Witam, mam E61 2,5 diesel automat, skrzynia 6-cio biegowa i następujący problem: przy hamowaniu na D, tuż przed samym zatrzymaniem samochodu silnik wpada w wibracje - obroty spadają gdzieś do 300 - 400 i autem trzęsie, po chwili obroty wskakują na 600-700 i jest OK. Przy cofaniu - skrzynia w R - to samo - na niskich obrotach trzęsie. Jeśli stoję na D na hamulcu i przełączam skrzynię w tryb sportowy to pojawiają się te same wibracje. Gdy przełączę na N lub P wszystko jest OK, żadnych wibracji. Byłem u trzech mechaników, każdy podłączał samochód do komputera i nie było żadnych błędów. Pierwszy szukał uszkodzonych poduszek pod silnikiem, ale twierdzi, że są OK. Stwierdził, że olej w skrzyni biegów jest czarny, a nie powinien być - wymieniałem go 40 tys km wcześniej. Skrzyni nie otwierał bo stwierdził, że na automatach się nie zna i nie chce zepsuć. Drugi, że to chyba coś ze sprzęgłem, albo ze skrzynią biegów - może uszkodzony zawór przelewowy, według niego coś na niskich obrotach hamuje silnik i stąd wibracje. Trzeci - naprawia automatyczne skrzynie biegów - po przejechaniu się orzekł, że to chyba coś ze sprzęgłem a nie ze skrzynią. Przy hamowaniu już wcześniej miałem taki objaw, że auto nie zatrzymywało się płynnie - po wciśnięciu hamulca, tuż przed samym zatrzymaniem czuć było lekkie szarpnięcie - tak, jakby coś na samym końcu mocno zatrzymywało auto i po sekundzie odpuszczało jednak wibracji żadnych nie było. Czy ktoś miał podobne problemy? W tej chwili jestem nastawiony na regenerację sprzęgła hydrokinetycznego i przy okazji wymianę oleju w skrzyni biegów. Nie chciałbym tylko, żeby okazało się, że po wymianie sprzęgła nic się nie zmieni i to jednak jakieś uszkodzenie skrzyni biegów. Przy okazji, czy ktoś regenerował sprzęgło w midparts.pl , jak u nich z jakością? Trochę drożej od innych, ale dają 3 lata gwarancji. Dzięki za wszelkie podpowiedzi, mam nadzieję, że usunę przyczynę problemów bez wymiany połowy auta... ;-)