
Tomko
Zarejestrowani-
Postów
230 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Tomko
-
No ta wypowiedź też zbyt wiele nie wniosła do tematu. Kolega miszka123 tylko wspomniał o Mercedesie, zaczynając dywagację nt. występowania cięgien w skrzyni E36, jako o możliwym miejscu usterki. A chyba temat istnieje po to, by takich możliwości znaleźć jak najwięcej, czyż nie? Owszem, możemy w kółko wymieniać skrzynie, ale w końcu te używane skrzynie się skończą i trzeba będzie kupować w ASO za pół wartości samochodu. Mamy też opcję wstrzymania się od wyręczania Moderatorów i pozwolenie na krótką DYSKUSJĘ na FORUM. Może dzięki temu ktoś kiedyś wpadnie na pomysł, co i jak naprawić [może nawet kosztem porównywalnym do używanej oryginalnej części].
-
Ok, sorry. Mój błąd. Sprawdziłem, cięgna jako takie są. W sumie nie wiem, czemu myślałem inaczej.
-
Cięgna masz jak masz przedni napęd i skrzynię obok silnika. Tutaj skrzynia jest dokładnie pod lewarkiem i lewarek bezpośrednio wybiera przełożenia. Niemniej jednak, problem z "dwójką" jest dość często spotykany, z reguły nikt tego nie naprawia [tańsza używana skrzynia, jak napisał reaper89]. EDIT: Wytarły się na "dwójce", bo najczęściej ją wrzucasz. Można polemizować, że najczęściej się wrzuca "jedynkę", ale ten bieg się wrzuca gdy samochód stoi, więc synchronizatory nie są zbyt angażowane.
-
Spróbuj je rozkręcić, sprawdzić ścieżki, styki, zdemontuj wskazówki, przeczyść dokładnie, mogą się mechanicznie zacinać. Jak kupisz nowe zegary, to będziesz miał nowy przebieg.
-
Jakiego masz pilota? W kluczyku [choć tu też trzeba wiedzieć, jak wyglądał oryginalny kluczyk z pilotem], czy osobno? Możesz na tej podstawie stwierdzić, czy BMW by "coś takiego zrobiło". Druga opcja, to otworzyć maskę i znaleźć syrenę alarmową [wygląda mniej więcej jak syrena klaksonu, ale powinno być na niej napisane "siren", czy coś w ten deseń - generalnie różni się od klaksonu]. Trzecia opcja [bardziej inwazyjna], to zdjąć schowek, względnie osłony pod kierownicą i poszukać dokładanego / oryginalnego modułu alarmu. Może bardziej obeznani Koledzy podpowiedzą coś, co mi umknęło, bądź coś, o czym nie wiem.
-
Przede wszystkim, napisz, czy to ori alarm, czy jakiś dokładany?
-
Co prawda na 15", ale 205 / 60 jest jedną z zalecanych przez fabrykę możliwości. Taka ciekawostka. Generalnie, tak, jak Kolega Bizon mówi - będzie ok.
-
Są szersze, trzeba wymienić zaciski do wentylowanych. Niewentylowane były montowane seryjnie i w Twoim samochodzie raczej wentylowanych nie wykorzystasz. Brembo i Ferrodo to dobrzy producenci.
-
Może błahostka, ale proponuję sprawdzić dokładnie bezpieczniki jeszcze raz, nie zawsze widać na pierwszy rzut oka. A najlepiej wyciągnąć i sprawdzić miernikiem, wtedy mamy 100% pewności...
-
A co za tym idzie, sprawdzenie sondy pod kompem [rozumiem, że sprawdzałeś ją na "diagnostyce komputerowej"] nie jest podstawą, by stwierdzić, że sonda jest sprawna. Chyba, że sprawdzałeś ją na oscyloskopie podpiętym pod kompa - wtedy zupełnie inna rozmowa. Nie mówię, że na 100% sonda jest uwalona, ale nie można też powiedzieć, że jeśli komp nie pokazał błędu, to jest na 100% sprawna - sonda jest na 100% sprawna, kiedy silnik pracuje równo, spalanie jest bliskie katalogowemu i komputer nie zwraca błędu sondy. Sonda powinna płynnie pracować na całym zakresie napięcia wyjściowego [o ile się nie mylę, Bosch - do 1V, Siemens - do 5V]. Mówiąc kolokwialnie - jeśli sonda jest trochę uszkodzona, to jest też trochę sprawna, a to trochę wystarcza, by komputer myślał, że sonda działa. To taka refleksja. Jeśli jesteś pewien, że sonda działa, to temat sondy można zamknąć. Mimo wszystko, ja jednak uważam, że najpewniejszym sposobem sprawdzenia tejże sondy jest wymiana jej na egzemplarz 100% sprawny, ewentualne wykasowanie błędu [co Ciebie nie dotyczy, bo wg DME sonda jest sprawna - czyli błędu w pamięci brak] i obserwacja.
-
Najpierw zmień tytuł tematu. Następnie sprawdź przewody w klapie bagażnika - rozetnij gumową otulinę i sprawdź stan wszystkich przewodów. Z reguły to jest przyczyna "zamykania na 2 razy".
-
Powinny być H1, tak mówi instrukcja obsługi BMW E-36. Było kilka tematów na forum dot. żarówek, skąd pamiętam, że H1 zakłada się w lampach z soczewkami, bez soczewek H7. Co do tego zestawu z alledrogo, zdjęcie pokazujące efekt po montażu - jestem pewien, że przy takim ustawieniu ktoś jadący z przeciwka nie będzie widział nic, poza Twoimi światłami.
-
Jedź do gazownika, niech to zobaczy. Gaz drastycznie traci temperaturę, jak się rozpręża.
-
Po pierwsze, tematy swapów były poruszane bardzo wiele razy, poszukaj. Po drugie, popraw temat. Tak w dwóch słowach: + moduł zapłonowy jest inny + DME jest inne + w M43 masz EWS
-
Bateryjka to jedno, dioda to drugie, pastylka immo to trzecie. Przełożenie baterii i diody nie daje nic poza tym, że możesz sobie poświecić. Nie słyszałem, by grot kluczyka był programowany.
-
Musiałbyś podmienić DME + moduł EWS. Nie możesz przełożyć pastylki ze starego kluczyka do nowego?
-
Płynu jest tyle, ile powinno być? Układ odpowietrzony? Termostat się otwiera? Visko działa? To takim "pierwszym rzutem". W skrajnej sytuacji może nie działać pompa wody. Czy zbiegiem okoliczności jest to, że temperatura silnika spada, jak się ogrzewanie włączy? Dobrze rozumiem pytanie? Jeśli tak, to nie jest to zbieg okoliczności - po prostu nagrzewnica odbiera ciepło z płynu chłodniczego.
-
Przyczyna może tkwić np. w przekaźniku pompy, który "nie zawsze złapie". To taki błahy powód, który pierwszy przychodzi do głowy i którego usunięcie prawdopodobnie będzie najtańsze.
-
viewtopic.php?f=68&t=120678 viewtopic.php?f=68&t=136129
-
Oj tam, oj tam, nie porównuj :) Sprawdzałeś, czy świec nie zalewa [na zimnym, gdy nie pali]? Podjedź na kompa, może się dowiesz czegoś ciekawego.
-
Proponuję sprawdzić krańcówkę w drzwiach od strony kierowcy. Tam za ryglem zamka na słupku jest taki pstryczek, który powinien wejść do środka przy zamykaniu drzwi. Usterki, które mi przychodzą do głowy mogą być następujące: a) uszkodzona krańcówka [zaśniedziałe styki w środku, whatever] b) za płytko wchodząca krańcówka [nie ma styku] - to może być spowodowane np. przytartym plastikiem W celu sprawdzenia, ustaw oczywiście przełącznik na lampce tak, jak być powinien, otwórz drzwi kierowcy [lampka powinna świecić], wciśnij palcem ten przełącznik w krańcówce i poczekaj kilkadziesiąt sekund - jeśli nie gaśnie, opcję "b" możemy wykluczyć. Lampka powinna gasnąć ok. 30 sek. po wyłączeniu zapłonu [założenie jest takie: gasisz samochód, lampka świeci, daje Ci 30 sekund (chyba, że otworzysz drzwi), wysiadasz. Jak chcesz sobie poświecić dłużej, musisz włączyć lampkę - takie jest "myślenie lampki"]. Jest jeszcze taka ciekawostka, którą niedawno odkryłem, może nie wszyscy wiedzą: jeżeli drzwi są otwarte dłuższy czas [kilkanaście minut?], impuls "otwarcia" zanika - tzn. sytuacja wygląda następująco: - pozycja przełącznika: oświetlenie wewn. wyłączone - drzwi są otwarte przez dłuższy czas [lampka nie świeci] - przełącznik na pozycję środkową [drzwi cały czas otwarte] - lampka nie świeci. Trzeba zamknąć drzwi, po ponownym otwarciu lampki zaświecą. Wydaje mi się, że to jest takie zabezpieczenie serwisowe przed wyładowaniem akumulatora - jeżeli samochód stoi z otwartymi drzwiami dłuższy czas [np. serwis], to lampka zaświeci tylko w położeniu stałego świecenia. Może nic odkrywczego, ale wcześniej tego nie wiedziałem.
-
Moja E36 do kasacji...
Tomko odpowiedział(a) na misiekkr temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
Kolego, kto w tej sytuacji wypłaca to odszkodowanie z tytułu ubytku na zdrowiu? Firma w której winowajca ma polisę, czy tak? -
Czwarty problem: nie pochwaliłeś się, co to za samochód.
-
A mata zajętości fotela?