
krakow320d
Zarejestrowani-
Postów
112 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez krakow320d
-
wystarczy długo polewać , dlatego jedynie ręczna myjka daje u mnie rade , w innywm wypadku wyskakuja jakby wielkie płatki sniegu , ale z lodu :).
-
dokładnie , bo lepiej stracić sekunde w zyciu niż życie w sekunde . i poprostu rozwala mnie podejscie ludzi , ze cos wymienią i maja maseratti ,,,
-
tylko mi w zimie pali mniej ??? co prawda robie długie trasy , miasta prawie 0 lub podczas długiej trasy wjezdzam do miasta , a przeciez bawara w zimie pali mniej bo nieraz strach pocisnąć ,,, tej zimy jeszcze ani razu nie spaliła mi 7l w trasie , w lecie potrafi 7 łyknąć ... natomiast teraz ciągle oscyluje na poziomie 5.8l na trasie np warszawa krakow czy tez krakow - toruń
-
filtr paliwa wymieniony ? może ogrzej swój pojazd
-
ja auto muszę mieć czyste ze względu na ,,, prace najpierw jade na zwykłą myjnie , pużniej jadę na zakupy , auto parkuje na podziemnym , gdy go opuszczam jest już suche :) to dobre w mieście , nawet jak nie musimy robic zakupów , jedzmy na podziemny :) jest w wielu supermarketach i każdej galeri . jedyne co zauważyłem czasem po myciu to fakt że auto jest niedomyte wiec obecnie myje myjką bezdotykową i leje wodą aż zamarznie a następnie odmarznie bo blacha zimna i woda zamarza , natomiast na myjce widać jak szczotki robią śnieg przez pierwsze sekundy
-
dla upartych na bezpieczeństwo mamy jedynie zestaw brembo-ferrodo , ale jest on przereklamowany . ale sprawdzony PS z bmw ferrari nie zrobimy . Jeśli jezdzimy naprawde szybko wyboczymy każdą tarcze , zostają jedynie ceramiczne . kiedys oglądałem jakis program gdzie jezdzili po torze Nuerburgring znanym jako green hell no i w praktyce jedynie właśnie auta typu ferrari czy różne 911 sobie tam radzą , zresztą 911 to typowe tam autko :) każdy seryjny wóż nawet wersje sportowe tam wysiada , poprostu kierownica zaczyna bić i koniec szybkiej jazdy
-
350tyś , 320d 136km , 1998r odpala codziennie wiele razy , ale pierwszy odpał ,,, pali idealnie , ale ,,, faluja mu obroty i brzydko pracuje więc profilaktycznie zaraz po odpaleniu obroty 1200-1500 ( zalerzy jak noge nacisne) i licze do 10 , puszczam pedał i smigam już normalnie , podczas tego 1200-1500 puszczam pedał sprzęgłą , silnik mocno zwalnia po czym obroty się podnoszą ale to zasługa oleju w skrzyni , bardzo gęstnieje na mrozie . akumulator najtańszy 95ah bo robie duże trasy . no i grzeje pupe i szkielka , klimą odparowywuje szybe przednią , więc u mnie duże zapotrzebowanie na prąd . bardziej martwi mnie fakt że pasuje przejść na minerala niż że auto nie odpali na mrozie , dolewam wiecznie olej... silnik już zużyty , ale przynajmniej równomiernie wszystkie cylindry ( bo obawiałem się iż poprostu niskie cisnienie sprezania na 1 garnuszku powoduje moje poranne 1200)
-
320i Czy można zainstalować most o innym przełożeniu?
krakow320d odpowiedział(a) na siw3k92 temat w E46
sformułowanie moc jest w tym wypadku błędne. im dłuższe przełożenie tym wolniej się rozpędzasz z tych samych obrotów - co wcale nie musi znaczyć że będziesz wolniejszy . ale najczęsciej dłuższe przełożenie powoduje spowolnienie auta , inaczej bywa w przypadku diesla , jego zakres obrotów (elastyka) jest bardzo słaba , ludzie mylą ją z sprawnoscią silnika , w dieslu jest większa bo spala mieszanki ubogie . gdybym ja miał mieć w swoim 320d takie przełożenie (całkowite) jak Ty w swojej benzynie to bym oszalał , Twój silnik wkręca się do zapewne 6-7Tyś , kręcenie mojego powyżej 3500 jest bezsensowne gdy mamy na celu przyśpieszenie , lepiej odrazu next gear. a teraz wyobraz sobie swoją prędkosc na 5 biegu przy 3500 obrotów , ile to 120? 130? to była by moja prędkość niemalże maksymalna . Twoje auto zaczyna budzić się do życia gdy moje zaczyna umierać , osobiscie na Twoim miejscu skonsultowałbym się z osobami które są już po takim zabiegu , aby pużniej nie szukać znowu częsci , bo te CI nie będą odpowiadać -
3-15 :) silnik wolnossący , bardziej chodzi o lekką poprawe krzywej mocy i momentu , ich przebiegu. a nie o zwiększenie maksymalnej górnej wartosci. osobiście nie robiłbym tego przed np wymianą kompletną wydechu , kolektora itd generalnie kolektor na zamówienie a reszta z m3 no i pasowało by wymienić zderzak na ten z M pakietu no bo jednak 4 końcówki będzie widać a to jest różnica wizualna spora no i brzmienie m3 ale nad dolotem też można popracować , ale dobrego fachowca musisz mieć i jesteś wtedy w stanie zrobić to dość dobrze , lub wykonać cały układ na zamówienie. zestaw wydechu do np 328 na ala m3 można kupić nawet nowy juz gotowy wykonany bardzo dobrze , ale za ponad 5000
-
w pełni się zgadzam , nieraz jeszcze ludzie rozbieraja lampy i na ich dnie montują led i to juz wmiare wygląda , pozatym swiatla dzienne mają gasnąc automatycznie po włączeniu świateł mijania , a z tego spełnieniem bywa różnie
-
ja osobiscie uczyłem się za czasów poloneza w PL wiec kłucic się nie moge , aczkolwiek sama tuleja gumowo metalowa nie powinna byc sztywna ? i odporna na skrecanie ?
-
świece żarowe na zime nowe :) udaj się na ściezke diagnostyczną i dowiesz się co nie tak z autem. a jak nie ma w co dokładać to wpłać na książeczke oszczędnościową , wczesniej czy puzniej coś się zużyje .... sprawdz luzy układu kierowniczego , zbierzność możesz jeszcze zrobić swap na 330d :) zdiagnozować układ zasilania paliwem :) udać się do szpeca od chip tuningu :) w celu poprawienia krzywej mocy i momentu obrotowego :) szczeże mówiąc zawsze się coś znajdzie :) i raczej nie należy szukać , to powinno działać w drugą strone , np jak nie masz na co wydawać pieniędzy , to wydaj na kobiete czy cos :) temat wybitnie nie typowy , bo niedługo od spraw mniej potrzebnych przejdziesz do najmniej potrzebnych lub całkowicie zbędnych w konsekwencji okaże się iż zamiast montować częsci ori , montujesz tansze zamienniki przez co naprawy będą częstsze niż gdybyś pozostawił poprzedni setup :) albo ZRÓB KONSERWACJE NA ZIME
-
jezeli sprzęgło się konczy to slizga , wiec obroty rosną nierównomiernie do prędkosci obrotowej kół , czyli całość sie z grubsza zgadza , w autach z 21 wieku linki już nie ma :) więc prędkosciomiez powinien wskazywać prawidłowo , i owszem skrzynia nie nadąża za silnikiem jadać na pólsprzęgle również rozwijanie prędkosci obrotowej kół a wału korbowego nie będą identyczne ( zachowując pewien stosunek ) przejedz się z GPS a pużniej dopiero oceń czy prędkosciomierz nie daje rady ,
-
kolega wyjasnił najlepiej jak się da :) odnisnie urządzenia do pomiaru ładwania , najlepiej multimetr , kosztuje pare zł z 15 i napięcie wskazuje dobre :) a ja dodam jedynie , akumulator szybko ładować , gdyz w akumulatorze kwasowo ołowiowym dochodzi do reakcji chemicznej zasiarczenia , a dokladniej do powstania siarczanu ołowiu osiadajacego się na płytach akumulatora działajac jako izolacja , w konsekwnecji spada sprawnosc akumulatora nawet ponizej mozliwosci dalszego użytkowania
-
czujnik zegarowy mechanik zamontuje i przekreci kołem pare razy i powie z dokładnoscia do jednej setnej mm jak dobry warsztat to założy badziewie na koło i tarcza zostanie wyrównana ale do tego zabiegu jak dobrze pamietam musi zdjac osłonki i czujniki abs'u albo oddać do zwykłego ale dobrego tokarza , minusem jest fakt iż pasuje odrazu wymienić , lub splanować klocki bo docieraja sie do tarczy. z tego co uczyli ,,, ori tarcza od lipnej nie różni się koniecznie materiałem a sposobem wykonania , w konsekwencji nowe tarcze powinno się toczyć bo jak kupujemy najczęsciej są " zmatowione " kiedyś sam zaniedbałem sprawe tarcz , troche biły , niby nie bardzo ... a w prawdzie na tyle ze używałem obu rąk do trzymania kierownicy podczas hamowania :norty: w konsekwencji zniszczyłem zawieszenie i układ kierowniczy bo całe to bicie/szarpanie zrobiło mi dośc mocne luzy no i koszta się spiętrzyły. ~~przepraszam za podwujny post
-
czujnik zegarowy mechanik zamontuje i przekreci kołem pare razy i powie z dokładnoscia do jednej setnej mm jak dobry warsztat to założy badziewie na koło i tarcza zostanie wyrównana ale do tego zabiegu jak dobrze pamietam musi zdjac osłonki i czujniki abs'u albo oddać do zwykłego ale dobrego tokarza , minusem jest fakt iż pasuje odrazu wymienić , lub splanować klocki bo docieraja sie do tarczy. z tego co uczyli ,,, ori tarcza od lipnej nie różni się koniecznie materiałem a sposobem wykonania , w konsekwencji nowe tarcze powinno się toczyć bo jak kupujemy najczęsciej są " zmatowione " kiedyś sam zaniedbałem sprawe tarcz , troche biły , niby nie bardzo ... a w prawdzie na tyle ze używałem obu rąk do trzymania kierownicy podczas hamowania :norty: w konsekwencji zniszczyłem zawieszenie i układ kierowniczy bo całe to bicie/szarpanie zrobiło mi dośc mocne luzy no i koszta się spiętrzyły.
-
Twój akumulator to najwyzsza półka centry , "wapniowy" nie chce jakoś się zle udzielać czy coś , ale musisz o niego dbać , bo jest on tak gęsto zbudowany , ze niewielkie np zwarcia lub za mocne ładowanie powodują wykrzywienie płyt w konsekwencji ich zwarcie i samo rozładowywanie sie akumulatora PS napięcie na instalacji elektrycznej powinno być nie wyższe niż 14.5v i im blizej tego napięcia tym lepiej , powyzej 14.5v rozpoczyna się gazowanie elektrolitu CO POWODUJE wzrost cisnien wewnątrz akumulatora , w konsekwencji go niszczy . powoduje opadanie masy czynnej z płyt. natomiast napięcie poniżej napięcia akumulatora powoduje jego wyładowywanie ( zamiast prąd do bateri , to czerpany jest z bateri) generalnie należało by jeszcze może sprawdzić natężenie na instalacji no i prąd rozruchowy - spadek napięcia opinie typu napięcie za niskie , za wysokie itd pasuje generalnie olać , gdyż masz alternator a nie prądnice więc i regulator napięcia a jesli napięcie jest za niskie popros drugą osobe o zwiększenie obrotów do około 2000rpm i sprawdz ponownie napiecie na zaciskach gdybyś napięcie miał za niskie to świeciła by CI się kontrolka od akumulatora jak się myle , to prosze o poprawke
-
trwałosć wahaczy a dokladniej tulei gumowo metalowych tkwi bardziej w montarzu niz w materiale .posiadam wykształcenie mechaniczne przez co przypadkiem dowiedziałem się iż nikt w tym kraju nie potrafi wymienić wahacza , gdyż należy go dokręcić gdy samochód stoi na kołach dlatego że w chwili dowalenia śrób na maxa mamy niby całość ok , ale wyobrażcie sobie skecenie tej tulejki po postawieniu auta na kołach. wahacz wymienia się w powietrzu , a dokręca juz gdy koła stoją na podłożu. co do geometri zawieszenia , to nie widzialem w chwili obecnej Twojego wyniku , plik skasowano .aczkolwiek w przypadku bmw , samochodu tylno napędowego należy koła ustawić minimalnie do zewnątrz gdyż podczas jazdy są rozpychane na boki . w samochodzie przednionapędowym koła natomiast są wciągane do środka .odnośnie konta pochylenia/wyprzedzenia swożnia zwrotnicy to również ustawia się wszystko nie na "prosto" z kątem pochylenia koł np jest tak że koła specjalnie są lekko "wygięte" abyt kasowac luzy na łożyskach. Nie wiem osobiscie kto z jakiego warsztatu kożysta , kazdy ma prawo się mylic , ja również mogłem coś pokręcić odnośnie zależnosci FWD a RWD . zbierzności nie da się ustawić idealnie bo czasem są luzy i np jedno koło będzie +0,05 a drugie + 0,02 i również jest to ustawiona prawidłowo zbierzność profesionalisci potrzebuja dużo informacji do ustawienia zbierzności , czyli w ile osob podruzujemy , z jakim obciazeniem itd , zatankowac full bak , montują odważniki itd cięzko o takich w tym kraju gdyż nie są świetnie opłacani wiec aby nadgonić nie mogą sobie pozwolić na ustawienie 4-5 samochodów na dzien wiec robią to w 7-8 lub więcej. odnośnie częsci , ja robie rocznie +- 70tyś kilometrów od pewnego czasu :) i zakupiłem swego czasu wahacze meyle HD z gwarancją na 4 lata i problemów puki co nie mam , ale nie wiadomo czym to do końca idzie... ja np mam 320d i dla mnie to powolny samochód , zaś drugi ma 320d i mówi że lata więc generalnie polecanie czegoś bywa nieraz trudne jak się myle to proszę o poprawke , bo sam chętnie jestem tu po to aby duskutować i bardzo chętnie się czegoś naucze , niestety pisze długie posty z błędami więc za "sam fakt" można mnie skreślić pozdrawiam ~ wybaczcie pomylilem tematy , ale wlasciwie i tutaj odpowiedz wmiare się nadaje
-
jesli masz klocki do wymiany , ok wymień jesli masz tarcze do wymiany to ok wymien Sprawdz tez stan cylinderków hamulcowych. ale co do czujnika ABS to z tego co pamiętam nalezy byc delikatnym bo to magnesik , i jest wybitnie kruchy a co do abs'u to lubi świrować jak cylinderki są lipne bo np koło nie hamuje lub cały czas hamuje lub ma problem zwiazany z zaprzestaniem hamowania. i osobiscie jestem w fazie wymiany cylinderków bo moje po 340 tysiacach zardzewiały i nie ma sensu ich czyscić bo mogą lać płynem a na przeglądzie łatwo zauwazysz że masz cos nie tak z hamulcem zanim będziesz ruszał abs , bo na scieszce diagnostycznej dowiesz sie jakie masz parametry hamowania przy kazdej fazie wcisniecia pedału
-
mogłem was powkurzać że jezdzicie angolami :) ale mam fajna teorie spiskową : w bmw od e30 do e46 wszystko jest zrobione pod kątem kierowcy :)
-
znaczy że jak bo ja sie gubie , brakowało CI płynu od wspomagania i jego wymiana jest wtedy gdy robisz coś ze skrzynią ?? bo albo ja głupi jestem albo serwis musisz zmienić , gdy jeszcze mnie uczono babrania się w smarach to olej hydrauliczny do przekładni kierowniczej w żaden nijak sposób , ni ,,uja no moze sprzegło hydrokinetyczne w automacie uzywa tez takiego oleju ,,,
-
chciałbym poznać tę teze , swoją drogą , obroty myśle że spadają ze względu na opor jaki daje pompa od wspomagania ? jak skręcam na postoju to słysze ze silnik pracuje głosniej aczkolwiek u mnie do 500 obrotów nie spada a generalnie obroty nie falują , a teza bardzo mnie ciekawi bo jesli hamulec robi się twardy to oznaczało by problemy z podcisnieniem nie ? znaczy się że vaccum pompa ?
-
TDS - spalanie 12 litrów to normalne?
krakow320d odpowiedział(a) na Lucky78 temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
no i info co do minimum jest , swoją drogą pokusiłem się kiedyś o wyscig z 325tds i powiem szczeże że to raczej wyglądało jak dawid i goliat mimo iż mam mniejszy silnik , bo 320d 136km to że tak powiem nie miałem z kim się scigać , co prawda przełożenia 320d są dośc długie , do tego ostry kierownik bo wiecznie między gazy były robione + akcja 100 % powaga z mojej strony aczkolwiek ja osobiście od samego początku gaz w podłodze i jedynie operowałem lewarkiem i sprzęgłem a co do dyskusji TDI vs TDS to temat nieco pomylony , ja osobiscie tds kojaże bardziej z e30 a tdi z golfem 4 , co prawda w e30 był 324 jak dobrze pamiętam , to konstrukcyjnie ,,, tdi vw maja do siebie to że one strasznie ładnie się wkręcają , z taka lekkoscią leci ta wskazóweczka że aż dziw to opisać , myśle że nawet 90 konny tdi mógłby skopać TDS a co do smiechów z r4 , to przypominam że 1.9 tdi maja koni 90,101,110,115,131,150 i żeby było dziwiniej , te silniki maja prawie zawsze fabryczny zapas mocy , normalnie prezent od fabryki ale nalezy pamiętać że kodów silników jest znacznie więcej niż wersji wariantów mocy , a silnik 2.5 tdi to niewypał większy niż tds a naprawa 2.5 tdi potrafi sięgać nawet 6-7 tyś ( 4 wałki rozrządu) generalnie ten silnik to taki przerost formy nad trescią , a co do porównania 3.0d z bmw z 3.0 tdi to panowie nie róbmy sobie wstydu przecież 3.0 tdi po chipie ma koło 300 koni a i seryjnie no to wybaczcie ale audi ma 245 koni i 500 NM z fabryki i w automacie ma 6 sek do 100 , z programem ma 300 koni z palcem w ,,, kieszeni a no i całosc przy napędzie na 4 koła a swoja droga wersja 2.0 tdi ma niemalze 180 koni w podstawie i ponad 7 sek do 100 ale nie na tym skupia się temat -
E 36 Czy opłaca się zakładać gaz
krakow320d odpowiedział(a) na m3rcin temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
ps ciekawe tezy a swoją drogą dane co do spalania diesla :):) mój spala w trasie przy jezdzie np nad może prywatnie coś koło 5.6l na 100 jak dobrze pamiętam , a jak jezdzę slużbowo to w trasie pali 7 , 7-5 :norty: aczkolwiek porównanie 320i do 320d pod względem spalania nie ma sensu , owszem koszty podobne , ale serwisowanie 320i napewno jest tańsze i to jest prędzej argument , czyli że 320i z LPG ma podobne koszty paliwa co 320d ale niższe koszty związane z eksploatacją , osprzętem gdybym robił 15 tyś rocznie a nie 70 to bym sie nie zastanawiał i odrazu brał 320i nawet bez lpg ,,, a w miescie 320d spala około 7 - 7.5 przy jezdzie ,,, normalnej miejskiej czasem więcej , ale nigdy mniej pozdrawiam -
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=10&t=93259 to żrudło aa wycinek też dam "Zgłębiłem również temat przystosowywania silników diesla przez BMW do bio paliwa. Wychodziły jak wiecie opcje doposażone fabrycznie aby mogły jeździć na bio dieslu. Niektórzy z posiadaczy po rozkodowaniu VIN ,mogą znaleźć pośród ciekawych informacji np. taką : S201A RAPE METHYL ESTER VERSION (RME) Zd. do pracy na estrze oleju rzep. (RME) Co świadczy o tym że producent przystosował właśnie to auto , poszedłem dalej i porównałem dwa takie same auta w REAL OEM ciekawiło mnie czym się różnią? Każdy może to sobie sprawdzić.... jednak aby oszczędzić wam czasu wymienię tu kluczowe elementy : Bak z innego tworzywa ,inna pompa paliwa w baku inna pompa pod progiem inne przewody paliwowe. Co mnie nie zdziwiło specjalnie : Pompa wysokiego ciśnienia , szyna CR czujnik w szynie jak i regulator są takie same . Nie tylko bo wtryskiwacze również są te same. Bio diesel ma tendencje do rozpuszczania gumy , jest znacznie gęstszy, więc jak sądzę przede wszystkim to wzięto pod uwagę szykując silnik do spalania bio diesla." aczkolwiek osobiscie zapraszam do przeczytania całości