BZQ

Wiec z przodem to jest tak, odkrecasz 2 sruki 1 - miesci sie w srodku klami wewnetrznej po wyjeciu zaslepki, jest to srubka torxowa 2 - znajduje sie w otworze ktorym wpada powietrze i wypada przez kratke w drzwich, musisz otowrzyc szeroko drzwi zajrzec tam do srodka i zobaczys srubke, ta jest zwykla krzyrzakowa NAstepnie po odkreceniu srubek zaczynamy odpinac spinki, ja zaczalem od gornel lewej strrony tam gdzie boczek jest wyzszy i wychodzi za drzwi , najlatwiej odchodzi tam, reszte powoli odpinamy idac tropem miejsc juz odpietych. Nastepnie zeby boczek wyjac musimy przelozyc klamke przez boczek do srodka i odpiac kabelki od szyb i podswietlenia dolnego. Ogolnie nie ma tam zadnych folii jednorazowych, drzwi sa cale obite pianka ktora jest przyklejona silikonem na stale dookola, na tej piance znajduje sie modul poduszki, modul glosnika (to dopiero fajnie wyglada zdziwilem sie troche:) ) i okablowanie. O poduszke sie nie matw nie wystrzeli na 100%:) Na wszelki wypadek nie rob tego przy zapalonej stacyjce. I to cala filozofia, ja nawet nie urwalem ani jednej spinki przy tym. Ogolnie robieranie BMW = LEGO. Co do trzeszczenia boczkow to w zasadzie wydaje mi sie ze tam nie ma co dokrecac, bo nie wiem co by tam moglo ci skrzypiec ewentualnie.

Proponuje zakonczyc juz temat ostrzezen, jak wiadomo wszyscy podlegli wladzy zawsze daza do jej ograniczenia:) Ale ni o tym chcialem napsiac, rozebralem dzis boczki w przednich drzwiach bo juz nie moglem sie opanowac choc nie mam jeszcze lusterek moze jutro przyjda. W kazdym badz razie rozbieranie BMW jest jak skaldanie klockow lego. Wczeniej robilem to w Oplu Calibrze i trudnosc byla nieporownywalna!!!! Zmienialem tez boczna listewke ozdobna w drzwich od zewnetrznej strony ta na slupku czarna matowa! Teraz wzbogacony o doswiadczenia moge zaproponowac komus pomoc jezeli ktos mieszka w Wawie , o tak mi sie to spodobalo:) ASO sucks! :]

Wybacz ale zrozum moja frustracje w dodatku kiedy sie dowiedzialem ze 2500 poszlo .... wiecie wszyscy gdzie. Jednak prosilbym o wyrozumialosc i cofniecie ostrzerzenia:) :mad2: Chlopaki wiem ze z wkaldami jest kwadratura kola ale koles pourywal mi okablowanie + porozwalal te plastiki co steruja lusterkiem przy ustawianiu a to juz niestety wiaze sie z wymiana :( Mam tylko jeszcze jedno pytanie, moze jakis dobry forumowicz zglosi swoja pomoc , jak wiadomo do przelozenia lusterkek potrzebuje zdjac boczki robil to juz ktos w e 39? Prosil bym o fachowa porade jak co i gdzie odkrecic lub gdyby ktos byl z okolic warszawy lub warszawy to byl bym wdzieczny za pomoc przy demontarzu.

JAk myslicie czy oznakowanie luisterek nr rejestracyjnym cos pomoze? No i gdzie w wawie cos takie mozna zrobic?

Slyszlem ze wachacze warto kupic oryginalne z ASO , rozmawialem z wlascicilem e 46 ktory wymienil na zamiennik, mowi ze przejechal 5 tys km i padly zamienil na oryginal i dzialaja po 5 tys jak powinny. Czasem nie warto ! :(

zgadza sie cena 450 zl za cale lusterka, bo polamal mi tez mechanizm elekryczny, [BAD] jego pierdolona mac! Zamowilem z allegro, ogolnie na przyszlosc : niestetyyu same wklady do modelu po 2001 roku zajebioscie ciezko kupic!

Witam, jak w temacie gdzie kupic wklady do e39 el, podgrzewane i fotochromy? w aso po 1250 :shock:

mozna mialem niedawno podobny problem poszukaj p[isalem telefon do gosica ktory naprawia to za 350 zl, mozesz powiedziec ze ci go polecilem! Kolega bardzo porzadny i fachowy! Polecam , miszka w koszalinie ale naprawi ci to w ciagu 1 dnia, zegary podasz przesylka konduktorska i na drugi dzien masz zrobione z roczna gwarancja! jego nr 0602268217

Serio chcesz kupic BMW z kierownica po drugiej stronie? Jak zamierzasz zaadoptowac to na polskie warunki jezeli mieszkasz w Polsce oczywiscie? Wedlug mine ta niebieska fajniejsza, tzn generalnie chodzi o srodek bo w srebrnej ktos juz sie zabral za przerobki radia itp niepotrzebne rzeczy.

Zaczynam powoli odczuwac satysfakcje z burzy ktora rozpetalem, oplacalo sie dostac ostrzerzenie gdy widze ostatnie wypowiedzi :dance: Rozsadek Przedewszystkim

No wlaśnie też mnie dziwia firmy ktore to robia i do tego ma niby spaść zużycie paliwa. Czyżby w fabryce nie wiedzili jak maja optymalnie ustawić silnik? Hehe, no bo jak napisał kolega to rozumiem że zaszły zmiany w samochodzie i należy to wszytsko ustawić jak należy od początku przy pomocy hamowni. !!!!!! W tym temacie szukam kogos kto CHIPOWAL e 39 a nie rozmowy o chiptuningu!!!!!!

Tez w pore z tym sie ktos obudzil :twisted2: , no ale jak ja sie budzilem z tym pol roku temu tez ktos sie mi dziwowal :D Ale mam pytanie do kogos kto moze mi powiedziec wiecej o TEST-NR. 20 KVBR: 1000 bawiac sie tym przestawilem na 998 i nie wiem jak wrocici do 1000, co to zmienia dokaldnie i jak powrocici do 1000? zeby bylo tak jak bylo, dodam ze resetem nie dalo rady.

ASO :dance:

Witam, mam pytanie czy ktoś czipował już e 39? Chciałbym się dowiedzieć jakie ma wrażenia po tym zabiegu no i czy było warto. Najbardziej interesuje mnie ktos kto zrobil to na silniku 2,0 2,2 lub 2,5 w E39.

Z wzrou wydaje mi sie ze wszytsko jest Ok w twoich wyliczeniach, ale nie wzialem jeszcze innej opcji pod uwage, ze miasto miastu nierowne. Wlasnie spojrzaem ze mieszkasz w Jasle, bylem kiedys na solinie niedaleko na wakacjach i mniej wiecej znam to miasto, tam nie ma taaaakich korkow jak w wiekszych miastach, dlatego silnik moze nie odczuwa tego tak jak w zatloczonych od domu do centrum miescie. Byc moze, ale moze i sie myle. tylko tak potrafie wytlumaczyc to sobie :cool2:

"Dzisiaj zrobiłem dokładnie 100km w tym 35 w mieście(Poznań w szczycie) reszta na trasie i wyszło 13l. ale to była naprawdę delikatna jazda" Saygon zobacz co on napisal, z tego wynika ze 65 km zrobil na trasie przy delikatnej jezdzie , na trasie 13 litrow to malo jendak nie jest. I nie jest to powod do mowienia ze m3 pali malo, a wrecz przeciwnie. Jak juz mnie nazwales domoroslym znawca to powiem ci ze ja w przeciwienstwie do innych czytam to co ktos pisze bardzo dokladnie a nie zobacze cyfre 13 i juz. W miescie i tak dojdzie do 20 nie pekaj :lol: I to wszytsko sie dzieje przy bardzo delikatnej jezdzie a wiadomo ze baardzo delikatna jazda w m3 to rzadkosc:) Panie kolego od m3 za duza ilosc oleju tez moze powodowac ze cos zle bedzie funkcjonowac w silniku.

Do silnikow ktore opisales sa to jak najbardziej adekwatne spalania przy takim stylu jazdy i powiem ze nawet dochodzac do 5 tys obr mogl bys sie zamknac w tych granicach spalania! Podpisuje sie po tym

Wedlug mnie taka dyskusja moze przelamac pewne trendy panujace wsrod niektorych forumowiczow, wiadomo ze natura polaka jest taka ze jak juz cos kupi to zawsze ma lepsze od sasiada chocby sasiad mial to samo! Probuje stowrzyc nowa jakosc w pisaniu postow , jakosc ktora bedzie wiarygodna dla potomnych czytajacych, jakosc ktora pozmoe byc moze im w dobraniu odpowieniego BMW do swoich mozliwosci zeby nie bylo pozniej tak jak w tym topiku ze kolega ulegl panujacym trendom postanowil kupic M3 i nagle okazalo sie ze jest inaczej i odkryl prawde na nowo. Teraz znwou ulegnie panujacym tu opiniom wyda kupe kasy na mechanikow co w efekcie nie przyniesie oczekiwanych efektow i jego przygoda zakonczy sie tak ze bedzie zmuszony sprzedac M3 i rozstac sie ze swoim BMW, a wspomniena z jego posiadania beda truamatycznym przezyciem w jego histrii motoryzacyjnej. Zebym byl dobrze zrozumiany, ja nie probuje nikogo poznizac, badz nasmiewac sie tylko prage uswiadamiac! Na mechnice sie nie znam ale widizlem jak montuja gaz sekwencyjny, nawiercaja dziurki i wkrecaja drugie wtryskiwacze gazowe, wiec nie wiem gdzie tam te czujniki sa. Byc moze sie myle ale nie wydaje mi sie to logiczne, co do zdjecia to soryy ale jesli ty na nim widzisz napisy daj foto w www.imagehack.us chetnie zobacze co tam masz, a moze zworce honor i odrobie lekcje.

"Noga umiarkowanie ciężka" - faktycznie m3 przy lekkiej jezdzie. Powiem ci tak wedlug twoich wypowiedzi a z w/w przykladu sa one wiarygonde, to twoja 325 pali ci znacznie za duzo! Znacznie! stary jedz do ASO jak najszybciej, bo moja lekko obciozona 2,2 spala mi wlasnie na kompie 11,7 w ciaglej jezdzie po miescie a wazy znacznie wiecej niz twoja e 36. A przecierz silnik 2,5 przy cierzarze e 36 jest jak wyluzowany rasta na joincie. Idac dalej twoja teoria twoje 325 powinno plaic w granicach 9 l! 12-9 = 3 litry przepalu! Najwidoczniej silnik w e 39 3,0 ktora posiada moj kumpel z jakis powodow nie moze sie wyluzowac bo ciagle jezdzac po miescie wskauje 16,7 a przecierz waga jest taka sama jak u mnie 16,7 - 11-7 = 5 litrow Ideac dalej twoim tropem On to ma dopiero problem bo jemu powinien spalac z 11L Roznica wagi przy 200-300kg w silnikach o takiem mocy nie odgrywa az tak znaczacej roli. MAX 1,5 litra A co do tematu M3 to na moje oko jezeli naprwde byla to "Noga umiarkowanie ciężka" spalanie powinno byc w granicy 20 L, zaznaczam ze na spalanie ogromny wplyw moze miec rodzaj paliwa jakim sie aktualnie zatankowales, osobiscie takuje 95 na NESTE, do 3,0 kumpel leje 98 na Shellu, jak wiadomo benzyna z niewiadomego zrodla mzoe spowodowac duzo duzo wieksze spalanie, czasem jak zatankowalem sie na TESCO wzrastalo do 13 litrow od tak sobie! A dodam ze pomiary wykonuje czesto i staram sie byc w tym skrupulatny. m3 i m5 sa poprostu nie oszukujac samych siebie samochodami ktore przy normalnej jezdzie beda paliwozerne, napewno nie lubia korkow w ktorych to spala mega ilosci! BMW od lat charakteryzuje sie tym ze spalanie w tych samochodach jest znacznie wieksze niz u konkurencji, dopiero od niedawna sie to zaczelo zmieniac. Kolega w starej 750 przy butowaniu osiagnal nawet 35 l na kompie! Dolnej granicy nie badal bo i tak to nie mialo sensu. Jezeli ktos osiaga w M3 spalanie 12 l tak jak kolega beemek to gratuluje ten rekord mozna juz smialo pokazywac w programie "Nie do Wiary". Nie chce sie z nikim klocic ile co komu spala ale przepraszam ze poprostu w pewne posty nie uwierze, jasne ze 4 litorwka osiagniesz 15 l po miescie ale majac moherowy beret na glowie i jadac 40 km na /h max 70 jezdzac do 3 tys maxx a jak wiadomo kierowcom BMW zadko sie to zdarza, chyba ze porzyczyles BMW od taty i masz studencka ilosc paliwa, wtedy jadac na randke z nowo poznana dizewczyna musisz postawic na ekonomie!

Saygon - obiecuje ci ze od jutra moja 2,2 bedzie palila w granicach 7 l i dam takie foto na forum. Pozatym z tego co mi wiadomo to masz gaz,zastanawia mnie tylko czy przy jezdzie na gazie komp wogole moze pokazywac dobre wyniki chyba ze robiles je na benzynie. A moze poprostu masz uszkodzone czujniki? Saygon zrob to dla mnie skasuj licznik kompa kiedy przed pierwszym odpaleniem fury w dzien, i jedzij przez calyt dzien na benzynie , wybierz taki dzien ze bedziesz smigal w miescie i zamiesc to foto jeszcze raz. Tylko bez Fotomontarzy :nienie: A co do 750 to jej mozliwosci sa nieograniczone! tam nie ma gornej bariery! A i jeszcze pytanie do Saygona bo w opisie widzilem ze masz M-pakiet, czy chodiz ci o to BMW co masz na zdjeciu forum? Bo albo tam slabo widac albo ja tam zadnego M pakietu nie widze, jeszcze zalezy co kto zalicza do mpakitu bo niekotrzy nalepki na szybach.

Do jack 325 , konkretny arument to taki ze mam dwie beemki e 39 2,2 i 3,0 do dyspozycji. 3,0 pali 16-17 w miescie w strasznym korku dochodzi do 20 w lato. Wiec 40 zero pali odpwoiednio wiecej a M power wiecej od 4,0 wiec 20 litrow na m power to nic nowego. I prosze nie opowiadajcie bzdur! Bo zaczne was posadzac ze albo nie macie samochodu BMW albo sami siebie oszukujecie! Dla nadgorliwych dodam ze obydwie maja przejechane ok 130tkm a jak byly kupione mialy ponizej 100tkm obie sa z 2001 Roku i sa w pelni sp[rawne nie bite itd! Kupione w salonie w Berlinie. Nic w nich nie jest zepsute siwetnie sie prowadza itd. I obie biora oleje jak sie je przykatuje. Zreszta znam wiele osob co maja e 36 i tez moiwa ze po katingu im biora i ze to normalne pytalem w BMW branie oleju przez silniki przy jezdzie do 6,100RPM to norma ale i tak wiekszosc z was w topiku o oleju sie nie przyzna ze dolewa oleju co tydzien stad twierdze ze opowiadacie bzdury a mnie krew zalewa jak czytam te bzdury.

23 litry to normalne spalanie tego samochodu, i nic na to nie poradzisz od razu sobie odpusc. Tylko co niekotrezy maja jakies chyba inne wersje jezykowe bo twierdza ze maja 4,0 litry a spala im 16-17 hoho i to LPG na dodatek:) Spotkalem sie tez z gosciem ktory twierdzil ze ma m5 i spala mu 17 litrow benzynki, jak dla mnie odopwiedz sama cisnela sie na usta : on nawet nie widizal m power na oczy! A pan saygon to wlasnie opowiada tez takie bajeczki, panie saygon przestan pan piep*yc ze przebieg 270 jak bys mial pan trohce oleju w glowie to bys szybko zobaczyl ze samochody z przebiegiem m maja o wiele wiele nizsze przebiegi , prawdopodobnie spowodowane jest to duzym spalaniem paliwa! polecam www.autoscout24.de i posprawdzaj sobie przebiegi M-ek!

Odpowiedz do zalozyciela topiku zadzwon pod nr 0602268217 i opowiedz o problemie, gosciu sluzy fachowa porada i powinen ci pomoc do tego naprawia takie cos zawodowo! Sprawdz go, mi pomogl rozwiazac problem i okazalo sie ze w ASO sie gowno znaja! Nawet nie wiedzili ze sa zaroweczki ktore podswitlaja tzw kombi. Bardzo mily gosciu, regeneracja to koszt 350 zl i caly proceder dobywa sie w ciagiu jednego dnia. Gosc mieszka w Koszalinie. P.S. w razie gdyby mogl rozwiazac twoj problem mozes zpowiedziec ze go ci polecilem :cool2:

Witam, dzis akurat bylem w ASO z podobnym problemem, padl mi wyswietlacz komputera pod zegarami tzw. kombi. DO polowy wyswietla tak ciemno ze prawie nic nie widac. Cena 2500 tys bierze sie z tad ze samo kombi czyli maszynka do wyswietlania komputera przebiegu i temp. to koszt 1500 zl i to dokaldnie tego elementu niemozesz przelozyc z innego samochodu. Jezeli u ciebie jest sprawny to pewnie mozesz kupic same zegary w kombi przelozyc od swojego i powinno smigac wszystko. Problem w tym ze kombi koduje sie po zainstalowaniu samo w okolicach 15 min po zakodowaniu pod nr nadwozia i inne takie nie pasuje juz do innej fury. Ja osobiscie nie chce wydawac 1500 zl na kobi ale slyszlem ze sa warsaty ktore to regeneruja moze ktos cos moze polecic z Wawy?

Wedlug mnie wszytskie wasze proady sa psu o bude bo i tak mamy u siebie superr zlodzeii ktorzy kradna jak w filmie 60 sekund dlatego drodzy forumowicze posluchajcie sie wujka dobrej rady jak nalezy zabezpieczyc prawidlowo samochod i miec 100% pewnosci ze go nie ukradna nie wydajac przy tym tysiecy zl na AC : 1. Zawsze zabieraj ze soba akumulator do domu (nawet profesjonalista nigdy by nie przypuszczal ze dobierze sie do auta w ktorym nie ma aku :D) 2. Odkrecaj kierownice i takze zabieraj ja do domu a) pamietaj o tym aby nigy odkreconej kierownicy nie zostawiac w bagazniku!!!! 3. Wykrecaj swiece to takze zaskoczy potencjonalnego speca od 60 sekund 4. Nigy ale to przenigdy nie zostawiaj samochodu z pelnym bakiem, zawsze ale to zawsze spuszczaj benyke w karnister a zlodziej daleko nie odjedzie! 5. Niektorzy , a w szczegolnosci Ci ktoprzy wiedza ze w naszym kraju sa wysoko kwalifikowani zlodzieje samochodow przed ktrorymi nawet najnowsze modele po ukazaniu sie w wersji koncepcyjnej nie stanowia zadnego problemu zabieraja do domu ze soba przednie fotele , bo przecierz z tylnej kanapy nikt nie siegnie do pedalow i kierownicy! Chyba ze zlodziej ma 3 metry i jest oczywiscie wysoko kwalifikowany. Wiec jak widzicie sa to najcenniejsze porady z tych oto dodanych w tym topiku. W szczegolnych przypadkach natezenia wysokokwalifikowanych zlodziejii samochodow oraz ich duzej koncentracji w regionie nalzey bezzwlocznie stosowac wszytskie punkty jednoczesnie w kolejnosci dowolnej! * AUTOR NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOSCI ZA EWENTUALNA KRADZIEZ POJAZU W PRZYPADKU STOSOWANIA W/W SPOSOBOW ORAZ SYTUACJI W KTORYCH PODCZAS STOSOWANIA W/W PODPUNKOTW AUTO ULEGNIE TRWALEMU BADZ CHWILOWEMU USZKODZENIU*