dsvidoff

ten Black Decker ma funkcje wyłączenia po naładowaniu, spokojnie zostawiałem na noc podłączoną do aku. Ona jest w pęłni automatyczna

Ja polecam taką ładowarkę http://allegro.pl/blackdecker-prostownik-elektroniczny-bdsbc20a-i3763999775.html super sprzęt, jakość wykonania bardzo dobra, mam już pare lat i nigdy mnie nie zawiodła. Kupiłem po rozmowie z gościem z warsztatu car audio, przewalił sporo ładowarek i stwierdził że ta jest najlepsza w tej kasie. Mozna wziąć stówkę tanśzy model 10A, aczkolwiek ja mam 20stke

nie wyjmowałem, ale w aucie komputer itp wszystko było skasowane. Czyly generalnie LPG ma jakieś swoje podtrzymanie ? ciekawe na jak długo

mam pytanie, padl mi akumulator a nie mam jak go zmienić bo wyjeżdżam służbowo na tydzień. Czy taki postój auta bez prądu wpłynie jakoś na LPG ? konkretnie czy LPG ma jakieś swoje podtrzymanie czy może się coś zresetować w ustawieniach itp ? czy się nie przejmować i po wsadzeniu nowego aku wszystko bedzie jak powinno ? instalacja BRC

na śniegu to każda nowa zimówka w miare dobrze idzie. Zalezy kto gdzie mieszka, jak ktoś mieszka w mieście i jeździ po trasach to bardziej liczy się jak opona zachowuje się na mokrym, a tu tańsze zimówki leżą i kwiczą. Każdy bierze pod uwagę jakieś ekstremalne zaspy a w gruncie rzeczy częściej w zime jeździ się po mokrym niż po śniegu, chyba że ktoś mieszka w jakiejś wiosce w górach

ja kiedyś sam tak odwalilem, kupiłem nowe opony średniej półki, może nawet poniżej sredniej, na początku jak pierwszy raz kupiłem auto. Też byłem mega hiper zadowolony jak to ludzie piszą w opiniach o oponach np na ceneo, którzy na niczym lepszym nie jeździli. Do czasu aż nie przejechałem się na oponach z wyższej półki (Continental TS 830P). Bluzgałem 20 minut, bo dołozyłbym raptem 250 zł i miał coś kilka razy lepszego. Przelatalem na nich sezon i sprzedalem w diabły tracąc na nich 500 zł. Od tamtej pory nie oszczedzam na rzeczach które kupuje na dłuższy czas, wole wydać więcej i być zadowolonym

też polecam continentale. W gruncie rzeczy nie wiele drozsze od duzo gorszych opon, ale jak świat światem ludzie i tak bedą na tym oszczędzać. Co ciekawe tylko pozornie. Zauważyłem że opony z gornej pólki wolniej się zużywają, Mozna na nich jeden sezon więcej zrobić. Nie wspomne że jak ktoś średnio jeździ to ze 3 sezony spokojnie przelata, można oszczedzić pwoiedzmy 300 zł na komplecie co daje stówę na rok. Zaden pieniadz w porównaniu z bezpieczeństwem i komfortem

ja miałem styczność u teścia w aucie z semperitami - tragedia. Lepiej dołoż i kup coś porządnego, przecież nowe opony kupuje się na kilka sezonów, więc co to za oszczędność 200 zł na komplecie. Szczególnie do BMW, jednak tylny napęd i jakaś tam moc wymaga dobrych opon

ASC to nie jest system który pilnuje aby wszystkie koła kręciły się tak samo. To jest system który przyhamowywuje tylne koła i dławi silnik w przypadku gdy kręcą się szybciej niż przednie, czyli najprościej mówiąc przy ruszaniu na lodziie czy np jak wpadniesz w poślizg na zakręcie. Tu nic nie ma prawa przyspieszać któregokolwiek z koł tylko przeciwnie. jak miałes większe koła z tyłu to po prostu ASC działa ale z lekkim opóźnieniem

No i kolega dostal wycene - twierdzi że uznano mu szkodę całkowitą i dostał 10 000 zł odszkodowania (1999r 2.0). Jak to możliwe skoro jak spytalem na ile ma wycenione auto to powiedział że na 10 500 zł. A szkoda całkowita to chyba róznica pomiędzy wartością auta a wartością wraku - co zresztą mu powiedziałem ale szybko zmienil temat. Wniosek taki że pier*oli jak potłuczony chcac się chyba pochwalić ile to mu nie zostanie :mad2:

takie jakie są na nalepce itp są dopuszczane i mogą być stosowane bez obaw

róznica w srednicy kół to 41 mn,, to dość dużo, ja bym nie zakładal

Policji nie było. Kolega przywalił w jakiegoś chłopka z busa, ale nie pamietam co to za ubezpieczalnia. Podejrzewam że wypłacą całość jak powinni, choć róznie bywa, jak się beda chcieli przyczepić to się przyczepią, bo nie dość że łyse to rozmiar chyba ksiazkowo nueprawidłowy (205/55/16).Dam znać jak sie sprawa potoczy

podepnę sie pod temat - czy lampy Depo np na allegro są sprzedawane tylko w kompletach czy da rade kupić jedną sztukę ?

wyczytałem że jest coś takiego jak przyczynienie się do wypadku. W takim przypadku od danej kwoty ubezpieczalnia obcina np o 30 % kwotę odszkodowania. Ale ogólnie mało informacji jest w interneci dotyczacych sytuacji którą poruszyłem

opony mają jednak duży wpływ na hamowanie, gdyby były dobre auto mogłoby się zatrzymać metr wczesniej na przykład. Teraz tylko jak ubezpieczalnie do tego podchodzą, czy biorą takie rzeczy pod uwage żeby mieć powód do nie wypłacenia odszkodowania (jak ich znam to może tak być ). Aczkolwiek winę ponosi sprawca bo eweidentenie wyjechał wprost pod auto. gwałtowne hamowanie i bum. Z drugiej strony jakby się nie czepiali opon itp to po co gość sprawdzał stan ? wg mnie sprawdzał czy są w porządku, a niestety nie są. więc mogą mieć powód do odmowy

Mam do Was pytanie. Kolega rozbił auto, przywalił w gościa, wymusił na nim pierwszeństwo a więc nie jego wina. ubezpieczenie idzie z OC sprawcy. Przyjechał rzeczoznawca, popatrzył ocenił, i sprawdził także stan opon, które z tyłu były łyse (zero bieżnika), miał stare opony więc je wykończył w tym samym dniu, akurat na drugi dzień miał zmieniać na zimowe ale nie zdążył. przednie też nie były jakieś ekstra acczkolwiek cos tam tego bieżnika było. I teraz pytanie czy stan techniczny auta jak np opony może mieć wpływ na odmowe wypłaty odszkodowania z OC sprawcy ? Czeka juz trzeci tydzień na ewentualne pismo z ubezpieczalni i zaczyna coraz bardziej że tak powiem sr*ać po gaciach :) z góry dzieki za info

Przypomniala mi się pewna historia, jak parę lat temu bedąc jeszcze 18 latkiem kolega kupił golfa IV za bodajże 17 000. Ktoś wjechał mu w auto z tyłu na światłach. Chodził i opowiadał jak orzekli mu szkodę całkowitą i dostał 15 000 odszkodowania, auto zrobił za 3500 i została mu kupa kasy :8) kretyn był na tyle głupi że nawet nie wiedział że szkoda całkowita nie oznacza zwrotu wartości całego auta, aczkolwiek co niektórzy to łykali :D

ok, dzieki za info. Aczkolwiek zamiennik maski czy zderzaka ? hmm zamienniki zderzaków są ale tych mpakietowych, ja mam fabryczny z przed liftu, zamienników maski chyba nie ma, błotników zresztą też, i teraz ciekawe jakie ceny koleś bierze pod uwage tych co są w ASO, czy może mi policzy ile jest warta używana maska. Jeszcze takie pytanie, czy do ceny elementów doliczana jest robocizna ? np za elementy wychodzi powiedzmy 4000 zł, aczkolwiek nikt tego nie poskłada za 200 zł tylko kilka razy więcej. Lampy miałem Depo za 1000 zł, i teraz nie wiem czy bedzie liczył 1000 czy mniej za fabryczne reflektory

wczoraj miałem stłuczkę nie z mojej winy. Gość wymusił pierwszeństwo i walnąłem przodem. Mam pytanie, na ile rzeczoznawca może wycenić szkode, czyli ile moge dostać z OC sprawcy, oczywiście orientacyjnie. Uszkodzone elementy : maska, zderzak, lampy (nowe DEPO :/), chłodnica, błotnik prawy i lewy, drzwi prawe przednie. Jak sądzicie na ile to może zostać wycenione ? pytam bo rozważam sprzedaż auta, aczkolwiek tylko wtedy gdybym dostał określoną sumę, wtedy dołozyłbym jeszcze ze swoich i może byłaby okazja rozejrzeć się za ładną 540i. Rzeczoznawca ma być dopiero za kilka dni :/. Z gory dzięki za info

jak wyjałeś, przeczyściłeś i zamontowałeś poprawnie i nie działa to na bank jest do wymiany. Tylko nie kupuj zamiennika tylko orginał

zerkne ale nie wydaje mi się żeby to bylo coś z wałem. byloby coś słychać, wątpie aby to powodowało kołysanie auta. Jechałem kiedyś pewnym autem z zuzytymi amorami i efekt byl podobny ale w mniejszym stopniu bo to bylo dużo lżejsze auto.

mam jeszcze pytanie - po jakim czasie auto przełacza Wam się na LPG podczas obecnych temperatur rzedu 8 - 10 stopni ? chodzi mi o ruch miejski

no ja mówie o mrozach ponad -10 stopni. Kiedyś jak właczyłem REST przy -15 to wskazówka w oczach opadała dosłownie. 5 minut i koniec grzania

nie rozumiemy się. Mam nagrzane auto, parkuje bo czekam na kolege z roboty jakieś pół godziny. REST chodzi mi około 10 minu do 15, wyłacza się, czekam kolejne 15 minut i jak odpalam wskazówka od wody nie podnosi się czyli wystygła.