Skocz do zawartości

kater

Zarejestrowani
  • Postów

    775
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kater

  1. Jak z Belgii to postaraj się zorganizować papiery to wtedy chyba coś będzie można znaleźć. Ale IMO to może być wałek na VAT - auto na 99% poflotowe, poleasingowe. O ile samo autko może być OK mechanicznie, to raczej bym stawiał na wadę prawną. A, i +100 pkt za foty z filtrem "wyschnięte mydło"
  2. w sumie :) Tak czy siak ja w życiu już czornego nie kupię - znam siebie, wiem że nie będę w stanie tak ładnie utrzymać jakby wypadało, nawet zakładając że niebawem przeprowadzam się do domu z garażem, po prostu nie i już; środek to co innego, nawet lubię tam grzebać, ale nie blacha, o nie... OP, ale Ty się oczywiście nie zrażaj, bunia ładna, felga dobra, nic tylko się cieszyć :) a światła z tyłu też robisz polift tak? IMO tylne światła w E90 przed liftem są paskudne i albo należy je mocno przyciemnić albo właśnie poliftować i potem chip na 200 KM / 400 Nm i znowu będzie zaskoczenie :norty:
  3. nie no wiadomo, jasne - bardziej chodzi mi o to, że cały silnik jednak może aż tyle nie wytrzymać; nic w tym złego, tak tylko mówię :)
  4. Jeśli tablica pochodzi od "roots, bloody roots" Sepultury to masz +10 pkt :) Czarne auto po myciu jest zawsze super, ale 2-3 dni później i kiszka niestety...
  5. taki nalot znaczy po prostu że jak się dba tak się ma - rozsądnie serwisowana, niekatowana, to i śmiga; chociaż znowu też w sumie nie wiadomo ile razy naprawiany albo wymieniany był rozrząd, turbo itd. - bo oryginalne podzespoły tam raczej jednak nie siedzą
  6. Swarzędz powiadasz? Zagłębie belgijek hehe. Chodzi Ci o tą z Prinsem?
  7. no już nie daj się prosić tylko powiedz dlaczego :norty:
  8. dobra bunia w diselku na łańcuszku po lekarzu (biała!) nie, a na serio, co myślicie o niej?
  9. wiesz, sama vat-marża to nie zUo, bo przecież zdecydowana większośc aut tak się sprzedaje - pytanie tylko właśnie o ewentualny wcześniejszy VAT; inna sprawa, że przy tak starym aucie to raczej tematu nie ma, bo firmy leasingowe nie bawią się w auta kilkunastoletnie - ale to tak tylko generalnie mówie inna sprawa, że handlarz po prostu rżnie głupa, on wszystko doskonale wie i pamięta i kojarzy opłacenie akcyzy nie ma NIC wspólnego z vatem i z czymkolwiek w ogóle innym poza akcyzą; akcyza to sprawa urzędu celnego, a vat 23% to sprawa urzędu skarbowego
  10. tylko niech faktycznie sam z góry zapłaci :8) no zgadza się, zgadza, a potem Ci powie że one w sumie tylko w niedzielę może, po 17.00 Gubin, tyle w temacie A jak krw miało widzieć skoro jest z Włoch?
  11. Z Niemiec czyli z Włoch. Handlarz z Gubina, jak pisaliśmy w poprzednim temacie.
  12. Ludzie, litości... Inna sprawa, że edek napisał wyraźnie "zharatane". Przyganiał kocioł? Robi się kolejny temat na 200-300 stron gdzie treści z faktycznym info jest może z 20%?
  13. No ale ta konkretna jest droga. To ładna, na pierwszy rzut oka zadbana E60, ale z najsłabszym motorem, z samego początku produkcji, z podstawowym wyposażeniem. No ile można za nią realnie wołać? Germanin jak sprzedawał też pewnie zdawał sobie sprawę, kupujący mimo dobrej reputacji też wiele więcej nie ugra, bo na ten egzemplarz musi być b specyficzny klient. I jeszcze ta idiotyczna akcyza na praktycznie każdą benzynę (pomijam dosłownie 1 motor po lifcie). E60 idą w dół i nie ma siły. W F10 masz już od dawna lift a najtańsze ich egzemplarze (fakt, po przejściach i raczej podstawowe 520D) są cenowo poniżej E60 z 2009 i 2010. Niebawem wchodzi G30. E60 przed LCI mimo nowoczesnej sylwetki to stare auta z (najczęściej) potężnymi przebiegami i bogatą historią.
  14. OP, możesz na 5er popytać bo tam sprzedawca jest b aktywny i pewnie bardziej znany. Samo w sobie autk b fajnie. W sumie to dla mnie nawet idealne, takiego właśnie szukam. No jedynie żeby to było 3,0, LCI i automat. A poza tym wszystko mi by też pasowało :)
  15. e tam się śmiejecie, a kolo ma cojones gabarytów jak tłoki w Sulzerze okrętowym; jeździć tak mocnym śmieciem to normalnie strach; a tu proszę, życie ostre jak maczeta :twisted: a samo autko pewnie naprawione zgodnie ze sztuką - jak to kiedyś kolo od uratowanej spod prasy X5 utrzymywał
  16. tylko potem żeby Ci kto w zadek nie wjechał :/ Ty staniesz w miejscu a jakiś narwaniec na pół-slikach będzie hamował 3 x dłużej :mad2:
  17. B fajna sztuka! Na początku lat 90-tych ojciec miał Audi 100 cygaro, TD. Sąsiad miał E34 524td. Dwa konkretne wtedy wózki. Z tym że ojciec audika nie szanował i ciągał wielkie przyczepy. Audik dosłownie się rozerwał :D A u sąsiada tą beemę widziałem jeszcze z 1-2 lata temu jak w te okolice zaglądnąłem. Dawno już tam nie mieszkam, ale auto poznałem, w końcu ile jest takich na czarnych blachach? Krótko mówiąc zawsze fajnie widzieć że E34 gracko śmiga jeszcze :cool2:
  18. Panowie jest dopiero 24.03 - do 1.04 jeszcze tydzień.
  19. Cóż, jechać, zobaczyć, zabrać ze sobą znajomego mechanika/blacharza i tyle. Oba przebiegi mało realne, oba auta na pewno po szkodach - pytanie tylko czy mocno czy średnio i ile razy bite. Wyposażenie b podstawowe, silniki również, roczniki wczesne - czego tu się spodziewać? I handlarz i prywatny mogą obaj łżeć, na to rady nie ma. Są w sumie dość wysoko wycenione, może tragedii nie będzie w sumie? Jedyne co odradzałbym to czarny kolor - chyba, że lubisz każdy weekend pół dnia polerować auto.
  20. Nikodem siedzi na lpg-forum i pewnie są tam jego reklamy, albo od biedy napisz mu PW. Piotr - Pitec.pl :P
  21. Chyba tylko dlatego, że mniej pali i mniej oleju na wymianę potrzeba. A kwestia np. rozmiaru tarcz hamulcowych, felg, opon? 6 wtrysków zamiast 4?
  22. Rooned, Twoje ostatnie pytanie najlepiej skierować w dziale "paliwa alternatywne" czy jak to tam się nazywa tu na forum. Ewentualnie na lpg-forum - tam kolesie dokładnie w tym siedzą i "scena" BMW jest dobrze ogarnięta. A, możesz też do Nikodema z (pod)Warszawy uderzyć. Siedzi mocno w beemeach i gazie. Ale jak Ci bliżej do Poznania to jeszcze raz polecę Pitec (Piotr) - również zapalony beemiarz.
  23. Pierwsze co podpowiem (choć pewnie byłeś tam): lpg-forum Drugie - Pitec z Poznania. Nawet jak Ci nie po drodze to chociaż zadzwoń. Gaazują wankle, więc pewnie bezpośredni wytrysk nie będzie problemem. Ale nic nie dam se uciąć. No chociaż znowu skoro GZW (Sebastian ze Zbrosławic?) nie robi tego to coś jednak na rzeczy. No ale skoro Adalbert mówi że da radę to też jest na rzeczy :)
  24. Pewnie ślady gradobicia, które OP miał usunąć. Albo duże i ciężkie owady rozjeżdżał przy 150 km/h :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.