Skocz do zawartości

barto

Zarejestrowani
  • Postów

    1 660
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez barto

  1. barto

    co to za amortyzatory

    ja zapłaciłem 300 zl za sztuke bilstaina B4, z gwaracja 2 letnia, takze nie wiem czy opłaca sie to regenerować, a co nowe to nowe.
  2. barto

    strzela w ssący!!! M50

    tak miałem z silnikiem krokowym i go wywaliłem, a to dlatego ze nowa sonda wytrzymało tydzień , ale pozatym zadnych wystrzałów. Ze zwykła instalka na mikserze bedzie słabszy i tyle
  3. barto

    strzela w ssący!!! M50

    no z paliwem owszem, ale przeciez wystarczy zatankowac gdzies indziej i tyle. Głowica to razcej nie moze byc. natomiast czujnik położenia wałka jaknajbardziej. Cisnienie to moim zdaniem az zadobrze :)
  4. barto

    strzela w ssący!!! M50

    albo masz lewe powietrze, i tak to bedzie sie dizało, albo sonda zawiesiła sie w skrajnym położeniu, najprościej wypnij ja i sie przejedź.
  5. Oczywiscie że wyjmowałem całą przepływkę, ale porównując ja z przepływką kolegi w M50 B25 bez vanosa, to u niego ewidentnie było widać taki drucik jak w żarówce. U mnie drucika nie ma, ale są oczywiście blaszki pionowe, racja ze dwie i ustawione w taki sposób żeby stawiały jaknajmnieszy oprór. Ale nawet mocny wybuch nie jest wstanie ich wyrwać, natomiast drucik o ktorym pisałem wczejniej z moturu 2.5l ewidentnie wyglądał na bardzo delikatny i podadtny na uszkodzenia podczas wystrzału. Myśle ze najprostrzym sposobem jest spojrzec do takiej samej jak ja mam i porownać. A vanos oczywiscie ze nie ma nic wspolnego z przepływka, takze temat był wtrącony przypadkowo, skoro trafiłem już na osobę zorientowaną i z tym samym silnikiem. Prtzy chwili wolnego czasu pstrykne zdjęcie wgłąb przepływki i wyśle zebyś ocenił czy tak samo u ciebie wygląda. A wracając do podszarpywania, to zauywazyłem ze jak włoże swoje zgrabne rączki pod kolektor i cos tam poruszam, to ewidentnie silnik pracuje lepiej, wnioskuje ze cos tam moze niekontakotwać. Wszystkie wtyczki musze wycianąć i psiknąć , moze to poprostu sprawa jakiegoś "zimnego lutu".
  6. ups :oops: , do tej pory myslałem ze pomiar temperatury dokonywany jest w przepływce - temeratura + przypływ coby określić objetość wlaściwą. To w takim razie juz nic nie rozumiem, dlaczego jak nie ma drucików (szukam takich jak w zarówce) w przepływce u mnie a to w zasadzie one mierza przepływ to dlaczego po wpięciu przepływki, chodzi dobrze (mowa tu o przedziale 1-2 tys obr/min - benzyna). Skoro ich nie ma to jest poprostu przerwa czyli tak jakby nie było przepływki. Dodam ze po podpięciu do kompa nie wykazuje on błędu przepływki. Czy pomiary z przepływki moga mieć wpływ na wyprzedzenie kąta zapłonu?
  7. lepiej chodzi jak przepływka jest podłaczona, moze dlatego ze orpocz przepływu mierzy temperature, bo jak ja odłacze to do 2.5 tys to zamulony jest strasznie, jak podłacze to od dołu równo sie wkreca, ale jak znajde kogos ktoby chciał na 5 minut podmienic przepływke to zrobie to i zobacze efekty. Narazie dziekuje za wyczerpujące odpowiedzi
  8. w tym rzecz ze jak nie podszarpuje to jest mocny. Pokolei juz psrawdzam wszytsko, dlatego wypytuje o szczegóły. jedne co zauważyłem to to ze u mnie w przepływce nie ma zanego drucika i tez sie nie dopatruje gdzie ewentualnie mógł by być. http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=13829&highlight=silnik+krokowy w tym poście jest zdjęcie silnika i pokazany w czerwonym kółeczku przepływomierz, dokładnie taki sam mam. Przy odpinaniu jest róznica w pracy, ale nei taka zebym widział roznice w mocy tymbardziej na gazie. Po odpieciu ma tylko wyższe obroty jałowe i tyle, i w niższych partiach obrotów na benzynce jest słąbszy ale od 2.5 tys juz ciagnie fajnie. Czy były przepływki nieklapowe bez drucika???? Wiem ze moze to nie ten temat, ale przy okazji zadaje pytanie. Dziwi mnie to ze czasami przez tydzien potrafi jeździc dobrze a potem ewidentnie słabnie, czyżby gdzieś nie było styku na wtyczkach. No nie mam juz pojecia. Pozdrawiam
  9. ooo, dzieki , te kable mam tam tak poplątane ze ciezko dość do tego gdzie ia, a ze jest to pod kolektorem to ciezko ręką wymacać. A są czarne co jescze utrudnia. To teraz bedzie proba odciecia impulsatora, zobaczymy co to zmieni. pozdrawiam
  10. po odlaczeniu elementu nr 3, w zasadzie rownica jest niezauważalna, prędzej chyba autosugestia działa. Natępne pytanie czy ten impulsator nr 18 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HG61&mospid=47392&btnr=11_1282&hg=11&fg=15 to ten wtyk co wchodzi do vanosa pod wężykiem olejowym???. Jezeli tak to co on w zasadzie robi, bo uzasadnione byłoby podłaczenie impusatora do kompa a nie do vanosa, a wychodzi on z głowicy i idzie do vanosa(tak wynika z moich obserwacjni podkolektorowych), czy on tam reguluje skoro element nr 3 odpowiedzialny jest za otwarcie zaworu z olejem a co za tym idzie podane zostaje cisnienie oleju do przestawienia vanosa.
  11. rozumiem ze cisnienie oleju ( w zależności czy element nr 3 puszcza olej czy nie) przestawia vanosa. Czyli odłączenie elementu nr 3 spowoduje że vanos bedzie jakby wyłączony??? - pytanie pierwsze pytanie drugie - czy tak można zrobić(odłaczyc element nr 3 z zasilania). Po chłopsku pisząc czy czegoś nie zepsuje. Sorry za może głupie pytania, ale działam zgodnie z zasadą: "Bądź bezgranicznie ciekawy. Pytaj często „dlaczego""
  12. Panowie mam pytanko. Juz pisałem o tym gdzies tam wcześniej, ale niedostałem narazie odpowiedzi. Ogólnie mój vanos jest cichutki i nie chałasuje, jednak w teoretycznym momencie załączania sie vanosa (około 2 tys obr/min) mam podszarpywanie silnikiem, najbardziej wyczuwalne jest to na zimnym silniku. Także rozumiem że elementę regulującym vanosa jest element nr 3 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HG61&mospid=47392&btnr=11_1282&hg=11&fg=15 Dość prosto można go odłączyć. Czy po odłaczeniu go vanos sie nei będzie przestawiał??? Bo zamin wezme sie za robiórke chchaiłbym sprawdzić czy może właśnie ten element coś niedomaga czy co????????? Czy ten ruch jest dozwolony? Dodam że powyżej 2 tys nie podszarpuje ale nie ma takiego kopa jak mu się od czasu do czasu zdaża mieć. Czasami nie podszarpuje i jest o wiele mocniejszy. Wie ktoś??
  13. barto

    Silnik krokowy w M50

    najlepiej zdjąc rure do przepustnicy i odkrecic pokrywę filtra oleju, bedzie wiecej miejsca zeby reke wlozyc pod kolektor, ja jak wyciagałem to az mi reka spuchła bo wciskałem na chama reke pod kolektor. Najlepiej wyciagnąć go dołem pod przepustnicą. Odłączas wtyk do silnika krokowego i wyciagsz ten silnik krokowy w kształcie walca z takiej gumowej opaski, tylko tak jest on zamocowany, zadnych srubek i tym podobnych. nalezy takze z jednej ze stron sciagnąć ten gumowy waż (baranek) ktory idzie z krokowca do kolektora mniejwiecej na srodku kolektora. Wszystko widać jak sie popatrzysz miedzy dziurami w kolektorze, i latarką sobie poświecisz. Opaske ktora trzyma krokowke najlepiej posmarować lekko olejem zeby sie lzej zeslizgnęła i uwolniła silnik. Przy wkladaniu podobnie. ogólnie wkładanie krokowki zajęło mi 5 minut, aż sam się zdziwiłem że tak szybko to mi posżło, ale przy wyciąganiu sie namęczyłem troche. ogólnie potrzebne drobne rączki, im mniejsze tym lepiej ci to pójdzie.
  14. jak masz przepływke klapową to przed przepływką a jak gorący drut to pza przepływką. Czyli jak masz silnik M50 to przed przeputnicą a jak M20 to przez przepływką.
  15. Jescze raz wróce do tematu. Czy istnieje możliwość sprawdzenia następujących elementów powiązanych z vanosem??? nr 3 nr 18 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HG61&mospid=47392&btnr=11_1282&hg=11&fg=15
  16. Czy ktos wie w jaki sposób stresoweany jest vanos, czy przedkosc obrotowa, na zaszdzie siły odśrodkowej, czy może elektrycznie, bo koło fitra oleju jest taka beczułka a do niej dzie 1 kabelek, a moze cisnienie oleju. Jak to jest. Czy vonos jest sprzegniety z kompem tak aby podczas zminy fazy rozrzadu przyśppieszyć zapłon. Czy ktos wie. Próbuje dojsc do jakis wniosków związanych z podszarpywaniem i muleniem. Czasami, jest dobrz a czasami nie.
  17. ja tez wlasnei zauwazyłem ze raz fajnie od 2 tys idze a znow za pare dni przy 2 tys podszarpuje i apotem tak ledwo co zbiera sie. Pompa wykluczona, wtryski tez, sonda tez, moze lewe powietrze, no ale prawie wszystko przegladnałem, i cewki tez sprawdzone, fajki wymienione, takze został mi vanos, pewnie przy najblizszej okazji wymienie te płytki dystansowe, moze pomoże, choć jak zauważyłem nie ma jakiegos nadzwyczajnego chałasu. Sam niewiem czego sie przyczepic. D jeden dzien dobrze a drugi juz zle
  18. barto

    PROBLEM.CZY KTOŚ MJAŁ PODOBNY

    jedyne co mi przychodzi do głowy bo ostatnio na urlopie troche grzebałem i sie bawiłem, to przekaźniki w platikowej puscze gdzie jest komputer po prawej stronie w komorze silnika przykrecanej na 4 śruby przykręcane krzyżakiem. Kiedy je mocniej dotknąłem nagle coś zaczęło prstrykac tak jakbym zapłon załączył. Wynika z tego że są one dość delikatne a i odpowiadają za mechanizmy tak jak w przypadku przekręconego kluczyka. U mnie akurat siemensa. Odkręć to o oblookaj dokładnie, powciskaj wszystkie. W razie podejrzeń kup nowe lub używki i podmień, to w miare tanie testowanie.
  19. barto

    PROBLEM.CZY KTOŚ MJAŁ PODOBNY

    miałem na myśli ludzi, którzy nie robia tego z niechlujstwa. W razie problemów World pomoże;) Pozdrawiam
  20. barto

    PROBLEM.CZY KTOŚ MJAŁ PODOBNY

    To nie program dr Miodka także darujcie takie teksty.........
  21. z resztą vanosa sie nie regoluje, jak chałasuje to sie go regeneruje i tyle.
  22. przy tych temperaturach klima musi sie załaczyc z reszta widac to bo koło pasowe od sprerzarki psrzega sie z napedem od paska. Natomoast skoro pierwszy bieg nei startuje to tak jak napisali wczesniej opornik moze byc walniety na wentylatorze i wtedy tylko 2 bieg bedzie zasilany bezposrednio 12V
  23. objetnie czy nacine obieg zamkniety czy tylko klime sytuacja jest dokladnie taka sama, czyli zaczyna mniej dmuchac i słychac zamykajace sie klapki
  24. to sie mylisz, najdrozsze czesci są do 1.8IS. 2.0 to juz 6 cylindrów i to brzmienie. 2.5 w 3-ce to sam miód. Także najlepsza opcja to 2.5 literka. Z własnego doswiadczenia wiem ze 2.5 literka przynajmniej w piatkach mniej pala od 2l.
  25. barto

    Spalony krokowiec

    moze faktycznei silnik krokwy zapieczony, sprobuj poruszać palcem ten walec w srodku ktory sie powinien obracać. W zasadzoe to pseudo krokowka bo jego praca polega na wypełnienbiu sygnałem napieciowy o zmiennej częstotliwości. Przy stałym podłaczeniu do źródła prądu to tak jak wczesniej pisano otwiera się do końca i dalej chce sie kręcić bo to zwykły silnik który przy odłaczeniu napiecia wraca do pocztkowego położenie dzieki sprężynie. tak czy siak, jezeli walca nie ruszysz to znak ze zapieczony i po dłuższym poleżakowaniu w benzynie ekstrakcyjnej może uda sie go reanimować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.