
Dennisek-BMW Klub Polska
Zarejestrowani-
Postów
591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Dennisek-BMW Klub Polska
-
Podjedź do jakiegoś dobrego blacharza. Za 20PLN Ci to ustawi w kilkanaście minut ;)
-
Mi też 'kwiczy' i też pasażera. Narazie lenistwo straszne mnie opętuje i zaczekam aż się cieplej zrobi. I tak nie otwieram szyby przy tej temperaturze. W zeszłym roku też mi tak piszczała ale po mojej stronie (znaczy się jeżdżę jako kierowca ;)) i przesmarowałem prowadnice dokładnie tawotem, jednak ostrożnie co by nic nie pobrudzić. Jest cacy, jak zrobisz to ostrożnie to szybka będzie zdrowa ;) Nie martwiaj się, może być smar ;)
-
W Polszcze nie widziałem. Kiedyś mi coś takiego wpadło w oczy chyba na Ebayu niemieckim jednak specjalnie nie zwróciłem na to uwagi. Jakiś czas temu na giełdzie ktoś wrzucił ogłoszenie o czymś takim, dotyczące e34 i e32. Niby to jakoś z niemiec coś tam miało być, żadnych cen itp. ale szczegóły miały się pojawić po jakimś czasie jednak panuje cisza. Były nawet fotki i wyglądało to całkiem nieźle.
-
OD razu jak odrazu ale po wcześniejszym wyeliminowaniu wszystkich innych przyczyn padło na sondę. Gdy i ta okazała się sprawna to wskazanie pozostało tylko na elektronikę tak więć pojechałem do ASO co by podpiąć auto pod komputer i wykasować ewentualne błędy. Taka frajda kosztuje niecałe 200PLN. Piszę niecałe bo dokładnie nie wiem gdyż jeszcze kilka innych rzeczy przy okazji zrobiłem więć rachunek był w efekcie większy ;) :mad2: Ewentualnie czasami takie kasowanie błędów można załatwić w jakiś nie ASO gdzie często też mają jakieś tam dziwne urządzonka do takich cudów. Ja zdecydowałem się na ASO bo było pewniejsze ;)
-
Widzę że mamy ten sam motor i ten sam problem. Tzn. ja go miałem całkiem niedawno. Dodatkowy objaw był taki że na zimnym silniku podczas ruszania (dodania gazu) w pewnym momencie silnik się zachowywał tak jakby mu odcinało paliwo do dawki minimalnej co by nie zgasł ale na granicy pracy motoru a po chwili wkręcał się już normalnie. sprawdzałęm baaaaaardzo wiele rzeczy, aż w koncu okazało się że winna była sonda lamba. I nawet nie była zepsuta, była sprawna jednak w elektronice wkradł się jakiś błąd, został wykasowany w ASO i chodzi miodzio :D
-
A jakie masz opony???? Ja kiedyś miałem coś podobnego a winne były opony. Tzn. same w sobie były dobre tyle że konstrukcja bieżnika przy pewnych prędkościach wywoływała takie efekty akustyczne. To było na letnich co prawda ale być może jest ten sam temat???? U mnie to 'buczenie' występowało w przedziale 150~165kmh
-
No wiesz, na poxipol to nie za bardzo ;) A tak poważnie to proponuję Ci wizytę w firmie która to robi, ceny montażu nie są zbyt wygórowane a będziesz przynajmniej miał pożądnie założone i nie będziesz się bał żadnych przeglądów itp.
-
Jejuśku! :jawdrop: Od dzisiaj nie wyprzedzam nic co ma wschodnie tablice rejestracyjne a tym bardziej tirów bo tam to pewnie nawet katiusza zmieszczą :cry2: :modlitwa: A co do początkowego pytania to zbyt kazuistyczne ono nie jest! :twisted: Trudno nawet strzelać (czy to dobre słowo w odniesieniu do pewnych elementów wyposażenia??) z odpowiedzią
-
Poszukaj na forum. Już kiedyś (całkiem niedawno) dosyć dokładnie opisałem jak sobie z tym fantem poradzić ;)
-
Skoro widziałeś że to było to spoko ale czy czytałeś??? Wiele razy było napisane jakie jest prawidłowe ET felg dla różnych modeli. Skoro te felgi mają inne Et niż zalecane dla e36 to..... :idea: A co się stanie jak założysz felgi z nieodpowiednim ET to też już wiesz chyba że nie doczytałeś ;)
-
2 typy kierownic w E36 - jak rozpoznać ??
Dennisek-BMW Klub Polska odpowiedział(a) na roberto77 temat w E36
Kierownica, którą podałeś na drugim linku (ta mniej fajna) jest to standardowa kierownica z poduszką. Kierownica na pierwszym obrazku/linku jest to 'kierownica sportowa', która wymagała dopłaty w związku z czym nie każdy ją zamawiał. Więc nie znajdziesz żadnej prawidłowości co do ich występowania w różnych modelach. -
trudno jednoznacznei stwierdzić, ale podejrzewam że cena moze przekraczac 5000, a nawet nmie może co na pewno przekropczy tę wartość.
-
umiejscowienie "parownika"
Dennisek-BMW Klub Polska odpowiedział(a) na Irkii temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Chodzi Ci chyba o 'mikser' a nie o parownik Jest specjalny temat dotyczący gazu :twisted: Czytałeś go??? -
Ja ostatnio miałem podobny przypadek u siebie. Napisz mi PW ze swoim mailem albo przypomnieniem żebym tutaj opisał co wiem bo dzisiaj jestem już nieprzytomny :( Mam nadzieję że wytrzymasz do jutra (koło południa już będę funkcjonował jak zaprogramowano ;))
-
Plak - tak się nazywa. Do jakiegokolwiek sklepu z takimi rzeczami wejdziesz i powiesz plak to Ci dadzą go ;) Będziesz miał wybór między błyszczącym (deska strasznie się świeci, mi się nie podoba) i matowym (deska jest świeża, naturalna). Są też wersje zapachowe ale ja tam różnicy w zapachu nie czuję a poza tym to środek do pielęgnacji samochodu a nie dezodorant ;) Aha, kup największy bo najmniejsze opakowanie wychodzi strasznie drogo :evil:
-
Moja pierwsza rada to nawiąż jakąś bliższą znajomość z ortografia i inetrpunkcją!!!!! :twisted:
-
K&N robi do swoich stożków specjalne preparaty do czyszczenia. Inni producenci na pewno też. Genralnie nie ma jakiś wielkich problemów z kupnem tego więc czemu kombinować z jakimiś domowymi sposobami jeśli to na pewno będzie dobrze się spisywać w swojej roli??? PLAK MAT. Plak moim zdaniem jest najlepszy. Jakiś czas temu zamiast plaka testowałem kilka innych chemikadeł do kokpitu i z żadnego nie byłem na tyle zadowolony aby zrezygnować z Plaka. Castrola środki są całkiem niezłe jednak w porównaniu ceny do jakości to są zbyt drogie. Wszelkiego rodzaju pianki są moim zdaniem bardzo niepraktyczne. Szczególnie NIEpolecam pianek do kokpitu robionych przez AutoLand. Ciężko równomiernie pokryć deskę, robią się czasem nieciekawe zacieki, a deska wygląda jakby była wysuszona przez słońce a nie 'świeża'. Poza tym właściwości antystatyczne moim zdaniem ma bardzo słabe. Tak więc nadal korzystam z Plaka matowego i już nawet się nie bawię w testy innych 'cudów' ;)
-
A no może standardem nie było, ale ja mam :D jednak nie zwracałem uwagi czy wszyscy to mają czy nie (a widać teraz że nie ;)) Światełko jest w masce (tak jakby pomiędzy dyszami spryskiwaczy) i świeci gdy podniesie się maskę i włączy światła postojowe. Samochodu to przy tym nie naprawisz ale do uzupełnienia np. płynu spryskiwaczy czy sprawdzenia oleju czasem po ciemku w zupełności wystarczy :wink:
-
Generalnie rzecz biorąc w Polsce jest tak samo, tylko że nikt tego nie egzekwuje. Temat zaczepiony jest o sprawę homologacji. Każdy pojazd musi mieć homologacje zanim zostanie dopuszczony do sprzedaży jak również jego elementy (chodzi wymigi bezpieczeństwa itp). Skoro dotyczy to lamp to homologacja jest na lampę która jest zrobiona dla żarówki zwykłej. Zakładając do niej żarnik ksenonowy zmieniasz jej bydowę (typ źródła światła) a na takie coś ta lampa nie ma już homologacji w związku z czym jeździsz pojazdem którego element w świetle obowiązującego prawa nie nie ma homologacji w związku z czym nie może być dopuszczony do ry\uchu na drogach publicznych. Co za tym idzie wiadomo. a kto miałby mrugać, biorąc pod uwagę ilość samochodów jeżdżących po naszych drogach z żarówkami 100W czy źle wyregulowanymi światłami że w zasadzie to co drugiemu trzeba by mrugać :evil: Było. Na pewno można, ale po co tak kombinować?? Samopoziomowania nie masz tak czy tak :wink:
-
Nie wiem czy tak jest napewno ale podejrzeam że tak samo jak z lusterkami że grzeją przy włączonym ogrzewaniu szyb oraz automatycznie poniżej +3 stopni. Co do wiązki pod maską to idzie do ogrzewania dysz i do światełka pod maską. Ale jakaś szalenie gruba to ona nie jest, no chyba że jeszcze masz jakieś zabezpieczenie antykradzieżowe typu 'maska pod prądem' :wink:
-
Ale to tak sobie żartujesz czy na prawdę twierdzisz, że to co oni pokazali było obiektywne??? :twisted:
-
Poprzednicy waszych BMW..
Dennisek-BMW Klub Polska odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Jakoś tak temat się reaktywował to też się dopiszę ;) Zaczynałem od Kaszlaka, zwykły 650cm ale chodził jak przeciąg, tzn. jak się rozpędził, miał poza tym niesamowite zdolności do zatrzymywania akcji serca kierowcy i pasażerów gdy już się rozpędził a trzeba było się zatrzymać :twisted: Kolejny był Polonez Caro 1991 (jeden z pierwszych serii Caro) ale też dzielnie służył. Fakt faktem spalanie miał na poziomie 750i, jeżeli chodzi o benzynę, bo oleju to przepalał jeszcze więcej ;) No a potem nadeszła moja rybcia, którą mam do tej pory i zadowoly jestem :D -
Ta odpowiedź jest tak mniej więcej na zasadzie jak kiedyś opowiadał Jan Kobuszewski jak chodził do pewnego sklepu i wpisywał się do ksiązki skarg i zażaleń i zawsze dostawał odpowiedź: 'Dziękujemy za wskazówki i spostrzeżenia odnośnie pracy naszej placówki.....' PS Dla tych co nie pamiętają: Pewnego dnia gdy się zorientował o co chodzi napisał: 'Wczorajszy program telewizyjny był do d***' Zgadnijcie sami jaką dostał odpowiedź :wink: :mad2: Jak to mówią, murem głowy nie przebijesz czy jakoś podobnie, hehe
-
Ale z ilością postów to dałeś teraz czadu!:!: Pojedynczy post może być bardzo długi, na prawdę nie musisz pisać każdego zdania w oddzielnym wpisie :twisted:
-
Skala jest do 30l/100km i czasami jak się rusza to też się nie pjawia :twisted: :wink: