Mariusz040

Masz ponad 1000 postów na forum i wrzucasz tutaj takie rzeczy? Nic się nie nauczyłeś? Co do samochodu to jest do poskładania i Polacy takie rzeczy robili, ale wyjazd z ceną na poziomie 15tyś... chyba na prawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. Do wstawienia 4 szyby, blachy przód, cały bok, wspawania ćwiartka, lampy tył, blachy tył, mega dużo plastików, osłon, dach, szyber... ja mysle ze finalnie pomnóż to sobie x2 ;) Poza tym masz samochód spawany i grubsza kraksa i cała częśc wspawana pewnie odleci. Życie chcesz ryzykować w razie wypadku i na siłę jeździć e92? Jak Ciebie nie stać to sobie odpuść.

zdjęcia są średnie, ale ten egzemplarz wydaję się na oko OK. Na pewno fajniejszy niż ten biały

Sprzedałeś :) Poczytaj sobie o wszelakich problemach w N47 177. Głównie chodzi tutaj o rozrząd, ale na czesc aut jest akcja serwisowa takze nie ma co płakać. Opinia jest taka, że ze 163 sa mniej awaryjne, ale 177 tez sie nie rozpadają.

Prawa strona przodu w innym odcieniu także coś było robione. Pozatym maska źle leży ;) Daj vin może coś się znajdzie. PS. Zerknij jak wyglądają inne tematy, które nie są zamknięte, ten powinien wyglądać E92 320i Tenczynek VIN Zerknij na wiadomości prywatne

Nie masz sie czym martwic, taki przebieg jest bardzo niewielki ;)

Jedź i oglądaj tylko zabierz ze soba kogoś kto ogarnia BMW, żeby Ci potem nie powiedział że auto igła. Powiedz tylko po co zakładać tutaj temat? Masz 3 strony opinii negatywnych, a i tak jedziesz kupować. Cena ponad wszystko niestety. Przecież jadąc po to auto zakładasz, że sprzedający jest cudotwórcą, bo sam kupił auto 30% poniżej ceny rynkowej na zachodzie, dołożył do niego pare tys i sprzedaje w cenie przedlifta z 2006r. Może i tak jest, kto wie :mrgreen:

Wszystko zależy co z nim zrobisz ;) Jak dobrze ogarniesz benzynę to diesel nie ma zbyt wielkich szans. Zresztą silniki do aut wyczynowych są właśnie zasilane PB.

Panie Marku juz wcześniej pisałem że znacznie wyższe spalanie benzyny to stereotyp. Kiedyś oczywiście różnica była znaczna, ale od czasów turbo benzyny różnice przy tej samej mocy są nieznaczne Ja jeździłem N47 i jak pisałem palił 1.5l mniej. Trzeba też wziąć pod uwage ze ma mimo wszystko 70 KM mniej. W tym dziale są testy spalania 28i, trzeba poczytac. Mogę wrzucić zdjęcie mojego spalania. Wczoraj trasa 100 km, prędkości 120-160, wyprzedzanie tyle ile się dało i w temperaturze 34 stopnie spalanie wyszło 6.5l-7l.

co za różnica skąd on jest? kosztuje 33tyś przecież :) Auto na oko bezwypadkowe? Daj jakieś zdjęcie spod maski, bo mysle ze czesc Twoich wątpliwości uda się rozwiać i zaoszczędzisz jeszcze czasu. Zresztą jak jedzie prosto i jest szansa na ori przebieg (mam nadzieje, ze potwierdzisz to wyjazdem do ASO z właścicielem skoro masz blisko) to w tych pieniadzach jest sens to kupić.

No problemów nie będzie, jeżeli filtr będzie regularnie wypalany. Jak go raz zawalisz to będzie już tylko gorzej. Najbardziej się go zapycha w trybie miejskim, gdzie występują najczęstsze przyspieszania. Jeżeli odpowiednio często nie zabierzemy auta na trasę to nie będzie dobrze. Polecam poczytać o budowie tego filtra i zasadach jego działania. Ras_f34 ile już najechales f34 na tym filtrze i w jakim trybie? Ogólnie Marku nie czytaj o F30 ale konkretnie o silniku N47 w wersji 184KM. Będzie więcej info.

zobacz jakie ma napięcie rano jak postoi po nocy. Jak ma poniżej 12 to szykuj sie do zakupu nowego. napięcie jakie masz na odpalonym to napięcie ładowania, super że jest prawidłowe ale o stanie aku mówi niewiele ;) Miernik możesz sobie kupić za mniej niż 15 zł (jakiś chińczyk ale to Ci zmierzy)

Myślę, że uda Ci się coś znaleźć, ale licz się z tym ze trzeba będzie cos dołożyć. Cena auta to nie tylko rocznik, przebieg, wyposażenie ale jego obecny stan techniczny. Łatwo nie będzie, ale szanse są. Benzyna na rynku wtórnym chodzi drożej niz diesel ;) im większy silnik tym wyższa cena. W BMW rośnie ona w notacji wykładniczej także różnica jest kolosalna. Dla przykładu dobre 318i z 2010r można kupić za 50+ tyś a 335 za ponad 100tyś ;) Zresztą nie am sie co dziwić, podstawowa benzyna w konfiguratorze kosztuje strzelam ~130 tyś a 3.0i 250-270. Wszyscy tutaj potarzamy, że jeżeli masz kupić wyżyłowany samochód tylko, dlatego że jest to e90 to sobie to odpuść i kup coś mocno wyposażone i zadbane ale e46 i jeszcze zostanie Ci kasy na wakacje.

Nie, jest na zatrzaskach. Będzie ciężej ale jak zrobisz to umiejętnie to będzie OK.

Ten kolor skóry średnio pasuje do koloru nadwozia. Zresztą ta skóra wogóle mi się nie podoba. Lepiej wygląda chyba beżowa. No ale tutaj nie am co dyskutować. Na pewno zmień listwy na ciemne i możesz pomyśleć nad deską w kolorze skóry (daje dobry efekt). Nie myślałeś o aucie w ciemnym kolorze (czarny, kosmiczny szary, cesarki niebieski) i dołożenie do tego jasnego środka z kontrastowymi wstawkami? Jeżeli chcesz to ja Ci podrzucę zdjęcia mojej, gdzie mam wszystko w dakocie jasnej+ciemne drewno+deska w kolor. Te listwy aluminiowe będą Ci się zlewać z resztą i będzie słabo. Nawet jak się ubierasz to musisz ubierać koszulę czy krawat pod kontrast. Nie ma opcji byś ubrał się w jednolity kolor (każdy Ci to powie :D )

Lusterka jak najbardziej OK. Myślę, że te "stuki" to tylko efekt stygnięcia także też nie ma się czym martwić.

Z kupnem F30 z nawet ciut niższym wyposażeniem za 170k to trochę przesadziłeś :) W podstawie jest chyba ~150+k a on tutaj chce full M pakiet, navi prof, alcantare komforty i automat. Same te opcje dają już sporą cenę. Kasa jest w miarę normalna zważając, że moim zdaniem na 28500 powinno dać radę zejść. Ile taka wychodzi w konfiguratorze licząc ją dokładnie? Przypuszczam, że coś około 240k, jakiś rabat dostanie ale finalnie i tak wyleci ponad 200.

Co sądzisz sam o dieslach tego nie zmienimy. Ja Ciebie nie namawiam na benzynę, ale w Twoim przypadku jest to o wiele rozsądniejsza opcja. Diesel ma tylko sens w przypadku, kiedy będzie robił kilometry, kilometry i jeszcze raz kilometry. Co do spalania to zerknij na temat w tym dziale "Jeśli nie F30 to co?". Ostatnia strona, trzeci post od końca. Jest tam napisane jaki był wynik spalania F30 na testach ;) Co do wyposażenia to zależy gdzie jeździsz itd. Jak masz łatwo parkować to po co Ci te parktroniki czy kamery? W standardzie ich nie ma. Odniosę się jeszcze do skrzyni. Nie czytaj gazet, bo niestety większość informacji tam zawartych ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Jedyne co można brać w ciemno to dane techniczne samochodu. Myślę, że reszta się z tym zgadza. Zresztą na forum w działach odpowiednich serii pojawiają się tematy o niekompetencjach dziennikarzy opisujących dane modele. Skrzynie automatyczne w F30 są praktycznie bezawaryjne. Popytaj kilka osób na forum, którzy takie mają i zasięgniesz wiedzy. Zerknij w temat o awaryjności nowej serii 3. Nic na temat skrzyń nie będzie. Oczywiście może się trafić jakiś odosobniony przypadek, ale mysle ze są to promile. Sama skrzynia kosztuje grosze, bo nie ma na to popytu. Pisałeś w pierwszym poście, że chciałbyś wozić się z klasą i podkreślić swój prestiż. Każdy ma oczywiście własne upodobania, ale wyposażenie Twojego auta marzeń jest takie samo jak samochodu flotowego. Chcesz manual i welury. Welury jako tako są bardziej funkcjonalne niż skóry. Wyglądają gorzej, sporo gorzej ale sa bardziej praktyczne. Kompletnie nie rozumiem wyboru manuala. Nie wiem czy za taką decyzją przeważa to, że naczytałeś się o ich "awaryjności" czy to że lubisz czymś tam sobie pomachać ;) Nie wiem czy w F30 jest gdziekolwiek opcja slotu na karty SD? :shock: ja tam zawsze w każdym aucie włączam bluetooth i mam wszystko to co w telefonie. Zresztą można sporo rzeczy wrzucić na dysk do auta. No z manualem coś pewnie urwiesz dobrego w tych pieniądzach. Nie zakładaj z góry, że jak komis jest ładny i ma dużo samochodów to wszystkie są pewne i można brać w ciemno. Można się nieźle zdziwić :) Co do mojego samochodu to wrzucę Ci jego opis na PW ale on kompletnie nie odpowiada Twoim oczekiwaniom. Co prawda cena 27-28k euro ale mam automat, skóry i szyberdach też. Tego kategorycznie nie chciałeś :) Poza tym u mnie jest kolor cesarski niebieski.

Są klienci, którzy szukają golasa z przelotem 200k i tacy mają dla siebie ceny po 80k. Polecam zerknąć w temat w dziale "Co sądzicie o tym bmw", gdzie forumowicz kris pojechał obejrzeć 28i za 85k. Co ja tutaj mogę jeszcze dodać... Jeżeli auto jest na poziomie i kosztuje 100tyś to i tak znajdzie się na niego klient. Po prostu niektórzy potrafią docenić to, że mają w 100% OK samochód a nie coś co wygląda jak F30. Spójrzcie tylko na ceny jakie dają salony BMW w PS. Gdyby dobre samochody kosztowały po 80k to po co płacić w PS po 110k? Na potwierdzenie tego dodam, że ostatnio sprzedałem swoje e90 318i z wyposażeniem średnim za ponad 60k. Po co płacić za starszy model tyle kasy jak można dołożyć niecałe 20 i mieć F30? tylko ja nie wiem czy by w ASO przy sprawdzaniu tej F30 chłopaki ze śmiechu nie popadali. Dobrej f30 z w miarę normalnym wyposażeniem za 80tyś kupić się nie da :cool2: forumowicz Pat90 założyłem temat F30, która go wyjdzie ~130tyś. 2012 rok, 70k przelotu, 320d. Wyposażenie fajnie, ale cena właściwa. Polecam zerknąć.

28i pali praktycznie tyle samo co 20i. Żadne 12-15l :shock: U mnie w 28i w trybie 50/50 mam spalanie 8.8l. Ten tryb "trasa" polega na jeździe drogami powiatowymi z obszarami jeden za drugim. Spalanie w 28i jest fantastyczne. Miałem e90 318i EfficientDynamics i paliła mi 7.7l z tym że tam było 140KM a nie 245. Z takimi przebiegami jak robisz kategorycznie daj sobie spokój z dieslem. Pojeździsz pół roku czy rok spokojnie, a potem zaczną się konkretne problemy. Mam takie zdanie jak koledzy powyżej. Diesel jest dzisiaj oszczędnością pozorną. Dzisiejsze uturbione benzyny przy podobnej mocy palą tyle samo lub litr więcej także nie ma tragedii. Dla przykładu w mojej 28i mam przy 120 spalanie 5.5l, w niedziele będę pewnie jechał na jakiejś ekspresówce to mogę Ci udowodnić ;) Piszesz, że najwyżej możesz co weekend śmignąć autostradą by go wypalić. No ale gdzie tutaj oszczędność wtedy? F30 nie ma ekranu dotykowego, możesz sterować pokrętłem lub kierownica multifunkcyjną (oczywiście poza wpisywaniem literek ;) ). Kolejna sprawa. Chcesz kupić dobrze wyposażone auto czy jak? Za 25k euro z przelotem max 60k nie dostaniesz zbyt bogatej wersji chyba ;) Stan dpf'a zależy od stylu w jakim jeździsz. Jeżeli nie będzie wypalany w odpowiednich interwałach podczas jazdy to się zapcha i masz problem. Jak będziesz jeździł na krótkich odcinkach to odkładaj na to kasę. Nie wszystkie mają RunFlaty. Można zamówić przy zakupie zwykłe opony, ale raczej są rof'y. Automaty nie padają przy 150k km? gdzie to wyczytałeś? Skrzynie są śmiesznie tanie, bo nie ma na to popytu. W dobrym stanie skrzynie kupisz za max 3000, trzeba przełożyć jej sterownik i tyle. Nie szukaj na siłę auta niemalowanego. Zawsze piszę, że Ci którzy szukają igły w lakierze ori kupują trupa ze wstawioną ćwiartką w kolor. Oczywiście od tego są wyjątki, bo mamy właścicieli z 1. ręki, premium selection i inne poważne salony ale tam trzeba za to odpowiednio zapłacić. Można też wynająć ludzi ogarniających temat i może uda się kupić coś taniej. Dla przykładu ceny z DE: Jak chcesz to ja będe sprzedawał swoje 328i. 2013r, kilkanaście tyś przebiegu i bardzo mocne wyposażenie. Cena troszkę wyższa jak 25k euro. Lakier ori.

Dach się zgina, bo podłużnica wbija do środka ścianę grodziową. Ta ciągnie słupki a one ostatecznie dach. To już jest bardzo konkretny dzwon. Z drugiej strony wgniota na dachu może być z błahej przyczyny. Znajomemu w garażu wędka spadła i już :) mmw niedługo dla listy Twoich samochodów zbraknie znaków w podpisie :norty:

Zależy co oznacza, że podłużnica była "lekko ruszana" . Wiesz w raz zgiętym materiale zmienia się rozkład naprężeń także obniżasz swoje bezpieczeństwo. Jeżeli nikt tutaj nie da rady ogarnąć zdjęć to napisz do kogoś (np. MotoCheck) i za kilkadziesiąt pln może ogarną Ci fotki. Dalej idź do sprzedawcy ze zdjęciami i z tytułem i powiedz, że mimo wszystko auto Cie interesuje ale za mniejszą kasę. Jest to troszkę chamskie, bo moim zdaniem większość 335 w PL jest po przygodach tylko nie ma opcji dojścia do zdjęć, ale może coś urwiesz.

Do zdjęć ma dostęp kilka osób, jak będą życzliwi to może wstawią. Ten tytuł oznacza, że przeznaczenie auta po szkodzie to przerób na żyletki. Nie ma się co kierować, bo czasem samochód wcale nie wygląda źle. Kilka stron temu było coś z takim tytułem i nie było katastrofy. Dalej widzisz, że był rozbity przód, innych uszkodzeń brak. Napisz do sprzedającego,żeby Ci użyczył informacji. Na pewno o wszystkim wie.

daj link do ogłoszenia! Chodzi o to? http://allegro.pl/bmw-335i-m-pakiet-lci-n55-full-opcja-i5423671665.html VIN Title Odometer Odometer Status Primary Damage Secondary Damage WBAKG7C5XBE599352 NON-REPAIRABLE-CA 0 NOT ACTUAL FRONT END NONE Pewnie było dosyć grubo.

Szkoda, że te słupki tak grubo robione. Musiał mieć ciekawe przygody jak ma taki stan blacharski jaki opisujesz. Sprzedający nie chciał Ci powiedzieć przed przyjazdem jaki jest stan ? Pewnie mu oświadczyłeś, że ogarniasz temat, bierzesz kompa i jak będzie słabo to zrobi się niemiło. W sumie w tej cenie myślę, że można się spodziewać takich kwiatków. Nie ma się chyba czemu dziwić.

Po co są te naklejki na pasie przednim? :) Siłowniki na masce odwrotnie założone. Ps. to nie jest skóra tylko jej "imitacja".