Skocz do zawartości

drumpit

Zarejestrowani
  • Postów

    266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez drumpit

  1. Dzień dobry, Od wczoraj jestem posiadaczem wynalazku e83. Chciałbym zdjąć te plastiki i zakonserwować auto. Czy ktoś mógłby napisać jak to zdemontować? Ktoś gdzieś podobno miał pdf, ale nie mogę znaleźć...Liczę się z zakupem kompletu spinek, ale chciałbym uniknąć innych strat... Czy ktoś przerabiał temat? Pozdrawiam forum!
  2. Hej wszystkim, Chciałem tylko ku przestrodze podzielić się moim przypadkiem. Auto f11, N47, dwie turbinki, 218 koni. Przebieg 270tys., w moim posiadaniu od 2 lat. Przejechałem ok.25 tys.km. Piękna podróż autostradą z prędkościami 150-160 km/h. Na chwilę przydepnąłem sobie trochę szybciej... Dosłownie na minutkę. Zwolniłem do 150, a tu po niedługiej chwili nagle komunikaty o awarii, pas awaryjny i koniec jazdy. Lawetka, auto zastępcze, dużo stresu, ledwo zdążyłem na ważne spotkanie... Werdykt: zmielony układ paliwowy I teraz istotne: żadnych objawów typu kręcenie na ciepłym, falujące obroty, szarpanie, brak mocy, wibracje. Nic. Wszystko jak w nowym autku. Jeszcze istotniejsze: zawsze ponad pół baku na stanie, zawsze paliwo premium (w czwartki na znanej stacji jest promo, czasem na polskiej żółtej), stosowane dodatki uszlachetniające najwyższej jakości. Czekam na diagnozę co z wtryskami... Pozdrawiam!
  3. Dziękuję kolego. A czy kody usterek (wyłączając dpf i live data itd.) najlepiej sprawdzać na pracującym silniku, czy wystarczy aby był włączony zapłon?
  4. Hej, czy wie ktoś w której sekcji auta w btool sprawdzę ewentualne błędy świateł przednich? Czasem zapalały mi się te środkowe przy skręcie kierownicą a teraz ostatnio nie. Nie wiem dlaczego. Jeżdżę ostatnio z wpiętym adapterem i dość często używam btoola. Czy mogło mi się przez. to coś rozkodować w światłach? Pozdrawiam wszystkich.
  5. Witam, moje pytanie: czy jazda i postój auta z wpiętym adapterem vgate 4 coś tam...(na bt) czymś grozi? Czy nie czerpie to nadmiernie baterii? Czy nie grozi jakimiś innymi konsekwencjami? Pozdrawiam wszystkich!
  6. Panowie, u mnie sytuacja wygląda tak, że filtr wypala mi się po ok.250km jazdy w mieście. Wszystko byłoby ok, gdyby nie dziwne wskazania sadzy. Raczej wolno przybywa i nigdy nie doszło do rzeczonych przez autora btoola 32g tylko zawsze wcześniej.(obserwacja od 2 wypaleń). Ciśnienia wsteczne ok (6-8), jazda w mieście z kapeluszem na głowie. Poziom popiołu z ostatniego wypalenia wzrósł z 14,1 do 14,2g. Auto ma 255tys., więc pewnie filtr był jakoś serwisowany, ale nie wiem, czy na resecie dpfa w kompie się nie skończyło. Auto użytkuję od 3000km. Wcześniej jeździło w Niemczech. Przyspieszenie, wtryski, praca silnika - ok. Czy ktoś miał albo ma podobnie? Edycja 2.03. Przy poziomie sadzy ok 7g i przejechaniu ok.350km głównie w mieście monitorowałem ciągle dpf, aby uniknąć przerwania regeneracji. Problem taki, że nie chciała się aktywować pomimo prób przegonienia auta na ekspresówce, choć wcześniej, przez 3 cykle działo się to po ok.200-250km (miasto). Więc dojechałem do centrum Poznania, a tu reg. zaplanowana i od razu aktywna. Więc przejechawszy ok. 15 przecznic i zatrzymując się 12 razy, wyjechałem na drogę ekspresową. Wciskam spokojnie pedał, a tu koniec regeneracji. Poziom sadzy wcale nie spadł, a nawet po zakończeniu wzrósł do ok. chyba 12g (z 7 przed regeneracją). Wkurzony, zainicjowałem ją od nowa. Wypaliło się do 1g. Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ponieważ odbyły się dwie regeneracje - jedna po drugiej. Pierwsza - nieefektywna z powodu braku możliwości i samoistnie zakończona, druga - wywołana "sztucznie" przeze mnie - efektywna. Proszę o odpowiedź, czy dobrze zrobiłem, czy lepiej zostawiać to komputerowi auta, bo np. wysoka temperatura spalin podczas wypalania przez dłuższy czas (jedna po drugiej) może uszkodzić silnik. Dziękuję.
  7. Panowie, czy przy poziomie sadzy 6,1 mg regeneracja zaplanowana to norma? Od ostatniej przejechałem ok.200km w mieście. Dodatkowo btool pokazał mi błąd 281700 co przetłumaczyłrm jako ciśnienie oleju nie do przyjęcia z pracą silnika. Auto jeździ normalnie, na desce nic nie wyskoczyło. Pozdrawiam.
  8. Cześć wszystkim, mam pytanie dotyczące f11, ale chyba podobnie jest w innych dlatego nie zakładam nowego tematu. Mianowicie, jak to jest z kodowaniem przez bimmercode świateł do jazdy dziennej. Czy jest jakaś opcja zakodowania, żeby nie włączały się wraz z zapłonem, ale, żeby można było z nich korzystać bez odpalania ksenonów? Czasem chcę po prostu włączyć lub pozostawić włączony zapłon i cały czas świecą światła dzienne. Mocniej niż nawet postojowe. To trochę bez sensu, a do tego czerpie aku niepotrzebnie. Pozdrawiam wszystkich!
  9. Szanowni forumowicze, chciałbym w tym miejscu podzielić się moją radością z aplikaxji btool. Działa świetnie i ułatwia wiele rzeczy. Dołączam się do licznych podziękowań AUTOROWI apki. Dodatkowo warto nadmienić, że jest On bardzo uprzejmy i cierpliwy w udzielaniu porad. Pozdrawam wszystkich!
  10. Szanowni Forumowicze, Nieśmiało chciałbym poruszyć temat dodatków do silnika i innych mechanizmów (przekładni, mostu, skrzyni...). Znam jeden środek, który stosowałem od lat w następujących autach: Golf II 1.8, Golf IV 1.4, Peugeot 106 1.0, Toyota Corolla 1.4, i oczywiście wszystkie moje BMW (mam teraz czwarte). W żadnym z aut nie zaobserwowałem żadnych negatywnych skutków po aplikacji wspomnianego specyfiku. Silniki wszystkich tych aut były w stanie bdb zarówno przed, jak i po wlaniu środka. Jedynie silnik Golfa IV brał wcześniej olej ok. 1l/5000km. Po wlaniu środka zużycie delikatnie jakby spadło, ale pewności nie mam. Mam na myśli preparat, który zmniejsza tarcie. Celowo nie podaję jego nazwy, bo chciałbym poznać Wasze opinie nt. różnych tego typu dodatków. Prawdą jest natomiast, że zarówno produkowanie hipertrwałych silników jak również dodawanie do składu olejów dodatków, dzięki którym silnik przejedzie kilka razy więcej km - dziś nie opłaca się koncernom. Także mechanicy (przy całym szacunku dla ich pracy) z reguły nie polecają takich preparatów... I nie myślę tu o popularnym Motodoktorze - zagęszczaczu oleju na bazie teflonu. :nienie: Osobiście, stosując specyfik, zawsze robiłem to zapobiegawczo. Nigdy nie miałem na celu (ani nie liczyłem) na cudowny remont popsutego silnika (za kilkadziesiąt złotych). Natomiast - jeśli to ma zmniejszyć tarcie i zagwarantować długowieczność, bezawaryjność i cichszą pracę jednostki? Czemu nie! Obecnie mam zamiar wlać preparat do mojej 525d. Przyznam, że trochę się boję. To pierwsze moje auto z dpf-em, podwójną turbiną i ...aluminiowym blokiem. Czy elektronika nie zwariuje? Mam obawy... Na temat tego preparatu jest wiele pozytywnych opinii w necie, jednak wszystkie sprzed ponad 10 lat. Dlatego też mam wątpliwości. Powtarzam jednak - NIGDY po wlaniu środka nie miałem żadnej awarii silnika w żadnym z aut. środek stosuję od prawie 20 lat. Najwięcej jednym autem przejechałem niestety tylko 100tys. km. Był to Golf II. Pozostałymi autami - ok. 30-60 tys.km., więc moje doświadczenia też nie są idealnie miarodajne. Proszę o Wasze opinie, kto co stosuje, czy warto, czy ktoś miał awarię konkretnie z powodu zastosowania tego czy innego środka,itd. Napisałbym na bardziej ogólnym dziale, ale nie mogłem za bardzo znaleźć miejsca na taki wątek. Pozdrawiam wszystkich!
  11. Witam, od niedawna przesiadłem się z e34 na f11. Jestem w fazie dopieszczania auta. Wytarł mi się ten aksamit w jednym miejscu w schowku w podłokietniku. Mam już nowy i nie wiem jak się zabrać za wymianę. Czy muszę najpierw zdemontować konsolę?
  12. Dzień dobry wszystkim. Moje pytanie: czy instalacja ogrzewania webasto może mieć wpływ na zwiększenie ciśnienia w układzie chłodzenia? W moim starym aucie górny wąż jest dość twardy, gdy silnik się nagrzeje. Za ciśnienie także odpowiada korek. I on jest w porządku. Płynu nie ubywa od lat. W 2014r. naprawiałem upg i od tego czasu auto przejechało 50tys.km. Osiągi cały czas podobne. A jednak węża nie da się scisnąć.
  13. Przepiękna sztuka. Szczerze zazdroszczę i gratuluję nabycia. Pewnie droga była? Ale na pewno warto. :D
  14. Tak... No więc wymieniłem wszystkie możliwe napinacze, rolki, amortyzatorki i paski i sraski ...i nastała upragniona cisza.
  15. Szanowna Braci forumowa! Od jakiegoś czasu zasłyszałem piszczenie jakby paska lub lozska na wolnych obrotach. Pojechałem do mechanika. Wymieniono rolkę napinającą oraz pasek od klimy i wielorowkowy (ten główny). Niby dźwięk zamilkł lecz na krótko. Teraz mam to samo. Piszczy jak w starym Reno. Do tego zapiszczy konkretnie przy gaszeniu silnika. Sugestie? Edycja 26 czerwca: Winowajca to amortyzator-napinacz. Pasek był luźny. Niebezpieczna sprawa. Już raz przerabiałem. Do zamknięcia. Edycja 2 lipca: Jednak cały czas piszczy. Stawiam na alternator - to z jego okolic dochodzi delikatne piszczenie. Po zwiększeniu obrotów choćby o 100 dźwięk ustaje i słychać tylko bulgot R6...Jutro następna wizyta w warsztacie. Jakieś sugestie? Czy alternator może stawiać opór na cały mechanizm? Po wymianie amortyzatorka dźwięk był nadal na wolnych obrotach, jednak po wyłączeniu silnika wszystko ładnie milkło. Po tych kilku dniach pojawił się znowu pisk w momencie wyłączenia silnika. Jakby pasek był luźniejszy i miał pewną bezwładność. Obawiam się, że coś powoduje opór i po pewnym czasie wykańcza amortyzatorek, który odpowiada za prawidłowe napięcie paska wielorowkowego. Ale to moja laicka teoria. Może to coś zupełnie innego. A może po prostu niepotrzebnie panikuję, a wszystko jest ok i nie należy się przejmować, tylko pakować żonę, dzieci, rowery i wyruszać w drogę?... :roll:
  16. Olej dobry dostanie Pan w każdym supermarkecie lub sklepie motoryzacyjnym na terenie RP. Zdarzają się oczywiście oszustwa, ale to raczej marginalne incydenty. Pozdrawiam!
  17. Jeszcze dodam...jak dotąd miałem 3 samochody marki bmw z kompletnie innymi silnikami. Każdy był w idealnym stanie. Proszę wyprowadzić mnie z błędu, jeśli się mylę, że utrzymanie silnika uchodzącego za jedną z najlepszych konstrukcji bmw (niezależnie czy to m czy n 57) nie stanowi problemu pod warunkiem, że masz dobrego mechanika i nie kupisz strucla. Ale swoją drogą - naturalnie będę zgłębiał temat. Mam dużo czasu. Zanim uzbieram kasę minie pewnie rok... Temat założyłem z innym tytułem i celem...
  18. Nie interesują mnie inne silniki niż 3l diesle. Różnią się mocą i oprogramowaniem, ale konstrukcja to M57 lub N57. Ten drugi jest cały z aluminium. Oba są super. Cała filozofia. :D
  19. Odnośnie pierwszej części postu: wiadomo, kupujemy zawsze trochę kota w worku (wtopić 80tys. - słaba sprawa), ALE... BMW raczej nawet jeśli jest eksploatowane w sposób dynamiczny, nie sprawia kłopotu przynajmniej do 250tys. km. Poprzednio kupiłem 320d w automacie. Miała 140tys. Miała też hak i jeździła w okolicach górskich z przyczepą - absolutnie żadnych problemów do dziś. Mam kontakt z jej użytkownikiem. Dobiega 250tys. E34 tds, które mam obecnie, również chodzi jak złoto, a ma 300000. Kupiłem ją jak miała 260. Owszem, trochę problemów było na początku, ale teraz - miód i 6 cylindrów śpiewa. Silnik w idealnym stanie. A jeździła z przyczepą Stuttgard - Bukareszt przez 15 lat. Odnośnie silnika 204 km... Nie wgłębiłem się, ale wydaje mi się, że 6 cylindrów i 3l. wychodziły w trójkach e90 w okolicach lat, które mnie interesują - tzn. 2009-2012 właśnie z taką mocą. Chodzi mi o silnik jak najmniej wysilony, ale 3l i 6 cylindrów z jedną turbosprężarką. To jeden z najlepszych silników BMW. W grę wchodzi też e61. Ona ma bodajże 197km. Ale tu się kończy chyba na 2009. Od 2010 wyszło F10. To moje marzenie. Ale tu mamy wady wieku młodzieńczego... Jednym słowem - łeb pęka. Pozdrawiam!
  20. Dzięki Panowie za odzew. Dłubać przy aucie uwielbiam - ale przy e34 to łatwiejsze mimo wszystko. Poprzednio było e46 na totalnym wypasiku, ale brakowało 3 litrów pod maską. Teraz chciałbym to marzenie spełnić.
  21. Witam, Od pewnego czasu zbieram pieniądze na e91. Wciąż jestem zdania, że auto lepiej sprowadzić z Niemiec. Oczywiście wiąże się to z wyższymi kosztami, ale uważam że jednak ma to sens. Jeżdżę już trzecim bmw sprowadzonym z DE i zawsze jestem zadowolony. Nie spotyka mnie wiele problemów, o których mowa na forum. Rzecz w tym, że moje wymarzone auto + akcyza staje się totalnym kosmosem cenowym. Waham się, czy ma to sens. Jednak auto musi spełniać moje wszystkie warunki. Są to: przebieg do 150 tys. km, udokumentowany maksymalnie 2 właścicieli bez posmrodu ćmikowego nietykane lakierniczo auto w przedziale od 7-8 lat 3l diesel 204km automat panorama dach sportowe siedzenia bmw nawigacja jasna skóra Otóż są takie autka i kosztują ok. mdzy 16 a nawet 19 tys. euro. Do tego koszt akcyzy i jakieś wydatki na start - ok. 10000zł. Może ktoś się wypowie, czy warto. Faktem jest, że zawsze kupowałem auta drogo, ale też bardzo dobrze je odsprzedawałem. Proszę o wasze zdania. Pozdrawiam!
  22. Korek powinien być 140. Jak masz 200 to trzyma ciśnienie do 2 bar. To za dużo. Węże pękają. Tak na mój rozum,ale może się mylę.
  23. Nic podobnego! Sprawuje się świetnie już 3 lata. Bardzo łatwo się go montuje. Najpierw dokręcam ręcznie śrubę z zamkiem. Gdy wyczuję opór, wtedy kilka dociągnięć kluczem 19 z półki w bagażniku i gotowe. Aha... jeszcze wtyczka do prądu...
  24. Ogólnie nivo jest po to, żeby tył nie obniżał się pomimo załadowania tylnego rzędu oraz kufra. Bagażnik na hak dociąża tył i wlicza się niejako w działanie nivo, a więc tył nie siada. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.