Z drugiej strony właściciel tematu mówi o instalacji LPG jak o założeniu prezerwatywy, ale niestety to nie takie proste. Aby założyć LPG to trzeba mieć najpierw komu dać do założenia. No chyba ze uwierzysz w różowe słowa Pana Mietka ze stodoły a potem będziesz na forum LPG pisał : "Cześć chłopaki mam założoną super instalacje LPG tzn reduktor alaska , wtryski czerwone sportowe valteki ale coś mi słabo idzie powyzej 4,5 tys obr, jakoś muli" A co najlepsze Pan Mietek będzie się zapierał że taki zestaw obrabia 500 koni w jego prywatnym Camaro która akurat stoi u lakiernika (tak całkiem przypadkiem) carl0s A3 w 1,8 t to nie taki potwór aby był za groźny na jego pierwsze auto. Miałem Punto GT 1,4 turbo benzyna i to a3 wciągało nosem i tym autem trzeba było uważać co się robi na drodze.