
ROMANEK
Zarejestrowani-
Postów
387 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ROMANEK
-
To jak ten koleś otwiera drzwi jeśli nie ma klamek?
-
Ja mój światłowód juz poświeciłem do celów eksperymentalnych ale nawet krótki kawalek nie ma już żadnej wartości, nie przewodzi światła.Za to siedziałem i pracowałem by oświetlić wszystko diodami .Efekt oszałamiające światło,niestety jak dla mnie zbyt mocne wiec podświetliłem tylko środki kołeczek od regulacji i reszty nie podłączyłem. A jaki jest twój patent?Na allegro widziałem światłowód świecący końcem ale najgrubszy miał 1,5 mm a powinien być dwa razy grubszy. Gdyby mieć właściwy można by podświetlić nim nawet panel klimatronika. Aha a jak z żarówka włącznika świateł?łatwo to rozebrać?
-
Mam niedobre wieści Marcin odnośnie podświetlenia tychże środkowych wylotów nad konsolą ...tam zastosowano identycznie jak w panelu klimatronika ten dziadowski światłowód.
-
W dieslach to bym nie gazował gdy nie ma jeszcze pełnej temperatury ale w benzynie??W czym problem?
-
Mamy autka z automatami wiec wskazane jest by chwile dać układowi na złapanie kilku stopni. Oszczędzamy wówczas elementy w jej wnętrzu.
-
Marcin, jeszcze została w Twojej 8ce kratka środkowa nawiewu. :D To na bank jest podświetlone. Pamiętam, ze miałeś tam jakies światło ale jakby ginące?
-
...no i jakie są efekty Maciala?
-
Oby to nie jakieś zwarcie tak jak u mnie to było z finałem ze spalonym modułem.
-
Może tu za te dajmy 16 tyś. też trzeba by wybrać coś w rozsądnym stanie jednak oczywistym jest,że nie ma takiej która nie wymaga wkładu lub nie bedzie go wymagać w najbliższym czasie. Myślę,że nie stan do końca decyduje tu o tym czy dany egzemplarz sie sprzeda czy nie. Głownie to cena i zdecydowany i przekonany klient. Każdego skusi cena 16 tyś przy cenie 30 tyś choćby nie wiem co a szczególnie jeśli sie nie zna na modelu 8 a jestem pewien,że kupujący najczęściej nie maja zielonego pojęcia z czym to jeść.
-
Najpierw polecam sprawdzić akumulatory. Jeśli nie są to dwa identyczne to słabszy będzie ciągnął od mocniejszego i oba sie osłabią. Wyglądać to będzie na pobór.
-
A kod ma być 4 cyfrowy jeśli sie nie mylę?
-
.......i właśnie po wpisaniu samego kodu nic więcej czy czymś go zatwierdzam?
-
Jak ustawić czas i datę oraz jak kodować komputer przed kradzieżą?
-
Nasze forum jest dla złodzieja jak kopalnia namiarów .....
-
Miałem kolego identyczną sytuacje w moim 5.0 v12.Przyczyna to zatkany syfem a dokładnie strzępkiem silikonu jeden otwór w linii olejowej. Sam to robiłem i sam widziałem jak to coś siedzi i zatyka otwór którym normalnie leci olej, Poza tym po odetkaniu jak ręką odjął. Być może to coś innego jednak dlaczego akurat tylko jeden z zaworów dawałby znać o sobie i to w taki specyficzny sposób?
-
Intuicyjnie myślę o chłodnicy silnika i tym co ma w środku po latach działania. Druga sprawa to zagęszczenie chłodnic z przodu układu wlotowego:AC,wspomaganie,chłodzenie,olej silnikowy,skrzynia...wiele tego....Po trzecie plastik kierujący wlot powietrza na chłodnice czyli pierwszą od wspomagania i za nią na tę od AC ich brak i obecność. Czwarta to sprawność wentylatora AC. Hmm wiele tego ale i tak nic to nie wyjaśnia.
-
To takie ogólne i ,,polityczne,, gadanie jednak potwierdzałoby np awarie, którą złapałeś w Giżycku czyli zacięty bimetal termostatu na skutek przegrzania go parą pod ciśnieniem układu. Pamiętam, że mówiłeś, iż testowałeś inne termostaty w tym oryginalne. U mnie wskaźnik temperatury wskazuje zawsze idealny środek. Nie ważne jak i w jakich warunkach pracuje silnik. Ciężko celnąć w jednoznaczne określenie i odnalezienie tego szwankującego komponentu układu chłodzenia ale możemy tego poszukać, choć teoretycznie.
-
Tzn gdzie ? Między silnikiem a skrzynią, czy między silnikiem a chłodnicą ? Między silnikiem, a skrzynią, przy wejściu do listwy wtrysków są dwie opaski (na jednym przewodzie czyli wsumie 4), możesz tam sprawdzić, a z drugiej strony to sprawdź przewody zwrotne z paliwem, odchodzą od regulatorów ciśnienia, też są tam opaski i też chyba po dwie na jeden przewód. Zrobienie tego wspominam jak przyjemną chwilę... Więc tak. Paliwo:dwa przewody na dojściu do silnika umiejscowione pod cewką od ogrzewania sprawdź przewody i opaski. Olej wycieka gdzieś przy chłodnicach: zdejmij plastik nad chłodnicami (ten przytwierdzony 6 spinkami)i zobaczysz chłodnicę od wspomagania. Tam są dwa przewody, które u mnie były kompletnie sparciałe, spękane ale trzymały sie jakoś jeszcze.Wymień je.Kup pół metra przewodu olejoodpornego 12mm na 18mm(ja wymieniłem na 19mm i jest ok,cena w serwisie jest p.j.b.na gdyż w zwykłym sklepie 8pln) plus nowe opaski i wymień to. Podczas operacji zebrałem sporo oleju ale trochę mi uciekło więc warto mieć z litr na dolewkę, mam na myśli ten jakim zalany jest u Ciebie układ wspomagania. Po całej zabawie trzeba odpowietrzyć układ wspomagania czyli uzupełnić stracony olej do pozycji wyjściowej w zbiorniczku.
-
Wiec cóż pozostaje zapoznać sie z diagramem i dokupić zniszczone części zamków lub używane z tym,że wówczas będzie komplikacja ze stacyjką.
-
Po pierwsze które zamki zostały dotykane jakie są objawy co działa a co nie działa?Po drugie zamek w 850ce jest dosyć rozbudowany ale wszystkie części są dostępne w serwisie.Po trzecie katalog ma funkcję pokazująca w których modelach powtarza sie występowanie danej części więc poszukaj tego. Tu dla przykładu: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EG21&mospid=47330&btnr=41_0896&hg=41&fg=40
-
Sprawdzić trzeba wtyczkę w prędkościomierzu a jest on chyba włożony w dyfer.
-
Hmm czuje,że coś się zjarało.
-
A inne kontrolki działają? Jeśli nie to wtyczka Ci z tyłu wypadła.
-
Hmm może ze mną jest coś nie tak ale grzebanie w dokumentacji, rozgryzanie problemów i doprowadzanie jej do "normalności" daje mi jednak wiele przyjemności. Lubię mieć te satysfakcję i świadomość gdy sam w garażu doprowadzam rzeczy do pożądku. Czasem też liczę ile pieniędzy pozostaje w kieszeni w przeciwieństwie napraw u ,,fachowców,, z których korzystam wyłącznie w sytuacjach podbramkowych. Na pewno mam wiele wolnego czasu i warunki by ''grzebać'' a to też nie jest bez znaczenia. Myślę więc, że 8ka to również autko dla kogoś, kto będzie chciał samemu zrobić czasem w niej to i owo a wyzwanie jest nie lada i można nabrać sporego dystansu do wielkiego strachu wynikającego z magii psującej sie motoryzacji.