pirlo

Zgadzam się z Twoimi argumentami w dużej mierze...choć moim zdaniem istnieje pewne (pewnie mniejsze,dużo mniejsze) grono kierowców,które będzie bardziej tradycyjne i będzie wolało mimo wszystko przekładnię manualną.Jeśli jest to duże miasto to faktycznie automat wydaje sie być rozwiązaniem lepszym.Ja akurat pochodzę z małego miasta i do auta wielkości serii 3 chyba brałbym manual ( a nawet brałbym benzynę,ale temat jest o dieslu,który tutaj też jest bardzo dobry)...po prostu by mi wystarczyło(machanie lewarkiem nigdy mi jakoś nie przeszkadzało) -a polecałem Koledze takie rozwiązanie ze swojej perspektywy,Skoro jak mówisz zautomatyzowane są bezawaryjne i jak myślę masz w tym zakresie dużo większe doświadczenie ode mnie a Kolega często musi stać w korkach albo po prostu wyżej ceni sobie komfort to w jego wypadku wybór zatomatyzowanej przekładni jest jak najbardziej uzasadniony.Pozdrawiam obydwóch Kolegów i życzę owocnych poszukiwań F30-piękne auta(mam nadzieję,że nie urażę nikogo z E90),ale dużo ładniejsze od poprzedniczki-jednym słowem Bardzo Mądry Wybór

Boguś(Froduś,Robuś)i jego M3 :D

Prawie 3 miesiące jeździłem takim autem i w samych superlatywach mogę się wypowiadać...i to był manual akurat.

Niczego się nie boje i nie zamierzam sie kłócić-zautomatyzowaną miałem okazje pojeździć w X5 i uważam ją za bardzo fajny wynalazek.Cen dokładnych nie znam-to prawda(auta którymi jeździłem były autami wynajętymi albo autami znajomych),ale coś mi się zdaje,że jesli zatomatyzowana padnie też nie będzie tanio i różowo-dużo będzie zależeć od przeswietlenia takiego auta prze zakupem.Nie wiem co chcesz od skrzyni manualnej w serii 3....a wydaje mi się,że jeśli producent wkłada takową do takiego modelu to chyba nie jest tak,że jest ona zupełnie bez sensu...czy może wiesz lepiej od ludzi którzy te auta projektują i składają?Producent daje klientowi wybór:jeden bierze to drugi tamto-proste...W M3 i to już w wersji e46 można było zakupić SMG...i nie buzuj się Kolego tak-forum to miejsce gdzie można powymieniać spokojnie opinie a nie naskakiwać wzajemnie na siebie.W jednym jesteśmy zgodni-bierz BMW F30 320d-będziesz Kolego,założycielu tematu zadowolony.

oczywiście zautomatyzowana bedzie wygodniejsza ale co kto woli

Kolega "mmw" ma monopol na rację.Skoro On woli zautomatzowaną skrzynię to oczywiście tylko taka ma rację bytu,opinie innych się nie liczą.Gorzej jak taka skrzynia padnie...Tak naprawdę obie przekładnie zdają tutaj egzamin na przysłowiową piątkę,zależy co komu bardziej podchodzi ale jeśli chodzi o skrzynie zatomatyzowaną mogą się z czasem pojawić problemy natury serwisowej( a wtedy taka przyjemność będzie kosztować)-dlatego właśnie ja akurat poleciłem zwykłego manuala.

Miałem okazję dłuższy okres czasu jeździć nową f30 i mercedesem w204.Z piątką nie mam niestety doświadczeń.Ja bym Tobie bardzo gorąco polecił BMW 320d f30-auto świetnie się prowadzące,z dobrymi osiągami i naprawdę baaardzo oszczędne jak jeszcze uda się Tobie znaleźć w m-pakiecie to ja bym zdecydowanie brał BMW po oczywiście wcześniejszym prześwietleniu stanu-oczywiście manual.W204?-fajny samochód,też mi się bardzo podoba(chociaż ja akurat jeździłem wersją benzynową C180-tj silnik 1.6 i jeszcze automat-ale auto dawało radę nawet,nawet)Tak czy siak BMW z tych dwojga bardziej mi podeszło.Decyzja oczywiście będzie należeć do Ciebie.

Benzyn jest faktycznie mniej ale jak wejdziesz na mobile.de to wybór jednak jest.Jak juz pisałem przy tym przebiegu ropniaka się nie kupuje-ale jeśli ja Cię nie przekonuje to weź kalkulator w rękę i przekalkuluj...stosounek ceny litra on i pb98,spalanie,przebieg,typowe awarie w dieslu i ich ewentualna naprawa i cena tych napraw.W sumie to dosyć proste obliczenia ale mogą pomoc Ci zdecydować.Z odsprzedażą E60 niezależnie czy pb czy on nie powinno byc problemów.

Nie chcę typować końcowej kwoty za taką zmianę bo nie jestem mechanikiem-może się okazać,że to będzie mimo wszystko za mało....Mogę Tobie tylko powiedzieć,że wymiana silnika nie polega tylko i wyłącznie na wyjęciu starego silnika i włożeniu nowego.Musisz sobie zdać sprawę,że należy także wymienić zawieszenie,dyferencjał,hamulce,skrzynię i jak myślę nie małą ilość elektronicznych pierdółek,których w E60 jest nie mało.Do tego rzecz jasna robocizna w odpowiednim porządnym warsztacie gdzie się naprawdę znają na takich rzeczach...za taką robotę wysoko wycenią swoje usługi zapewne.Do tego wszystkiego dochodzi kwestia odpsrzedaży-ludzie w przyszłości mogą kręcić nosem,że auto było kombinowane.Ja też troszkę oglądam E60 w internecie....za 10 tys euro można mieć fajne 520i,naprawdę ogarnięte dlatego dziwię się,że aż tak kombinujesz i chcesz auto z większym silnikiem i młodsze skoro masz ograniczony budżet na zakup i wydaje mi się,że na utrzymanie też.To tyle ode mnie.Wybór i ostateczna decyzja należą oczywiście do Ciebie.

z AC do dość wiekowego auta może być ciężko-na pewno nie wszystkie towarzystwa ubezpieczeniowe je oferują.Ja muszę zapłacić OC jakoś w drugim tygodniu czerwca na następny rok i zastanawiam się czy od razu nie wykupić sobie Mini Casco-chociaż temu wynalazkowi muszę się jeszcze przyjrzeć.

Wszystko jest możliwe,ale wszystko zależy od środków,jeśli chciałbyś swapować to po za wymianą silnika będzie jeszcze masa innych rzeczy do wymiany....osobiście nie polecam Tobie takiego rozwiązania.Najlepiej dla Ciebie by było jakbyś kupił oryginał 525i-przy takim rocznym przebiegu jak podajesz.A jak zrobisz?-to już zależy tylko od Ciebie-pamiętaj,że starałem się Tobie jak najlepiej doradzić,a rozwiązanie które Tobie podałem wydaje mi się być w perspektywie czasu najlepszym rozwiązaniem z możliwych.Ewentualnie kupno czegoś tańszego Pozdrawiam

Epitety są tutaj zupełnie usprawiedliwione-ciężko w takiej sytuacji trzymać nerwy na wodzy,zwłaszcza,że sprawca wypadku odjechał sobie w najlepsze.Ja bym próbował gościa za wszelką cenę znaleźć,choć tutaj szanse są oczywiście minimalne.Ja jakbym swoją tak rozbił a mam taki sam silnik i rocznik to bym chyba sprzedał jak by była albo na części,bo moim i jak widać Kolegów zdaniem na warto tego naprawiać-po prostu może być to nie opłacalne,a nawet jeśli zostanie auto wyremontowane to zawsze będzie to już auto powypadkowe,z którym mogą być różne problemy.A,że zainteresowanie jest duże to nie dziwię się-ten samochód to w tej chwili prawdziwa gratka dla wszelkiej maści handlarzy......nie zdziwie się jak za kilka tygodni wyląduje na allegro jako bezwypadkowa igła po okazyjnej cenie 8000. tys zł. Zresztą miałem kiedyś ciut podobną sytuację w rodzinie:moja Matka rozbiła nowego wtedy fiata punto,kilka razy przekoziołkowała i auto nie wyglądało za ciekawie.....jak tylko zostało wystawione na sprzedaż to zaraz zjawił się pan handlarz i kupił(dodam tylko,że był bardzo zadowolony z zakupu). Również bardzo Tobie współczuję ale ten samochód powinnaś rzeczywiście sprzedać a pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczyć na spłatę tego kredytu. Pozdrawiam i życzę aby już więcej tego typu historie się Tobie nie zdarzały.

auto z oferty jest z 2004 roku

Tak dotyczy to wszystkich marek-jesli robisz średnio 10 tys rocznie nie powinino interesować Cię ON. LPG te auta raczej nie tolerują,jesli chodzi o serwis są wymagające(ale w zamian dają bardzo wiele).....przekalkuluj sobie czy Cię stać...bo ja nie to kup jakiegoś vw,skodę albo coś japońskiego(np mazdę)..naprawdę jeśli Cię nie stać to nie warto szpanować przed sąsiadami autem na którego utrzymanie nie będzie Cię stać.Przykładowa oferta:http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/525/vhc:car,cnt:de,pgn:3,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:bmw,mdl:525,frn:2004-01,frx:2006-12,ful:petrol,mlx:150000,ger:automatic_gear,vcg:limousine/pg:vipcar/192332926.html Patrzałem auta do 150 tys km.Pozdrawiam

Dodam jeszcze,że z tym budżetem szukałbym ogarniętego 520i bądź 525i przed liftingiem z opłatami wliczając i pakietem startowym z... m-pakietem może być już drożej.Oczywiście nie jestem przeciwnikiem diesli,ale przy tym orientacyjnym rocznym przebiegu po prostu nie warto pakować się w ON

auto z ogłoszenia absolutnie odradzam...

Ale po co diesel jak max 10 tys km rocznie?-ciężko mi to zrozumieć.Z odsprzedażą nie będzie problemu,natomiast zdecydowanie warto sprowadzić auto z Niemiec przy czym polecam szukać u prywaciarzy Niemców bądź w autohausach a nie w komisach u turków.Akcyza oczywiście boli,ale cóż w Polsce znacznie ciężej będzie znaleźć ogarnięte 3-litrowe e60.Ja bym Tobie raczej polecił 525i-auto jest kompromisem między rozsądnym spalaniem a osiągami,oczywiście rzędowa R6.Jeśli chodzi o awaryjność wiele zależy od tego jaki egzemplarz trafisz i jak on był wcześniej traktowany-to dotyczy każdego auta,każdej marki.Jeśli dobrze trafisz auto powinno być z grubsza bezproblemowe jeśli będziesz je dobrze i regularnie serwisował.Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań

Podpinam się pod ten temat. Zamierzam jutro zmienić w swojej e46 standardowe radio bmw reverse na bmw buissnes cd...https://www.google.pl/search?q=bmw+business+cd&sa=X&biw=1024&bih=670&tbm=isch&tbo=u&source=univ&ei=v252U9iPOvKh7AbwloGwCg&ved=0CCkQsAQ#facrc=_&imgdii=_&imgrc=IFOsvStInU476M%253A%3BEKQJbT8J4RHG0M%3Bhttp%253A%252F%252Fforum.e46fanatics.com%252Fattachment.php%253Fattachmentid%253D492158%2526d%253D1361689878%3Bhttp%253A%252F%252Fforum.e46fanatics.com%252Fshowthread.php%253Ft%253D972781%3B480%3B360. Radia jeszcze nie kupiłem,kupię gdy wszystko będzie działało.Dodam,że niestety nie mam zmieniarki w bagażniku. I pytanie czy w związku z tym iż nie mam tej zmieniarki to zadziała to tak jak powinno? Dzis próbowałem zmienić już te radia ale wejście antenowe troszkę różni się w obu radiach bo reszta jest identyczna...najprawdobniej bedzie mi potrzebana jakaś przejsciowka pod standardowa antene. Zastanawiam się jednak czy cała operacja zakończy się powodzeniem.....

Bardzo Tobie współczuję.Jakby to ode mnie zależało to poobcinałbym łapska takim złodziejom.Czy auto skradziono w nocy z ulicy bądź parkingu przy bloku?W tych miejscach i właśnie głównie w dużych mistach gina auta najczęściej.Postaraj wrzucić się kilka zdjęć samochodu nie tylko na to forum,ale też na inne fora...Powodzenia

a najlepiej zrobicie nie odpisując...bemtriko naprawdę istniejesz????chłopie jak faktycznie masz z tym autem tyle problemów to sprzedaj najlepiej na części albo jedź na total przegląd żeby ktos to auto ogranoł a nie tylko piszesz tutaj w niekończoność-opamiętaj się.Mam też konto na forum volvo-i tam nie ma takich przypadków.Forum ma służyć do pomocy a nie dla żartów

czas skończyć z robieniem z tego forum totalnego burd**u

Ten koleś to jest jakiś internetowy trool,który ma bekę i satysfakcje,że mu odpisujecie:nie dajcie się ogłupić...naprawdę wierzycie,że istnieje człowiek,który jest aż tak głupi i auto,które psuje się co 5 km???Ten gość ma bekę i robi z tego forum śmietnik...przejrzyjcie na oczy-bo to są jaja...za chwile napisze,że koła każde jedno jedzie mu w inną stronę a wy mu odpiszecie.Zachowajmy jakąś powagę i nie dajmy się prowokować.

To apple mógłbyś ściągnąć...ale ogólnie auto prezentuje się naprawdę super i nie można nic mu zarzucić :cool2:

ja bym wybrał m3 w manualu(z smg niestety nie mam doświadczenia)-chociaż wybór nie powiem cieżki.Ale m3 wydaje mi się bardziej kultowe.Ja ogólnie wybrałbym pewnie m5 po lifcie e39 cudeńko :) Nietety narazie nie stoje przed takimi rozterkami :cry2:

Stary idź do egzorcysty z tym e46..ono jest chyba opętane przez demony ;D