
krakow320d
Zarejestrowani-
Postów
112 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez krakow320d
-
wiec zwykla sekwencja bedzie smigać :P PS gaz nie zabija :) pod warunkiem dobrej instalacji jak i dobrej regulacji i składu mieszanki
-
Ile tak naprawde Wam pali ?
krakow320d odpowiedział(a) na Gerald temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
320d miasto od 7-7.5 do xxx bo wychodzi różnie , ale to nie wina auta ani ciśniecia , bo wmieście nawet jak go cisne to nie ma dużej różnicy ( ani w czasie przejazdu (czerwone światła ) ani w spalaniu specjalnie nie powala , bardziej korki daja w kość majac na mysli miasto mam na mysli stanie w korkach i od świateł do świateł w trasie też 7-7.5 ale to już moja średnia z cięzką nogą a gdy jade prywatnie np wakacje zdazyło się zejść do bodajże 5.6L ale to był dojazd nad morze , droga prosta bez gór no i długa i 620km na baku (krakow - gdańsk ) i w nim wcale nie było pusto , dlatego postanowiłem zalać do pełna aby sprawdzić bo komputer mnie oszukuje w sprawie średniego spalania a lubie dokładność dodam że manual , jazda często z kilima ( ale wtedy jakby pod butem mniej wiec i cisne bardziej w pedał ) a jak zimno to np grzeje fotele a to tez ma wpływ -
320D Jak dobrze odpowietrzyc uklad chlodzenia?
krakow320d odpowiedział(a) na Tobiasz1103 temat w E46
no kłucił się nie będę bo wiedzy o bmw to ja raczej nie mam , no ale co w przypadku gdy samochód nie posiada odpowietrzynika np w górze chłodnicy i ogólnie nigdzie ? bo takie wynalazki idzie spotkać i czy oby napewno nie wydostanie się tamtędy nadmiar powietrza ? pomijajac fakt ze i tak wpierw silnik smiga bez korka az złapie temp i nie będa wracac do zbiornika np bąble a płyn do pewnego momentu z zbiornika ubywa -
chyba ze e46 ma zabezpieczenia jak np clio , że jak masz nie zapiete pasy to poduszka nie wystrzeli , jesli tak jest to chyba trzeba tez wymienić to do czego wpinasz pasy a szczegulnie te które były zapięte w clio byl kiedys przypadek że gosc walnoł w nasyp i poduszki nie odpaliły a powinny , okazało sie iz powodem był ponoć system w zapięciu pasów
-
320D Jak dobrze odpowietrzyc uklad chlodzenia?
krakow320d odpowiedział(a) na Tobiasz1103 temat w E46
w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego masz nakrętke w której jest zamontowany zaworek który sam odpowietrza układ chłodzenia cieczą :) gdyż zbiornik jest w najwyzej położonym punkcie a powietrze jest pod wysokim cisnieniem , dno korka powinno być podwójne a pod 1 z nich ala zaworek i spręzynka , gdy cisnienie jest duże o pod pierwsze dno leci powietrze natomiast jego ujscie jest pomiędzy gwintem :) niekture auta typu lanos nie maja np odpowietrznika wiec odpowietrzaja sie same : oto korek http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRVn1vo25oNOrH_ee5jm5Zii1UCe-u-J0Aa7SE6dKqw_kz3m2Gv płyn jest cieższy od powietrza dodatkowo się rozpręża w mniejszym lub wiekszym stopniu mozna się upierać że się myle ale w gruncie odpowietrzenie powinno sie odbywać w najwyzej położonym mijescu z płynem :) bo rózne zagięcia itd mogły by powodować że bombel i tak gdzies zostanie :) -
pomiar tarcz czujnikiem zegarowym wykaze ich skrzywienie tokaz za to policzy Ci z 20 zł :) bo musi koło zdjac :) i masz jedną łamigłowke mniej
-
ja jedynie 320d pod uwage bym nie bral , bo pojedyncza awaria sprawi że oszczędnosc paliwa przy małym przbiegu wyjdzie na 0 :) realne spalanie silników = 318 w manualu generalnie nie spali CI więcej niz 11l po mieście a po trasie będziesz miło zaskoczony bo Ci może wyjsc nawet coś koło 7 litrów ale realnie 8-8.5 przypominam ze 316 w miescie więcej pali niż 318 natomiast 320 w manualu potrafi sobie łyknąc w miescie 12.5 i 320 nie brałbym pod uwage lecz pakowałbym w 323 bo pali generalnie prawie tyle samo ale nalezy pamietać zawsze o koszatach ubezpieczenia itd :) jesli mowa o jezdzie po miescie to ja polecam 318 , i tak większosc spalan podałem nieco zawyżonych . po okresie jesienno zimowym możesz sie rozglądnąć za instalacją gazową jesli będziesz robił więcej niż to 11tyś km jakie CI wyliczyłem tak mniej więcej "pi razy drzwi" czyli że srednio dziennie 30 km , liczac weekendy itd. ja mam 320d :) i odradzam bo przy spokojnej wmiare jezdzie po miescie liczy sobie 7-7.5L i to nie są jakieś górne progi , a 11 w przypadku 318 to ten wyższy próg :) to samo sie tyczy 320i :) tak wiec weż pod uwage że CIę nieco strasze tymi 11 jak i 12.5l spalaniem :) i generalnie powinno byc nieco niższe , i wiele zależy od Ciebie , aczkolwiek oba silniki są w praktyce oszczędne szczególnie 318 ale o dokładne dane możesz zapytać użytkowników pisząć do nich PW ja wydaje dosc dużo na paliwo więc OC mnie nie martwi , ale licząc że ty wydasz około 5000-5500zł rocznie na paliwo licząc że w Twoim miescie zdażają się korki to róznice w OC przy twoim przebiegu są dość ważne a no i zauważ pewne skrajnosci dane w drugiej kolumnie poziomej to pojemność 5 i 6 kolumna to moc i moment i obroty w których je uzyskujesz 316i[1] 1895 R4 8 77 (105)/ 5300 165/ 2500 M43TU B19 1998–2001 Sedan 316i/ti 1796 R4 16 85 (116)/ 5500 175/ 3750 N42/N46 B18 2001–2005 Sedan Kombi Compact 318i/Ci 1895 R4 8 87 (118)/ 5500 180/ 3900 M43TU B19 1998–2001 Sedan Kombi Coupe 318i/Ci/ti 1995 R4 16 105 (143)/ 6000 200/ 3750 N42/N46 B20 2001–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio Compact 318Ci 1995 R4 16 110 (150)/ 6200 190/ 3500 N46 B20 2005–2007 Coupe Cabrio 320i/Ci 1991 R6 24 110 (150)/ 5900 190/ 3500 M52TU B20 1998–2000 Sedan Kombi Coupe 320i/Ci 2171 R6 24 125 (170)/ 6100 210/ 3500 M54 B22 2000–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio 323i/Ci 2494 R6 24 125 (170)/ 5500 245/ 3500 M52TU B25 1998–2000 Sedan Coupe Cabrio 325i/Ci/ti/xi 2494 R6 24 141 (192)/ 6000 245/ 3500 M54 B25 2000–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio Compact 328i/Ci 2793 R6 24 142 (193)/ 5500 280/ 3500 M52TU B28 1998–2000 Sedan Kombi Coupe 330i/Ci/xi 2979 R6 24 170 (231)/ 5900 300/ 3500 M54 B30 2000–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio M3 3246 R6 24 252 (343)/ 7900 365/ 4900 S54 B32 2000–2007 Coupe Cabrio M3 CSL 3246 R6 24 265 (360)/ 7900 370/ 4900 S54 B32 2002–2005 Coupe M3 GTR 3997 V8 32 257 (350)/ 7250 365/ 5000 2001 Coupe wybierz wersje i pojemność jaka CI odpowiada wtedy mozesz założyc sobie temacik a obecny no to mozesz poprosic moda o zamknięcie i zakładasz temat zgodny z regulaminem ( tytuł) i podasz sobie kody sillnika jakie Cie interesuja i własciciele napewno CI pomogą. ja jedynie z ręką na sercu moge Ci odradzić 320d 136 konną napewno i zapewne 150 również bo na paliwo wydasz rocznie około 4317zł rocznie ( wyliczyłem to biorąc pod uwage moje koszty paliwa przy dośc niskim spalaniu w miescie i wziołem pod uwage twój roczny przebieg ( ten "pi razy drzwi" ) i różnica na rok wyjdzie około 1100zł i to taki max jest liczac ze jezdzisz po miescie przy twoim przebiegu . A róznica w eksploatacji ( naprawy ) mogą być różne biorąc pod uwage kompleksowa wymiane najbardziej uciazliwych pierdoł to dopiero po 3 latach wyjdziesz na 0 ( mialem na mysli turbo , dwumas , wtryski , moze i nawet vp44 zdaży sie wymienić ) a przy dobrym farcie nie wymienisz nic :) cena egzemplaża z silnikiem benzynowym jest najczesciej nizsza , jego rocznik i przebieg również wygladaja lepiej :) ludzie jezdzacy rocznie np 30-50 tyś maja natomiast oszczędności typu 3300-3500 ( a przy 50 tyś to 5500 lub nawet ponad 6tyś zł rocznie ) i wtedy naprawde opłaca sie kupic diesla i to nawet 330d ( ja cały czas teorie tocze ) i teraz opcja nr 3 czyli LPG ( jak będziesz czaskał 30 km dziennie robiąc odcinki po 15 km to jakies 3 km zrobisz na benzynie dziennie licząc że masz temp przełączenia ustawioną na 30 stopni a w lecie czesto masz odrazu 15-nawet ponad 30 stopni pod maska to w lecie z parkingu wylecisz juz na gazie natomiast w zimie będziesz grzał :) i wtedy polecam system np ratalny ( bo pb tankujesz np co tydzien czy miesiac a nie na cały rok) , miesięcznie bedziesz tankował około 500zł benzyny ( tak przyjołem ale gdy benzyna kosztowała 5zł to gaz 2.40 - 2.59 , obecnie lpg juz jest "zimowy" czytaj droższy wiec 2.70-280) jezeli będziesz miał samochód dłuzej niż 2lata czyli conajmniej 3 to wliczajac koszty kredytowania , napraw , przeglądów gazu i wyzszej ceny przeglądu technicznego) koszt posiadania lpg przez pierwsze 30 mieś wynosi 100 zł miesięcznie. zamiast tankować miesiecznie benzyny za 500zł atnkujesz za 250 + kilka litrów PB (w nich jest też naddatek jaki występuje przy spalaniu gazu ponieważ litr gazu waży 0.5kg a spalanie występuje w KG wiec gazu spalisz wiecej przy tej samej mieszance o około 10-20% ) czyli 100zł koszt posiadania + 300zł paliwo (275 gaz + 5 L PB) = 400zł co oznacza że conajmniej 100zł miesięcznie masz w kieszeni , a skoro różnica roczna w użytkowaniu benzyny a diesla wynosi 1100-1200zł to masz już pewniaka że ekonomia jest równa lub wyższa jak w przypadku silnika ON . a co ważniejsze kazdy kilometr powyżej 30 na dzien jest dodatkową oszczędnością na tle diesla . eksploatacja ( naprawy sa na tej samej półce co wcześniej w PB a nawet niższe bo masz drugi układ zasilania paliwem co sprawia że w razie awari jednego smigasz na drugim który ma 2-3letnia gwarancje ) kolejna sprawa to to ze zostawiłem tak ogromny zapas w obliczeniu tzn policzyłem gaz o 10% drożej + jego ilość tez zwiększyłem o 10% wiec na paliwie za 300zł zrobisz napewno wiecej KM niż na benzynie bo ją z kolei policzyłem jedynie po 5zł za litr a o tą cene cięzko więc znowu jakis % zapasu a po 30 miesiacach odliczasz kolejną stówke od 400 zł wiec = 300zł a pb nadal conajmniej 500 więc masz 2 stówki miesiecznie wiecej(rocznie 2400zł) w kieszeni co już daje 100% pewnosci że nikt z dieslem Ci nie powie że przy twoim przbiegu bardziej ekonomicznie wyjdzie diesel w samym paliwie ( a nadal przyjmujemy ze robisz jedynie 30km dziennie lub 11 tyś rocznie , jadać na wakacje nad może czy skikajac do supermarketu krecisz kolejną oszczędność ) tak więc nie ma co się czepiać ludzi z LPG generalnie kazdy moze CI polecac swoje , czyli LPG , ON a jeszcze inni CI powiedzą ze gaz zabija , gaz zabija głowice gdy mieszanka jest zbyt uboga bo wtedy temperatura spalin jest za wysoka i wypalaja sie np gniazda zaworowe , gdy mieszanka jest OK to i gaz jest OK jesli podzespoły instalacji są OK głównie reduktor i wtryski kolejna sprawa to komp sterujacy , w przypadku BRC masz ogółem klase wysoką a kupujac staga kupujesz samego kompa a podzespoły dobierasz i np kolega z e36 napisal ze ma dobra instalacje stag 300 i czerwona listwe valtek stag 300 plus to świetny komp sterujacy , ale wtryskiwacze waltek są słabe , nieprecyzyjne , głosno stukaja z czasem i sie jak to mówia ludzie rozjezdzaja ich czasy wtrysku są jakie sa :) i lepiej dołożyc 100zł wiecej i miec spokój spadek mocy na LPG wcale nie musi istnieć , tylko musisz pozwolic zeby auto zamiast 10l LPG paliło 10.5 albo i nawet mniejsza różnica , gazownikowi raczej nie wolno mówić że ma mało palic , ma poprostu miec dobrą mieszanke co można sprawdzić analizatorem spalin bo np współczynnik sondy na lambda będzie na LPG wynosił 0 jak się nie myle , wiec sonda w tłumik na kablu nam nic nie da a nie możemy sobie pozwolić na nadmiar powietrza w mieszance a moja wypowiedz moze byc offtopem , i nie chodziło mi o to że ty mi offtopa zaliczysz a admin :) pozdrawiam , i chętnie zobacze co TY na to :)
-
ja powiem prosciej:) należało juz sie pokusić o splanowanie glowicy , przerobienie zaworów aby smigały szybciej i wsadzic ostry wałek rozrządu , bo on sam w sobie obniży cisnienie sprężania dodatkowo można odrazu pokusic się o podkładke 2 uszczelek pod głowice , i wtedy odrazu na zamówienie kolektory pod turbo , odnośnie strojenia turbiny to mamy pół biedy bo można zastosować zwykłe mechaniczne ale i tak mapki zapłonowe ,,, remap gwarantowany , wtryski też oczywiscie do wymiany , ale prawda jest taka ze finansowo nam się to nie opłaca , należy też pamiętać o kwesti smarowania turbiny . kolejna sprawa :) to silnik nie wyczynowy a zwykły do użytku na codzien , jakas większa ingerencja np opisana przezemnie wiąże się generalnie wczesniej czy pużniej z kolejnym remontem silnika a może prosciej było by zakupić odporniejsze tłoki itd , nie sztuka zwiększyć już wysoką temperature w komorze spalania w silniku który raczej nie jest do tego przygotowany
-
tego wyjasnić się nie da , jedynie mozna przejechać się manualem i automatem , przypominam że automat ma sprzęgło hydrokinetyczne i o to mi głównie chodzi , w automacie można np zwiększać obroty pod stromą góre i auto będzie zwalniać są samochody z manualna skrzynią biegów i sprzęgłem hydrokinetycznym , jazda nimi odbywa się bez pedału sprzęgła bo samochód nie jest nawet wyposażony w taki pedał w tych samochodach mozna wbic 2 przy 150 i nic sie generalnie nie stanie bo sprzegło nawet nie przeniesie tych obrotów sa skrzynie automatyczne z funkcja overdrive i wtedy problem podjazdow jest rozwiazany 3, itp lub D jeśli podstawowa to OD - pozycja która "skraca" skrzynię o górny bieg (biegi) overdrive. Skrzynia działa nadal w trybie automatycznym od pierwszego biegu do któregoś pośredniego, np. 3. Należy zapoznać się z instrukcją by poznać cechy i zalecenia co do użycia trybów skróconych - typowo zleca się je dla oszczędzania biegów wysokich (overdrive) pod zwiększonymi obciążeniami (biegi wysokie mają z reguły względnie delikatną konstrukcję gdyż z założenia nie przenoszą znacznych momentów), czasem tryby skrócone polecane są do jazdy miejskiej i ogólniej z prędkościami, gdy punkt zmiany biegu wysokiego wypada tak, że skrzynia ciągle przełącza biegi wysokie (np. punkt zmiany biegu 3-4 to 70km/h, przy jeździe w dużym ruchu i średniej około tej wartości, lepiej jest włączyć tryb 3 by skrzynia pozostawała na 3 biegu, zamiast co chwila przełączała 3-4-3-4). W niektórych skrzyniach występuje w trybach skróconych mniej lub bardziej efektywne hamowanie momentem (silnika lub układów hydraulicznych skrzyni) zbliżone do "hamowania silnikiem" w ręcznej skrzyni. i kolejna sprawa to fakt iż automat nie zrobi mi sam redukcji z 5 na 2 np podczas wyprzedzania generalnie tak jak mówie automat nie ma bezpośrednio biegów a wlasciwie stopnie ... no i moze przesadziłem z 5 wiec dajmy na to jade golfem mk4 1.6 8v predkosc 60 , mam 4 bieg , mam wyprzedzać dodaje gazu , napewno nastąpi w automacie redukcja a w benzynie machniesz lewarkiem zrobisz międzygaz tak zeby szarpło w przód a nie schamowało i jedziesz na 2 biegu i ciagniesz golfine do 110 bo tyle na 2 robi . i to są jedynie te chwile gdy manual wygrywa z automatem . gdyby automat nawet przeszedł 2 stopnie w dół to by przyspieszył gorzej niz na stopniu 3 bo nie przeniusł by tej siły , różnicy w obrotach itd a o rozwiązaniu manuala bez pedału sprzęgła dowiedziałem się jadać bodajże triumph'em spitire lub jakis krewniak i to było z lat 60
-
Spalanie LPG 40%wyższe niż na benzynie
krakow320d odpowiedział(a) na woyteck temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
gaz jest bardziej "kaloryczny" ma lepszy oktan i cetan .... tylko że spalanie nie występuje w litrach a w kilogramach ... auto pali mniej gazu niż benzyny :) a no i że gaz jest suchy to marketing :) 1 kg benzyny = 1.2L 1 KG gazu = 1.78L - 2 L - zalerzy od temperatury aa no i auto z instalacja gazową podcisnieniową czyli 1,2 gen to maszyna rajdowa :) i tak się robi czasem jak trzeba :) jedziesz na benzynie i jednoczesnie masz odpalaną słabą mieszanke LPG dzieki ominietemu przełącznikowi który odcina pompe po przełączeniu na gaz i te samochody latają ( żadko sie to spotyka żeby ktos robił lpg pod osiągi , ale generalnie ludzie robią to okazjonalnie) wyższosc benzyny nad gazem to mit , poprostu auta są przygotowane na benzyne , a na gaz sie przerabia ,,, -
E 36 Czy opłaca się zakładać gaz
krakow320d odpowiedział(a) na m3rcin temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
generalnie nie ma czegos takiego że dana marka nie lubi gazu. poprostu cięzko o dobry warsztat który by wyregulował instalacje gazową no i dobrze dobrał częsci :) najlepsze do gazowania są silniki z 2 zaworami na cylinder bo z regóły jezdzą na monowtrysku lub gażniku aczkolwiek zdażają się multipoinkty itd instalacja gazowa do 316 to 1500 zł czyli nie stracisz jak zrobisz około 7000km a gdzie o szczędność :) -
to może ja coś powiem :) i może nie będzie to offtop i sam to ocenisz. jestem włascicielem 320d . nie mam go od nowości , ale w rodzinie jest od nowości. wersja sedan 136 koni , bardzo dobre wyposażenie , czujniki parkowania , grzanie pupy itp silnik jest ok , jak każdy silnik wiąże się z pewną eksploatacją , i akurat w 320d jest ona średnia :) pomiajać błędy konstrukcyjne typu kolektor :) da się żyć. czy jest to silnik awaryjny ? Nie pod warunkiem że o niego dbasz a samo już dbanie kosztuje , mam mały przebieg , DEKO ponad 300 tyś dla silnika to nie jest dużo , dla osprzętu ? owszem , zawieszenie również ... może słyszałeś że to auto spala 5l po trasie no i jest to prawda , ale nie wiem czy uzyskasz taki wynik bo realny to 5.5-6L przy wmiare normalnej jezdzie przy mojej jest to 7L a samochód generalnie często się rozpędza , nie utrzymuje jedynie prędkosci. należy teraz dodać że jedynie ON spala po trasie w moim przypadku 7l bo silniki benzynowe palą więcej i o tym wiemy wszyscy . ja tylko nie wiem do czego to dąży bo 320d i 330d to najbardziej awaryjne silniki w e46 ze względu na większą ilość gratów pod maską za większe pieniążki pierwszy własciciel mojego egzemplaża przyznaje że ten zakup to był błąd bo jezdził za mało ale ceny ON jak i jego spalanie w tamtych czasach w niemczech były zachwycające mój egzemplaż był jeszcze kupiony za marki w tamtych latach był szał na diesle nie mniejszy niż dziś w polsce , aczkolwiek wraz z wejsciem euro zmieniły się ceny wszystkiego jak i zarobki przypominam że lata 2003-2005 były trudnym okresem dla niemiec i generalnie wtedy ludzie juz mysleli jak my teraz czyli jak kupuje diesla to znaczy że robie rocznie 30tyś km lub więcej a my polacy po prawie 14 latach od wyjscia e46 szukamy 320d/330d z przebiegiem 180 tyś ( co jest bardzo ciekawe ) mój egzemlaż przez pare pierwszych lat był wmiare jezdzony bo poprzedni własciciel pracował jeszcze w firmie a do pracy blisko nie miał . Lecz po paru latach zaczoł pracować w domu przez co Buńka służyła jako wakacyjny dupowóz i straciła jaki kolwiek sens ze względu na wysokie podatki i została zastąpiona nowym benzynowym oplem i to jest moim zdaniem wyjątek bo generalnie my teraz się głowimy jak awaryjny będzie samochód po 14 latach użytkowania a jest to generalnie tak szerokie pojęcie ( ze względu na jego przeszłość ) że nie możemy nawet w przybliżeniu oszacować kosztów jego utrzymania przez pierwszy rok czy tez 30 tyś KM bo jeden zaleje opał i jezdzi na nim przez 2 lata i nie dzieje się nic , a drugi po 3 miesiącach wymiania pół samochodu a dbał o niego jak powinien , tankował paliwo dobrej jakości , zmieniał olej na czas itd i odnośnie ekonomi , ja osobiście poszukuje e46 kombi po lifcie z dużym silnikiem i zamontuje w nim LPG ponieważ pokonuje bardzo duże dystanse mam sedana a planuje kombi bo nieraz woże pudła w bagażniku , na tylnych fotelach ... a moja butla LPG będzie możliwie racjonalnie jak największa w chwili obecnej koszty utrzymania mojego samochodu sprowadzają się jedynie do paliwa w niedługim czasie zajme się układem napędowym . szukanie kosztów eksploatacji samego silnika nie ma większego sensu sam tą sprawe niedawno badałem i gdybym miał się przejmować awaryjnoscia bez wkładu finansowego to szukałbym e46 w możliwie jak najmłodszym roczniku z możliwie małym silnikiem benzynowym natomiast kupując turbo diesla brałbym 3-5 tyś zapasu , ze względu na sprzegło , dwumas , turbo , układ paliwowy bo generalnie zawsze jakas awaria po 14 latach się zdaży i albo będą to np jakies wężyki od przelewów , podcisnienia , jakies zaworki i tak to mniej więcej trwa można by nawet nie szukać samochodu po jego cenie czyli : mam 30 tyś i szukam e46 tylko : miesięcznie odkładam na 1 wahacz do golfa a co jesli przyjdzie mi zmienić 2 w bmw i chyba tak to powinno wyglądać że mam 30 tyś kupuje auto za 23-25 , doprowadzam je do dobrego stanu i stać mnie na to aby je utrzymać , jesli zaś jest inaczej szukam innego auta ( z innym silnikiem , lub inny model czy też marke ) na forum o awaryjnosci e46 wiele nie wiemy bo prawie kazdy nabył je z jakąs przeszłością , natomiast na temat e60 pewnie pare osób mogło by się wypowiedzieć ja nie chce nikogo urazic ani nic . i nie mam na mysli nikogo szczególnego to jedynie przykłady i dodam że polecam przeleciec po forum i zobaczyć że najwiecej problemów jest chyba z 320d ale to tez wynika z wzrostu jego popularności ze względu na ich sciąganie z za granicy na lawetach w różnym stanie itd i tych aut przybywa więc napisałem już bardzo długiego offtopa z pewnych małych wywodów , mam nadzieje że wnioski nie będą wyciągane na temat mojej psychiki a podejscia do wiekowego już pojazdu
-
mozna tez np zapachać całość sznurkiem poprzez otwór na świece , stara metoda.
-
bo jezdzisz 280 konnym automatem a nie 80 konnym automatem :) sa samochody w których musisz mieć max moment do wyjechania pod górke np 4000 obrotów czy też nawet 5000 . jadac manualem przy 80 koniach i masie 1200kg + 4 os na pokładzie wrzucasz bieg nr 3 :) a na automacie ,,, sami wiecie :) jeżeli masz mocny silnik np 4.0 diesel to wali Cie fakt czy jedziesz pod górke na 3czy 4 biegu , ale jesli masz skode 1.2 60 koni to różnica jest spora czy wpadasz na odpowiednich obrotach czy auto początkowo słabnie minusem automatu jest brak wstecznego trata mocy na starcie , ale znam ludzi uzywajacych gazu i hamulca na światłach aby sprżegło hydro-kinetyczne sie lepiej zebrało osobiście odczówam nieraz brak automatu a z drugiej strony pamietam po hondzie 1.5 automat 90 koni i wysoko obrotowy silnik i tam jazda była jak na ślizgającym sprzęgle w manualu automat nie ma biegów wogole :) taka prawda :) i sklada sie dodatkowo z przekładni planetarnej
-
pewnie chciał mieć lepszy pomruk , ja bym nie ruszał , wkoncu zostala odłączona zanim odczułeś spadki mocy
-
323Ci (coupe) Spalone Sprzeglo?? / Przypalone?
krakow320d odpowiedział(a) na MasterBukos temat w E46
wielu zwolenników jazdy na 1/4 mili w vw wywala dwumas i wstawia jednomas najczęsciej w tdi nalezy jednak pamiętać o wyważeniu koła zamachowego , poprzez odwierty przy zabkach jedyne dodatkowe wymogi to średnica chyba 360mm . tarcze sprzęgła też można wyważać. jak ktos cos zepsuje to od bic idzie szczelniacz walka skrzyni i zalewa olej sprzeglo ,,, -
a nie pali czasem stukowo ?
-
ja osobiście mam jedynie 320d więc nie wiem jak u CIebie , ale chyba sprawdz się poprzez pomiar rezystancji , natomiast w vag-u jest g69 wiec sie sprawdza odchył pomiędzy odczytem z deski a z kompa
-
ja miałem podobnie jakieś coś koło 200 tyś przebiegu , mam gdzies historie napraw buńki , u mnie był to jak dobrze pamiętam problem z kątem wtrysku i skończyło się na wymianie wtrysku sterującego jak dobrze pamiętam , ale to już ponad rok temu więc głowy sobie nie dam uciąć . kiedyś był też podobny problem i staneło na przepływce ( zmiany w mocy raz była a raz nie ) i wtedy zostala wymianiona na jakiś nowszy odpowiednik poprawiony przez bosha dodatkowo jakieś korekty w kompie w stylu adaptacji . myśle że dużo osób miało te problemy , z tym ze ja 130 tyś km wcześniej od Ciebie
-
termostat albo czujnik temperatury :)
-
napewno nie dodaje ona 30 koni :) według np galileo stosuje się ją w szybszych limuzynach aby zmienić dzwięk silnika przy odpowiednich obrotach
-
u mnie np podczas ruszenia idzie minimalnie wyczuc pukniecie , i jest to luz mechanizmu różnicowego najprawdopodobniej mam jakis ząb wykruszony na kole tależowym lub coś z wałkiem atakujacym bo reszte sprawdziłem , ewentualnie jeszcze luz na łożyskowaniu wałka atakującego , ale bez nowej tulejki sprawdzic nie moge , także ze stukami panownie róznie bywa :)
-
no ale e30 to nie e34 :) osobiscie mam e46 320d i będę zmieniał na jakąś silniejsza :) ale ponownie e46 ale w przeciwieństwie do autora inna jednostke sam nie wiem co wybrać , koszta są dla mnie ważne bo robie 70 tyś rocznie i to lekką ręką więc powinienem kupić fabie z 2011 roku za 32tyś z szybą na korbke ale się nie dam
-
no emulator udaje wskazania bo lambda na lpg = 0,00 na benzynie lambda = 1 (+0,03-) o ile dobrze pamietam , wiec zamiast sondy mozna dac opornik za 20 gr ? lub jakis tranzystor/inny badziew jak sonda pada , zmienia sie jej rezystancja jak i napięcie tak obstawiam ja narazie mam szambowóz ( diesel ) e46 320d 136km wiec problemów z gazem nie mam , ale po zakupie raczej nieudanego silnika , stwierdziłem że czas na 328 po 2000r lub coś podobnego i do tego założe sekwencje tylko wlasnie nie wiem czy samemu staga komponować tzn stag to komputer a reszte dobiore osobno , albo isc na gotowca i kupić średniej jakosci instalke czyli np brc a odnośnie kolegi reduktora to pasowało by sprawdzić ciśnienie na nim i jeśli spada to wywalic , podobnie jak nie nadąża nagrzewać
-
a czasem nie było tak ze wersje rocznikowe np 1998 jak u mnie maja wogole mniejsze tarcze ( w mulastym moim silniczku 136konnym 2.0D ) da się wogole założyć felge 15 , a do np 330d kolega próbował i był smiech bo mu właśnie hamulce nie pozwalały bo były poprostu większe .