
OloG3
Zarejestrowani-
Postów
292 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez OloG3
-
elektro-szpera to zaspawany dyfer - nie polecam na co dzień :lol:
-
Jako praktyk pozwolę sobie nie zgodzić się z większością tego co zostało tu napisane. Szpera z M3 (plus półosie) pasuje z małymi przeróbkami. Kolego Pacian, nie chciało Ci się szukać. Na forum jest wszystko napisane.
-
+1
-
knuj, zobaczymy co z tego wyjdzie? :cool2:
-
mikan, silniki 204/218KM mogą być mechanicznie identyczne, ale sterowniki na bank są inne.
-
Ale masz jakieś konkretne doświadczenia w temacie ogarnięcia sygnałów z CAN-BUSa - czy E46 i E60 w jakimś zakresie "dogadują się" same z siebie? Nie mam własnego doświadczenia, ale na forach ludzie piszą że bez sterownika silnika nawet climatronic nie będzie działał w E46. Śledzę teraz ciekawy wątek na Bimmerforums. V8 LS w E46 - pożenienie jednego z drugim będzie wymagało zastosowania dodatkowego programowalnego urządzenia które będzie tłumaczyło sygnały z CAN-BUSa GM tak żeby rozumiał je np zestaw wskaźników w E46 - dość powiedzieć, że "translator" będzie musiał być napisany od zera przez programistę. O co chodzi z tym biturbo w M47? Można to gdzieś obejrzeć?
-
Panowie, temat swapa silnika z modelu innej generacji pojawia się po raz kolejny. Mam jedno pytanie: Czy znacie kogoś kto już zrobił takiego konkretnie swapa (silnik E60=>E46) i: 1. Silnik działa, nie w trybie awaryjnym 2. Działa cały zestaw wskaźników, zwłaszcza temperatura, obroty, wskaźnik chwilowego zużycia paliwa, lampka CHECK ENGINE 3. Działa ESP Temat jest bardzo ciekawy, ale E46 jest z tego co wiem mało wdzięczną platformą na swap ze względu na CAN-BUS. Parę lat temu na SR.pl był projekt swapa z 535d w E46. Budżet sprawiał wrażenie godnego. Projekt zaczął się z fanfarami, a skończył po cichu w zapomnieniu - nie znam szczegółów ale w światku firm tuningowych przeważnie oznacza to porażkę - w sensie tuner się poddał lub właścicielowi skończyła się kasa / cierpliwość. Podsumowując: wsadzić silnik do budy i go odpalić to jedno, ale żeby to działało jak fabryka - do tego jeszcze daleka droga. EDIT: znalazłem ten temat, auto jednak jeździło.: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=58327&hl=535d&st=0 Może TC ma jakieś info na ten temat - w końcu siedzi w elektronice?
-
W Sulejówku jest zakład zajmujący się sprzedażą nowych jak też regeneracją przegubów (22 783 12 83). Mają tą zaletę, że wymieniają na miejscu i w razie jakiejś draki wiadomo do kogo mieć pretensje. Miałem taka sytuację, że przegub kupiony na allegro padł po 3 miesiącach. Warsztat który montował stwierdził że przegub był niskiej jakości, a producent, że to wina warsztatu bo dali za mało smaru. Ostatecznie, oczywiście, winnego brak. PS. Oryginalna lewa półoś kosztuje 650PLN, ale nie jestem na 100% pewny, że jest z obydwoma przegubami. Powinna być, bo w realoem nie widzę osobno przegubu zewnętrznego, ale musiałbyś się upewnić. http://e-autoparts.pl/wal-napedowy-p-101271.html
-
Dzięki za podpowiedź w sprawie wału. :cool2: Te auta takie są - za ciężkie na przecinaka, a straty w napędzie też nie pomagają. Za to stabilność w każdych warunkach - niesamowita.
-
Żadne, mechanik zobaczył że jest naderwana. Mam takie same spostrzeżenia dotyczące napędu - luz jest na wszystkich elementach i pod obciążeniem nagle się kasuje powodując stuk. Możesz podać jakieś szczegóły tej taśmy - mechanik właśnie mi mówił że wg niego wieloklin na wale mógłby być ciaśniejszy - gdzie jest ten warsztat gdzie to robiłeś?
-
Lars, luzik to taki joke :cool2: W tym wieku w jakim mamy auta, zakładanie że przez lata nic się nie zepsuje wydaje mi się ambitnym założeniem. :wink: Usterki - tak z pamięci - podczas 85kkm jazdy: Z elementów nie eksploatacyjnych to tylko przegub wew z przodu i gumowe kolanko na dolocie. Z eksploatacyjnych przez 85kkm: sprzęgło (od razu z dwumasem), wahacze i tuleje przód, amory tył, poduszka skrzyni. Tarcze i klocki. Sporo rzeczy wymieniłem profilaktycznie - poduszki silnika, dyfra, podpora i tłumik drgań walu, wszystkie gumowe wężyki od pneumatyki. Z napędem zero problemów oprócz tego że puka przy zmianie biegów 1-2 i 2-3 - to chyba typowa bolączka x'a - u Ciebie też puka?
-
Jest tak jak koledzy piszą - zawieszenie jest stosunkowo drogie bo nie ma tanich zamienników. Lemforder robi wszystko, ale to nie jest tani zamiennik. Amory nie kosztują 4k. Bilsteiny B8 na tył (do x-a w M-paku nie ma niższego modelu) kosztowały mnie 800 PLN z fakturą.
-
Hahaha, tak Ci sie tylko wydaje ;-)
-
Kolego vartman3, nie słuchaj malkontentów. Jeśli ma być tanio dobrze i bezstresowo polecam 330xd w automacie, najlepiej po mocnym chiptuningu. Szukaj, na pewno znajdziesz coś w dobrej cenie. :cool2:
-
Skoro tak to atakuj - nie zapomnij zdać relację :cool2: Możesz go jeszcze kontrolnie zapytać jaki ma patent na CAN-BUSa.
-
Niech twój mechanik zagwarantuje, że jeśli ten swap nie będzie działał jak należy to oddaje całą zainwestowana kasę. Z tego co wiem pożenienie elektroniki nadwozia E46 z elektroniką silnika E60 nie jest łatwe - na pewno dużo trudniejsze niż posadzenie silnika na łapach i podpięcie wężyków.
-
Gratuluję zakupu. :cool2: To mogą być wyząbkowane tylne opony. Ale nie muszą ;-) Jeśli chodzi o wibracje, stuki itd te auta są magiczne :lol:
-
Nie chcę, poddałem się instynktowi stadnemu. Jak wszyscy to i babcia. ;-)
-
Dajesz 35 i masz mojego xd-eka który jest tak boski ze brak mi słów. :norty:
-
Panowie, przecież jest napisane że luz na każdym biegu jest inny - problem jest w skrzyni lub przed nią. Na pewno nie dyfer.