ultimate_driving

Najgozej jest nawijac z panami w kapeluszu.....oh ta polska zasciankowosc.Sorry ale wali mi tu wiocha!!!Kazdy najmadzejszy ponad kazdym j.... Wszyscy sa wybrancami:)

No i właśnie takie podejscie czyli wszyscy oszukuja to ja tez bede, doprowadziło i nadal prowadzi do takiego dziadostwa jakie w tym kraju było jest i bedzie jeszcze baaardzo długo Po pierwsze ja nie mieszkam w tym kraju I nie jestem odpowiedzialny za to dziadostwo, ale jak sie tobie przestalo podobac w Tuskolandi zawsze mozesz zmienic!!!

Z jednej strony moze to i racja a z drugiej zgodne czy nie zgodne z prawem to jest szczegol.Wazne ze oszczedzam pieniadze bo nie ktore rzeczy z service-car moge zrobic u siebie w garazu i nie musze placic komus.Jak bede mial znowu mlody samochod jak kiedys to wroce do dilera a jak sie zestarzeje to znowu w ramah oszczednosci zaopatrze sie w pieczatki.Nie widze w tym nic zlego kazdy kombinuje jak moze.Po drugie w uk nie mialem okazji poznac osoby co kupowala kiedys stare auto i sprawdzala historie VIN,owszem co innego auto 3letnie od £18 do wyrzej....... A tak na marginesie zdrowego rozsadku kolego Prezioso to tutaj nikt nikogo nie oszukuje,poprostu uwazaj jak robisz i rob jak uwazasz ale nie mysl sobie ze pojde sie z tego wyspowiadac.Dzisiejsze czasy niestety opieraja sie na machlojach,przekretach itd,wiec niema sie tutaj co spinac bo wlasnie tak to wyglada jak nato spogladam :!: P.s (Jezeli kolega Prezioso lubi Prawo to polecam stronke.....Forum Prawne.pl:) Tam mozna spekulowac do woli :wink:

Polak potrafi... Jeśli miałby robić sam dla siebie to po co mu podrobione pieczątki ? To po pierwsze, po drugie taki zabieg jak zapewne wiesz to jest przestępstwo - w PL może i po macoszemu traktowane ale na zachodzie Europy jest to poważna sprawa. Po trzecie - jeśli będzie podrabiał pieczątki i bił je w książce a ktoś będzie bardziej inteligentny to poprosi o numer VIN - jak wiadomo w elektronicznej bazie danych merca czy bmw widnieją wpisy - jeśli się nie będą pokrywać (a nie będą) klient odchodzi od takiego auta gdyż nie wiadomo ile ma naprawdę kilometrów i czy w ogóle olej był zmieniony - czytaj "samochód ulep" . W końcu po czwarte - potem się wszyscy dziwią dlaczego w serwisach ogłoszeniowych wszystkie samochody są: BEZWYPADKOWE/SERWISOWANE/od pierwszego właściciela z pewnych rąk. Efekt pożądany: auta w PL są tańsze niż ten sam odpowiednik na zachodzie. Efekt uboczny - rykoszetem dostają po kieszeni ludzie którzy naprawdę dobre auta sprzedają w zbliżonych cenach do trupów. Nie jestem fanem ASO i też nie inwestuję w auto 7 letnie (moje) poza wymianą oleju, która jest jednocześnie potwierdzeniem przebiegu dla przyszłego nabywcy. Dla napraw poza ASO (na szczęście niewielu) mam dla potwierdzenia faktury - i wcale podrabiać pieczątek nie muszę ;) Zapomnialem dodac ze boss garazu MERCEDES/BMW to moj kolega i pieczatki sa irginalne jak sam ten samochod, w dodatku jest w bazie danych pojazdu wiec poco wysuwasz aluzje ze to nie zgodne z prawem!!!kazdy robi to co uwaza za dobre:) A do autora wątku - po pierwsze dział odpowiedni odwiedź a po drugie z tego co się orientuję: BMW Sikora (ma dwie lokalizacje B.Biała i chyba Jaworzno) oraz Katowice ponoć są przystępne cenowo.

Pieczatka w ksiazce dla nie ktorych ludzi nie robi wrazenia jak auto jest popszedniego shape i wiekowo stare a z koleji dla jeszcze innych ma znaczenie bez wzgledu na wartosc pojazdu.Najlepiej kup sobie pieczatki i rob sobie service tam gdzie sie tobie podoba,lub rob sam dla siebie.Zaoszczedzisz pieniadze i przynajmniej bedziesz wiedzial ze masz zrobione dobrze bo w ASO to wiekszosci naciagacze i bezmozgi no chyba ze masz 2-3letnie auto.Ja od niedawna wlasnie sobie kupilem pieczatki (mam wbite w ksiazce na zapas,tylko bede dopisywal jakies zmaiany w service etc).Fakt pieczatki mam z garazu dwumarkowego MERCEDES/BMW ale kto nato patrzy jak auto jest w tej chwili moze warte £7-8tys.Kiedys nie powiem jezdzilem do dilera BMW w swoiej dzielnicy to teraz w ramach podziekowania zasypuja mnie masa meili i roznego typu uloteki,listy przychodza do domu z haslem.....zebym pomyslal bo oni wcale nie sa drodzy :wink: Fakt ceny nie sa tragiczne ale nie bede inwestowal w 6letni samochod,poto tylko zeby byla orginalna pieczatka tym bardziej ze nie zamierzam trzymac auta dlugo :wink:

Mi tez sie wydaje ze mam poduchy wyjechane,ale nia mam pojecia jak to sprawidzic bez rozbierania.A mozesz powiedziec ile czasu taka operacja u mechanika potrwa i ile kosztuja poduszki i jakiej firmy sa najlepsze?

.....Ogladalem ten odcinek juz,Clarkson przynajmniej pochwalil 3.5 diesel a zadko sie to zdarza pomimo ze ten silnik jest fenomenalny z gamy diesel.Apropo pyt z inej beczki: Czy widzicie roznice miedzy silnikami diesel z gamy BMW a TDI ????? Bo dzisiaj pa parkingu stalem kolo Audi Q7 TDI, i musze stwierdzic ze odglos i warkot tego motoru jaki wydaje jest duzo tragedia i pomylka!!!!!! Wedlug mnie Bemwoskie brzmia lepiej :wink:

.....Moze w autach SUV bedzie rarytasem,ale juz nigdy nic mnie nie przekona do kupna auta z silnikem diesel.Moment obrotowy owszem bedzie gites ale kultura pracy silnika diesel do benzynki jest tak odmienna ze szkoda gadac.Wczoraj stalem pod sklepem i sluchalem swojego 2.5d zewnatrz,stanowczo nie podoba mi sie.Za chwile podjechalo stare E39 3.0i.... poezja.dzwiek jaki wydobywa ten silnik przy mocnym nacisnienciu na gas bedzie satysfakcja raczej dla kazdego.Krotko mowiac wieksza moc silnika diesela....to wieksze klopoty.Ale zycie pokaze jak nowosc zostala nafaszerowana cudami techniki,przynajmniej mechanicy beda mieli co robic bo mit ze diesel jest tani juz dawno okazal sie bajka.Ale patrzac na drodze to jest coras wiecej nowych aut z silnikem diesel.U mnie w pracy jest 2 nowe C-klasy,1-E-Klasa,6 seria i A5>>>wszystkie auta z 2011 diesel (zwrocilem na to szczegolnie uwage).wiec popularnosc silnikow diesel raczej wzrasta a nie maleje.Dziwne ale prawdziwe :wink:

Elo, Ja tez kiedys jezdzilem do polskiego "Zdzisia".....efekt? Na poczatku wydawal sie dobry,pozniej zaczal wciskac kity o roznych wyciekach nie wiadomo skad,tysiacu bledow w kompie itd.Kasowal wiecej niz w service BMW,kazal sie nazywac mistrzem tej marki az do czasu kiedy sie zgadalem z ludzmi ze koles poprostu naciaga ludzi na dodatkowe koszta i mowi ze to standardowa wada E60.Niby London takie duze city a oszukanca zna wiecej ludzi niz mi sie wydawalo.Tak na marginesie to naciagacz ma warsztat w west Lon (Southall) itd dla tutejszych :wink: Ale to to nic kolega wzial mechanika z internetu polskiego portalu: Londynek.net zeby naprawic Audi A6.Przyjechal przyslowiowy "Zdzisiu" i wybebeszyl pol silnika na chodnik i sie okazalo ze aura nie dopisuje to zaczal panikowac.Wkoncu mistrza zastal ostry deszcz,wiec kazal wlascicielowi A6 trzymac parasolke zeby poskladac do kupy to co rozebral.Deszcz na tyle byl mocny ze wlasciciel zaangazowal do trzymania parasolek zone i dzieci a koles i tak nie naprawil auta,w koncu trafilo do service Audi :mad2: .....i wez tu zaufaj mechanikowi :?: P.s: Moze mechanicy z PKS sa inni,bardziej wiarygodni :wink:

Ale najlepsza reklama Clarksona co mnie rozbawila to: http://www.youtube.com/watch?v=bg9J8zOxELo&feature=related

.....Fakt na autach sie zna,ale nie moze z cierpiec ze Niemieckie auta sa wiekszosci lepsze od Brytyjskich,zreszto nie wiele ich zostalo.Wiec nie wazne jakie auto bedzie testowal to i tak okolkiem bedzie zachwalal Jaguara lub Aston Martina.Za BMW nie przepada,bardziej preferuje Porsche lub Merca.Top Gear moze i jest najlepszym programem motoryzacyjnym na swiecie ale wcale bym nie powiedzial ze polskie testy samochodow odbiegaja az tak dalekko od Clarksona :wink:

Dlatego napisałem żeby zadzwonić do ASO i się dowiedzieć. Po to są zrobione te maty zajętości aby wykrywać ciężar. Chyba nie masz dzieci... Sądzisz ze jakiś trzeźwo myślący rodzic będzie powierzał w opiekę życie i zdrowie swojego dziecka jakiejś macie w fotelu, które jak wiadomo same czasem swiruja. Pomijam już fakt ze porządny fotelik waży z 5-8 kg a nie jeden noworodek przekracza 4 kg. Więc zastanów sie o czym mówisz. Dokladnie maty na przednich fotelach swiruja.W tym roku tez mi sie swiecil blad z przedniego fotela od pasazera ( wedlug kompa to wlasnie mata).Zawsze wydawalo mi sie to dziwne bo na przednim siedzieniu siedzi ktos sporadycznie, wiec wzięło sie to z powietrza chyba.Resetowalem za kazdym razem, w sumie 4x i odziwo przestalo..... Cud elektroniki BMW hurarara. Mialem nawet kupic kostkę na ebayu żeby do tego w tym celu ale narazie cicho.Zreszta ten sam defekt miałem w E39 kiedys.Ciekawe jak jest w F10???

Jak zostajesz bez slowa to do karzdego sie tak wyrarzasz??!! Sorry koleszko Capaz bo sie pogubilem :mad2: Jak cudem jestes w clubie Palikota jak mieszkasz poza PL.Rozumiem ze na konferencjach partyjnych uczesticzysz na skype,hm panu Palikotowi to sie moze nie spodobac ze wiecej czasu poswiecasz na forum E60 niz budowac nowe ugrupowanie.Swoja droga slabo wypadliscie w ostatnich wyborach,wasz pogromca Tuskoman znowy rozwalil cala elite ahhh jak pech to pech.Juz nie chodzi oto ze jestes w kazym watku i nic nie wiesz a jak cos wiesz to kopiujesz,wklejasz z innych forum ty poprostu jestes bezrobotnym nawiedzonym komikem wirtualnym.Znajdz sobie jakies hobby albo przeskocz do parti Kaczynskiego tam Cie prezes naprostuje oraz zmiejsz swoja fotose sklepana na fotoshopie bo razi w oczy i zasmieca to co ludzie chca naprawde poczytac :!: :!: :!:

Jezeli ja bym kupowal to dla mnie rok roznicy dla auta nic nie robi i ten lift tez mnie nie przekonuje do kupna mlodszej 525d.Wybral bym zdecydowanie motor 3.0d.Oczywiscie reszta jak:przebieg,wyposazenie itd nalezy do ciebie :wink:

orientacyjnie to 4800mil od marca (miasto) W popszednim poscie jest ze DPF jest BAD ale to nie tak chcialem napisac bo napisalem lekkie przeklenstwo a wyszlo BAD.Ale do rzeczy to DPF jest w super stanie wiec nie sadze ze to ma jakies powiazanie z wywaleniem klapek.DPF zostal kiedys zresetowany od nowa tylko kompem i nigdy nie byl czyszczony.Jak narazie nie czuje nic groznego :wink:

Klapek nie mam od marca tego roku,a DPF 2miesiace temu byl sprawdzany na diagnostyce i okazal sie w zajeboza stanie.Jedyne co potwierdzam to slabszy chyba jest ciag na dolnych obrotach ale sam nie wiem czy to zludzenie czy faktycznie tak jest.Jak zrobie wiecej mil w takim zestawieniu to bede mogl cospowiedziec.Druga rzecz co mi sie wydaje po zdjeciu klapek to silnik inaczej warczy....bardziej rasowo :wink:

Jak przy DPF to jest tutaj jakis sens logiki bo u mnie jest akurat to dziadostwo.Jezeli dobrze pamietam to samo urzadzenie klapy gaszacej jest elektroniczne.Musze sie zapytac mechanika przy najblizszej okazji co to dokladnie jest? Z tego co mowil mi kiedys to przy gaszeniu silnika klapa powinna sie zamykac a jezeli sie nie zamyka to bedzie telepalo gaszac auto....o ile dobrze zakodowalem kiedys :wink:

Albo to jest problem odwieczny lub ten defekt jest odbiciem przejechanego przebiegu! U mnie sprzeglo i dwumas odpada bo jest nowe ale apropo tej klapy gaszacej co mi mechanik powiedzial to ja niewiem co to do konca jest skoro nie macie jej w 3.0d to wynika ze jest tylko 2.5d ?.Mam pewno teorie ale nie jestem pewny:)

Tez szukalem info na ten temat..... Mam podobna troche sytuacje i odmienne teorie od ludzi.Tzn u mnie jest jak gasze silnik to auto drga pare sekund i jak stoji na postoju to tez delikatnie lekkie czuc drgawki.Niby jezdze do tego samego garazu ale mechanik mowi ze to sa wlasnie poduszki silnika a elektronik mowi ze to jest walniety mechanizm klapy gaszacej.Wez tu badz madry i pisz wiersze :?: Niby to w niczym nie przeszkadza bo zwykly smiertelnik tego nie odczuje jadac tym samochodem ale jak sie cos wie to czlowieka dreczy.Z drugiej ztrony to niechce placic za cos w ciemno jak nie jestem pewny,ale bardziej wlasnie obstawiam na poduchy silnika :|

E39 niby juz historia ale tam tez byl LUK E60 tez mialem LUK i wymienilem na to samo :wink: F10 ciekawe co tam wkladaja.....pewnie cos z Samsunga albo Makita :cry2:

Jak biega tobie o dwumase to kup firmy LUK,zreszta w goglach znajdziesz wszystko:)

.....zawodostwo :wink: Ladna,swietny kolor a szczegolnie godne dla oka to fele:)

To co juz niema w Polsce dobrych mechanikow? Jedz do innego ASO ,bo na forum to tylko mozna wnioskowac wiec nie wiem po co snujesz aluzje.Nikt bez dotyku auta i kompa nie pomoze tobie online.Jesli chodzi o marke to mniej awaryjnej od BMW nie znajdziesz,wiec niema co sie irytowac jedna awaria czegos tam :wink:

Dodam tylko ze wczoraj za uwazylem na autostradzie mniejsza stabilnosc auta przy wyprzedzaniu.Wiem ze na runflatach niema komfortu ale wydaje mi sie ze mam amorki do wymiany.Problem w tym ze MOT mam za 5miesiecy a niewiem jak to sprawdzic samemu bez placenia w jakims garazu.Wyciekow nie widze ale patrzac na przebieg to mozna roznie myslec :|

Panowie,szukam potwierdzenia jak sprawdzic wydajnosc w procentach amorow w E60 ?