Powelt

No niestety to jest problem wielu marek samochodów dzisiaj. Aut na stoku praktycznie nie ma albo trzeba mieć szczęście. Np w volvo wprost powiedział facet, że najwcześniej auto będzie w kwietniu przyszłego roku, a jak bym chciał mieć autonomiczną jazdę, to nie wiadomo czy w następnym roku się wyrobią. W BMW podejście jest takie - mówisz jaki chcesz model i kolor a oni mówią Ci co możesz mieć w środku. Ogólnie jest tak, że jak ktoś ma G30 z przed LCI to może mieć je o niebo lepiej wyposażone niż obecnie zamawiane modele. Najgorzej jest z elektroniką.

1. Tak, zdarza się, że auto się blokuje i odblokowuje co jakiś czas, gdy strumień ciepłej wody trafia na klamkę. 2. Nie, bagażnik nigdy mi się nie otworzył od samego mycia myjką ciśnieniową. Zwróć uwagę, czy nie machasz za blisko lancą w rejonie czujników parkowania i czy klapa nie reaguje na zasadzie, jakbyś machał nogą aby się otworzyła. Może też za blisko stoisz i wykrywa to jako chęć otwarcia bagażnika? 3. Jak ktoś chce zostawiać kluczyk w środku, to niech zostawia. Ja jednak uważam, że to duże ryzyko a ostatnio w mediach nawet była pokazana akcja, jak dziewczynie chcieli ukraść auto z myjni, więc jest to bardziej realne niż się wydaje. 4. Nie mam serca jechać autem na szczotki :wink:

Wcale tak nie jest. Jak jedzie jakieś BMW, z wycinaniem z naprzeciwka, to nie widać, jakby miał włączone światła długie. Jeżeli auto prawidłowo wycina, to kierowca z naprzeciwka jedyne co widzi, to delikatnie mocniejsze światło reflektora świecące w bok. Nawet drzewa nie są jakoś bardziej oświetlone, bo jedziemy od strony cienia. Tylko kierowcy jadący przed BMW widzą, że ktoś mocno im boki doświetla. Już kilka razy specjalnie na to zwracałem uwagę w innych BMW.

Jak mi się ta 4 nie podobała, to teraz przez Was i tą klamkę nie podoba się jeszcze bardziej... :mad2:

Najlepsze są i tak wskazówki, które wyglądają jak pęsety.

Dobrze, że nie powiedzieli, że inne śrubki. :D

CO TO JEST?! Mam nadzieję, że to są jakieś częściowo rozebrane zegary i brakuje tutaj jakiegoś elementu. Jeżeli tak to ma wyglądać finalni to :mad2:

Wątpię, żeby AA się odpaliło nagle samo w iD6. Ponoć tylko iD7 mają oficjalnie wsparcie dla AA. Ale sam z ciekawości sprawdzę dziś u siebie - podepnę kablem telefon (Samsung S9, Android 10, AA zainstalowane - na razie w Aplipkacji Connected Drive nic nie ma poza Spotify). Edit. Zgodnie z przewidywaniami, nie ma nic w iD6 :?

Jak sądzicie, będzie można dokodowac AA do wersji z id6 u jakiś magików w przyszłości ?

Myślę, że HUD nie robiłby poświaty gdyby użyć wyświetlacza OLED w trybie podobnym do tego z Samsungów - "Always od Display". Pewnie do tego dojdą, szczególnie jeżeli HUDy będą rosnąć a z nimi problem poświaty. Jeżeli chodzi o mnie to HUD jest dla mnie super rozwiązaniem. Faktycznie, czasem przy mocnym świetle słonecznym np o zachodzie słońca i po deszczu ciężko coś na nim dostrzec, albo jadąc nocą przez ciemny las potrafi denerwować poświata, ale nie są to dla mnie rzeczy dyskredytujące tą technologię. Plusy i komfort jakie niesie za sobą HUD w mojej opinii przewyższają znacząco minusy. Warto też zwrócić uwagę przy zakupie okularów przeciwsłonecznych z polaryzacją, czy polaryzacja nie spowoduje, że HUD będzie słabo widoczny albo wręcz całkowicie zniknie. Gdy byłem u optyka, byli mocno zdziwieni, że polaryzacja może tak działać i się zarzekali, że jest tylko jeden rodzaj polaryzacji. Soczewki testowe jakie dostałem powodowały, że praktycznie huda nie widziałem. Na szczęście finalne, zamówione z innej firmy zapewniają właściwą widoczność - optyk do dzisiaj nie wie dlaczego tak się dzieje i który parametr polaryzacji za to odpowiada ;)

Co do dizajnu świateł. Ok, rozumiem, że lasery pozwolą zmienić światła w wąskie paski, tylko pytanie, czy w takim razie trzeba porzucać od razu jeden z najbardziej charakterystycznych elementów dizajnu przodu BMW, zaraz po nerkach? No i jeżeli chcą już zmieniać dizajn to dlaczego robić światła, które wyglądają jak światła z Audi/Volvo/Skody. BMW od kilkudziesięciu lat robi światła na zasadzie dwóch okrągłych punktów czy to najpierw osobnych a następnie ukrytych w jednym kloszu i obecnie wariacja z ledami - aż do G30 LCI - gdzie nagle zrobili z tego jakieś dziwne L-ki. L-ki z tyłu są uzasadnione, już od lat 70 taki motyw był z tyłu, ale z przodu? Może i nie będzie to wyglądać dla wielu osób źle, może nawet się wielu podobać taki dizajn, ale na pewno jest to w jakimś stopniu odejście od DNA BMW. Osobiście mnie ten nowy dizajn nie porywa, liczyłem, że będzie to bardziej w stylu nowego G11, X7 albo X5, że jednak finalnie delikatnie zagną te światła u góry - a tak to będzie się w nocy mylić ze Skodą.

Moim zdaniem aktualne G30 w Luxury line wygląda akurat bardzo dobrze , Natomiast jeżeli LCI Luxury Line będzie wyglądać jak na zdjęciu z poprzedniej strony to :roll:

Albo uszkodzone. W nowych nic nie wibruje i nie drga.

Czekam na info, czy ktoś regenerował/wymienił magiel i czy to pomogło? Z mojego doświadczenia, jeżeli po 2 wymianie tarcz bicie wraca mimo sprawdzenia wszystkich elementów, to nie ma sensu dalej wymieniać na chybił trafił bo to tylko wywalanie kasy. Problem leży gdzieś głębiej albo w innych elementach niż zawieszenie.

Przykro mi to pisać, ale u mnie problem ustał po zmianie auta. 6 kompletów, wymienione pół auta. Ostatnie co zostało nie wymienione i mogło teoretycznie wpływać na pojawienie się drgań i mieć luzy to maglownica. Nie wiem co jest z hamulcami w marce BMW ale to nie jest tylko problem e46 ale w innych modelach też się to pojawia. Słabe zamienniki? Nie wiadomo. Problem szeroko opisywany i dość częsty i nikt nie zna odpowiedzi dlaczego tak się dzieje.

Ja już mam 3 wyświetlacz. Nic nie popsuli. Jak chcą to potrafią to wymienić dość szybko. Jak mają kolejkę na serwisie to i wycieraczki będą wymieniać 3 dni.

Widzisz, tutaj kłania się pewne obycie z autem. Z tym wkręcaniem na wysokie obroty przy starcie ze świateł, to trochę jak z automatyczną skrzynią biegów - trzeba się nauczyć jak ten mechanizm działa i wtedy będziesz wiedzieć jak unikać takich sytuacji jak piszesz. Kwestia przyzwyczajenia. Poza tym, jak chcesz zawsze ruszać ostro ze świateł to masz tryb sport i wtedy masz prawdziwego kopa z dwóch silników na raz.

Zawsze można sprzedać BMW iść na emeryturę i kupić Toyotę :D

No bo bez ładowania to jest przecież normalna benzyna 2l. Energia się z powietrza nie bierze. Jest oczywiście odzysk, ale nie zmniejszy Ci to spalania o połowę. A tak z innej beczki: Co prawda to 330e ale rozwiązanie to samo :D

Więc trzeba mieć nadzieję, że da się to jakoś zakodować w przyszłości u magików.

Z tego co wyczytałem trzeba będzie mieć iDriva 7.0 więc pewnie starsze wersje tego nie dostaną. Choć naprawdę by się to przydało. Ta standardowa navi to niestety do najlepszych nie należy.

Powiedzmy sobie jasno - hybryda to nie jest jakieś super rozwiązanie zbawiające świat. Moim zdaniem, jest to przejściowa technologia w rozwoju samochodów EV, która na dzień dzisiejszy jest ciekawym rozwiązaniem. Jak dla mnie łączy zalety obu tych napędów, niwelując ich wady do minimum (oczywiście generując przy tym skutki uboczne). W prost trzeba powiedzieć, że hybryda BMW nie jest autem rodzinnym i na pewno nie sprawdzi się jako tani samochód dla osób robiących tysiące kilometrów na autostradach. Natomiast daje możliwość jazdy tylko na prądzie w warunkach miejskich. Jeżeli dziennie, nie robi się więcej niż 30km to taki plug-in w zupełności wystarczy i można czuć się wtedy jak użytkownik 100% elektryka z tą różnicą, że jak trzeba pojechać w trasę to nie trzeba mieć drugiego samochodu tylko jedzie się na "orlena" i wio jak normalną benzyną. Kolejną zaletą jest wspomniana dynamika i osiągi, które naprawdę są więcej nie zadowalające. Obecnie to jest jeszcze trochę jak z butami - można chodzić w traperach na co dzień po mieście w ciepłe dni, ale po co jak można mieć wygodne, lekkie tenisówki. Zanim się kupi hybrydę trzeba sobie po prostu odpowiedzieć na pytanie - jak korzystamy z auta i tyle. Odnośnie baterii zimą - zasięg spada przy mrozach do jakiś 22km. Auto można ładować na zewnętrznym parkingu pod warunkiem osłonięcia oryginalne zasilacza (najlepiej gdzieś pod dachem). Samo gniazdo w aucie jest szczelne. Ogrzewanie postojowe - jest dostępne na tyle ile jest naładowana bateria. Powiedzmy, że ok 1-2km zasięgu schodzi na godzinę. Niestety nie jest to nagrzewanie silnika. Można aktywować nagrzanie wnętrza co jest super opcją, szczególnie gdy auto jest podpięte do prądu (nie tracimy zasięgu) ale niestety silnik i same baterie są nadal zimne. Na samym początku, gdy odebrałem auto przy spadku temperatury poniżej 0 tryb elektryczny był niedostępny. Po aktualizacji oprogramowania już ten problem nie występuje i wszystko działa jak należy.

Co do baku i bagażnika. Jeżeli wcześniej jeździło się dieslem i potrafiło zrobić 1K km na 1 baku to można czuć się lekko zirytowanym, tym, że przy wyższych prędkościach na autostradzie trzeba myśleć o tankowaniu co jakieś 2-3 godziny. Prawda jednak jest taka - przerwy i tak trzeba robić więc da się z tym żyć. Natomiast bagażnik - faktycznie to może być problem. O dłuższym wyjeździe w 4 osoby można raczej bez bagażnika na dach zapomnieć. 3 duże torby to jest maks co wejdzie do tego bagażnika (plus reszta luzem w powstałe przestrzenie). Jego największym problemem nawet nie jest pojemność (ok 420l) a ustawność. Jest głęboki i niski co tez utrudnia korzystanie z niego. Ciągle czekam na dedykowany zestaw toreb na wymiar to tego bagażnika - może to trochę by pomogło. Widać, że nowe 330e nadal ma takie samo rozwiązanie, więc pewnie dopiero w nowej generacji będzie można liczyć, że coś się zmieni w tej materii.

A najprościej. Kupić kabel, puszkę i gniazdko. Przykręcić do ściany i już nie musicie korzystać z przedłużacza i wszystko zgodnie z instrukcją :wink: . W praktyce dobry przedłużacz daje radę w zupełności. Jaką macie pewność, że wasza instalacja doprowadzona do gniazdka jest w super stanie? Wątpię żeby ktoś to sprawdzał szczególnie jak ma starszy dom.

Auto jest bardzo dynamiczne i zbiera się praktycznie zawsze. Prócz naładowania baterii, które określa zasięg na prądzie w km, to jeszcze na końcu wskazówki zegara jest coś takiego jak eboost. Dopóki się świeci na niebiesko to mocy nie brakuje i nie jest to zależne od wskazań naładowania baterii (może być nawet wyładowana) a eboost się świeci nadal. Robiłem trasy po 1000km i nigdy nie brakowało mocy - auto zawsze przyspiesza tak samo ponieważ w trasie praktycznie nie używa silnika elektrycznego - tylko się nim wspomaga przy większym obciążeniu. Auto zawsze zachowuje rezerwę mocy i na bieżącą ją uzupełnia np podczas odzysku przy hamowaniu. Mój kolega ponoć raz doprowadził do tego, że eboost był na szaro, ale ponoć cały czas jechał ostro, ciągle wyprzedzając itd. Mnie się nie zdarzyło. Swoją drogą, dynamika 530e nawet przy swojej większej masie i reakcja prądu, który ciśnie od dołu jest naprawdę niesamowita (żadne turbo nie daje takiego odczucia). Ze świateł od 0-60 na samym prądzie jest się zawsze pierwszym.