robard

bez komentarza.... :duh: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

Ja równiez przyłączam się do pomocy i proponuje Mini Cooper`a, fajny charakterystyczny samochodzik z ikrą, łatwo poddaje się modyfikacjom, a co najwazniejsze ma wielkie i ekonomiczne serce :cool2: PS. stajnia BMW :mrgreen: :modlitwa:

REST- w duzym skrócie to system ogrzewania wnetrza pojazdu z ciepla odzyskanego, np. kiedy stoisz na rogatkach przejazdu kolejowego (dłuzszy zcas) wyłączasz silnik i po wcisnieciu REST masz ciepłe powietrze w kabinie plynace z rozgrzanego silnika.

A pomyślcie co by się dzialo z cenami aut, gdyby całkowicie zablokowano możliwość przywiezienia z zagranicy?/ A przeciez nasi posłowie mówią, że cały zcs jest takie parcie na zablokowanie możliwości przywozu uzywanego auta, ciekawe kto tak mocno - jak to sie ładnie teraz nazywa - lobbuje w Sejmie? Czy nasi dealerzy jeszcze za mało zarabiają na sprzedaży aut nowych i częściach? Przydałby się ogólnopolski tydzień bojkotu ASO..

cytat z opisu urządzenia: ....i to kurde wiele tłumaczy... :mad2:

"Głupków się nie sieje, sami się rodzą" :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: jakiekolwiek tłumaczenia się tego oficera nie mają sensu, jak można być oficerem BOR będąc tak nieprzewidywalnym, że samochód tego typy z wyzej umieszczonym środkiem ciężkości może się podczas gwałtowenego manewru wywrócić? Nie mając tak dobrego własnego auta, można się wyżywać na państwowych! Rozumiem, że takim autami, ktorymi się wozi osoby chronione trzeba umieć naprawdę dobrze jeździć, ale czy zas na trening podczas wizyty papieża to dobra pora, a juz o miejscu nie wspominając :duh: Totalna kompromitacja :twisted2: :twisted2: PS. zakaldjąc, że jako ochronierz ten oficer musiałby uciekać z zagrozonego miejsca z osobą chronioną na pokładzie to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nigdzie by nie dojechał? :mad2: :nienie:

Do osób nastawionych sceptycznie do "ofensywy BMW" w Polsce: Podawanie argumentów, że osłabi to prestiż marki ( z założenia przeznaczonej dla biznesmenów), jest gruba przesadą, czy rozumując w ten sposób można przypuszczać, że biznesmeni, którzy stwierdzą, że wizerunek marki się zbyt upowszednił, że auta są za bardzo dostępne dla szerszej rzeszy entuzjastów, a nie tylko dla elity przesiądzie się do czegoś mniej znajomego na naszym rynku (tylko, dlatego?). Jest jeszcze kilka marek na świecie, które są mało znane w Polsce, ale np. w USA mogą być synonimem luksusu i prestiżu. Rynek polski jest jednak mało zauważany przez producentów zza oceanu, nie, dlatego, że są to marki drogie, tylko, dlatego, że "design" aut jest bardzo odbiegający od przeciętnych gustów europejskich. J się osobiście cieszę z tego, że my Polacy przesiadamy się, z F126p, Polonezów, Ład i innych, badziewiarskich konstrukcji na samochody o wiele bardziej zaawansowane technicznie, a przede wszystkim, że nas coraz bardziej na to stać. Nie zauważa się tego, na co dzień, ale wystarczy sięgnąć pamięcią o 10-15 lat wstecz, jak wyglądały nasze drogi (mam na myśli jeżdżące po nich auta).Wystarczy spojrzeć, jak wielu entuzjastów, BMW jest zarejestrowanych na tym forum, żeby zrozumieć, że wiele osób z pewnością ucieszy się, że BMW myśli o naszym rynku, ze przecież te reklamy skierowane są nie tylko do nas, którzy markę lubimy, znamy i posiadamy, ale również do wielu niedowiarków, przeciwników, którym BMW kojarzy się z dresem i łysa pałą. Nie wolno spłycać tematu do stwierdzenia, że BMW nazbyt się popularyzuje, BMW stara się zarabiać pieniądze! Przecież po to istnieje firma produkująca auta, żebyśmy je kupowali, ale żeby tak było trzeba się reklamować. Inna sprawa jest, że w wielu miastach Polski, salony BMW, serwis są prowadzone nie do końca przejrzyście. Mało, kto z nas, niezależnie od posiadanego rocznika auta, decyduje się na serwisowanie go w ASO BMW (koszta). Poziom cenowy jest niejednokrotnie ogromną zaporą. Jeśli ktokolwiek z BMW Polska czyta te nasze posty, ktoś odpowiedzialny, za image marki w Polsce, powinien zastanowić się, co zrobić, żeby o wiele większa ilość ludzi było stać na serwisowanie aut w autoryzowanych stacjach BMW. Przecież sprawne auto, serwisowane w dobrej stacji, to auto mniej awaryjne (może pozbylibyśmy się etykietki Będziesz Miał Wydatki), a dalej idąc skoro firma dba o dalszą eksploatację swojego produktu, to jest to naprawdę dobra firma, czyż nie?

PAVKO, w taki sposób to można powili ojść do wniosku, że najlepszym modelem będzie co najmniej 540 lub M5. Pytałeś w pierwszym poście o diesla, więc lekko naswietlim Ci temat diesla, teraz zastanawiasz się za namową kolegi czy nie e39 523, więc ja będę drążył dalej i powiem, że źle Ci doradza bo jeżeli juz benzyna (na gdzie nawet) to e39 525 - ta sama pojemność (jesli nie wiesz, lub kolega nie wiem to pojemności w modelach 523 i 525 sa identyczne 2,5 litra, ale 525 ma wyższą moc), ale skoro już benzyna takiej pojemności to przynajmniej 528, jakbym teraz miał zmieniać wózek na benzynkę to szukałbyjm sobie 528.

hahahahah, najsmieszniejsze jest to, że z wątku, który miał zatrzymać powstawanie przepychanek na temat spalania tych modeli przeistoczył się w nastepną sprzeczkę na ten własnie temat :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

Włączę się jeszcze raz w nurt dyskusji. Uważam, że podawanie suchych danych fabrycznych jak zrobił to kolega Ring może i w pewien sposób udowadniać wyższość osiągów jednego auta nad drugim, ale i tak mnie do konca nie przekonuje i pewnie wcale to Ringa nie zdziwi, bo nie takie był jego zamiar. Nie moge sie wypowiedziec do wszystkich podanych silnikowych modeli zarówno Audi, jak i BMW, bo z wszystkimi, a nawet połowa nie miałem nigdy do czynienia. Myslę jednak, że conajmniej lekką przesadą jest twierdzić: oczywiscie to kwestia gustu, ale z moich doswiadczeń wynika, że Audi ma bardziej miękkie zawieszenie fabryczne. to stwierdzenie, to kuriozum i dobitnie świadczy o niekoniecznie rzetelnej znajomości techniki motoryzacyjnej BMW :!: stwierdzenie "3er jest godnym konkurentem", to chyba żarty, kto komu jest konkurentem ??!! ja lubię żarty, ale... :twisted2: jeśli wykonaie konsolety (chodzi o materiał) w tych rocznikach, było lepsze w Audi, to ja wysiadam...Natomiast co do miejsca, to trzeba wspomnieć, że to Audi a nie BMW aspirowałoz awsze do iana auta rodzinnego, jego wymiary zewnętrzne nie mogą zaś stanowić o ergonomiczności wnetrza auta!! :mad2: rzeczywiście tresci wiele, ale czy obiektywnie? Moim zdaniem jasna i przejrzysta pochwała Audi rzeczywiście, każdy ma własne zdanie poparte konkretnymi egemplarzami danej marki, tylko kolega tych egzemplarzy zacytował dosyć dużo, tzn., że wszystkie użytkował i rzetelność opisu ma wynikać z autopsji? :duh: Dla jasności stwierdzę, że obecne egzemplarze Audi (skoro juz na tą markę niewiadomo czemu wsiedlismy) sa bardzo cool, ale jak ktoś stwierdził jeden woli Krysię inny Gosię, ale twierdzenie, że modele Audi z tamtych roczników sa o niebo lepsze do tuninu, maja lepsze silniki, wykonaie, zastosowane materiały i komfort i co najgorsze wygląd, to lekka przesada :jawdrop: Na koniec dla załagodzenia nastrojów: wiele rzadów na swiecie jeździ BMW, lub MB nie tylko nasz, ale wiele też firm kupuje Audi, sa to obecnie również bardzo dobre samochody i za każdym nowym modelem coraz lepsze, więc nigdy nie wiadomo czym będą jeździć rządy w przyszłości? :twisted2:

Prawda jest taka jak pisze Robert Malinowski: ja staram się w szybkim tempie przystosowywać do sytuacji i otoczenia, dlatego całkowicie nie przeszkadza mi, że ludzie tak postrzegają BMW (szczególnie w czarnym kolorze :?: ), juz się przyzwyczaiłem, a powiem wiecej, że im grzeczniej staram się jechać, przepuszczać innych uzytkowników drogi tym bardziej smieszą mnie zachowania ludzi. Niejednokrotnie zaobserwowałem, że ten zagniezdżony głeboko w podświadomości ludzi stereotyp "czarna beemka-samochód gangsterski" wcale mi nie przeszkadza, a wręcz ułatwia niejednokrotnie życie, nigdy bym nie doświadczył tak wielu przejawów uprzejmosci na drodze gdybym nie jeździł czarną becią :mrgreen: a mam juz swoje lata i jeździłem nie jednym autem, więc myslę, że wiem co piszę. Z wizerunkiem BMW jest podobnie jak z wizerunkiem "moherowych beretów", wiekszość społeczeństwa uważa, że kazda posiadaczka MB - Moherowego Bereta :twisted2: - jest goracą zwolenniczką ojca redemtorysty :mad2: , a to akurat nie do końca jest praqwdą. Dalej idąc, że każdy doberman do morderca :naughty: Proponuję przestać przejmować się takimi pierdółkami i zacząć poprostu cieszyc się jazdą BMW, walka z wizerunkiem jest jak walka z wiatrakami, ludzie muszą sami powolutku dorosnać do przekonania, że mafii nie stać na nowe BMW, mafia woli się ukrywać i kupuje Audi :twisted2: :mrgreen: :cool2:

jakis zcas po kupnie swojej buni również zauwazyłem, że nagle poprawiła sie przepustowośc drogi kiedy jade, a w skrajnych przypadkach zdażało się, że ustepowano mi pierwszeństwa kiedy chcialem się właczyc do ruchu z podporzadkowanej 9kilka razy stwierdzone) pomimo, że wcale nie było dużego ruchu. Wstepnie zwaliłem to na karb warunków drogowych, że slisko i ludzie poprostu bardziej uwazaja, ale jakiez było moje zdziwienie, kiedy przesiadłem się do mojego parchatego starego passata (ktorego jeszcze wowczas nie sprzedałem) i wszędzie musiałem się wciskac na siłe, nikt mi nie zjeżdżał z drogi na trasie, nawet kiedy mignąłem uprzednio długimi, że będę wypszedzać nic się nie działo ? :duh: Teraz jest cieplej jeżdże juz tylko bunią, na trasie wystarczy zebym podjechał komuś lekko na ogon i zaraz mi ustepuje, chociaż ja wcale nie musze jechac pierwszy :mrgreen: . no tak, ale ten temat respektu przed BMW juz był, ale jakby co to nawiżałem do czarnych limuzyn :cool2: PS. Nie sprawdzilem tylko doswiadczalnie jak to jest ze Śkoda, ale z BMW potwierdzam :twisted2:

Siłą rozpędu wypiszę się i ja: Wiek:37 Zamieszkanie: ok. 300 tyś. Zawód: strażak San cywilny:żonaty Dzieci: jedno :D Zarobki: zbyt mało na moje potrzeby :mrgreen: Szkoły: technikum mechaniczne, SChP, Szkoła Główna Służby Pożarniczej Hobby:motoryzacja, sport (teraz to juz tylko w TV) :twisted2:, podróże(małe i duze) Dlaczego BMW:miłość od pierwszej przejażdżki Obecny model: E39 525 TDS Kolejny model: E39, E60, E90 - wszystko uzależnione od kasy Model marzeń: BMW Alpina B7 :jawdrop: :cool2: :modlitwa: Dlaczego padło na BMW? Gdzies na jesieni ubiegłego roku miałem okazję przejechać się e39 525 benzyna i juz po zajęciu miejsca za kierownica stwierdziłem, że to auto zostało zbudowane dla czerpania przyjemności z jazdy (konsoleta obrócona w strone kierowcy, pozycja za kierownicą, wygodny fotel itp.), prawdziwym jednak bodźcem był dźwięk sześciu garów spod maski, a po przejechaniu pierwszego kilometra stwierdziłem, że nastepnym moim autem napewno bedzie BMW, tak też się stało :mrgreen: :twisted2:

Tam masz rację artykuł jest sponsorowany, tylko co w tym złego, że firma produkujaca jakiś produkt, chwali się, że został on uznany przez niezaleznych ekspertów, za najlepszy w tym roku produkt, w danej kategorii na świecie? To jest przecież również forma reklamy! :mrgreen: Co do masówki, jak wspominałem nie możemy mieć pretensji do firmy BMW, że chce robić dobre auta, a żeby to robić trzeba mieć kase - na badania, opracowywanie nowych modeli, testy - a zeby mieć kasę trzeba dużo sprzedawać, żeby dużo sprzedawać trzeba aby produk był dostepny dla jak najwiekszej ilości potencjalnych odbiorców, zeby trafiał do ich świadomości potrzebna jest dobra reklama, która jest tego wszystkiego dźwignia. jesli za duzo namieszałem to sorki, ale tak to rozumuje, a niestety nie kończyłem studiów z dziedziny marketingu, więc mogę się mylić. Zgadzam się z Toba, że masówka przestaje byc synonimem luksusu, a to co najlepsze zawsze miało etykietke 'hand made", niestety żebyśmy mogli się cieszyć autami ze znaczkiem BMW powinnismy się modlić, żeby nikomu w firmie nie przyszło do głowy stać się marką uznaną i niszową, bo nikogo z nas nie bedzie stać na BMW :mad2: Ktos kiedyś stwierdził, że olbrzymia trampolina marketingową dla firm są sporty samochodowe, dlatego tez BMW wróciło na tory F1. Aby utrzymać wizerunek samochodów o zacięciu sportowym, potrzebuja jeszce tylko trochę sukcesów w wyścigach, może kiedys prestizu BMW będzie z sukcesami bronił R. Kubica? :cool2:

Ech, za dużo tego w zyciu widziałem, żeby nie powiedzieć, że mlode to głupie...było :cry: [*]

a moja żona mówi, że to tylko ja mam "kolbę" na punkcie BMW :duh: :mrgreen: :cool2:

Marcin978 pisze: tak oczywiście, że widzialem Ty zapewne też, ale tak jakoś Ci sie napisało. Co do sprzedawalności, a przez to kasy dal firmy to od wielu juz lat (wieków) dobry przedsiębiorca wie, że"reklama jest dźwignią handlu". Jeśliby BMW miało stać się samochodem niszowym, strasznie drogim i produkowanym w niewielkich ilościach, to z peewnością wielu z nas 9jakieś 99,99%) nie byłoby strać na takie auto, najprostszy przykład RR, reaktywowane Bugatti, ale czy o to własnie chodzi? :mad2: Chyba nie? Moim zdaniem BMW robi auta dobre, bardzo dobre i na szczęście własnie coraz bardzij dostępne dla przysłowiowego "Kowalskiego", a co z tego, że VW też robi auta skoro one drożeją? Popatrzmy jak windują cenę Golfa, za kazdym face liftingiem cena idzie w górę o kilka %. A Passat? Co do jakości silników, wizerunku marki, jakości wykonania, estetyki itp. wypowiedzieli się ostatnio eksperci motoryzacyjni nadając BMW 3er tytuł: "World car of the Year", czy to również nie jest żaden argument? Polecam poniższy link: http://moto.onet.pl/1333508,2500,artykul.html :modlitwa: :modlitwa:

paranoic_killer pisze: coś ok. 900-1500 PLN, z tehgo co się słyszy dostaje dobrego kopa przy podobnym spalaniu, trzeba tylko podobno robić to w porządnej firmie, a nie bedzie rónież kopcenia z rury, gdybym miał teraz troche wolnej kasy z pewnością zaimletowałbym chipa mojej buni :cool2:

Co do naszego forum, to w dużej mierze ono własnie przekonuje coraz bardziej do tego, ze po wielu latach dokonałem jedynie słusznego wyboru marki :cool2: . Kiedys próbowałem pomóc koledze i zarejestrowałem sie nawet na forum Toyoty, ale na odpowiedź na zadane pytanie czekam do dziasiaj (zarejestrowałem się 2005-12-29 (130 dni na forum) to tyle, co do innych forów :mad2: . Zaś jeśli chodzi o najbardziej gangsterskie auta i ich kierowców, to my dresiarze :mrgreen: :twisted2: trzymamy sie razem :cool2:

NIKI pisze: no i żeś mi wstydu narobił NIKI :oops: myslę o jednym, a pisze o drugim, tewiosenne grillowanie mnie wykończy :mad2: :mrgreen: :mrgreen:

Kornelio pisze: a to stąd, że nowe Octavię bardziej mi przypominają Audi lub Passata B5 niż odrębną myśl stylistyczną, nie mówiąc juz o Skodzie Superb, które w swoich aspiracjach z pewnością nie jest autem popularnym. Poza tym koncern VW dla maksymalizacji wpływów sprzedaje 3, lub nawet 4 rodzaje aut- Audi, VW, Śkoda i Seata. Zgoda codo Rovera, że BMW ten eksperyment się nie udał (pisałem o tym wcześniej).

Niestety nie posiadam własnego domku, gdzie mógłbym do upadlego pastwić się nad moją bunia czyszcząc ja, więc jeżdżę na myjnię bezdotykową, chociaz jestm swiadom, że płyn do mycia z tej myjni źle wpływa na chromy, ale za to lakier nie ma zadrapań, ani od szczotki ani od gąbki. Natomiast zawsze kiedy mam szanse własnoręcznego umycia samochodu wykorzystuję ją, np. będąc u ojca. Do mycia stosuję gąbkę, nastepnie usuwam wodę z karoserii wycieraczką, a na koniec do sucha lecę z irchą. Późniejn pozostaje mi jeszcze jakieś 60 min na konserwację lakieru, chromów i plastików oraz wnetrza (bez odkurzania). Auto odkurzam przynajmniej raz w tygodniu na stacji Statoil (obie strony z bagażnikiem zajmuja mi 12 min, czyli całe 4 PLN), ale mam spokój z odkurzaczem - kiedys jeden spaliłem jak wciagnął jakieś błoto:mad2: - a o ten kombajn na stacji się nie przejmuję :mrgreen:

Sorki, ale tern watek staje się juz targowiskiem próżności, porównywanie modeli topowych obu firm nic nie daje, ilu z nas miało do czynienia z modelami z najwyzszych półek obu firm? Każdy z nas ma również inny gust i każdy z nas zwraca uwage na inne (aczkolwiek często zbiezne) szczegóły w danych autach. Porównywanie stylistyki e34 z Audi B4, w zalezności od osobistych upodobań wypada i zawsze będzie wypadać róznie, prosze zauwazyc, jak wielu z nas nie do końca odpowiada kierunek stylistyki nowych modeli BMW. Ktos zauwazył, że BMW robi auta z wiekszym uwzględnianiem rynku amerykańskiego - bo tam w wiekszości sprzedają sie teraz auta BMW - moim zdaniem, to naturalne, ze firma chce zarobić, po to produkuje auta, nikogo w dzisiajszych czasach nie stać na sentymenty i produkuje to CO SIĘ SPRZEDAJE! :clap: Równie dobrze mozna rozwinąć wątek narty vs. snowboard, uwazam, ze równiez znajdzie się wielu zwoleniików jednej i drugiej opcji. Bezsprzecznym jest natomiast fakt, ze to BMW własnie zawsze było prekursorem nowinek technicznych, które były o krok przed konkurencją, fakt, ze BMW przejeła kiedyś Rovera (i sie nie udało), ale przejęła również Bentley`a i w przeciwieństwie do VW, który ze Śkody chce zrobić Audi, nie stara się go na siłę zmienić. Zarzadowi BMW wyraźniej niż innych marek, zależy na przywiazaniu do tradycji i wyraźnym wizerunku marki.

"Wizerunek marki" - pod tym pojęciem kryje sie wiele znaczeń, czy chodzi o wizerunek kształtowany przez firme (mozna sobie poczytać w alubumie BMW w jaki sposób pracownicy firmy prez wi8ele lat pracowali na jej obecny kształt), czy raczej chodzi o wizerunek ukształtowany przez filmy kategorii B i media pokroju "Super Expres"? To są dwie bardzo istotne róznice. Stwierdzenie kolegi "woka": :mad2: bzdura, bzdurę pogania, dlaczego w takim razie BMW 3er otrzymało tytuł auta 2006 roku? Przełamywanie stereotypów, takie jest miedzy innymi zadanie tego forum i klubu "BMW-klub Polska". W Polsce wiele rzeczy postrzeganych jest w krzywym zwierciadle. Jeśli nawet marka BMW była nadurzywana przez "dresiarzy" to nalezałoby się zastanowić dlaczego? Woka - mam nadzieje, że Ty i Twoi znajomi (podobno nieźle wykształceni, z odpowiednim zasobem gotówki) kiedyś, prędzej czy później, wpadniecie na pomysł zeby zaryzykować i kupić auto tej marki...i myslę, że pozostaniecie przy BMW na dłużej, dlaczego? Kup, a się przekonasz! nie będziesz musiał się wstydzić, o ile swoją osoba nie dasz pretekstu do nazywania Cie dresiarzem, a jesli wolisz kup sobie Tico.:cry2: :duh: zapytam tylko, ile samochodów tej marki miałes, że tak twierdzisz? podobnie słyszałem przed zakupem auta i jakoś się nie sprawdziło hasło :Będziesz Mial Wydatki. czy naprawdę jestes tak naiwny, że uważasz, że kupując np. Audi A6 będziesz miał mniej wydatków? Podobne cenowo są Volvo S60 - kup, ale kup również jeszcze jedno auto, żebyś mógł mieć na zmiane kiedy limuzyna ze szwecji będzie stała w serwisie (a równiez słyszałem, ze lubi się psuć, jednak nie wchodze na forum VOLVO - jesli istnieje wogóle- i nie krytykuję marki, bo nie mialem z nią przyjemności). Osobiście postanowiłem, że to jest moja ostatnia marka jaka kupiłem (no chyba, że trafi mi się zamiana przy odsprzedaży, ale przejściowo). :cool2: :cool2: :cool2:

A jak Ci podac namiary na fachwowców, skoro sam napisałeś w podpisie, że Twoja miejscowość to "wichura"? Nikt z nas chyba nie wie gdzie to jest :mrgreen: sam sobie nie chcesz pomóc :twisted2: