
falcone
Zarejestrowani-
Postów
525 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez falcone
-
Sprawdźcie dokręcenie kabli do rozrusznika i alternatora, które idą pod spodem samochodu od akumulatora. Nie wiem jak jest w E60, ale w swoim E39 i E34 miałem to samo, czyli kable były niedokręcone, w E34, mechanik przy okazji wymiany szczotek rozrusznika podokręcał wszystko. A w E39 niestety padł regulator napięcia wszystko przez "luźne kable", nakrętka była aż czarna od ciągłego "strzelania", zanim padło tuż przed, samochód raz odpalał, raz nie, czasami zamigotała lampka od ładowania, aż padło. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to możliwe, o ile w E60 rozwiązania są podobne, to radzę sprawdzić dokręcenie kabli. Miałem niefart, że byłem na wakacjach, jak alternator dokończył żywota i niestety trafiłem do Bosch sewis - poszło 1500zł, gdzie używany mógłbym kupić za max 400zł.
-
kojak, a ile za robotę?
-
Mechanik powiedział, że zaczyna grzechotać mi vanos. Może i trochę grzechocze. Ale tak się zastanawiam co wiąże się z naprawą tego? Jakie koszta i co trzeba zrobić?
-
Webasto nie mam.
-
Jak w temacie, po trasie 400km migała lampka obok klawisza zegara. Mam 528 z 1996 z podstawowym kompem. Więc ten klawisz jest bez BC. Mam instrukcje ale do kompa rozbudowanego po lifcie. Tam piszą ze jest to jakies przewietrzanie i mozna to wyłączyć ale ja nie mam takich przycisków. Pomogło rozpięcie akumulatora, ale to nie jest rozwiązanie. Co oznacza ta lampka w moim aucie? Jak ona się włącza i jak ją wyłączyć?
-
Może ktoś ma możliwosć porównać fizycznie jak wygląda sprężyna K+F i LESJÖFORS? Byłbym wdzięczny, bo takie sklep mi zamówił na zamianę, gorzej jak się okaże, ze będzie to samo.
-
Nie mam spisanego numeru, jestem teraz w pracy, a samochód u mechanika. Jednak mechanik sprawdził i sklep też sprawdził, że numer ten jest przeznaczony do E39, a jednak fizycznie nie pasują.
-
Wymieniam całość - amory, sprężyny. Ale jest problem ze sprężynami, kupiłem K+F, wszystko sie zgadza, numer części pasuje, ale jednak sprężyny są inne, na górze za ścisłe, na dole za luźne - amory są SACHS. Może, ktoś z Was miał podobny problem, nie wiem, na jakie sprężyny mam wymienić, bo katalogowo te co kupiłem powinny pasować?
-
Mam amorki - sachs, odboje, sprężyny, osłony. Ale na zdjęciach w instrukcji amorka jest widoczna jakaś guma na talerzu, na realoem zbytnio nie mogę tego rozszyfrować, co to jest?
-
Właśnie o to chodzi, że od tankowania do garażu przejechałem max 0,5km, wiec było pod korkiem. Plamy nie było, a smrodek był wyraźnie z tyłu auta. Mam nadzieję, że to wentylacja baku tak zadziałała.
-
Pierwszy raz coś takiego się zdarzyło. Tuż przed wstawieniem do garażu zatankowałem pod korek. Dziś wchodzę do garażu i czuję smrodek benzyny, żadnych plam pod samochodem nie ma, a jednak smrodek był wyraźny, wcześniej nic takiego nie miałem. Nie wiem, czy być może rurki wentylacyjne są zgnite, czy coś innego? Macie jakieś pomysły co sprawdzić w pierwszej kolejności?
-
Na przód oczywiście też muszą być przetwornice. Nie wiem jak później z LCM, czy trzeba nowy, czy trzeba programować, czy wystarczą same przejściówki, o ile do xenonów coś takiego jest? - niech się wypowiedzą ci, którzy przerabiali zwykłe na xenon. Ja w swoim zmieniłem przód na soczewki z ringami hella in-pro, a do tyłu założyłem białe kierunki hella - używki, w sumie z bocznymi kierunkami wyszło coś około 2000zł. Za xenony, będziesz musiał dołożyć jeszcze z 1000 + spryskiwacze o ile nie masz. Ja osobiście nie pakowałbym tyle kasy, bo coś mi się wydaje, że nie zmieścisz się w 4000, ale to już twoja sprawa :wink:
-
Ja w swoim dawnym E34 miałem rurki odpowietrzające przegnite i też syczało, a potem nawet ciekło. Oczywiście wymiana na nowe pomogła :wink:
-
Czy Sache są z talerzami? Co jeszcze oprócz sprężyn należy sprawdzić przy wymianie amorków i można ewentualnie wymienić? Słyszałem o jakiś odbojach, czy coś w tym stylu, co to jest i jak sprawdzić, czy są ok?
-
U mnie znowu siedzi prawy przód, tak gdzieś 2cm niżej. Napewno mam amor padnięty, bo przy minus 10 stopniach zawiesił się i trochę tak jeździłem, ale w garażu doszedł do siebie. Niestety, ale jak dla mnie to te 2cm robi sporą różnicę, bo nawet ktoś mi powiedział, że mój samochód tak jakiś przekoszony jest na prawo :? Mechanik powiedział, że prawdopodobnie sprężynki też trzeba będzie wymienić :cry:
-
A tak na marginesie, da radę wymienić samemu ( dużo roboty ), czy lepiej do mechanika? Jeśli wymieniacie samemu, to może ktoś napisze delikatny manual, co i jak :wink:
-
Czyli co, Bilstein jest kiepski, odradzacie? Też mnie czeka wymiana na przodzie i właśnie zastanawiałem się nad Bilsteinami, ale skoro ktoś pisze, że są słabe, to chyba pozostaje Sasch, który jest droższy.
-
Dzięki za pomoc. Kolegów ekologów zapewniam, że nic nie będę wylewał, więc nie ma potrzeby z założenia wszystkich oskarżać. Zbigniew, dzięki za manual, czasami niestety nie ma czasu żeby szukać, choć jak go mam, to staram się.
-
Czy ktoś ma jakąś dobrą instrukcję, jak zrobić to we własnym zakresie? Nie mówię tu o rzeczach oczywistych typu, żeby od spodu odkręcić korek i spóścić olej, tylko o ewentualnych niespodziankach, albo o jakiś sztuczkach. Nie wiem, czy potrzebny jest jakiś ściągacz filtra? Kiedyś widziałem, że mechanik coś przy filtrze smarował olejem zanim go włożył. Potrzebuję manual od kogoś, kto wie jak to zrobić i na co zwrócić uwagę.
-
Pewnie masz LCM-A i takiego najlepiej szukać, numery dobrze byłoby żeby się zgadzały, choć do naszych samochodów LCM-A pasuje kilka numerów - (napewno 15, 17 - ostatnie dwie cyfry ). Ja kupiłem moduł od serii 7, który obsługiwał w tejże 7 te same rzeczy co są u mnie. Niestety dałem ciała z jedną rzeczą, bo w tym od 7 nie działa mi regulacja świateł. Kupowałem z allegro od gości, którzy tym handlują ( wybralem najtańszą ofertę ), facet spytał mnie co mam w samochodzie i powiedział, że wyśle mi moduł, który napewno będzie ok, poprostu moja wina, że nie wspomniałem o regulacji świateł. Ale tu i tak nie ma tragedi, bo dzwoniłem do Wa-wy na Ojcowską do BMW i powiedzieli mi, że za około 100zł spróbują mi to przeprogramować, żeby działało wszystko. U ciebie jest napewno walnięty jeden scalak, wiem, że na forum niektórzy mają swoje zapasy tych scalaków i odsprzedają. Co dla Ciebie będzie lepsze, zastanów się sam, używany moduł możesz kupić od 100-250 w zależności na kogo trafisz akurat na allegro. Scalaki ktoś sprzedawał za 50, jeśli sam nie przelutujesz, to elektronik pewnie szarpnie 50-100. Twój wybór, ja kupiłbym używkę, zawsze będziesz miał wtedy na ewentualny zapas części ze starego modułu.
-
W swoim dawnym E34 miałem kilka razy podobny problem, wiem, że napewno pomagało włożenie ręki gdzieś tam w szyber w szczelinę i poruszenie ręką w prowadnicach całego ustrojstwa. Tylko uważaj, żeby paluchów nie przycięło. Choć odłączenie akumulatora też może pomóc.
-
Jak w temacie, odkręcam cztery śrubki od środka i teoretycznie powinny dać się zdjąć, a jednak nie chcą. Nie chcę szarpać na siłę, bo problem zawsze jest ten sam, żeby nic nie urwać i nic nie połamać. Może jest coś jeszcze co trzeba zrobić, a o czym nie wiem?
-
Nigdzie nie trzeba jeździć, roboty jest na 30min ze wszystkim. Ściągasz wkłady, podważasz je i wychodzą, następnie do kabli podłączasz małą żaróweczkę, powinna po przekręceniu zapłonu świecić pulsacyjnie, jak nie świeci, to jest problem elektryczny, sprawdzasz bezpieczniki, a jak są ok, no to wtedy dopiero do magika. Jak świeci, to na allegro za 6 zł kupujesz matę grzewczą - wybierasz podobną rozmiarówkę jak Twój wkład. Lusterko nagrzewasz zwykłą suszarką do włosów i odklejasz szkło, to samo robisz ze starą matą. Przyklejasz nowe maty i najlepiej sylikonem, albo jakim klejem, który można w razie kłopotów nic nie łamiąc rozczepić wklejasz maty z plastikami. Podłączasz kabelki i masz znowu ogrzewanie.
-
Podłączę się do tematu, jednak interesuje mnie sprawa resetu, o którym piszecie, a mianowicie, w jaki sposób zresetować, mniemam, że na komputerze - może wiecie jakim programem robił to mechanik. A jeśli jesteście w temacie, to czy da się zrobić reset carsoftem 6,5?
-
lukas23 - da się wymienić i roboty jest na max 1,5 godz z dwoma lampami. Kupujesz soczewki hella, albo inpro + przejściówki ( kable do połączenia ze starymi wtyczkami ). W zestawie są również oryginalne uchwyty pod te lampy, ponieważ są trochę inaczej mocowania - zresztą jest instrukcja. Fajna sprawa jak ktoś lubi inwestować kasę w swój samochód - ja jestem zadowolony.