
Maciek323
Zasłużeni forumowicze-
Postów
3 037 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Maciek323
-
To ze długo się sprzedaje, to nic dziwnego i żadna wada. Nie swiadczy zle o aucie. Długo się sprzedaje bo nie jest najtańsze i nie jest bogato wyposażone. Ja piękne, zadbane i bardzo doinwestowane e46 sprzedawałem ponad pół roku. Poszła dopiero jak cena zbliżyła się do sredniej allegrowej.
-
Wersja srednia, ani biedna ani bogata. Spróbuj potwierdzić przebieg. Jeśli prawdziwy, to auto godne uwagi. Wygląda całkiem OK. Fakt ze większość by chciała w tej cenie 330i w full opcji, ale to nie możliwe. Cena tej sztuki rozsadna.
-
Sluszna decyzja.
-
Daniel ma racje. Moc nieco spadnie, dzwiek bedzie slaby. M52 ma bardzo dobrze przeliczony uklad wydechowy. Ale... rzeczywiscie silnik moze szwankowac przez zapchane katy. Wiec mozesz je wyciać, posprawdzac wtedy wszystko, i po wszystkim wrzucic jakies nowe katalizatory, nawet zamienniki. To na prawde nie jest Astra I czy Golf3, gdzie wyciecie katalizatora troszke poprawialo moc (bo z dzwiekiem to tez roznie bywalo)...
-
To prawda serwis i porzadne utrzymanie e38 jest bardzo drogie. Srednio 3 razy drozsze niz e36/e46 z podstawowymi silnikami. Warto to przemyslec przed zakupem.
-
Skad taki pomysł? Katy juz całkiem zniszczone, nie dzialaja?
-
Ale powiedz jeszcze czy te objawy sa tylko na gazie? czy i na gazie i na benzynie? Zupelnie identyczne objawy i na gazie i na benzynie?
-
Niestety takie sa koszty starego BMW wysokiej klasy. Kolega pol roku temu kupil 740i i od pol roku co miesiac 2 tys zl i konca nie widac. Solidne i tansze w eksploatacji sa podstawowe wersje e36/e46. No i sa zawsze duzo mniej zuzyte niz e38. Wymiane sterownika silnika i sciaganie IMMO przerabialem w Subaru. Sterownik dorwałem dopiero na aukcji w USA, a za zdjecie IMMO w starym subaru licza 400zł. Gdyby to jeszcze byl jakis nowy mega model, ale nie tani stary i zwykly...
-
Sterownik do 728i nie jest wielkim białym krukiem, rzecz do dostania. No trzeba IMMO zdjac, to fakt.
-
Czasami ludzie sprzedają auto doinwestowane bo im sie znudziło, bo potrzebują pieniędzy. Bo marzą o kolejnym, nowszym droższym. Itp... Miesiac temu sprzedałem M5 e39 doinwestowane w ciagu pare lat na ponad 30 tys zł. Jasne ze mało kupujacych to doceni, bo kazdy by chcial e38 za 10 tys zł :) Ale jak sadze forum gromadzi osoby, mające pojecie o realnej wartosci doinwestowanej zadbanej sztuki.
-
Pomoc w zakupie e38, jaki silnik,porady, opinie, porównania
Maciek323 odpowiedział(a) na michalastercity temat w E38
Dodaj ze zaniedbane i zuzyte e65, ktore zeby było porządne trzeba wlozyc minimum kolejne 10 tys zł. A i tak cukierkiem nie będzie. E38 od jakiegos czasu drożeją. Dobre sztuki nieraz schodzą momentalnie po 30 tys zł. Obserwuje rynek tych aut od 2-3 lat. W miedzyczasie sporo obejzałem na zywo (2 kolegów kupiło, sam sie kiedys przymierzałem). 2-3 lata temu mozna było kupic zdrowa 728i za 12-15 tys zł. Dzisiaj w tej cenie najczesciej są straszne szroty, a dobrych sztuk coraz mniej i jak sie trafiają to za 20-25 tys zł i sprzedaja sie momentalnie. -
Pamietajcie, korek zawsze NOWY i ORYGINAŁ. Mi zamiennik rozleciał się po kilku miesiacach od zakupu. Przy drugim czy trzecim odkręceniu.
-
Pomoc w zakupie e38, jaki silnik,porady, opinie, porównania
Maciek323 odpowiedział(a) na michalastercity temat w E38
Niby to sie sprawdza, ale wez pod uwage ze w autach tak starych jak e38, to 99% sukcesu jest w tym, jak dbali poprzednicy, a zazwyczaj nie dbali, oszczedzali, i robili byle jak. Dodac do tego srednio pol mln km przebiegu i mamy obraz przecietnego 740d w Polsce. Co nie przeczy temu, ze te auto zadbane uzytkowane z głową doinwestowane, majace prawdziwe 200-300 tys km to swietny wybór. -
Odme i przewody, czy to w 735/740 czy 728i należy traktowac jak część eksploatacyjną i wymieniac co 50-60 tys km. A już na pewno po zakupie auta (chyba ze mamy dowody ze była niedawno zmieniana).
-
Moze byc mała nieszczelnosc w dolocie. Sondy kupiłes nowe i oryginalne? Bo walnięta jedna sonda też da podobne objawy. Ewentualnie podmien na inną, nawet używaną u zobacz jak wtedy objawy.
-
I caly czas pamietac ze rozrzad w 330d e90 jest duzo słabszy niz w e46 i miec odłozone 5-10 tys zł na naprawy. Silników 330d z e90 padnietych zdarza sie dosc duzo, nawet tu u forumowiczów, i to niektóre nawet przed prawdziwymi 200 tys km. A turbo, a wtryski, a inne cuda? To tez kosztuje i nowe nie jest... No i połaczenie 330d + manual + m-pak jest na prawde rzadko spotykane. Zdrowe 330d/335d szczegolnie po lifcie, to na prawde zahaczaja o ceny tanszych f10. Ja to widze tak: dysponuje gotówka na samochód do 40 tys zł, to kupuje jak najlepsze e46 330i, sedan czy kombi czy coupe w zaleznosci co mi sie podoba i czego potrzebuje. Wiadomo ze kto kupuje kombi ma taniej i łatwiej o dobrą sztuke niz coupe :) Dysponuje 70-90 tys zł - szukam jak najlepszego e90 po lifcie 330d/335d/335i. Dysponuje kasa wieksza niz 40 a mniejsza niz 70 tys - wracam do e46 a reszte wydaje na inne rzeczy lub oszczędzam :) Jasne jak ktos mial kilka e46 z rzedu, w tym miał juz najmocniejsze 330i, to ciezko znowu kupowac e46... bo jest jakas blokada psychologiczna...
-
Bardzo ciekawa informacja, moze warto pociagnac wątek? Chociaz to bedzie, rzecz jasna, off-top. Ale nieco w temacie 540i. Bo wszyscy mysla, że jak V8 to w zasadzie super silnik nie do zabicia.... a tu patrzcie taka niespodzianka. 115 stopni i wskazówka w pionie... to jak sie zacznie wychylac to na prawde jest juz baaardzo gorąco. Ciekawe jakie temperatury osiaga olej w takich warunkach. Może tez sie okazac, ze najzdrowiej w lato w 540i smigac na dobrym 10w60? przeciez 5w30 przy duzym rozgrzaniu to woda. A jak te sprawy temperaturowe wygladaja w słabszych silnikach z tych lat, tzn w modelach e38/e39 530d-730d, 528i-728i ?
-
No wg mnie e90 to ma sens tylko idealne poliftowe 330d/335d/335i ale to musi miec udokumentowane 100 tys km i olej zmieniany 2 razy czesciej niz fabryka kaze :) No i takie auto kosztuje na prawde duze pieniądze.
-
Wg mnie gorszy, jak chodzi o trwałosc podzespołów i szczególnie silników i ich osprzętu. Tak jak kolega powyzej ma 330i i ponad 300 tys km na blacie i auto pieknie smiga. Jak dotąd bez powaznych inwestycji/awarii. W e90 to nie możliwe. Ja jakbym miał super zadbane e46 to bym nie zmieniał. Chyba ze na inne, lepsze mocniejsze e46. Róznica w trakcji/prowadzeniu wcale nie jest jakas mocno na korzysc e90. Jedyna prawdziwa wielka zaleta, to super bogate wyposazenie, rózne nowoczesne opcje które e90 miewa, a e46 nie miało ze wzgledu na wiek. Też zalezy o jakim e90 i za jakie pieniadze mówimy. Np e92 335i sam bym chetnie przytulił, ale zdrowa sztuka to minimum 80 tys zł i wiecej. Zwykłe e90 320d czy podstawowe benzyniaki, to zadne cuda natury w porównaniu do e46.
-
ładne auto, nawet sliczne, ale strasznie nisko stoi... jak moja była obniżana M5 :) czy bedziesz rozważał sprzedaz za jakis czas?
-
Kupiona? Jaki org przebieg? Myślę ze może te e38 staną sie z czasem niezła lokatą - jak myślisz? Chyba nie tylko ja uwazam ze następca jest najbrzydszym modelem BMW w historii :) Cały czas mam w pamięci te piękne 730d którą wytargaliscie gdzies za 7000 euro. Dieselek z takim przebiegiem, jak tamten - miodzik :)
-
Tu jeden forumowicz sprzedaje rok młodsze 330i (polifta oczywiscie) za 35 tys zł. Auto faktycznie swietne, ale buja sie z nim długo. No i przebieg prawdziwy ma jak połowa Twojego. Mysle ze mozesz zaczac od 20-21 tys zł, ale jak realnie dostaniesz 18 tys to powinienes sie cieszyc i sprzedawac, jesli na prawde chcesz zmienic model na gorszy i brzydszy. :) Niestety wiele osób zniecheci fakt ze to przedlift. A powiedz jak tam wyglądają sprawy korozyjne? Blotniki, drzwi , ranty, progi, podłoga? To zmora starszych e46.... Robiłes cos, jak to wygląda na dzisiaj? Byłes moze kiedys na pełnej geometrii? Warto cos takiego sprawdzic i ustawic raz na jakis czas i wydruk z geometrii będzie duzym plusem przy sprzedazy...