
mortas
Zarejestrowani-
Postów
250 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mortas
-
Chciałem się dowiedzieć jak i w ogóle zmienia się coś w zachowaniu auta, przy dłuższej eksploatacji. Jestem świeżo po takiej wymianie, interesuje mnie też sens zastosowania tego wynalazku w silniku 6-cio cylindrowym, skoro z definicji drgania są o wiele mniejsze ni przy mniejszych jednostkach.
-
Witam! Czy ktoś z forumowiczów zmieniał koło dwumasowe na zwykłe jednomasowe (kit Valeo)?
-
ASO 10 zł, mam ten sam problem i tam sobie kupie a nie na alledrogo.
-
Witam! Ponieważ moja głowa od dawna styka się z tym badziewiem przyszedł czas na wymianę (klejenie i tak nie pomagało). Jestem już po zakupie (100 zł i nawet w niezłym stanie, prać nie trzeba) i teraz jak się do tego zabrać? Wiadomo osłony słupków, rączki i pozostałe bzdety aut, ale jak to wyciągnąć z bolidu*? Tam jeszcze wyciągnąć w sumie pikuś, bo i tak stara idzie na "gemylę", ale którędy wsadzić "nowy" zakup? Pozdrawiam przedzimowo mortas *coupe
-
Stłuczka - pytania
mortas odpowiedział(a) na mortas temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
Jestem po pierwszych oględzinach i wstępnej wycenie. Na razie policzono 2180,00 zł. Oczywiście śmiech na sali. Części mam wpisane 569,00 zł !!!! Będzie oczywiście niezależny rzeczoznawca, bo wiadomo, że może trochę dołożą po drugich oględzinach (otwarłem maskę), dodatkowo uszkodzony wiatrak klimy, zatarty wentylator silnika i połamana osłona przedniego pasa. ASO Smorawiński poinformowało mnie że można u nich robić, ale Hestia nie uwzględnia ich stawek za roboczogodzinę i muszę dopłacać z własnej kieszeni. Co po prostu mnie nie urządza, bo nie chcę ładować nawet złamanego grosza ze swoich pieniędzy. W końcu nie moja wina i wcale nie chciałem mieć rozbitego auta. Czeka mnie prawdopodobnie dosyć trudna droga walki o godziwe odszkodowanie. -
Stłuczka - pytania
mortas opublikował(a) temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
http://img269.imageshack.us/img269/4601/bmwa.jpg Koledzy, wczoraj, cofnął we mnie facet Mercedesem, szkody tak jak widać, przełamana maska w miejscu zaznaczonym (nie można jej otworzyć). porysowany zderzak, prawdopodobnie uszkodzony wentylator klimy. Szkoda już zgłoszona, Ergo Hestia będzie się tym zajmować. Pytania: Jak z Waszego doświadczenia przebiegają sprawy likwidacyjne w tej firmie? Ile można się spodziewać odszkodowania? Czy można walczyć o naprawę auta bezgotówkowo w autoryzowanym serwisie, w przypadku zaniżonej kwoty naprawy? Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję. Pozdrawiam -
wskaźnik, czujnik masz dobry
-
Rozumiem, że są odpowietrzone prawidłowo. Pedał nie rośnie po ponownym wciśnięciu? Można by w takim razie przyjrzeć się pompie, wygląda na za małe ciśnienie. Klocki obstawiałbym na ostatnim miejscu, no chyba że Brembo nie lubi się z Ferodo, ale taki zestaw miałem w poprzednim aucie i było ok. No i ostatnia sprawa, kół nie powinno blokować, przecież masz ABS. :wink: P.S.: Pomiar 120 zł
-
Hamulce docierają się max po 300 km, zależy też czy w mieście czy trasa, ale po 800 km powinno dawno być już ok. U Ciebie może być przyczyną serwo.
-
A po co Ci lepsze, seria daje sobie znakomicie radę. Poczytaj forum, możesz szukać od e46.
-
Wiesz co nie chodzi o wykresy na stronach (z resztą same diesle), tylko te które faktycznie pomierzyli. Z takimi silnikami jak mój. Nie wiem w jaki sposób mieli mi słodzić bo nikt takiego interesu w tym nie miał. Nie mówili że jest "be fatalnie i zrób Pan coś z tym" - ergo zrób remont/stożek/wydech czy kup chipa! A tak nawiasem mówiąc chcę zobaczyć te fabryczne moce po tylu latach i kilometrach.
-
Pasuje, szukaj na forum, koledzy przerabiali ten temat, trochę samozaparcia, czasu, czujników i można zrobić nawet z check-iem.
-
Postanowiłem przy panującym upale, mojej chwilowej nudzie i nadmiaru wolego czasu skoczyć sobie na hamownię i przekonać się organoleptycznie, ile to koni przez te lata i kilometry poszło w las. Nie spodziewałem się cudów, auto trochę wysłużone, 210 tys. na liczniku przejechane oficjalnie. Nieoficjalnie pewnie dwa razy tyle, bo pewnie niewielu tutaj da sobie rękę uciąć, że licznikowy przebieg na 100 % ma prawdziwy. Pomiary były cztery. Za każdym razem silnik wykazywał się większą mocą, stwierdzenie obsługi, że pewnie nie jeżdżę zbyt ostro. Czytaj "nie daję w palnik, aż do odcinki". I tak jest w rzeczywistości. Głównie miasto, czasami dłuższa trasa, ale bez szaleństw. Nie chcę mieć na sobie spojrzeń jak na idiotę, katującego leciwe BMW. Poniżej wykres. http://img217.imageshack.us/img217/5764/bmwwykres.jpg Czy jestem zawiedziony, chyba nie, liczyłem się z pewną utratą mocy (błąd pomiarowy, upał, paliwo i stare świece)i można powiedzieć, że nie jest źle. Obsługa stwierdziła to samo, jeszcze nie widzieli BMW z katalogową mocą. Polecam każdemu, żeby się przekonać jak jest naprawdę. A jak ktoś nie chce - jego sprawa, będzie spać spokojniej. Mnie ten pomiar zupełnie nie niepokoi. PS. BMW 325i, VANOS, '94 r. Dokładne wyniki: 177,4 KM / 5920 230,9 Nm / 3720
-
Czy ktoś może wie gdzie można zdobyć/dorobić/zamówić emblemat na pokrywę bagażnika w takiej formie: 3 ? ? Oczywiście czcionka odpowiednia do typowych oznaczeń.
-
Nie ucz mnie kleić bo tak zrobiłem, ze dwa miechy trzymało, dlatego twierdzę że się nie sprawdziło i koniec.
-
Butapren niestety nie trzyma...
-
weź przestań 39 stron o tym masz na forum... :duh:
-
:duh: wymień ten wentylator, albo się przekonasz ile chłodnica kosztuje. Potem diagnozuj. Aha, buczenie buczeniu nierówne, wsadź głowę pod maskę przegazuj i słuchaj.
-
http://ikm.wz.cz/index.php?module=articles&action=show_article&id=0000000015
-
U mnie ATE wszystkie cztery tarcze (przód nacinane), klocki ATE, cały komplet śmiga już dwa lata bez żadnych problemów. Warto przyłożyć się do samych zacisków przy wymianie, poczyścić jarzma, nasmarować prowadnice i musi być ok. Prawdopodobnie krzywiły się te nieoryginalne ATE, bo też były wątpliwości do do ich pochodzenia.
-
Niekoniecznie musi być jak w oryginale. Może być na czarno, nawet lepiej powinno wyglądać. Najgorsze czy zdejmować tą osłonę czy nie? :(
-
Czym to pomalować?
-
Jakość :duh: odgłos albo pompy wspomagania albo łożyska alternatora
-
Takich akcji nie rozumiem, psują całą idee forum. Po co dane tylko na priv, czy to jakaś straszliwa tajemnica? Przecież nikt takiego gościa nie jedzie zglanować, tylko nabić mu kabzę złotówkami.... Ludzie nie przesadzajcie.....
-
Nie ma szans, do CB antena typowo do CB i koniec. Jest jeszcze tzw. triflex, takie trzy w jednym (CB, GSM i FM), ale jak coś jest do wszystkiego to ..... wiadomo. Jedni chwalą inni ganią, sam bym nigdy czegoś takiego nie kupił. Kup porządną antenę od CB i nie pożałujesz.