adrianCB

Witajcie Ponieważ ostatnio zrobiła się dość mocno jesienna pogoda coraz częściej zacząłem korzystać z wycieraczek i za nic na świecie nie mogę ustawić wycieraczek w trybie przerywanym... Mam tryb auto, który działa ok, czyli mniej deszczu chodzą wolniej, więcej szybciej... Ale jak dźwignię dam o jedno przełożenie do góry to od razu pracują w trybie ciągłym... Moje pytanie brzmi, czy w takim razie nie ma trybu przerywanego, czy może trzeba go kodować?

to jakie macie przebiegi, że katalizatory są do wymiany??? Po 300tyś?

Witajcie Tak jak wcześniej pisałem, mam do sprzedania zimówki 225/50 R17 Dunlop SP winter sport 3d. Opony mam od nowości, jeżdżone były w audi a6 quattro przez 2 sezonu, od roku leżą w garażu a, że do a8 mi nie pasują (poza tym dostałem też nowe zimówki razem z autem) te sprzedaje. Opony w idealnym stanie, bieżnik 6,5-6,8mm, szkoda żeby szły w obce ręce. http://allegro.pl/show_item.php?item=3531980700

Dokładnie castrol nie jest najlepszym olejem. W poprzednim e46 dolewałem około 600ml/1000km castrola, po zmianie na valvoline dolewałem 1l/3000km więc prawie o połowę zmniejszyła się konsumpcja. Obecnie w e87 też jeżdżę na valvoline i po 2000km zgasła jedna kreseczka. Z resztą różnica w cenie castrol/valvoline to prawie 10pln na litrze, więc skądś się musi brać to różnica. Do swoich motocykli też lałem tylko valvoline i nigdy nie było żadnych problemów, a olej po sezonie był prawie czysty. Ale chyba nawet te historie o głowicy nie są w stanie odstraszyć mnie od 325i/330i, jednak co 6 cylindrów to 6 cylindrów....

Zapocony może być szczególnie przewód zasilający ten od zbiorniczka do pompy, ale pozostałe (wysokiego ciśnienia) powinny być suche.

Dzisiaj poczytałem sporo o tym sprzęgle i chyba są dwa wyjścia usnąć zwężkę przed wysprzęglikiem lub jeśli szarpie czasem przy ruszaniu, przypalić troszkę tarczę lub startować z wyższych obrotów (podobno bmw wygrywało nawet soft, który podczas ruszania zwiększał delikatnie obroty aby uniknąć szarpania). O usunięciu zwężki więcej tutaj: http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=29828

Tak jak wcześniej pisałem też miałem goodyeary ultra grip w połączęniu z przednim napędem i też była lipa... coś więc w goodyearach musi być nie tak. na pewno odradzę wszystkim też fuldy, bo są trudne do wyważenia... przerabiałem to kilka razy. Na dunlopach winter 3d jeździłem w a6c6 quattro, rozpędzało się super (bo quattro) ale na zatrzymanie potrzebowało trochę czasu. (mam je do sprzedania, w stanie bdb po 2 zimach 17 cali, jakby ktoś był zainteresowany - zostały po sprzedaży auta)... więc czy były warte 650pln za sztukę... trudno powiedzieć. Chyba łatwiej odradzić czego nie kupować niż co kupić.... bo na ekstremalnych warunkach tylko kolce się sprawdzą :)

A może wysprzęglik masz do wymiany?! Dużo jest rozbierania aby dostać się do niego, chociażby po to aby odpowietrzyć???!! Chyba muszę u siebie tam zajrzeć, bo czasem szarpie auto delikatnie przy ruszaniu. Myślę aby zacząć od odpowietrzenia układu.

Ja też jestem przeciwnikiem RunFlatów, jeździłem systematycznie e61 530d właśnie z RunFlatami i dla mnie też porażka, zdecydowanie za twarde, przy podjeżdżaniu pod krawężnik nadgarstek chciało złamać.. zero tłumienia nierówności. A finał był taki, że w jedną wbił się metalowy "kolec" (o rozmiarze 1cm x 0,5cm) i prawie nowa opona poszła na śmietnik... a wraz z nią decyzja, zmiana na zwykłe opony!! I za koszt 1 kompletu RunFaltów, można mieć 2 komplety dobrych zwykłych opon. Szczególnie, że w e61 jest miejsce na zapas.

No właśnie mam dlatego dylemat... Chociaż dla Niemca pewnie Dębica to opona ze wschodu i tam zachodzą w głowę jak można na tym jeździć :) Dębice już miałem, uważam że są ok, chociaż te HP są dość drogie (obecnie 270pln za sztukę), w porównaniu do konkurencji... Dlatego kuszą mnie te GoodRide..... Z ciekawostek mogę Wam napisać, że znajomy kupił zimówki bieżnikowane do Omegi 2,5td (więc też nie małe auto) i powiedział, że nigdy nie miał lepszych zimówek... faktycznie trzymały się ładnie (były bardzo miękkie), jak z trwałością?! tego nie wiem ale chyba będzie teraz drugi sezon na tych samych jeździł to się zoreintuję.

No wszystko zależy się jak się trafi, ja maglownicę wyjmowałem 3 razy do regeneracji (bo za każdym razem coś było nie tak), aż w końcu facet się poddał i oddał kasę za regenerację (ale za moją robotę już nie...), kupiłem używaną i aż do sprzedaży auta wszystko było ok.

Aha cena tych opon na opony.com to 272pln za sztukę...

Dlatego się zastanawiam nad czymś tańszym, bo w służbowym aucie rok temu kupowałem GoodYear UltraGrip8 w rozmairze 195/60 R15 za prawie 400pln za sztukę!!! I jak dla mnie to była porażka, opony bardzo przeciętnie trzymały się drogi, a po sezonie zimowym (około 25tyś km) praktycznie nadawały się do wyrzucenia bo zrobiły sie wszystkie "jajowate" (mimo dobrego ciśnienia, nie obciązania za bardzo auta) i te co były na osi napędowej zdarły się do około 4mm.... Dlatego, zacząłem się zastanawiać czy jest sens kupować drogie opony.

O wadliwej pracy popychaczy jest olbrzymi post tutaj: http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=13504 Przeczytałem tylko kilka stron, bo na więcej nie mam czasu teraz. Ale faktycznie nawet w nowych autach to występuje. Chociaż na innym forum czytałem, że nawet wymiana głowicy nie pomogła?!

Znalazłem takie na allegro: http://allegro.pl/4x205-55r16-goodride-sw608-91h-zima-2013r-gratis-i3507582080.html W podobnej cenie jest kilka aukcji. Dla przykładu np. za dębice HP musiałbym zapłacić 1080pln

A co sądzicie o oponach GoodRide?? Wiem, że to chińszczyzna ale np model SW608 ma na etykiecie dwie literki C (całkiem przyzwoicie), gdzie droższe dębice, daytony, barumy mają np FiC lub CiG....nawet nokiany W+ mają FiE... Chodzi mi o rozmiar 205/55 r16. I właśnie nie wiem czy na takie opony się nie skusić. Obecnie też mam jakieś Noname założone Sport coś tam... (tak przyjechało auto z DE) i nie narzekam na nie.

z vinu kolegi 330i check wynika, że powinien mieć w oryginale głowicę 11127564424 lub po zmianie 11127591617, także jeszcze inne numery. Reasumując wnioskuję, iż należy się wystrzegać po prostu silników z głowicą o numerze: 11 12 7 564 425.

Dopatrzyłem się jeszcze, że na początku produkcji w silnikach N52 była stosowana głowica o jeszcze innym numerze katalogowym: 11127553987 (chyba do marca 2006r) Ciekawe czy i ona posiadał błąd konstrukcyjny? Może auta z początku produkcji są wolne od tej wady?

Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa, poczytałem trochę o tych głowicach i rozumiem że może być wada konstrukcyjna, ale skoro tak to ten problem powinien dotyczyć każdego egzemplarza n52 i n52n... A nie sądzę aby każdy użytkownik tego silnika się z tym spotkał... Może jakieś partie głowic były tylko felerne?! Może orientujecie się czy problem dotyczył też egzemplarzy z USA. To bezpieczniej będzie wybrac e60 z m54...

Ok, to jeszcze takie pytania... temat mnie wyjątkowo ciekawi, bo cały czas moim celem jest 325i lub 330i i trochę mnie zaniepokoiła ta informacja o silnikach. To dlaczego zła geometria głowicy wpływa na inny ruch tłoka? i jak zła cyrkulacja oleju przekłada się na osiągi auta? Jedyne sensowne wytłumaczenie dla mnie złego obiegu oleju z utratą mocy z wolnych obrotów jest to, że vanosy (które są "napędzane" przez olej) nie pracują w związku z tym prawidłowo.

ja akurat mam złe doświadczenie z regeneracją (akurat maglownicą) i dlatego wolę kupić oryginalną używkę niż regenerowaną część. Ale najważniejsze żeby wszystko było ok.

Link biuletynu który wkleiłeś nie dotyczy silników n52 tylko n54 i dotyczy problemów z turbosprężarką... W dwie godziny nie zdejmiesz głowicy, nie obejrzysz jej i nie poskładasz wszystkiego... Przepływomierz spokojnie można kupić za 800pln: http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&gru=1202030000&typ=18759&wsk=O&msg=BMW 3 Touring (E91) 325i Czujnik masy powietrza lub nie koniecznie w Polsce http://www.partsvp.com/products/HOT%252dFILM-AIR-MASS-METER%3A136032-(BMW-%252d-13%252d62%252d7%252d520%252d519).html Poza tym od ceny w ASO też można dostać rabat i to nawet spory. To że silniki w niższej temperaturze pracują lepiej wynika z faktu, że zimniejsze powietrze jest gęstsze a więc przy tej samej objętości jest go więcej (co za tym idzie więcej tlenu) i stąd lepszy proces spalania w cylindrach i tym samym lepsze osiągi. Po to jest intercooler w silnikach z turbo!!! Ale tak jak pisałem przy różnicy temp +/- 10C nie powinno być różnicy w pracy silnika, a skoro jest, dlatego uważam że skład mieszanki może być nieprawidłowy. Poza tym skoro głowica od nowości posiada błąd konstrukcyjny to już przy wyjeździe z salonu powinien być problem z nierówną mocą... Co do płynu to przy zdjęciu głowicy musisz go spuścić aby nie zalać cylindrów, osprzętu silnika i siebie przy okazji, chyba że lubisz się bawić w płynie... W związku z czym wolałbym wlać przy okazji nowy płyn niż z powrotem stary.

regenerowana.... ciekawe jak będzie się spisywać.

No tak, musisz wyjąć i skorzystać z drugiego auta lub poprosić jakieś znajomego o transport. Najlepiej zabrać też wąż ze sobą i od razu przymierzyć. A tak jak widzisz, w ASO tylko cały wąż... to samo co z vacuum pompą. Ale to nie tylko praktyka BMW, w swoim motocyklu zmieniłem uszczelki w pompce hamulcowej w salonie Hondy dostępny cały zestaw naprawszy za ponad 200pln, w sklepie dobrałem odpowiednie uszczelki za niecałe 5pln i przez ponad 2 lata do sprzedaży wszystko było wyśmienicie.

Ja tutaj bym raczej obstawiał zły skład mieszanki. Ewentualnie złą regulację LPG. Nie napisałeś ile jeździłeś na samej benzynie, ale jeśli masz źle wyregulowane LPG to będą problemy też na PB. U mnie w e46 też migał check jak u Ciebie, ale na LPG (gdy padł jeden wtrysk i dawał za dużo gazu) i oznaczało to za bogatą mieszankę. Co do gaśnięcia i problemów z odpalaniem to przyjrzałbym się czujnikom wału i wałków rozrządu, pisałeś że wymieniałeś - na oryginał? Jaki błąd pokazuje po miganiu check'a?