bogi124

Tu znajdziesz trochę więcej-http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=142232&hilit=linka+maski&start=30

Mam zalany LL04 ten z Twojego linka: http://castroledge.pl/oleje/0w-40 i wchodzi mi idealnie 6,5 litra. http://static.pokazywarka.pl/i/2846861/811313/dscf0002.jpg Nie bardzo kumam o co wam chodzi? Mi zawsze wchodzi 6,5litra,wcześniej Cartrola 10W40 i obecnie Totala 5W40.Jak przechodziłem z 10W40 na 5W40 to nie stosowałem żadnych płukanek,i nie będę stosował.Ani wcześniej ani obecnie nic nie dolewam oleju od wymiany do wymiany .Miałem się już nie wypowiadać na ten temat ale powtórzę jeszcze raz :te niby pokłady nagaru i syf odkładający się po Castrolu to bzdury.

Zdejmij na chwilę pasek tak jak radzi ci kumpel,wyeliminujesz pompę wody i wszystkie rolki.Zostanie koło pasowe na wale i łańcuch rozrządu,chociaż to mało prawdopodobne.

Kierownicy na frezach nie przełożysz,jak krzywo stoi podczas jazdy to trzeba sprawdzić zawieszenie czy nie ma luzów nie tylko drążków kierowniczych z przodu, bo wahacze w tylnym zawieszeniu jak najbardziej mają na to wpływ.Szczególnie górny prowadzący na którym ustawia się zbieżność koła tylnego.U mnie ten wahacz miał luz co skutkowało pływaniem auta na śliskim i w koleinach,również kierownica była przekrzywiona,po wymianie tego wahacza i ustawieniu zbieżności wszystko wróciło do normy. Może też być tak że auto dostało strzała w bok i poszły podłużnice, wtedy nawet jak całe zawieszenie zrobisz nowe to zbieżności nie da się ustawić.Wówczas kierownica zawsze będzie przekrzywiona.To chyba Ciebie nie dotyczy.

Kilka razy spotkałem się z przypadkiem że gdy nie wyskakuje bendix w rozruszniku i kręci on na pusto to ludzie myślą że nie ma kompresji.Kolegę Manika12341 to nie dotyczy, więc gdy wał się obraca i nie ma kompresji to zawory wydechowe się zawieszają lub są wypalone.Innej możliwości raczej nie ma.

Oryginalne czujniki używane po 60zł. chodzą dłużej jak nowe.Albo nowe za 300zł. :duh: Shadow nie ma co się wstydzić,ja Cię podziwiam.Gdybym myślał tak jak Ty to wymieniłbym u siebie turbo,maglownicę,wtryski,pompę CR,i wiele innych części bo w 14letnim aucie z przebiegiem ponad 300tkm zawsze jest możliwość że coś padnie.Wydałbym prawie tyle ile chcę przeznaczyć na E6O 535D,Szukam takiej do 40000PLN.- E39 nie sprzedaję,może oddam córce jak skończy studia,taki prezencik :D Moje BMW jest zawsze gotowe do jazdy i wszystko naprawiam na bieżąco,często jeżdżę do Niemiec w jedną stronę 1200km. i nigdy mnie nie zawiodła.

Czytając twoją listę trudno oprzeć się wrażeniu że kupiłeś auto mocno zajeżdżone.Na dodatek wygląda na to że szukałeś najdroższych części,160zł. płacić za wycieraczkę do szyb i wymieniać ją 3razy przy przebiegu 50000km. :duh: to ja przez 75000km. wymieniłem pióra dwa razy za 60zł. Podobnie jak Ty mam swoją od 3,5roku.Dałem dużo bo 25000PLN.Zrobiłem 75000km.i włożyłem w nią 7500PLN.w tym 2opony zimowe i 4letnie, =1500zł -tarcze mikody z klockami =1200zł - pompa progowa =750zł -dwa czujniki ABS =120zł -łącznik wału =160zł -tuleje pływ.tył+robota =200zł -tuleje wahaczy przód+robota =250zł -jeż =150zł -piasta koła przód+robota =180zł -półoś+robota =150zł -linka maski =10zł -szczotki alternatora =15zł -pompa wody =320zł -olej skrzyni+płyn chłodniczy =200zł -odma =130zł -filtr powietrza i paliwa 230złx2 =450zł -wymiana oleju i filtra 230zł x5 =1150zł - -wahacz prowadzący tył+robota i zbieżność =230zł. na mody i widzimisie nic nie wydałem :mrgreen: Razem wydałem w zaokrągleniu 7500pln. W najbliższym czasie czeka mnie wymiana opon i wahaczy z przodu.

Możesz napisać gdzie jest ta siateczka i jak się do niej dostać? bo chcę ją wyczyścić,ale nie chcę niczego połamać.

Na tych zdjęciach jest elektrozaworek,czy jest w nim jakiś filterek o którym piszesz? Czy go rozbierałeś i czyściłeś w środku? bo wydaje mi się że samo czyszczenie obudowy z wierzchu to raczej nie ma wpływu na działanie tego zaworka.U mnie nieszczelność była na łączeniach przewodów podciśnieniowych przy tym zaworku.

Zadbane E36 a szczególnie E30 Niemcy traktują już jak zabytki i stąd te ceny.Podobnie jest z z Golfami,często dwójki są droższe od trójek i czwórek.http://suchen.mobile.de/auto-inserat/vw-golf-ii-cl-brieskow-finkenheerd/166414521.html?utm_source=CIAO.de&utm_medium=FCPX&utm_term=Cooperation&utm_campaign=Listing_Auto

Odma to nie jest jakaś skomplikowana część żeby musiała być org.Spokojnie starczy ta za 100zł.bo jak silnik ma przedmuchy to i oryginalna odma szybko się zatka.

To zmienia postać rzeczy,a obrotomierz też faluje,wskazówka skacze gdy występują te falowania na luzie?.

Słychać że silnik pracuje równo,tylko w tle coś się tłucze.Dla mnie dźwięk przypomina rozlatujące się koło dwumasowe.

Nie wlewaj tam oleju od skrzyni ASB ani od wspomagania.Posłuchaj mnie i wlej Hipol do podnośników hydraulicznych.Tam nic się nie ma co popsuć a może zadziałać ,o ile uszczelniacze w pompie jeszcze trzymają.

Wyciągnij strzykawką ten stary olej i wlej zwykły Hipol taki jak do podnośników hydraulicznych. Olej od wspomagania jest za rzadki.Pompa swoje już przeszła i potrzebuje bardziej gęstego oleju.

Po co Ci ten czujnik?,to jest gadżet dla tych co raz na pół roku zaglądają pod maskę.Ja nawet nie wiem czy mój jest dobry,zawsze sprawdzam poziom bagnetem i nie dopuszczam żeby był mały stan oleju.Chociaż nic mi oleju nie pali,to zaglądam pod maskę chociaż raz w tygodniu.Jak chcesz to wydaj parę stówek,ale i tak nie będziesz miał pewności że czujnik działa prawidłowo dopóki nie sprawdzisz bagnetem.

spoko dyzio :cool2: :D

Powiem tak.Jak masz proste tarcze to nie będziesz odczuwał drgań na kierownicy podczas hamowania,nawet jak masz wybite tuleje.Przy wybitych tulejach możesz czuć drgania kierownicy podczas jazdy szczególnie na nie równościach,ale w chwili naciśnięcia na hamulec wszystko się spina i drgania ustają. Jak masz dobre tuleje i krzywe tarcze to bicie podczas hamowania będziesz czuł na kierownicy zawsze. Wszystko w tym temacie- i nie będę zabierał więcej głosu.Jak ktoś chce mi wierzyć to ok.jak nie to jego sprawa.Jestem kierowca od 30lat i miałem tyle samochodów w życiu i mam że nie zmieściło by się w moim podpisie.Problem z biciem kierownicy podczas hamowania nie występuje tylko w BMW i BMW nie jest jakimś wyjątkiem że akurat w BMW to tuleje są za to odpowiedzialne. Pozdrawiam.

Powtarzasz to co już jest normą na tym forum.Kompletna bzdura że wybite tuleje powodują bicie kierownicy podczas hamowania.To krzywe tarcze powodują wybijanie tulei. Miałem wybite tuleje dolnych i górnych wahaczy na do datek luzy na łącznikach stabilizatora z przodu,po wymianie na nowe jedynie stuki ustały a bicie kierownicy było takie jak przed wymianą.Dopiero wymiana tarcz pomogła.

Ja jeżdżę do Rosji i akurat często jadę na oparach,ze względu żeby jak najwięcej wlać w Luku za 3,20zł. :D Mam 70km. do stacji w Rosji,w tym nieraz podjeżdżanie w kolejce przez dwie h.Wyjeżdżam z domu i komp i wskazuje 100km. do przejechania,po 5km. jak wskazówka osiągnie pion to już pokazuje 150km.Ale jak po drodze jakaś 525i, albo 528i chce się ścigać i dam się sprowokować to przycisnę i pokarzę miejsce w szeregu benzyniakowi :mrgreen:Wtedy raptownie komp pokazuje 50,20 i zero km. do przejechania.Jak odpuszczę i jadę dalej spokojnie to kilometry na kopie znowu rosną.Trzeba poznać swój samochód i wtedy nie będzie niespodzianek i kursów z pięciolitrową bańką na dojechanie. Po zatankowaniu pod korek72l. komp. pokazuje 1350km.do przejechania.Gdybym jeździł jak emeryt to pewnie tyle bym przejechał, ale do emerytury brakuje mi jeszcze chyba z 18lat :mrgreen: i na zbiorniku robię około 900km.

Łożyska w piaście nie są zwykłe jednorzędowe,są dwurzędowe i to powoduje że ciężko wyczuć które huczy przy skręcaniu.Stara teoria że huczy łożysko dociążone przy skręcie, w tym przypadku się nie sprawdza i często jest tak że huczy łożysko odciążone podczas jazdy na zakrętach.Dla tego, żeby nie narażać się na koszty najlepiej wymienić łożyska z obu stron.Z doświadczenia wiem że łożyska w piastach kół w BMW i Mercach siadają po 250-300tyś.km.W pierwszej kolejności prawy przód potem lewy ,przeważnie w krótkiej odległości w czasie.Potem prawy tył i lewy,oczywiście nie jest to regułą . Co do bicia kierownicy podczas hamowania. Najmniej prawdopodobne jest żeby winne były łożyska piasty.Szybciej krzywa piasta uszkodzona mechanicznie np. podczas wypadku,ale w 99% jest winna krzywa tarcza. Płyn hamulcowy i klocki nie mają nic do rzeczy.Gdybyś miał zły stary płyn to przy -10 nie miał byś hamulców. Prawdą jest że w e39 są dwie wersje piasty przedniej,jedna jest rozbieralna i można w niej wymienić łożysko, a druga jest w całości bez nakrętki.Ta wersja z nakrętką jest lepsza i była montowana chyba do 2000r. ale nie jestem pewny.W E34 łożyska wytrzymywały dłużej. To że wymieniałeś tarcze o niczym nie świadczy.Nawet nowe tarcze dobrej firmy można szybko pokrzywić.Wystarczy wjechać mocno rozgrzanymi tarczami w kałużę i nawet zimmermany nie wytrzymają.

Dokładnie tak,wiem o co chodzi ale nie wiem jak to zrobić.

Dzięki,zadzwonię 3dni wcześniej.

Gorki gdzie ty masz ten sklep?,jak w Legionowie to mogę zajechać do Ciebie ,bo z mazur często jeżdżę do Warszawy przez Legionowo.Może tuleje do przednich górnych wahaczy mi opchasz z rabacikiem :wink: