktorem jądrowym ??? . Regeneracja reduktora kosztuje około 100zł + strojenie auta ze 100zł. Taki reduktor dobrze zregenerowany wytrzyma prawie tyle co oryginał. Proponuje ci zarejestrować się na forum http://www.lpg-forum.pl. Na tym forum jest kilkunastu gaziazy którzy są jednocześnie moderatorami i znaja sie na swojej robocie. Możliwe ze blisko ciebie znajdziesz jednego z nich i zrobi ci porządnie i tanio bez zbędnych testów na twoim aucie swoich teorii. Co do zastąpienia oryginalnego reduktora PRINSA to byłbym ostrożny i trzeba się dowiedzieć czy aby tak można (zapytaj się na tym gazowym forum :D ) .

Moja rada dla ciebie kolego jest tak że NIE KUPUJ AUTA W POLSCE. Jest pełno firma co za 2 - 3 tysiące max wezmą cie na Niemcy pomogą wybrać cos zadbanegi i tam kupisz sobie auto jakie chcesz prosto od niemca albo od dilera jakieś auto co zostało zostawione w salonie w rozliczeniu. Koszt takiego auta wyniesie cie z 15 tysi a w polsce za nie będziesz musiał zapłacić z 25tysi i będzie już odpicowane albo rozkradzione z zmieniarki itp. Moi kumple mają e39 530d w kombi i w mieście palą im od 9 do 12l ON (zależy jaki ruch)

Jak masz dość kasiory i masz cierpliwość szukać to ja bym ci polecam 3 litry benzynę w automacie i tam zapodać LPG. Osobiście posiadam e46 coupe w 3 litrowej benzynie i szczerze mówiąc tego silnika przy spokojnej jeździe niema sensu kręcić wyżej niż 3500obr. Spalanie u mnie jest śmieszne bo : - sama trasa z tempomatem 95km/h > 6,6l Pb 98 - sama trasa bez temepomatu do 130km/h 8,7l Pb 98 - same miast przepisowo i mądra jazda 13,3l Pb 98 Średnia z 4 miesięcy gdzie 60% to trasa wyszła mi 9,4 litra.

Jak wymieniasz same amory to co ci ma podnieść auto do góry ? Moim zdaniem jeśli sprężyny zostają stare to wysokość powinna być taka sam , no chyba ze pod sprężynę wkładasz coś co podniesie auto.

Kolego reduktor gazowy puszcza ci bąki w układ chłodzenia przez to narasta ci ciśnienie w układzie chłodzenie. Zapalająca się kontrolka od płynu świadczy o tym że reduktor puścił gaz i rozdymało przewody gumowe i tym samym zwiększyła się ich pojemność a co za tym idzie poziom płynu w zbiorniczku opadał. Reduktor do wymiany lub regeneracji. Nie jesteś jedyny bo taki numer przeżyło wiele osób.

be..mw Jak ty się zachowujesz , forum jest aby sobie pomagać a nie bluzgać kolegów, "łopanuj sie" RadziuMlawa weź kompresor i porządnie wydmuchaj a będzie dobrze tylko żeby ci do głowy nie przyszło płukanie go benzyną czy jakimś rozpuszczalnikiem bo rozpuścisz lakier na drutach i będzie klops.

placek Pierdoxxsz jak połamany, jak będzie obrócona panewka to korbowód idzie do kibla a wał jak się da i zgodzi się mechanik to do szlifu. Jak się obraca panewka to trzeba wyjąć pompę sprawdzić czy nie ma w niej opiłków i wymyć a najlepiej wymyć główny kanał olejowy od pompy do podstawy filtra.

No to prawdziwa okazja , bo coś strasznie tania.

Jak kupisz zadbaną sztukę to będziesz chwalił a jak kupisz trupa to się nie wypłacisz.

wyobraź sobie słonia z trąba w dupie

uporaj się z przepływką i sonda i wróć ponownie lub zmień nazwę tematu na "problem z przepływką i sondą" zabierasz się od dupy strony do tego

panewki