Skocz do zawartości

SilverRanger

Zarejestrowani
  • Postów

    342
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SilverRanger

  1. Rozkoduj sobie vin
  2. Dodam tylko od siebie że poduszki amortyzatora na tyle, powinny mieć w komplecie podkładkę. Zapobiega to dostawaniu się wody do wewnątrz auta. http://www.redcarautoczesci.pl/media/produkty/allegro/9vNiM5qRb4LFrVU5IIrn.jpg
  3. Staszek ?
  4. I nie ... nie jest to opcja zawarta w "M-pakiecie" (sygnalizacja przepalonej żarówki tablicy rejestracyjnej) :) Mniej wiesz lepiej śpisz :)
  5. Do takiego że ktoś grzebał NCS-em :)
  6. Przy teście zegarów nie są wyświetlane kontrolki od poduszki. Podstawowy problem polega na tym że coś było grzebane w liczniku. Oznajmia to specyficzna kropka przy przebiegu kilometrów. A z testów zegarów wynika że zegary nie pokazują "otwartej klapy". Wnioskuje z tego że dioda się przepaliła/nie ma jej tam. "Samochodzik" zawsze występuje z innym elementem układanki - drzwi, światła, klapa. Można powiedzieć że samochodzik + symbol klapy, to tylko skutek a nie przyczyna problemu. Ciekawe czy autor wątku może otworzyć klapę z przycisku, znajdującego się w listwie oświetleniowej tablicy rejestracyjnej.
  7. Samochód mam od pierwszego właściciela, który nie wie co to jest. Generalnie spotkałem się już z opinią, że w poliftach komp nie sygnalizuje przepalonych żarówek podświetlenia tablicy rejestracyjnej. Może zweryfikujemy to? Niech się wypowiedzą, użytkownicy przed i po liftów jak tam wygląda. Ja mam polifta i nie sygnalizuje. Gdy zweryfikujemy, że przed-lift jak i lift sygnalizował spalone żarówki tablicy rejestracyjnej, to do jakiego wniosku dojdziesz odnośnie swojego auta ?
  8. Bo masz wyłączone w NCS-Expert powiadamianie Cię o takim przypadku :)
  9. Czyli wychodzi na to że lubisz przyśpieszyć na samą końcówkę. Wiesz nie powinna zabuczeć jak pójdziesz na "opór", każda jest inna. Nie znajdziesz dwóch jednakowych.... Ja Ci powiem z własnego doświadczenia że musisz nauczyć się żyć z pewnymi wadami. Każdy z nas je ma, ważne to umieć je akceptować. No chyba że wymienisz ją na nową. Ale decyzję co zrobisz zostawię tobie.
  10. A no widzisz, jak to mówią "'Jak nie posmarujesz, nie pojedziesz". I dalej na upartego nie dasz na "AUTO" żeby zrobił Ci dobrze ? Uwziąłeś się na ten wentylator czy jak ? Dobrze Ci radzę, wymień go na lepszy model, albo dogadaj się. Ja tu już więcej nic nie poradzę. Przykro mi.
  11. Nie no myślę że kolega bmtriko wie czym jeździ. Chociaż padło już stwierdzenie w jednym z jego postów, że jego 320d prowadzi się jak polonez.
  12. Kolega kupił nowy, a przynajmniej tak napisał. Staszku nie ma co płakać i roztrząsać tej sprawy. Odpowiedź padła już na pierwszej stronie co masz zrobić. Ciesz się że "samochodzik" Ci się nie pali, bo to dopiero była by tragedia. BMW E46 świeci się samochód http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=247081
  13. Rozumiem że nie odpowiesz na moje pytanie ? Nie ma się co obrażać, rozmowa to podstawa. Po to jesteśmy, aby sobie pomagać ....
  14. Bo stary bał się że go wyrzucisz na złom, i nie protestował mimo wysiłków. Sam widziałeś jak się to skończyło... wykończył się. A tu masz nowego, pełnego życia. On chce żebyś mu zaufał. Dając na "AUTO", zrozumie że mu ufasz. A w późniejszym czasie jak się trochę "rozchodzi", będziesz mógł go regulować do woli. Ważny jest pierwszy kontakt, dobre wrażenie. Pewnie od razu dałeś na opór, nie wiedział co go czeka... Jeszcze dobrze smar nie rozszedł się po łożyskach, a Ty mu w palnik. Nie wściekł byś się, będąc na jego miejscu ? Musicie się po prostu dotrzeć. Dobrze Ci radzę daj na "AUTO", albo dawaj na opór i pogódź się z tym że z twojej winy zatarłeś nowy silnik wentylatora. Ps. Na "AUTO" nie robi Ci dobrze ? Bo jeżeli robi to co chcieć więcej....
  15. I co nie dasz mu wolnej ręki ? Wiesz jak to się skończy ? Klęknie Ci w najbardziej upalny dzień. Mówię Ci... Daj na "AUTO", on będzie wiedział najlepiej jak zrobić Ci dobrze.
  16. ale nie chodzi o to,że non stop jadę tak..włącze na powiedzmy 15sekund i od razu po włączeniu to jest...a jak da się jeszcze np na nogi to jeszcze głośniej buczy On już wie co go czeka...a głośniej buczy bo jeszcze szybciej kręci, abyś miał nogi również chłodne. Nie wiem jak masz sumienie, tak bardzo go katować. Zastanów się czy chciał byś być na jego miejscu. Jeszcze raz Ci powtórzę. Jeżeli włącza się betoniarka znaczy to że silnik nie wyrabia, bliżej łożyska - wymiana... Dobrym rozwiązaniem było by nie katowanie jej na maksymalnych obrotach. Chciał byś sam tak kręcić paluszkiem, ten wentylatorek bez chwili odpoczynku? Do wyboru masz dwie opcje. Wymiana samego silnika, jeżeli to on wyje, lub wczucie się w jego rolę i nie katowanie go.
  17. Tak to wina termostatu. Dodam że najprawdopodobniej masz dwa, jeżeli masz EGR. Oby dwa mogą powodować podobne problemy. Proponował bym wymienić dwa za jednym razem. Oszczędzisz czas, plus nerwy. Ps. Po wymontowaniu termostatu EGR, możesz w niego "dmuchnąć". Sprawny nie przepuszcza powietrza. Natomiast w termostacie głównym, najczęściej problem leży w połamanych ząbkach obudowy.
  18. Chciał byś sam tak kręcić paluszkiem, ten wentylatorek bez chwili odpoczynku na maksymalnych obrotach ? Myślę że nie, bo prędzej czy później byś się zatarł... Daj mu trochę wolności, wrzuć na "AUTO".
  19. Jeżeli włącza się betoniarka znaczy to że silnik nie wyrabia, bliżej łożyska... Dobrym rozwiązaniem było by nie katowanie go na maksymalnych obrotach. Chciał byś sam tak kręcić paluszkiem, ten wentylatorek bez chwili odpoczynku? Do wyboru masz dwie opcje. Wymiana samego silnika, jeżeli to on wyje, lub wczucie się w jego rolę i nie katowanie go.
  20. Bo masz takie same problemy jak on. Jego samochód, jak i twój stara się w jakiś sposób z tobą komunikować. Czy to buczeniem z wentylatora, czy to palącym się samochodzikiem, lub puszczaniem "oczka" z prawego reflektora . Wyraźnie coś jest na rzeczy.
  21. Przepraszam że się wtrącę, ale czy nie masz kłopotów z palącym się "samochodzikiem" ?
  22. Tak do Ciebie.
  23. Można też wysnuć teorię że po prostu, auto nie lubi twojego traktowania i świeci całe ze złości na czerwono / bursztynowo :). Jest wiele teorii, wydaje mi się że podsunąłem Ci kilka postów wyżej rozwiązanie twojego problemu. Staszek to na pewno Ty !
  24. Objawia się to tym że świeci samochodzik + 2 tylne lampy. Lecz muszą być spalone oby dwie żarówki w oświetleniu tablicy rejestracyjnej. Jeżeli spalona jest jedna, nie wywala błędu na desce rozdzielczej. http://i40.tinypic.com/25h0msm.jpg
  25. Staszek to Ty ? A co do licznika i jego świecenia, kto to może wiedzieć ? Skoro już wiesz że licznik był zmieniany, to być może jest gdzieś źle podłączony. Może sam licznik w sobie ma zwarcie, istnieje możliwość że ktoś podłączył tak, aby on świecił na stałe bo miał taki kaprys i mu się to podobało. Możliwości jest sporo, rusz głową i zacznij działać bo nikt za Ciebie tego nie zrobi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.