przemek198787

Odkopałem tego posta o którym wspomniałeś i z tego co wywnioskowałem to chodziło o tą całą wtyczkę, która wychodzi z podłogi do fotela. Ja właśnie chciałbym to ogarnąć, żeby z 2 pinów od tego siedziska które mam teraz przejść na 3 pinową wtyczkę, która jest w fotelu.

Koledzy niedawno kupiłem w dobrej kasie od znajomego siedzisko skórzane fotela kierowcy,bo moje było w koszmarnym stanie. I przy montażu napotkałem problem. Mianowicie wtyczka od podgrzewania z mojego siedziska ma 3 piny a podgrzewanie w tym co kupiłem jest 2 pinowe,bo to siedzisko z e38. Da sie to jakoś ogarnąć,żeby podgrzewanie działało?

Koledzy mam podobny problem u mnie również strzela przy skręcie,dodam,ze sytuacja ma miejsce jak ruszam powoli lub manewruje na parkingu itp. Cale te cyrki zaczęły się jak pompa od wspomagania zaczęła się odzywać. Zrobiłem cała zawiechę z przodu amory do nich nowe łożyska,wahacze,łączniki,gumy stabilizatora,drążki kierownicze,bo i tak było do wymiany. Magiel nie ma luzów,bo szarpałem za drążki jak auto miało podniesiony przód. Zbieżność po wymianach zrobiona. Ponadto jak jadą po nierównościach to słyszę metaliczne stuki z kolumny i obstawiam uszkodzony krzyżak. Czy on może powodować te strzały przy skręcaniu? Bo chyba więcej już żadnej przyczyny nie ma? Strasznie mnie to drażni,bo już się cieszyłem, że będzie na tip top,cicho bez stuków i sama radość z jazdy,a tu znowu jakaś pierdoła wyskakuje. Źle ułożone sprężyny odpadają, bo problem pojawił się jeszcze przed remontem zawieszenia. P.S. Sorki za mój poprzedni post, ale pisałem na telefonie i nie zauważyłem, że temat nie jest odpowiednio zatytułowany przez wcześniejszego autora, dlatego zakładam nowy.

Koledzy mam podobny problem u mnie również strzela przy skrecie,dodam,ze sytuacja ma miejsce jak ruszam powoli lub manewruje na parkingu itp. Cale te cyrki zaczęły sie jak pompa od wspomagania zaczęła się odzywać. Zrobiłem cała zawieche z przodu amory do nich nowe łożyska,wahacze,łaczniki,gumy stabilizatora,drażki kierownicze,bo i tak było do wymiany. Magiel nie ma luzów,bo szarpałem za drażki jak auto miało podniesiony przód. Zbieżność po wymianach zrobiona. Ponadto jak jade po nierownościach to słysze metaliczne stuki z kolumny i obstawiam uszkodzony krzyżak. Czy on może powodować te strzały przy skrecaniu? Bo chyba wiecej juz żadnej przyczyny nie ma? Strasznie mnie to drażni,bo już sie cieszyłem, że bedzie na tip top,cicho bez stuków i sama radość z jazdy,a tu znowu jakaś pierdoła wyskakuje.

Pogłaskałem przed chwilą tą flanszę młotkiem przez polanko i się zeszło. Wyciek wytarłem. Jak dalej będzie się sączyć olej i rozłazić, to tak jak kolega dyzio pisał druga półoś plus nowy uszczelniacz i uzupełnienie oleju. Dzięki za radę, heh trochę spanikowałem, bo od razu nastawiłem się na jakieś mega koszty jak to zwykle w bmw bywa :D

Koledzy niedawno zmieniłem sobie amory z tyłu i dziś zauważyłem, że prawej strony półoś nie weszła mi w most, zaczyna sączyć się olej, odstawiłem auto do garażu i czekam do jutra, żeby to naprawić. Jakieś sugestie od was jak się za to zabrać? Dla pewności zamieszczam fotkę http://images46.fotosik.pl/1556/8037a316f08dcfdem.jpg

Tył wymieniony. Poprawa znaczna, autem przestało bujać i zyskało na stabilności. Niedługo wezmę się za przód, tylko to dłuższa robota bo od razu dojdzie wymiana tulejek na wahaczach, łączników i gum stabilizatora.

Zakupiłem sachs advantage 4 sztuki razem z osłonami odbojami i podkładkami pod sprężyny 2050zł, w weekend pewnie wezmę się za wymianę.

Decyzja zapadła dziś zamawiam sachsa. Co tam warto jeszcze przy okazji wymienić?

Nikt mi w sklepie nie proponował, żadnych wkładów i szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę, żeby w e39 wymieniało się wkłady. Odnośnie tego linka z allegro z tymi amorami supersporta co myślicie?

Koledzy nikt nie poratuje? Znalazłem w hurtowni sachsy do tego mtechnika za 520zł sztuka. Zastanawiam się jeszcze, bo może jest jakaś tańsza alternatywa. Czy warto rozważyć taką opcję jak w tej aukcji http://allegro.pl/amortyzatory-sportowe-komplet-bmw-e39-supersport-i2359063412.html. Proszę o opinie, bo naprawdę jestem w kropce.

Przymierzam się do wymiany amortyzatorów w mojej buni. Z VIN-u wychodzi mi zawieszenie 704 M SPORTFAHRWERK. Pytanie moje jest następujące jakie amortyzatory dobrać do tego zawiasu, żeby wszystko było tak jak powinno? Co ewentualnie wymienić przy okazji wyrzucenia starych amorów? W necie znalazłem informacje, że występował jeszcze jeden rodzaj zawieszenia mianowicie 0226 Sportliche Fahrwerksabs . Ktoś zorientowany mógłby wyjaśnić czym się różnią oba typy? Napisane było na jakimś forum, że m 704 M SPORTFAHRWERK jest możliwość regulacji, prawda to?

dzieki kolego za linka. Ja zamówiłem w hurtowni dzisiaj tuleje od e34 lemfordera. Jak nie podejda to wezme te z allegro. Swożnie mam ok w wahaczach,wiec dlatego zdecydowałem sie na same tuleje porządnej firmy zamiast kupować zestaw wahaczy za 500zł z allegro.

Kolego bo gdzieś tam wyczytałem, że właśnie w wahaczu nr 11http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=31_0617&hg=31&fg=05 tuleje podchodzą z e34 i niby da się je wymienić, chciałbym potwierdzić tą informację, da radę zrobić coś takiego? Nie chciałbym ich w ciemno kupować.

Dziś natknąłem się na filmik z youtube odnośnie wymiany tulei

Wiem, że to temat o touringu. Nie chciałem zakładać nowego posta tylko podpiąłem się pod ten temat. No fakt szczęście w nieszczęściu. Febi i lemforder po ok 70zł sztuka.

Mnie niestety tez czeka wymiana tych nieszczęsnych tulei w moim sedanie. Czyli generalnie stare tuleje można potraktować wiertarką totalnie je masakrując przy wyjęciu :D nowe do zamrażarki przed wciskaniem ludwikiem posmarować i powinno wejść, przy użyciu tego ściągacza? Pewnie dałoby radę wcisnąć je przy użyciu dwóch talerzyków odpowiedniej grubości i średnicy- jednego u góry, drugiego u dołu belki i nagwintowanego pręta, bez konieczności użycia długiej rury, która i tak ma pewnie zastosowanie tylko podczas wyjmowania starych tulei. Dobrze kombinuję?

Więc tak sprawcą nierównej siły hamowania okazał się przewód elastyczny prawego przedniego koła- brak drożności, wymiana plus odpowietrzenie około 30min, bez problemu udało się odkręcić od przewodu sztywnego, czego niestety nie mogę powiedzieć o reszcie kół. Robiłem cuda wianki no i niestety poległem, a miałem specjalny klucz do przewodów i wd40 nie żałowałem. Zostały mi jeszcze 3 przewody do wymiany no i teraz niestety będę musiał te sztywne wymienić, ktoś z was przerabiał ten temat? Kupować oryginały z ASO, czy takie ze sklepu i wyginać samemu? I czy duże trudności są z wymianą?

No dziś po powrocie z pracy słychać było takie trzaski z prawego koła jak puściłem hamulec i wyszedłem z auta. Moje pytanie jak go teraz najlepiej ożywić, żeby działał prawidłowo? Zdemontować zacisk wypchnąć cylinderek i czym go tam wyczyścić w środku? Papier ścierny jaka granulacja najlepsza, czy coś innego? Poradźcie koledzy.

A może wina tkwi w przewodach? Układ jest odpowietrzony prawidłowo. poza tym wydaje mi się, że nie wszystkie koła puszczają, gdyż po puszczeniu hamulca auto dopiero po jakiejś chwili stacza się ze wzniesienia, a po mocniejszym hamowaniu czuję jakby przez chwilę coś je trzymało, obstawiam przewody lub cylinderki. Także jutro zabiorę się za rozbebeszanie tych hamulców, zresztą przewody i tak do wymiany bo już trochę zmęczone są tzn pęknięcia się na nich pojawiają.Pytanie mam odnośnie demontażu. Jaki rozmiar klucza idzie na łączeniu przewodu elastycznego ze sztywnym? Bo chcę jutro kupić taki oczkowy klucz do odkręcania przewodów i nie bardzo się orientuję jaki tam jest rozmiar. ewentualnie jakieś sugestie na co przy robocie zwracać uwagę, żeby niczego nie spartolić.

Z tego co piszecie to szykuje się dłuższa zasiadka w garażu i po nitce do kłębka :D a z ta pompa hamulcową to gdyby była uwalona tzn ciśnienie inne itp to chyba da się ją regenerować? Bo jej awaria to pewnie najgorsza opcja.

Płyn wymieniałem niedawno hamulce odpowietrzone prawidłowo. Poziom płynu w normie.

W moim bmw sytuacja ma się następująco: podczas nagłego hamowania ściąga mnie gwałtownie w lewo, teraz w zimie na śliskiej nawierzchni to masakra. Dodatkowo po odpuszczeniu pedału i natychmiastowym ponownym zahamowaniu, auto hamuje normalnie, nic nie ściąga, nie myszkuje itp. Słyszę, że podczas pierwszego naciśnięcia na hamulec wcześniej blokuje mi przednie lewe koło. Jakieś sugestie macie koledzy odnośnie mojego problemu, czy standardowo rozbebeszać zaciski, wszystko czyścić i wymieniać uszczelniacze w cylinderkach?

Odświeżę trochę temat. W moim bmw sytuacja ma się podobnie podczas nagłego hamowania ściąga mnie gwałtownie w lewo, teraz w zimie na śliskiej nawierzchni to masakra. Dodatkowo po odpuszczeniu pedału i natychmiastowym ponownym zahamowaniu, auto hamuje normalnie, nic nie ściąga, nie myszkuje itp. Słyszę, że podczas pierwszego naciśnięcia na hamulec wcześniej blokuje mi przednie lewe koło. Jakieś nowe sugestie macie koledzy odnośnie mojego problemu, czy standardowo rozbebeszać zaciski, wszystko czyścić i wymieniać uszczelniacze w cylinderkach?

W swojej buńce miałem założony na tył zderzak od m5 z czujnikami PDC a auto nie było wyposażone w instalacje. Chciałbym zamiast tych czujników wstawić allegrowy zestaw czujników parkowania, to będzie napewno tańsze rozwiązanie niż doposażanie auta w PDC a będzie tak samo spełniało swoją funkcję. W związku z tym czy taki allegrowy zestaw podejdzie bez problemu w miejsce oryginalnych otworów chodzi głownie o średnicę i mocowanie. I drugie pytanie w jaki sposób mógłbym sprawdzić te oryginalne czujniki parkowania czy są sprawne, bo mam zamiar je sprzedać a nie chciałbym nikomu bubla jakiegoś wcisnąć.