przemek198787

Nie chciałem zakładać odrębnego posta więc zapytam tutaj. Pytanie kieruje do użytkowników m5 e39. Mianowicie jakbyście mogli napisać następujące wymiary swojego tłumika: średnicę końcówek wydechu, bo chciałbym zmierzyć czy podejdzie mi w tą wnękę zderzaka od mpakietu - tłumik tylko po lewej stronie. Znalazłem w sieci filmik jak to brzmi na 2.8

Może aku słaby albo ładowania nie ma dobrego.

Najlepsza pompa będzie z metalowym odlewanym wirnikiem a nie jakiś plastik. Co do rolek to nie wiem.

Ja już postanowiłem, że założę sobie jeden komin od m5 na lewą stronę, bo napewno podejdzie i nie będę nic rzeźbił. Cena około 550zł za używkę. Jak zmontuję wszystko do kupy to dam znać jak to brzmi w przypadku R6 :D nie oczekuje nie wiadomo jakich ryków bo to wiadomo nie wiejski tuning :D ale może jakiś milszy dla ucha dźwięk wydobędzie się z tego wydechu. A i z tym klepaniem podłogi to mógłby być ciężki temat, bo z prawej strony aku siedzi.

Wiem kolego, że jest od m pakietu. Wcześniej miałem założony oryginał od m5 i zrobiony wydech na obie strony. Tent tłumik co miałem wcześniej to była inwencja twórcza poprzedniego właściciela i szczerze mówiąc dla mnie totalna rzeźnia. Mianowicie lewy komin miał dołożoną końcówkę wydechu a prawy był skonstruowany w taki sposób, że rura do niego wychodziła przed końcowym tłumikiem, była wygięta w kształt odwróconej litery L i zwieńczona taką samą końcówką. Pech chciał, że w tył auta zaparkował taksiarz. Zderzak poszedł w mak tłumik też nadaje się na śmietnik. Teraz planuje montaż mpakietowego zderzaka na tył z kominem m5 po lewej. Z tego co czytałem na forach USA to, żeby zamontować pełny wydech od m5 konieczny jest przeszczep podłogi od m5 :D gdyż m5 nie ma zapasu tylko jakiś tam zestaw naprawczy i wówczas z prawej strony jest wnęka na drugi komin.

Kolego od panelu climatronika masz bezpiecznik nr 9 w schowku wewnątrz auta. U mnie jak się go wyjmie i przekręci zapłon to wiatrak zasuwa jak szalony.

Jeśli chodzi o uszkodzenie uszczelki pod głowicą to najlepiej zrobić test na obecność CO2 w układzie chłodzenia oraz analizę spalin. Nie kosztuje fortuny a zawsze człowiek trochę spokojniejszy będzie chodził.

Koledzy chciałbym zamontować sobie do buńki tłumik od m5 ale tylko lewy. Ktoś z was to przerabiał już? Chodzi mi o to czy akustycznie coś się zmienia? I czy ten tłumik podejdzie mi spokojnie pod taki zderzak http://allegro.pl/orginal-zderzak-bmw-e39-m5-m-pakiet-sedan-tyl-i1943052498.html

Kolego stuki mogą dochodzić równie dobrze od kolumny kierowniczej. Może krzyżak ci wali?

W mojej 528i też miałem taki problem, znikał jak wyłączałem ASC. Coś czujnik źle czytał chyba bo przymykało mi ta klapkę przed przepustnicą. Spróbuj wyłączyć i wtedy się przejedź.

Kolego z tym tematem to do działu części viewforum.php?f=31

Może poprzedni właściciel nie wiedział jak prawidłowo odpowietrzyć układ chłodzenia i sobie wymyślił, że zakombinuje z tą dziurką i będzie po problemie :D a z termostatem co ci się konkretnie dzieje?

U mnie w aucie jest tam, że na wskaźniku pokazuje 15l i się nie zmienia. W testach lewa komora 0l prawa 12,5l nalewam paliwa jest tak samo jak wcześniej. Sprawdziłem kable i niby wszystko ok z nimi. W najbliższym czasie przysiądę do tematu i spróbuję to ogarnąć, bo moja bunia dostała strzał w tyłek od taryfiarza no i trochę w garażu czasu spędzi więc będzie chwila, żeby zrobić to i owo.

A więc tak przysłali mi wycenę szkody na kwotę 4900zł :mad2: więc tak do wymiany tylny pas wg nich wartość 180zł zderzak tył m pakiet 785zł klapa 460zł ceny śmieszne dla mnie, dodatkowo napisali, że wypłacą mi więcej w przypadku gdy udokumentuje rachunkami ceny części. Co oczywiście jest niezgodne z prawem odpisałem im, że zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z 13.06.2003 III CZP 32/03): Wypłata odszkodowania nie musi wiązać się z fizycznym wykonaniem naprawy. Jest to dla ubezpieczalni obowiązek, naprawienia szkody wyrządzonej zdarzeniem, a sposób wykorzystania odszkodowania jest wyłącznie moją sprawą - żaden z zapisów prawa nie nakłada na mnie obowiązku np. dokumentowania rachunkami tej naprawy. Oni zaś mają kodeksowy obowiązek uczciwego i zgodnego z normami wyliczenia należnego mi odszkodowania, ponadto przywrócenie stanu poprzedniego to obowiązek pokrycia kosztów zamontowania lub wymiany elementów na takie, które wcześniej nigdy nie były uszkodzone skoro te uszkodzone w zdarzeniu również wcześniej nie były uszkodzone, a nie polega to na montowaniu zamienników szczególnie w przypadku, gdy nie były one wcześniej w aucie montowane. No i czekam teraz na odzew z ich strony. Zobaczymy jak odbiją piłeczkę.

Dzięki koledzy za info. Czekam na rzeczoznawcę póki co. Zobaczymy co dalej z tego wyjdzie.

Koledzy ostatnio miała miejsce nieprzyjemna sytuacja, mianowicie w tył mojego auta wjechał taksówkarz mercedesem. Zgłosiłem szkodę w ubezpieczalni sprawcy WARTA i czekam na rzeczoznawcę. Mam jedno pytanko jak to mądrze rozegrać, żeby mnie na kasę nie zrobili, autko mam w m pakiecie no i z tylnego zderzaka nie zostało nic poza paroma kawałkami plastiku. Jak postępować w przypadku gdy w wycenie będą mi wciskać, normalny zderzak a nie od m pakietu? Może to banalne pytanie, ale chciałbym się upewnić, żeby się na kasę nie dać orżnąć. Ktoś z was był w podobnej sytuacji. Proszę o radę.

W mojej buni też ostatnio strasznie zaczął mi tył latać, a po deszczu w koleinach to już całkiem masakra. Przymierzam się do wymiany tych tulei pływających i chciałbym to zrobić samodzielnie. Dużo z tym roboty? Dodatkowo na rysunku http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD51&mospid=47544&btnr=33_0519&hg=33&fg=30 elementy 14 i 18 mają luzy delikatne w kierunku przód tył wiec przy okazji pewnie warto i to wymienić. Lemfordery strasznie drogie więc czy możecie coś innego polecić w dobrym stosunku kasa/jakość. Idzie zima i już sobie wyobrażam, że jazda po śniegu z takim wyciuchanym zawieszeniem to będzie masakra i może skończyć się poza droga.

Może krzyżak kolumny kierowniczej już luzów dostał.

Kolego w takim razie podziel się swoimi wiadomościami na temat wymiany tego elementu bez konieczności wymiany całego wahacza. Na pewno niejednemu użytkownikowi forum okazałaby się pomocna.

Kolego domyślam się, że chodzi ci o element 8 na obrazku http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD51&mospid=47544&btnr=33_0519&hg=33&fg=30 czyli wahacz dwuramienny. jeśli tak, to nie ma możliwości wymiany tulejek, trzeba kupić cały element, który do tanich nie należy.

Sam niedawno wymieniałem zegary u siebie, bo padł mi wskaźnik temperatury. Kupiłem zegary od benzyny z dużym OBC takie jak miałem wcześniej, jedyna różnica zegary były od auta z automatem a ja mam manuala. Liczniki na 100% trzeba kodować, bo w przeciwnym wypadku zapali się taka czerwona kropka obok przebiegu, będzie wyskakiwał błąd, przebieg będzie z auta- dawcy liczników, numer VIN również będzie z dawcy. Dodatkowo u mnie jako, że mam liczniki od automatu to nie działają światła wstecznego, nie obniża mi się prawe lusterko po wrzuceniu wstecznego, a na zegarach świeci mi się PRND. A tak poza tym to wszystko działa jak powinno wskaźniki itp itd... Ja na razie swoich nie koduje bo w okolicy nie ma nikogo kto by się tego podjął a do serwisu nie chce mi się jechać i bulić ponad 200zł za kodowanie.

Dopiero dziś miałem czas, żeby zerknąć do auta. Zdjąłem kanapę, odpaliłem auto i nasłuchiwałem. Pompka zasuwa, bez żadnych niepokojących odgłosów, do lewego zbiornika też słychać, że się przelewa. A na test 6 lewa komora 0.0l prawa 12l :shock:. Więc skoro nie chciała mi wtedy odpalić to musiało się skończyć w rzeczywistości paliwo w prawej komorze a nie lewej, tak rozumuje skoro pompka znajduje się w prawej to nie miała co zassać, a w jaki sposób to paliwo się przemieszcza z jednego zbiornika do drugiego? Ja u siebie żadnych dodatkowych wężyków nie widzę ani otworów oprócz przewodu doprowadzającego paliwo za pompką w prawym zbiorniku i przewodu zwrotnego w lewym zbiorniku.

Dzięki koledzy za info . Jutro rozbebeszę to ustrojstwo i zobaczę o co tam chodzi.

Witam. Czy ktoś może mi powiedzieć jak to się w benzyniakach ma z tymi pompami paliwowymi? Jest jakaś pompa progowa czy coś takiego co odpowiada za przelewanie paliwa z jednego zbiornika do drugiego? Bo dziś po pracy ledwo odpaliłem bmw szarpało nią, dusiła się nie wkręcała na obroty, dopiero po chwili jak załączył się gaz wszystko minęło. Podjechałem kilkaset metrów zatrzymałem się pod bankiem i już nie mogłem odpalić. Wskaźnik poziomu paliwa pokazywał niecałe 15l sprawdzałem w test6: lewa komora 0,5l prawa 12,5l. Kumpel podrzucił mi benzynkę, dolałem 10l i autko normalnie odpaliło. Jaka jest tego przyczyna? Miał ktoś z was taki przypadek w benzyniakach? Bo w dieslach z tego co czytałem na forum to chyba częściej występuje.

Dzięki kolego. W takim razie póki co się wstrzymam z wymianą, może faktycznie będą pasowały.