wodzik2

Artykuł mówi o takim przeprogramowaniu, że przy włączeniu silnika domyślnie aktywne jest ostatnie ustawienie. To rozsądne. Ciekawe tylko, kiedy będą to robić w Polsce, bo artykuł dotyczy reakcji na rynku amerykańskim. Już robią, umówiłem się dzisiaj na programowanie w serwisie, jak dostaną kody to mają zadzwonić.

A jak jeździsz? Szalejesz z pod świateł, jeździsz normalnie czy może ECO?

Coś Ci tanio wyszło :mrgreen: czy to przedłużenie gwarancji czy zamiana na inclusive plus?... Jak kiedyś pytałem to wychodziło 5tys. z inclusive na inclusive plus.

Gratulacje dobrego wyboru: Napisz proszę jakie masz spalanie: - miasto (wariant : normalny / jazda oszczędna) - jazda pozamiejska (wariant : normalny / jazda oszczędna) - cykl mieszany (wariant : normalny / jazda oszczędna) Dziękuję.

Bądź dobrej myśli, każda akcja serwisowa / przywoławcza obejmuje WSZYSTKICH właścicieli nie ważne czy są jeszcze czy po gwarancji (zobacz na stronie UOKiK). Jeśli tylko Twój VIN będzie na liście "felernych" części danego producenta - z urzędu MUSI Cię obsłużyć tak stanowi prawo PL i EU.

niestety f25 produkowane do marca 2011 maja silnik z wada rozrzadu, wiec predzej czy pozniej zacznie szelescic, a potem sie zerwie. :norty: Poczytajcie watki o serii 1 i 3.. Jak jest WADA Fabryczna (znana) to wcześniej czy później BMW ogłosi (lub zostanie zmuszony) akcję serwisową... więc nie ma co się na zapas denerwować.

Dziękuję za wyczerpujące wytłumaczenie sprawy gwarancji i montażu Navi. Teraz wszystko jest jasne i klarowne. Moim zamysłem nie było sianie dezinformacji, czy dyskredytowanie kogokolwiek, a próba dojścia do prawdy. Którą teraz wszyscy znamy. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam.

O ile pamiętam, ktoś już o tym pisał przy okazji innego tematu... nie mogę niestety znaleźć tego wątku. O ile pamiętam przewijała się kwota ok. 4500 PLN

Wybacz, ale nazywanie kogoś PACAN, i cytowanie kogoś wypowiedzi jako TROLOWANIE, świadczy tylko o Tobie. Podaj źródło, które można zweryfikować i na które można się powołać. Każdy dba o zachowanie GWARANCJI... o tym czy będziesz ją miał decyduje ASO, więc wg mnie ich opinia się liczy. O opinie pytałem w BAWARII i INCHCAPE - obie są zbieżne... nie wierzę, by obie firmy miały niekompetentnych sprzedawców.

[...]

Oficjalna odpowiedź z BAWARIA MOTORS p. Jakub Zupka - z działu części - po założeniu NAVI CIC, która oficjalnie nie jest dostępna poza LINIĄ produkcyjną powoduje anulowanie GWARANCJI na samochód. Sprawdzenie w serwisie VINu i wykrycie części nawi w konfiguracji, które nie były w oryginalnej konfiguracji skutkuje takim właśnie smutnym rezultatem.

Cena z czasem widzę spada, kiedyś (w zeszłym roku - zima) była 15 tys. :duh: poczekamy może jeszcze spadnie :cool2: Zgadzam się, że fabryczna NAVI powinna być lepsza - atut jej jest taki, że wizualnie dobrze wygląda...ale z funkcjonalnością kuleje, jak mało która TANIA przenośna navi. Ale system NAVI CIC to nie tylko sama nawigacja, ale dysk twardy, który pozwoli zgrać CDki na niego... i parę innych "drobnych" rzeczy (np. dużo większy wyświetlacz, inne zegary), które do kupy robią cenę irracjonalną w stosunku do funkcjonalności. Największy "wałek" to żądanie ~1200 PLN za coroczną aktualizację... która na terenie PL jest żenująco mało aktualna i dokładna...

Informacje, że autoryzowany serwis (nazwa podana przez Was przez PW) współpracuje z Wami, i gwarancja będzie honorowana po dodaniu np. navi...

Który servis pójdzie na coś takiego - podaj informacje... ostatnio Twoje informacje okazały się niepotwierdzone.

Jestem przekonany, ze gdzies to czytalem w instrukcji, ale mogę sie mylić. U mnie powyżej 30 silnik prawie nigdy sie nie wyłącza.

Warto pamiętać, że Start-Stop przestaje też działać gdy temp. zewn. jest wyższa niż 30 st. C...

Kazdy z nas obecnych na forum, to fan marki, tak mi sie przynajmniej wydaje, no i takie ekscesy nas martwią. Wszyscy kupujący by się nim cieszyć, a przede wszystkim jazdą nim, a nie po to by odwozić go non-stop do serwisu... Niestety wszystkie marki schodzą mniej lub bardziej na psy... Taki znak czasu. Głowa do gòry będzie lepiej :cool2:

Witaj na Forum, Rozumiem Twoje frustracje, ale... no właśnie ale: 1. Pisząc DUŻYMI literami, nic nie wskórasz, a wkurzysz wielu - wg. sieciowego Savoir-vivre'u pisanie dużymi literami oznacza KRZYCZENIE (a raczej darcie).... 2. Twój Post byłby lepiej odbierany jako osobny - odpowiednio nazwany - bo w tym ludzie piszą o pojedynczych przypadłościach, a nie o pechu (który Cię najwyraźniej prześladuje). 3. Żale rozumiemy i Ci współczujemy, ale kieruj je do BMW... Powodzenia!

Na takiej zasadzie to trzylitrowe trójki też się nie powinny sprzedawać, skoro piątki są w ofercie. Nie każdy chce jeździć czołgiem, na mniejsze modele też jest popyt. Zgadzam się z Tobą, jeden woli to inny tamto... ja przytoczyłem tylko informację, którą dostałem z salonu, by nie być gołosłownym. Swoją drogą moim zdaniem przepaść między 3 i 5 jest mniejsza niż X3 i X5... jakbym miał decydować o zakupie X-ksa 35i to bym wziął X3, bo zwinniejszy :)

Porównanie X3 vs X5 (oba x35i) Auto-Moto 4/2011 Wyższość x5 wyrażona przez: - przestrzeń z przodu i tyłu - pojemność bagażnika - ładowność - fotele tylne - poziom hałasu - prowadzenie w slalomie (!) - prowadzenie w zakrętach (!) - jazda po prostej (!) - przeniesienie napędu Generalnie x5 wygrało tylko 1pkt (314 vs 315), konkluzja była taka, że x3 ma ciut lepsze osiągi, ale okupione to jest nerwowością w prowadzeniu przy wyższych predkosciach i mniejszym komfortem (brak zawieszenia pneumetycznego). Ceny aut testowych to odpowiednio: 231 600 vs 267 300

Myślę, że o jedno zero więcej przy pierwszej cyfrze spokojnie. Zwykłe 20d przecież też specjalną okazją nie jest jak z przyzwoitym wyposażeniem spokojnie 200k się przebije, to można już się zastanowić czy nie dodać tego 1k do raty leasingowej na mocniejszy silnik - i pewnie wielu klientów tak robi. Pytałem, w salonie jak wygląda statystyka za 2011 - ponad 90% to 2.0d. Jak ktoś woli / stać go dołożyć 1k więcej do miesięcznej opłaty leasingowej to bierze raczej raczej X5, które niestety w porównaniu ciut lepiej wypada.

...chyba Cię nie zrozumiałem, bo to nie był test porównawczy, a test X3 z nowym na polskim rynku silnikiem 35d i dlatego moim zdaniem pojawił się w teście :? Co do przyspieszenia 0-100 km/h to różnica 0,1 sekundy to prawie nic, praktycznie nie do wyczucia bez stopera ;) O wiele większa może być różnica w odczuwalnej elastyczności, bo 400 Nm / 1.200 – 5.000 względem 630 Nm / 1.500-2.500 może swoje zrobić... tylko zakres użytecznych obrotów na pewno gorszy w dieselku ;) Oba silniki są super, kwestia tego czy ktoś lubi jak się silnik "kręci" i jego odgłos czy oszczędność (w stosunku do benzyny) i ledwie dostrzegalną (subiektywnie) lepszą elastyczność. Nie ma o co kopii kruszyć. Tak czy siak oba są jak na polskie warunki horrendalnie drogie... tak że kupi je może 2-5% przyszłych właścicieli X3.

A tu dla równowagi jest test 35i - http://autokult.pl/2011/07/06/bmw-x3-xdrive35i-zabojca-idealow-test-autokult-pl

wodzik: ja ciagle nie jestem przekonany ze Audi Q5 podoba mi sie bardziej. Jest wiele rzeczy ktore podobaja mi sie bardziej w BMW, np. iDrive, skrzynia (ten drążek mnie zachwyca) ale w Audi tez jest pare kwestii godnych uwagi ... chyba rzuce monetą :D kurcze, a już liczyłem na nowego członka forum X3 posiadającego Q5 :)

@mareko: powiem szczerze pierwsze wrażenie się liczy, to co się spodoba będziesz porównywał z "resztą świata"... i ten "produkt" może przysłonić Ci wiele istotnych skądinąd zalet konkurencyjnego rozwiązania. Co do wolnego zbierania się X3 to trochę dziwne, choć dlatego, że 2.0d "wyje, gdy go dusisz"... w a Audi cichutko. De facto X3 dochodzi do setki 8.6-9.0 s. w zależności od opon i warunków przyczepności, a Q5 9.3-10.5... cyfry nie kłamią. Wybierz Q5, to tobie ma sprawiać radość z jazdy i wyglądu, tego wyboru nie będziesz żałował (przecież oba samochody są bardzo dobre!) no i zostań nami na forum...