Skocz do zawartości

Mariusz040

Zarejestrowani
  • Postów

    1 118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mariusz040

  1. Daj vin, powiemy coś więcej ;) W przelot 120tyś chyba będzie ciężko uwierzyć, mimo zapewnień. Słabo zrobiona, widać znaczną różnicę odcieni. Sprowadził z Belgii, więc poproś o car pass i tam będzie sporo napisane o historii tego samochodu. Niemcy w sylwestra wyprodukowali auto :mrgreen:
  2. No przestań gadać takie głupoty, jakie powypadkowe? Bo zmieniłeś kilka elementów, które trzymają się na kilku śrubkach? Przecież w fabryce jak dostają samochód to dostają konstrukcje i przykręcają elementy tak jak Ty to zrobiłeś po stłuczce. W czym Twój samochód jest gorszy? Gdyby uszkodzeniu uległa konstrukcja, rzecz niewymienna i trzeba by ja było spawać/prostować to wtedy jest już gorzej. Zmienia się rozkład naprężen w elemencie, powstają karby itd. i wytrzymałość jest mniejsza. Gdyby ktoś zderzaył się zkotem i połamał zderzak to też jest to samochód powypadkowy? :D U nas w kraju są klienci, którzy biegają z miernikami i szukają igły z pomiarem max 140, ale oni kończą zadowleni kupując samochodów ze wspawaną ćwiartką w kolor. Lakier się zgadza, jest super :mad2:
  3. Popieram kolegę wyżej. Przecież tam pół samochodu nie było a koła dołożyli, żeby to jakoś wyglądało. Sporo cięcia konstrukcji, żeby to zrobić. Kupuj, ale przy poważniejszym dzwonie odchodzisz razem z samochodem. Echhh :mad2:
  4. W ogóle i tam jest aut w ofercie i to F10 rocznik 11-12 w cenach 70+ tyś PLN... o rany :D skąd on to bierze ? :p Wszystkie samochody po dużym serwisie. Takich sprzedawców to ze świeczką szukać.
  5. Wychodzę z założenia, że skoro sprowadził je w tym i roku i już sprzedaje to auto było kupione z zamiarem sprzedaży u nas w kraju. Kosztuje bardzo fajne pieniądze, bo jakby nie patrzeć 80tyś za F10 w średnim wypasie z nalotem 170tyś to mało. Myślę, że wliczając koszta i jego zamierzany zarobek kupił auto za max 16500 euro. Nie znam sie na cenach aukcji z NL ale na zachodzie takie auto kosztuje brutto 20k euro. Może tam takie tanie samochody, a może sprzedający dokłada. Co do przebiegu jak rocznie wychodzi 45-50tyś to licząc od 10-10 do 02-15 wychodzi 4,5 roku czyli plus minus 200tyś. Może być realny, a nawet jak nie jest to tragedii być nie może.
  6. Samochód, który tutaj wrzuciłeś na zdjęciach wydaję się prosty. Wyposażenie mogłoby być lepsze. Cena jak na 100% pewne auto z Niemiec jest korzystna, ale przecież i tam można kupić coś dobrego w rozsądnych pieniądzach. Jak sam już widziałeś większość ofert podobnych samochodów oscyluje tam w granicach 13000+ euro. Zdarzają się nawet przedlifty z 08r po 11,5-12,5k euro. Mimo wszystko może być to dobry samochód, ale też możesz się mocno zdziwić. Ostatnio na popularnym kanale na youtube, który prowadzą chłopaki zajmujący się profesjonalnie sprowadzaniem aut z Niemiec obejrzeli chyba ze 3 szroty znalezione przez klienta na mobile. Ostatecznie kupili za ponad 8000 euro 06r e91 85tyś nalatane. Jak chcesz się przejechać to ogarnij sobie do obejrzenia jak najwięcej samochodów, bo niestety rzadko kupuje się ten, po którego się jedzie. Tutaj piszą, że prywatny także może na turka nie utrafisz ;) Na pewno w Polsce da się kupić auto taniej jak na zachodzie, ale trzeba mieć głowę na karku żeby nie utopić kasy. Do Niemiec jedziesz oglądać 3-4 auta i na 90% jedno z nich będzie OK i wracasz na kołach. Co prawda wyrzucasz kilka tyś więcej, ale oszczędzasz czas, nerwy i masz większą pewność co masz.
  7. Wygląda prosto z zewnątrz i jak na ten przebieg to bardzo zadbane w środku. Z tyłu czujniki PDC nie są w kolorze. Załatw Vin to Ci powiemy czy wszystko jest jak wyjechał z fabryki czy coś było ingerowane. Poza tym kierownica jest po złej stronie.
  8. Ogólnie wygląda bardzo fajnie, przebieg raczej autostradowy, bo inaczej nie byłoby spalania 6.8l. Cena jest normalna jak na dobry samochód, ale wydaje się wysoka jak na polskie warunki. Na minus check engine, brak ksenonów. Ogólnie to ciekawie jest to wyposażone. Nie minusuję welurów, bo wszyscy wiedzą, że są bardziej praktycznie i trwałe niż skóra. Oczywiście wyglądają gorzej, ale jeżeli ktoś ceni praktyczność to in plus. Wpis, że spalanie w mieście nie przekracza 8l to przesada. Ja mam wersję ED, jeżdżę spokojnie i spokojnie spali 8.5-9. Nie wiem jak trzeba się mulić by było >8l. Chciałem tylko dodać, że są lepsze opcje niż średnio wyposażony 318i przedlift ;) Trzeba tylko dołożyć kilkanaście tyś :mrgreen:
  9. spójrz w prywatne wiadomości ;)
  10. Mało możliwe, ale musisz się dopytać sprzedawcy od jakiego czasu jest jego właścicielem. Powinieneś się też zapytać o zdjęcia książki serwisowej, zweryfikować to w ASO czy u kogoś na forum. Porozmawiać z gościem co było robione lakierniczo w aucie, przede wszystkim czy elementy nośne są w oryginale. Jeżeli by Cie zapewnił, że to co istotne jest w 100% i miałbyś jakieś potwierdzenie przebiegu to dopiero wtedy jest sens jechać. Masz pewność, że diesel z Francji w 6 lat przejechał 80tyś i teraz stoi tutaj w takiej cenie? Samo to co jest napisane w ogłoszeniu jest niepokojące, bo jest tam sporo kłamstw. Taki typowy opis, który ma na celu przyciągnąć klienta a potem może jakoś to będzie... Najpierw sprawdź to co możesz a dopiero później rób kilometry, bo jeżdżąc bazując tylko na tym co jest w tych opisach jeszcze długo samochodu nie kupisz.
  11. O masz. Przecież to normalna cena jest. Na zachodzie auta z takim wyposażeniem chodzą spokojnie ponad 9000 euro także 40tyś nie jest wygórowaną stawką. Oczywiście zakładając, że to auto techniczne jest w bardzo dobrym stanie. Rozsądni ludzie na pewno są w stanie zapłacić tyle za dobre e90, nawet z 2006r. Głupio tylko patrzeć jak sprzedawca kręci na roczniku produkcji :mad2: Chodziło Ci też, że za benzyne nie płaci się wiele? Przecież jest droższa na rynku wtórnym niż diesel ;) Wrzuci ktoś sztuke za 30 to grat, za tanio i niereanie. Wrzuci ktoś auto, które może być obiecujące to za drogo :p Pamiętam jak kiedyś ktoś wrzucił tutaj mój samochód. Nie było się do czego przyczepić także okazał się za drogi :cool2: Nawiązując do tematu kupna 3er z 2006r:
  12. Miałem na myśli jeden z mocniejszych, ale nie wiem czemu tak napisałem. Dopiero teraz to zauważyłem.
  13. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :) Bardzo ładnie się prezentuje ten samochód. Mega wypasione e60 z mocnym motorem z fajną dźwignią ze świecidełkami za taką cenę. Jak już masz vin to pewnie rozmawiałeś ze sprzedawcą. Standardowe info: jaki jest stan lakieru na konstrukcji, zdjęcia książki ? Co Ci odpowiedział?
  14. Chyba wszystko się zgadza po vin
  15. Zdjęcia są bardzo kiepskie i w ogóle mało. Na oko to co widać to jest prosty i tyle ja widzę na teraz. Podoba mi się wpis: "OPTYCZNIE BEZWYPADKOWY". Dalej sprzedający piszę, że jest z pierwszej ręki. To znaczy, że jest 1. właścicielem tak? Skoro tak to lepiej byłoby napisać całkowicie bezwypadkowy, a nie jakieś optycznie. Optycznie znaczy, że na oko w miarę prosty? :D Tak optycznie bezwypadkowych samochodów to my mamy 90% w Polsce. Dzwon do sprzedawcy, proś o kilka zdjęć plus foty spod maski i książki serwisowej. Dalej weryfikacja przebiegu i ocena wzrokowa zdjęć i dopiero jest co jechać. Wiedź, że nie wszyscy Niemcy to solidni ludzie jak to się przyjęło mówić, jest bardzo różnie i możesz się zdziwić. Jedziesz konkretnie po ten samochód? Wybierz sobie po drodze lub w okolicy jeszcze kilka sztuk byś w razie co nie pojechał na darmo.
  16. Kacpero trafiłeś wreszcie na coś co może się do czegoś nadaje. Weź skontaktuj się z serwisem i tam Ci wszystko powiedzą i będziesz miał pewność. Za pewne nic to nie będzie kosztować, a rozwieje wszelakie wątpliwości. Będziesz miał 100% podstawy do rozmowy ze sprzedającym. Jak sądzisz, że to nie są te zdjęcia a jak widać nikt tutaj ich nie ma to trzeba wydać 30zł na raport i po sprawie. Jak inwestujesz kilkadziesiąt tysięcy to chyba nie problem. Wiem, że ciężko wydać nawet 30zł jak teoretycznie nie jest to konieczne, a tak bywa. Powodzenia
  17. Panowie ciągniecie już chyba wystarczająco długo ten wątek by wszyscy poznali Wasze poglądy także jeżeli chcecie się jeszcze kłócić to nie w tym wątku, bo zrobi się totalny bałagan. Zresztą wpadnie mod i wszystko wyrzuci także szkoda czasu. Jak wcześniej napisałem. Auta sprowadzone z Niemiec trzeba porównywać do cen niemieckich. Egzemplarze z PL salonu to już inna kwestia i sprawa ich właścicieli za ile je sprzedają. To chyba logiczne.
  18. ar_w jak jechałeś na oględziny to wiedziałeś że coś było lakierowane czy nie? Zresztą wartość 180-300 na boku to żaden wypadek tylko zwykła obcierka i 2x lakier z cieniowaniem. Z drugiej strony cena ponad 40k za w 100% sprawne mechanicznie 330d to wcale nie jest drogo. Może mówisz, że 9-letnie auto za 50k to kupę kasy. Ja myślę, że troszkę masz taki tok myślenia typowego Polaka. Na allegro jest pewnie dużo sztuk w sporo niższych pieniądzach i dlatego uważasz, że przepłacisz? Mój znajomy ostatnio dał 31k za 530d e39. Są ludzie, którzy kupują e46 330 za ~30k. Nawet kilka dni temu oglądałem kanał na youtubie auta-z-niemiec, gdzie chłopaki oglądali z klientem e39 M Pakiet 530 w cenach 7000-8000+ euro. I nawet jedno kupili :) Dobre samochody trzymają swoją cenę, szczególnie BMW. Jeżeli sądzisz, że 50tyś to za dużo jak na 9-letnie to jedyną opcją jest zmienić markę lub zmienić silnik. Ja za 60 mam praktycznie nowe 318i i dorzucam koła warte 2000. Odniosę się jeszcze do tego, że nie ma co porównywać Polski do Niemiec. Przecież 80% BMW z lat 05-07 jest z zachodu. Skoro handlarze je tam kupili to musieli jednak zapłacić akcyzę po czym wystawić auto u nas za 40tyś. Ile musiało kosztować w euro? 6500-7000 max. Jak nie chcesz mieć porównania do cen niemieckich to kup jakiś egzemplarz z polskiego salonu. Tylko nie wiem ile będzie sztuk w rozsądnej dla Ciebie kasie. Jak jedziesz oglądać jakiś samochód to ogarnij sobie zdjęcia książki, porównaj to z bazą w ASO. Dopytaj się o stan lakieru w samochodzie. Jeżeli sprzedającemu zależy to wpadnie na szybko do komisu i sobie zmierzy lakier. Chociaż i tak rzadko się zdarza by właściciel nie wiedział jakie ma auto. Gdybyś trafił na mnie to ja bym Ci dał i zdjęcia wszystkich dokumentów i wydruki z bazy ASO i nawet nagrał film z pomiarem całego auta z zewnątrz i od spodu. Wtedy nie ma problemów na miejscu, bo klient wie o wszystkim. Jeżeli mu pasuje to przyjeżdża, jeżeli nie to nie zawraca mi głowy i tyle.
  19. Niby Pl salon także sporo możesz się dowiedzieć z serwisu. Przód nie ma jednolitego koloru także zapytaj się dlaczego.
  20. No widać po spasowaniu przodu, że coś było. Teraz tylko pytanie czy konstrukcja była ruszona czy w miarę zostało OK. Cena jest bardzo fajna, bo jakby nie patrzeć to super wyposażone e60 w M paku z najmocniejszym motorem. Nie ma co oczekiwać cudów. Jak chcesz takie e60 pewne to szykuj pod 100tyś, wiem co mówię ;) Jeżeli dalej nie chcesz wrzucić tutaj zdjęć to ja poproszę na priv. Oczywiście jeżeli to nie problem, z ciekawości chciałbym zobaczyć.
  21. Cena jest chyba normalna zważając, że trzeba trochę w to włożyć. Kiedy właściciel ją sprowadził? Po postu poproś o jej foty, bo chyba nie wciska kitu, że przyprowadził bezwypadek? W temacie autocheck zapadła grobowa cisza :) Nikt więcej nie ma dostępu do bazy także można pomóc na tyle na ile coś wygrzebie się z googli. Może to i lepiej bo wszyscy naużywali dobroci kolegów i sprawdzali wszystko jak leci. W 50% przypadków zdjęcia mozna znaleźć bez czyjejś pomocy, ale mało komu chciało się to robić. Jeżeli nie ma w necie to trzeba zapłacić 30zł i też będzie raport, jak sie szuka samochodu za kilkadziesiąt tyś to można to przeżyć :) Loona chyba na bezwypadkowe. cos działa. Kiedyś coś czytałem :p
  22. Patrząc na względy ekonomiczne nie kupuj sobie BMW. Jest droższe w zakupie i droższe w utrzymaniu także lepiej kupić skode czy toyote. Nie wiem jakie auto miał kolega, który to wrzucił, ale usterki dosyć niespotykane. Z drugiej strony to czy auto się psuje zależy w 90% od właściciela. Rozwalić zawieszenie to żaden problem, można to zrobić w kilka tysięcy. Ja wychodzę z założenia, że jak dbasz tak masz. W rodzinie mam corse od nowości i mimo 14 lat i przelocie 200k+ nie robione nic prócz oleju itd. Sporo osób ma podejście takie, że nie pchają się w e90/e60 czy serie F tylko pozostają właśnie przy e39 czy e46. Można znaleźć super zadbane egzemplarze z przelotem ~100k i jeździć nimi dalej bez obawy przez następne kilka/naście lat.
  23. Hmm odnośnie tego ulepka to powiedz mi Bronx jak to jest z tymi nerkami? Nerki od R6 są z chromem a z R4 są bez (chodzi mi o pionowe elementy, nie obwódkę). Nie zwróciłem na to nawet uwagi :norty:
  24. Zależy też w jakim stanie jest sam silnik. Wiadomo 143KM to nie rakieta, ale jeżeli nie masz zamiaru ścigać się po drogach to jest to moc wystarczająca. I tak 80% samochodów jest wolniejszych. Ja u siebie mam średnie spalanie około 8.3l, a jeżdżę całkiem normalnie. Może dlatego, że mam wersje Efficient Dynamic to spalanie jest tak przyzwoite :) U mnie wygłuszenia nie ma, maska wygląda jak nówka z fabryki. Nie wiem czy jest sens zakładać wygłuszenie, bo silnik jest cichutki.
  25. Lift był w 2008. Podrzuć link czy VIN to więcej Ci powiemy. Najlepiej jedno i drugie ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.