Ja już też żartobliwie skwitowałem przód tego infinity q coś tam - że marsjanie/korea atakują i w ogóle kosmiczny. Życzę powodzenia, ale szczerze. Moim zdaniem słabe rozwiązanie, czasem je mogę zrozumieć jak ktoś trafi na słabą sztukę, wtapia wtapia i się zawodzi, ale wtedy się przeskakuje na inny model .. ale bmw :) Co do e90, to wszyscy wiedzą, jakie jest, zwłaszcza tanio kupione ( często przysłowiowe bezwypadki ) bez wyposażenia. Moim zdaniem nie można porównywać bmw z infiniti, już nie wspomnę ze w gazetach takiego fau pax nie popełniają, ale zdarzało się w tvn w zakupie kontrolowanym, w przypadku "chłopaka z mazur" - nie było co porównywać mimo dużo niższej ceny infiniti oraz wiekszego bajeru w standardzie. Jest jeszcze kwestia podejścia, upodobania itd - jak kiedyś pisałem, że miałem 3 miesięczną avensis na 14 dni jak mi mojego szrotolota reperowali, to po 3h jazdy tym czymś, z utęsknieniem czekałem na swoją śmierdzielkę, mimo jakiś tam wad, które posiada - oczywiście większość mi nie wierzyła, że co porównuje nowy samochód itd itp. No ale u nas samochód musi być najbardziej świeży - a że słaby i w środku same braki i po słupie to nieważne - nie tyczy się to PPGG, tylko ogólnie.