kubabrzesko

Na moje doświadczenie problem nie tkwi w oleju lub adaptacji tylko cos niedokładnie jest zlozone.Byl u mnie pacjent x-trójką który nawet kupil używany silniczek z reduktorkiem i po zalozeniu nadal miał problem z kontrolkami i spiętym napedem.Mam kolege który w starym reduktorku sumiennie obraca zębatki i jest spokoj na kolejne 170 -200k km.

Przegladając ogłoszenia x5 -tek natrafiłem na takie http://otomoto.pl/bmw-x5-suv-C30645353.html . O co tu chodzi??

To i ja się wtrace- racja lunatica - wydech od benzyny ma inny przelot od diesla.Ja przerobiłem już temat i kazałem mechanikowi wstawic koncowki z tyl.Wygladal super , tylko ze mam silnik po chipie i bez kata przez co czasem przy mocnym przyspieszeniu kopcil na czarno.Efekt taki ze po kilkunastu kilometrach ostrej jazdy tylna klapa była tak okopcona ze az strach było ją dotykać .Mam czarny kolor wiec widać może bardzo nie było , ale niesmak jednak był.Zalozylem niedawno spowrotem oryginal i tak jest dobrze.

Powiem CI że za te pieniądze brałbym w ciemno ten rocznik z tym wyposażeniem zwlasza ze cena do negocjacji i jeszcze bys cos urwal.wyposazenie calkiem bogate choć szkoda ze fotele nie sa pompowane i z regulacją zaglowka.brak tez jakze uroczych progow bocznych...... Ale zacznij od dokladnego ogladniecia auta czy nie był przypdkiem z czterech składany , bo co do przebiegu to ciężko trafic na niecofane liczniki , ale jak masz kogos z dobrym kompem to i to idzie sprawdzić bo podobno w bmw przebieg zapisywany jest w kilku miejscach w aucie i tych pozostalych nie wszyscy kasują.ogolnie ladne , calkiem przyzwoicie wyposażone auto , tylko te 20- sto calowe felgi trochę będą Ci przeszkadzaly bo nierównych Polskich drogach.Najoptymalniejsze (oczywiście zdaniem moim i coniektorych kolegow z forum) sa 19 -tnastki.

Miałem podobny przypadek ,a mianowice mechanik cos robil przy aucie i nie przykrecil kostki laczacej drzwi z karoserią przez co od wilgoci przegnil jeden ( na szczęście) pin.Ktos mi doradzil żeby umyc auto i woda ktora się tam dostane spowoduje zwarcie przegnitego pinu i otworzy drzwi.Nie majac nic do stracenia tak zrobiłem i o dziwo drzwi się otwarly.Pozniej to tylko dolutować pin lub na sztuke kable polaczyc i po sprawie.PS.polej woda dokładnie w szczelinie gdzie sa zawiasy i po chwili proboj pilotem otworzyć.u mnie pomoglo.

Wydaje mi się ze nie jest to obciazona przekladnia , tylko slimak który przekreca zebatke o kilkanaście stopni, wiec moim skromnym zdaniem nadmiar smaru nic nie wniesie.Jesli się myle to z góry przepraszam.

Możliwe ze producent zrobil bubla z dając plastikową zębatke ,ale czyms oprócz zarobku na serwisie musial się kierowac....... :?: Przy okazji mimo wszystko wydaje mi się ze w przypadku metalowej slimcznicy z silnicza i plastikowej zębatki z reduktorka nadmiar smaru tylko przyspieszy poślizg i zniszczy material.

Nie jest mądre ,aby owa zebatka była metalowa.Producent nie zrobil jej z braku dostępu do stopow metalowych, tylko po to ze w razie awarii obrobil się sam plastik ( ktory można podobno na ebay-u kupic za 300 zl ) a nie rozdzielacz.Co do ilości smaru tam występującego - nadmiar przyspieszy poślizg ,a co za tym idzie zużycie plastiku.

Odnosnie przewodow od IC to widac ze jakis paprok tak grzebal bo nawet nie ma oryginalnych lacznikow ,ani kolanek , wiec albo po dobrym dzwonie byl skladany albo trafil na mechanika idiote.Co do samego wycieku , nie powinno byc go tam ani trochu gdyz to swiadczy o nieszczelnym ukladzie

Zgadam sie kolegami- troche za duzo jak na tą predkosc.Mi przy 120 km/h wskazuje chwilowe spalanie 6-7 litrow i podejrzewam ze tyle auto spali przy stalej predkosci.Sprostuje przy okazji ze w manulalu i po chipie.A przy okazji zasugeruje ze przy 120 mozna usnac wiec nie radze tak wolno jechac na autostradzie :D

S840A HIGH SPEED SYNCHRONISATION - ograniczenie Vmax do 240km/h, bez tej opcji jest 210km/h ????U mnie powyzej 230 silnik tak wył że mi szkoda bylo bardziej bujac auta.Moim zdaniem najwyzsza bezpieczna predkosc gdzie auto jest w miare stabilne i wygodne w prowadzeniu to 200 km/h.powyzej zaczyna sie stres

Teraz to zglupialem. U mnie po vinie jest ; -S226A SPORTS SUSPENSION SETTINGS Sportowe dostosowanie podwozia oraz -S840A HIGH SPEED SYNCHRONISATION Dostos. do wysokich prędkości. To ostatnie wytlumaczyl kolega Adak.Co to jest w takim razie to S226A skoro nie mam pneumatycznego zawieszenia??

Brzmi to calkiem logicznie, choc ja myslalem ze to jest cos z zawieszeniem związane

Podbijam temat bo mam to samo po vinie , a nie mam pneumatycznego zawieszenia.........

Skoro zaczynamy chwalenie sie o kolizjach to i ja sie pochwale.Otóż jadác autostrada krakow- tarnow w czasie obfitego deszczu troche sie spieszylem i przy predkosci okolo 150 km/h wpadlem w poslizg.obkrecilo mnie dookola i uderzylem w barierki z jedej i z drugiej strony drogi , cale szczescie ze jedna strona auta.Dobrze tez ze nie bylo duzego ruchu i nie zawadzilem o inne pojazdy.Podsumowujac- przerysowany mialem caly prawy bok od przedniego do tylnego zderzaka , felgi porysowane , ale proste i moglem nadal sie poruszac autem.Od tego czasu wiem ze x5 to naprawde solidne i bezpieczne auto. PS.Amatorom madrych uwag przypomne ze nie uderzylem przy 150 km/h w barierki pod katem prostym tylko pod skosem.A przy okazji wiem ze owa wypowiedz nie podniesie mi ceny auta przy ewntualnej sprzedazy.......

Panowie , co o tym myslicie?? http://allegro.pl/doskonale-bmw-x5-3-0d-e53-600km-nr-1-w-polsce-i3303293546.html 600 KM ??to musi miec z 1000 Nm.....Moje x5 w wytrzymalszym wydaje mi sie manualu jak mialo 260KM i 600 Nm to sprzeglo nie wytrzymywalo 30,000 km a co dopiero tutaj w automacie.....Ale i tak wydaje sie ciekawa propozycja i to raczej z dobrych rąk.

Co do przebiegu to nie wiem bo nie widze w ogloszeniu ,ale jesli chodzi o ewenementy z malymi przebiegami to trzeba z bliska zbadac a nie przez zdjecia z allegro.Mam przyklad po moim tacie ktory ma mercedesa viano 2,2 diesel salonowka z 2004 roku i 75 ,000 km przejechane.Ciezkie do uwierzenia ale jak sie na auto z bliska popatrzy to tez nie trzeba byc wielkim fachowcem zeby to potwierdzic.

.....Auto nie ma kilometra wiecej niz na liczniku.......A ile ma na ile na liczniku???ogolnie zdjecia ladne , wyposazenie tez nie najgorsze.Tylko że to przedliftowa x5 czyli bez x drive , ze slabszym slinikiem i bardziej awaryjną szkrzynią.juz chyba lepiej jakby to byl manual skrzynia.

Zadałes chlopcze drugi raz to samo pytanie po niecalym miesiacu , wiec zeby nie ublizac twojemu toku myslenia , zironizowalem odpowiedz.Wiec nie spinaj sie bo ci sie majteczki popaprają

Sproboj za miesiac znowu zadac to same pytanie a wtedy dostaniesz wysyp odpowiedzi..... :duh:

Jak tu sie nie irytowac jak czlowiek takie bzdety czyta......tylko czekac jak padnie pytanie na forum ,, w jakim mieście szybciej wam sie opony zużywają,, :mad2:

ALez Panowie Pier ....ie.Zużycie paliwa uwarunkowane jest wieloma czynnikami ,ale jak Boga kocham pierwszy raz slysze że zalezy od miasta.Owszem zalezy od korków panujących w danym miescie ,ale czy dzieki temu odpowiedz na temat spalania bedzie rzeczowa???Spalanie bedzie rożne w zaleznowsci od stanu auta , rozmiaru kół ( a nawet cisnienia powietrza w nim), liczby osob w pojezdzie ,cisnienia atmosferycznego ,a przede wszystkim od stylu jazdy.Wiec nie gadajcie glupot że w korku warszawskim inaczej spali auto niz w korku krakowskim :duh:

A w krakowie bedzie inaczej paliwo spalał niz w warszawie?.moj po miescie pali 10-11.Tylko za manuala mam i raczej spokojnie nie jezdze.

Prosze o zamkniecie tematu gdyz byl juz taki poruszany

Dziekuje Panownie za porady.Zamowiony w serwisie pasek puki co nie piszczy przy gaszeniu oraz odpalaniu i mam nadzieje ze tak pozostanie...... :D