Tożto ani SUV, ani jakiś cross-over ;) Zmień sprężyny same, zostaw seryjne amortyzatory. Mówię o delikatnym obniżeniu (na sprężynach H&R auto zejdzie w dół pewnie o jakieś 2cm, co poskutkuje wyrównaniem szerokości odstępu miedzy kołem i nadwoziem na całym obwodzie nadkola). Optycznie auto bardzo zyska na drapieżności. Stanie się takie "zwarte i gotowe". Nie proponuję Ci gleby rodem z zawieszeń pneumatycznych, gdzie koło chowa się w nadkolu Myślę o czymś takim: (Zdjęcie reklamowe) http://images.tapatalk-cdn.com/15/06/06/8031178c2a193d099e9495e22ee81c50.jpg (I w realu) http://images.tapatalk-cdn.com/15/06/06/fb3f08d6554068e54b3ad4ffefe55481.jpg Warto, moim zdaniem. Komfort nie ucierp, koszt znośny, auto zyska Sent from my iPad using Tapatalk