Skocz do zawartości

Maciek323

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    3 037
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maciek323

  1. Auto nie wygląda źle na jak e46 w dieslu z początku produkcji na polskim rynku. Tyle, ze ja nie dałbym tyle za 320d z tego roku. Za tyle da sie kupić ładne zadbane benzynowe R6... 100 razy lepszy motor. Ten diesel jest lepszy tylko dla kogos, kto ma ropę całkiem za darmo.
  2. Nie jest mozliwe zeby fotel byl podarty przy 208 tys km. Wczesniej jak przy 350-400 tys km sie nie podrze. E46 ma dosc solidne fotele.
  3. Niekoniecznie sciema z pojemnością.... przeciez to może być szczepan. Te auto moze miec 2,5 litrowy silnik.... tylko VIN od innego.... Tak czy inaczej, ja bym odpuścił.
  4. Bo jest ich stosunkowo małe i wady nie są wykrywalne :D Nie, bo jak podaje Rivasi: 2008 wymiana popychaczy i uszczelnaczy popychaczy (wada konstrukcyjna) 2009 wymiana calej glowicy (wada konstrukcyjna) 2010 zmiana konstrukcji tlokow i pierscieni (wada konstrukcjna) jak rozumiem to dotyczy silnika N52? czy tej V8?
  5. Bo jest ich stosunkowo małe i wady nie są wykrywalne :D tez to ma jakies znaczenie, plus niskie srednie przebiegi tych aut. Benzyniak z 2008 roku czy młodszy rzadko kiedy ma przekroczone 100 tys km...
  6. Który benzyniak w e60 jest NAPRAWDĘ godny polecenia? Bo ten temat zgłębiałem (zawsze miałem auta benzynowe) - ale opinie są rózne. Wiadomo M54 jest dobry, ale to silnik do stycznia 2005. Ja bym celował w auto po 2008. Teraz tez mam 2 benzyniaki i jednego z nich chciałem zastapic e60. Tylko nadal nie wiem w jaki silnik celowac. :(
  7. Dużo ciekawych informacji, ale też dużo bicia piany o nic i wzajemnych przepychanek. Z tego tematu nadal nie wiadomo który lepszy :) Będę czytał dalej, choc coraz bardziej przekonuje się, że na spokojnego dupowozika na miasto z małym dieslem pod maską będzie lepsza inna marka niż BMW...
  8. Thestructor jak oceniasz twardosc zawieszenia F10 względem wczesniej posiadanego e60, a także e39? Jest sztywniej, czy raczej bardziej komfortowo? BTW miałem 323i w takim samym kolorze jak Twoje :) U mnie 5 lat wiernie służyło :)
  9. U mnie pomogła wymiana elementów układu dolotowego na nowe. Nieszczelnosc była w dolocie.
  10. Od kiedy 2.0d jest poprawiony w e60 ? Czy ten silnik po poprawkach jest pozbawiony jakichkolwiek wad?
  11. Podójny Vanos w M62TU po lifcie w e38 to pewnik... a zarazem powód wydatków. Najmniej awaryjny silnik który siedzi w e38 to M52TU i ja gdybym teraz szukał e38 dla siebie, to szukalbym wlasnie z M52TU. Uważasz że m52tu jest mniej awaryjny niż m52? No nie wydaje mi się... Masz racje, mnie chodziło tylko o polifty. Przed liftem było wiecej trwalych silników.
  12. Potwierdza to tylko fakt, ze kazde 540i ponizej 20 tys zł to szrot. Za te 14 tys zł ciezko o podstawowe e46 z tego roku w bdb stanie...
  13. Podójny Vanos w M62TU po lifcie w e38 to pewnik... a zarazem powód wydatków. Najmniej awaryjny silnik który siedzi w e38 to M52TU i ja gdybym teraz szukał e38 dla siebie, to szukalbym wlasnie z M52TU.
  14. Pierwszy ma masakrycznie zmęczony fotel, na pewno ma olbrzymi przebieg. Pytania o konkretne auta w innym dziale.
  15. Za 15 tys zł mozna szukac słabiej wyposazonego e46 z poczatków produkcji i to też nie z topowym silnikiem... i wtedy można kupic cos ciekawego. Zanim sprzedałem e46 i też po sprzedaży szukałem sobie ładnej e38... nic nie znalazłem, a sporo samochodów widziałem. Z budżetem 30 tys zł. Potem nawet żałowałem trochę że sprzedałem świetne e46, bowiem kupic idealne e39 czy e38 to bardzo wielkie wyzwanie dzisiaj... nawet ze sporym budżetem.
  16. No to zalezy jak patrzec - dla jednego 0,3-0,4 na 1000km to nie dużo. Dla kogos innego to bardzo dużo. Przed e46 miałem peugeota 307 - wymiana oleju co 15 tys km - oleju nie ubywało na milimetr nawet. W obecnym aucie też nie bierze mi nawet grama - sam sie zdziwiłem bo zrobiłem trase Wawa-Bruksela z dużą predkością i bylem pewien ze cos wezmie - a tu nawet milimetra na bagnecie nie ubyło. E46 z M52TU pod maską brało mi jakis litr na 10 tys km, może nawet trochę mniej. Z kolei dla włascicieli BMW serii M spalanie rzędu 0,3-0,4 na 1000 to bardzo mało.... bo tam nawet zdrowe auta biorą litr na tysiac i więcej, mimo stosowania gęstego oleju. Także są różne punkty widzenia. Ważne, żeby szczególnie w nowym nabytku ten olej regularnie sprawdzac i jak ubywa to regularnie dolewac. Jak komus nie przeszkadza pobór oleju, to jego wola. Ja np. nie wyobrażam sobie żeby kobita jezdziła BMW z M54, bo która sprawdza olej? Jeśli jej facet tego nie zrobi?
  17. Sedan czerowny był chyba w manualu, kombiak na pewno AT. Czas sprzedawania o niczym nie swiadczy. Znajomy sprzedawał M5 e39 ponad rok. A auto idealne. Niestety cena sporo powyzej sredniej, zainteresowanie zerowe. A handlarz z M-forum miał M5 z tego samego rocznika 15-20 tys zł tańsze (czyli 30-40% mniej) i schodziły mu jedna za drugą... Także nic co jest drozsze od sredniej nie sprzeda się szybko w Polsce, czasem nie sprzeda sie wcale. Ludzie chcą M5 za 30 tys zł i 330d polift za 20 tys zł. I takie auta sie sprzedają... wiec czerwone wisiało długo, bo 3/4 ludzi w tej kwocie szuka e60...
  18. Oczywiscie masz racje. Najlepiej od krętaczy trzymac sie z dala i nic nie kupować od takich typów. Czasem jednak moze sie zdarzyc, ze krętacz ma zdrowe auto.... choc to igła w stogu siana. Jednak potencjalny kupujący ma do auta kilka kilometrów - to warto zobaczyc nawet z ciekawosci, zeby miec porownanie.
  19. Był do sprzedania fajny czerwony sedan prosto z Niemiec, pełen M-pak oryginalny, po chipie na 231 KM, udokumentowany i bezwypadkowy, 2004 rok, sprzedawał chyba forumowy kolega PJ. Za rozsądną kwotę 35 tys zł. Niestety wtedy jeszcze nie miałem kasy gotowej na taki zakup, a szkoda. W końcu kupił go ktoś z Czech jesli dobrze pamiętam. Piękne auto to było.
  20. Jak masz niedaleko to pojedz obejżyj i pogadaj z włascicielem. Moze mimo tego krętactwa z rocznikiem i ksenonami auto okaże się niezłe.
  21. Kupuj te auto które jest w lepszym stanie, oba silniki są godne polecenia.
  22. Nie ma sensu czekac do wiosny, bo co Ci to da? Zaczynaj szukac teraz i powoli po kolei oglądaj kolejne sztuki. Bo jak bedziesz czekałdo wiozny, a moze teraz w grudniu styczniu pojawią się ciekawe egzemplarze godne zakupu? Na siłę nie ma co sie spieszyć, kupowanie w pospiechu to nie jest dobry pomysł, ale trzeba ruszyć sie sprzed kompa i zacząć oglądac kolejne egzemplarze. Nic nie da Ci takiej wiedzy jak obejżenie kilku sztuk na własne oczy. Wtedy wiesz czego sie mozesz spodziewac za te pieniądze i masz porównanie.
  23. W Niemczech opłaca kupić się auto drogie lub bardzo drogie (pow. 50 tys zł), i to raczej nie ze względu na cene, a jakosc auta, jakość jego serwisu, jakość dróg.
  24. Michał od takiego handlarza dobrego auta nie kupisz. To pewne. Więcej napisałem Ci o e46 na PW, tak jak prosiłeś. Te konkretne auto jestem pewien ze jest gorsze od mojej byłej e46 która poszła za 13 tys zł. Nie mówiąc już o oszustwach z rocznikiem itp krętactwach... Tyle tylko że ma pięknie zrobione, wyretuszowane zdjęcia i ładny (na foto) ciekawy kolorystycznie srodek. Najlepiej ruszyć się od monitora i zacząć ogladac auta na żywo i samodzielnie i z pomocą forumowiczów konfrontowac to co piszą handlarze-bajkopisarze z rzeczywistością. Nie licz że pierwszą czy drugą e46 którą zobaczysz to bedzie strzał w dziesiatkę. Jeśli zalezy Ci na dobrym aucie, to czeka Cię szukanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.