No i panowie dziś rozmawiałem z lakiernikiem - jak prześle mi zdjęcia to wrzucę. Na zdjęciach fura wygląda, że wszystko ekstra ale: - maska była malowana już i to podobno taka fuszera, że ruda wlazła dość mocno. - drzwi kierowcy od środka na dole zapuszczone, na progu kierowcy też niezbyt, wszystko do zrobienia. - tylna klapa w miarę ok ale wymagała cynowania - tylny błotnik od środka też zaczyna ruda brać, lakier już odłaził miejscowo Dla mnie nie jest to wielkie zaskoczenie, bo od razu wiedziałem, że auto było używane cały rok i widać było pewne zalążki do zrobienia. Rzeczywistość okazała się bardziej bolesna. Oczywiście mógłbym powiedzieć pierd**e i jeździć dalej aż coś nie odpadnie, ale szkoda by mi było tego samochodu, także będzie profesjonalnie doprowadzone do perfekcji! Pozdr