fzhut

Wypatroszone z DPF i na hardcore'owej mapie to seryjne być może pokaże 195-200.

W moim mniemaniu piątka to po prostu dynamiczne, ale nie sportowe auto do podróżowania. Nie neguję w nim mocnych silników, bo to jest też fajne zestawienie, niemniej uważam, że zwykłe 520d może być dobrym wyborem - 180 czy 200 na tempomacie też pojedzie, mało kosztuje, mało pali. Osobiście 5er 2.0d używam do jazdy na trasie i w wersji 25d już nic mi nie brakuje. Oczywiście, moc nigdy nie zaszkodzi, ale jest to wystarczające auto na trasy. Do dynamicznej jazdy zdecydowanie wolę coś pokroju 1 lub 2 coupe z RWD i sportowym zawieszeniem :wink: Kwestię Mpakietu w 5er również rozważam raczej czysto estetycznie i podoba mi się i nie widzę w tym nic strasznego, jak ktoś ma takowy w 2.0d. Tak jak zostało wyżej wspomniane, każdy ma inną wizję swojego auta i co innego cieszy danego kierowce. Jeden nie wyobraża sobie życia bez V8, drugi musi mieć wentylowaną skórę individual, trzeci duże felgi i pakiet M. Myślę, że takie możliwości konfiguracji, jakie są, zrodziły po prostu potrzeby rynku :cool2:

Nie, rozrząd bliźniaczy z N47

Bez znaczenia, a w praktyce i tak prawie cały czas jeździsz w pozycji D.

Ja tylko nie bardzo widzę sens zakupu tego drugiego stera -> przecież jak Ci to zrobi ktoś ogarnięty (np. TC) to w razie chęci powrotu do ori nawet nie będzie trzeba sterownika wyjmować (zdjęte zabezpieczenie). A ten ster się rozkłada bez żadnej ujmy dla jego szczelności, stanu. Z resztą same czasy które podał TC są bardzo realne przy sprzęcie elektrycznym i dużej wprawie, ja dodatkowo jeszcze aku odpinam, ale zapewne nie ma konieczności ?

W przypadku tego sterownika tak czy siak nie bałbym się rozbierania. Wyjęcie stera z auta to 10 max 15 minut, otwarcie chwila a ryzyko uszkodzenia na prawdę marginalne. Od razu można sobie zrobić kopię zapasową.

Tak, szczególnie w kwestii BMW polecam :) A na pewno mogę powiedzieć, że ja byłem zadowolony :]

Podłączenie i ID. Chociaż być może bardziej ogarnięte osoby są w stanie inaczej dojść do tego, ja jestem amatorem i na pewno w szczególności o sterach BMW takiej wiedzy jak choćby TC nie posiadam.

N47 - nieliczne do połowy 2009 można po OBD (te bez Tprot). Reszta wymaga chociaż raz wyciągnięcia stera, w celu dezaktywacji Tprot. Jeśli masz CP02 to otwiera się banalnie, nie są klejone po obwodzie. Zostawienie DPF jak najbardziej ma sens, a przy serii 177 zrobienie 200 z DPFem aktywnym to żaden problem. Co do +100 Nm to tutaj już nie byłbym taki pewien, nie każdy egzemplarz na to pozwoli...

Limp mode = tryb awaryjny, czyli ograniczenie mocy SVTQL = Single Value Torque Limiter - jednowymiarowy (1x1) ogranicznik momentu. Wystarczy sobie nawet w google wpisać BMW Torque Monitoring i wychodzi mnóstwo tematów, jak to ludziom błędy wyskakiwały, jak źle soft był zrobiony Co do samej wiedzy - ona jest dostępna, tylko trzeba poszukać. Tunerzy niechętnie się dzielą, bo też trochę czasu nad rozwojem spędzili i nie jedną nieprzespaną noc na różnych forach i w HEXach mają za sobą, niemniej zaczynali dokładnie tak samo i zapewne czasem jest to obawa, żeby nie pomagać ewentualnej przyszłej konkurencji. Co do tarczek - nie ruszałbym. Jeśli auto ma 600 Nm, to te skrzynie znoszą taką wartość bez problemu, olej sobie wymień i tyle :) W starej E91 miałeś zapewne EDC16C31/35 i tam absolutnie nie było czegoś takiego jak Torque Monitoring :)

1. Ja to raczej robię amatorsko, dla siebie, niemniej uważam, że szczególnie w przypadku braku pełnych kompetencji mogli zdjąć Tprot przy programowaniu bootloaderem i teraz już by autko szło via OBD, bez targania sterownika na stół. 2. Może łapać limp mode, więc uważam, że jeśli nie wykonali poprawnie to po prostu reklamuj i tyle, zapłaciłeś -> masz prawo.

Z DPF mi Janek z TC zrobił 164/350, auto będzie już miało ze 100tkm od moda a z tego co wiem nadal jeździ bezproblemowo.

Tuner jeszcze w takim razie nie ogarnia tego, że w BMW EDC17 tak jak w Hyundaiu ma torque monitornig, SVTQL to zapewne dla niego jeszcze rejon niezbadany :)

Nie jestem i nie byłem właścicielem ani jednego, ani drugiego, ale jedną i drugą wersją miałem okazję trochę jeździć. Mając wybór N20 vs B48 nie zastanawiałbym się zbyt długo. N20 pali więcej od B48 (zdecydowanie, zauważalnie), ma gorszy dźwięk a do tego wadę fabryczną napędu pompy oleju, liczne przypadki zatarcia silnika przy niedużych przebiegach.

Poza tym, że bita i mpak dołożony to nic nie widzę.

Tak samo możliwe jak dołożony zderzak przód z M-Pakietu. Takie były pod ręką jak składali :)

To przede wszystkim dwa różne silniki. Główny problem pierwszego to uszczelnienie zaworów, drugiego - układ paliwowy.

Składak.

Podpiszę się pod tym. Swego czasu miałem zwykłą kilkuletnią biedną 318d z jeszcze M47 po programie, służbowo używałem nowego superba z tsi i dsg w konkretnej wersji i na prawdę zdecydowanie wolałem jeździć 3er niz tym superbem, z wielu względów. Do tego obecne ceny w grupie VAG są po prostu absurdalne, przykładem może być tiguan (przy uwzglednieniu rabatów w obu markach jest w cenie X3) czy arteon (cena 4GC). Nie mówię, że są to złe auta, ale ciężko je porównywać. A jeśli w cenie "wyklikanego" superba można mieć już podstawę 5er to dla mnie też nie ma wątpliwości, to zupełnie inna klasa auta i porównywanie superba z piątką czy E klasą to chyba tylko próba sztucznego pompowania prestiżu superba.

Zgadzam się z przedmówcą - prowadząc F10/11 czuć masę pojazdu w zakręcie, 3 i 1 są zdecydowanie bardziej "lekkie" i zwarte, niemniej jeśli chodzi o komfort to DUŻO większy przeskok jest między F10/11 a F30/31 niż między F30/31 a F20/21. Osobiście wybieram jedynkę z Mpakiem do jazdy wokół komina i F11 na trasy.

To jest przekładnia hydrokinetyczna :)

Na głowę ma więcej miejsca, czy na nogi - tu bym polemizował. Rozrząd nie jest super kosmicznym wydatkiem, mam 520d w której był świeżo zrobiony i to z wymianą wszelkich możliwych części wyszło 5100 brutto. Mnie osobiście w F11 lekko irytuje roleta, potrafi wydawać niemiłe dźwięki, niemniej auto jest bardziej praktyczne i jak na kombi - wygląda dobrze.

W automacie nie ma sprzęgła, chyba że chodziło mu o lockup ? Te skrzynie wytrzymują bez problemów 600 Nm.

Ale co ma w tym przypadku dać zdjęcie głowicy ? Ujrzenie denek tłoków i zaworów z gniazdami ? To raczej nie są newralgiczne punkty tegoż motoru :)

Można niżej w lambdzie zejść, ale jednocześnie trzeba uważać na overboosty turbo.