Zaciekawiła mnie sugestia odnośnie wtryskiwacza. To by się mogło zgadzać, bo przy odpaleniu auta i przy redukcji zakopci z wydechu. Może to chyba świadczyć o zużytych końcówkach wtryskiwaczy. Jak pisałem odgłos ustępuje nagle. TLR pisał że miał tak w Mercu, więc chyba to jest możliwe. No i kolejne pytanie w związku z tym, czy dam rady sam wymienić te końcówki, czy musi to być jakoś ustawiane na "stole" i należy wtryskiwacze oddać do fachowca? (nie jestem sknerą i szkoda mi paru groszy na mechanika, tylko w mojej okolicy nie ma porządnego mechanika, a mam pojęcie na temat mechaniki i jakieś tam zaplecze warsztatowe) Co do koła dwumasowego, to fakt że moje ma już lekkie luzy i też go słychać, ale od spodu samochodu i jest to regularne "pykanie" na wolnych obrotach. No i słychać to pykanie czy ciepły, czy zimny.