wonz

A ja polecam, przynajmniej model cdx-gt300 który mam od wakacji sprawuje się bardzo dobrze, nie przerywa na dziurach, ładnie gra i porządnie wygląda

no i wszystko w temacie :D dobrze że zrobiłem fotke bo sam bym do tego nie doszedł, dzięki :)

100 złotych... :shock: :shock: :shock:

W sobote założyłem blosa. Narazie ustawiłem go na oko bo niewiedziałem jak sprawdzić skład mieszanki. Na początku nie chciał w ogóle chodzić na wolnych obrotach, musiałem podkręcić śrubke podpierającą przepustnice. Silnik minimalnie się krztusi zanim wyjdzie z jałowych obrotów i jakoś dziwnie pracuje do około 3 tysiecy obrotów tzn. ma wibracje,wrażenie jak by nie chodził na jeden gar ale mniej odczuwalne, przy wyższych obrotach już gładko pracuje. Im bardziej wykręce śrube tym jest lepiej na coraz niższych obrotach ale chociaż wykręce ją na max to nie jest idealnie, a wtedy dużo pali :? jak ją trochę przykręciłem to da sie jeździć, nie strzela i mniej pali niż na śrubce(teraz to jest dla mnie najważniejsze) no ale pracuje gorzej i jest chyba troche słabszy. Niewiem czy mam za mały gwizdek czy to wina parownika (lovato major) a może poprostu trzeba to porządnie wyregulować...niestety następną okazję żeby się tym pobawić będę miał za tydzień albo dwa. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img126.imageshack.us/img126/9264/img1142mb4.jpg

ale kiedy jest bogata a kiedy uboga? co ma pokazywać miernik??

ja w weekend też zakładam :D to można jakoś sprawdzić skład mieszanki odczytując napięcie sondy lambda??

w te wakacje (Rewal nad morzem) miałem 2 kontrole i 2 razy przeorali mi cały samochód, za drugim razem byli ze służbą celną to myślałem że będą chcieli zaraz coś rozkręcać :mrgreen: ale najlepsze było to, że zatrzymali najpierw jakąś astre, zaraz podjechałem ja, policjant pogadał pare sekund z tym z astry i go odrazu puścił nawet nie sprawdził dokumentów, a ja oczywiście na pobocze, widocznie beemka wydała mu sie ciekawsza do kontroli :?

sprawdź sobie te rurke z kolankiem która idzie z pokrywy zaworów do gumy przed przepustnicą, ja ją miałem kiedyś pękniętą w poprzek tuż nad pokrywą i auto sie dusiło, a mixery najwieksze widzialem chyba 37mm

a zna ktoś może 520 rocznik `79 z wstawionym silnikiem 2.8 z okolic szczecina?? jakieś 4 lata temu kolega kupił takie cudo za 1500zl, mieliśmy wtedy po 17 lat śmigał nią bez prawka i po krótkim czasie musiał ją oddać spowrotem jak go pałki shaltowały.. :| jestem ciekaw co się z nią teraz dzieje... była wtedy ciemno granatowa troche hamsko pomalowana z zaciekami ale zdrowa, bez przeglądu, bez pasów.. ale zamiatała masakrycznie..:mrgreen: dzięki niej zacząłem chorować na BMW :D

wsyp troche trocin do skrzyni to ucichnie :mrgreen:

kolejna coroczna opłata była by dobra wg was?? a pamiętacie jeszcze coś takiego jak podateg drogowy?? zlikwidowali to i doliczyli do ceny paliwa. Teraz by sie to nazywało podatek ekologiczny i by rżnęli nas podwójnie :evil: Pozatym dodatkowa opłata np. 500 albo 1000zł to dla mnie już by było troche za dużo itak płace już ponad 700za OC... musiał bym się rozstać z moją siódemką tylko kto by ją wtedy ode mnie odkupił??? :|

Moj kolega mial starego scorpio 2.9 ghia, miał tam chyba wszystko oprócz skóry - z takich niecodziennych rzeczy pompowane siedzenia z przodu (takie śmieszne gumowe gruszki na wygiętym badylu :D ) oraz elektrycznie regulowane oparcia z tyłu i musze powiedzieć że tak przestronnie wygodnie z tyłu nigdzie mi sie nie jechało, pod tym względem nawet mietek w140 sie chowa i wydaje mi się że to jedyna przewaga skorupy.Niewiem jak jest w tym nowym, ale czy to nie jest przypadkiem stara wersja z doklejonym nowym przodem, dupą i nowym wnętrzem? w sumie nie wygląda najgorzej ale jakoś dziwnie. Dodam jeszcze ze kolega więcej naprawiał tego forda niż nim jeździł a to niebył jakiś grat, wyglądał i jeździł całkiem ok. Te auta się jeszcze trzymają kupy bo są w miare nowe, ciekawe jak bedzie za kilka lat :mrgreen: ja bym nie zamieniał. Poza tym deska rozdzielcza wygląda jak by ktoś napompował tą z mondeo i od razu widać po zdjęciach że siedzi sie tam wysoko jak na kiblu :lol: , chyba że akurat każdy z tych co widziałem na fotkach miał podniesiony fotel .. to miał być taki żart, dobrze zrozumiałem? :lol: w ameryce nie ma takich fordów jak u nas, a przynajmniej nie wszystkie, sąfordy europejskie i są amerykańskie co ty jakiś polonista jesteś? takich pierdół sie czepiasz... :duh: :mrgreen:

jak na razie od zakupu we wrześniu musiałem tylko wyważyć koła i wymienić pompe wody, zapłaciłem chyba 80zł za nowy zamiennik a robocizna gratis bo sam sobie wymieniłem :D rozwaliłem miske olejową - miska 165zł z przesyłką, olej 100zł, filtr+uszczelka 95zł, robocizna razem ze spawaniem łapy silnika 180zł czyli jednorazowo 540zł :| A jeszcze trzeba bedzie kupić przepływomierz, wymienić pół instalacji gazowej, może coś w zawieszeniu kuurde po wakacjach musze szykować jakieś 2tysie...i jeszcze alufelgi w planach... a radyjko tez by sie chciało nowe hehe :wink:

to dlaczego ja nie mam regulacji? moja jest z lutego `87 no chyba że ktoś mieszal przy kolumnie po tym jak była walnieta :| ja mam rok starszą a poducha była o to tu mnie zdziwiłeś :) tylko szkoda ze nie kierowcy tylko pasażera :wink:

z tym siedzeniem to wydaje mi sie ze ktoś założył poprostu elektryczne albo u kierowcy sie zepsuło i wsadzili zwykłe(?) ale raczej to pierwsze bo nie mam automatycznego lusterka a podobno jest zawsze z el. siedz. Chciałem sprawdzić seryjne wyposażenie ale karteczki pod siedzeniem już nie ma a jak napisałem maila do bmw to saćpiewali mi 122zł brutto za pełną identyfikacje vinu :lol: Ja mam kontrolke ale dziwnie sie to zachowuje - po przekręceniu kluczyka zapala sie na kilka sekund i poprostu gaśnie nawet jak nie zapne, tak ma być?

u mnie byla kiedyś poduszka :mrgreen: teraz została instalacja i świecąca się kontrolka, ale regulacji kierownicy nie mam, poza tym mam te podświetlane lusterka, mam też tempomat i podgrzewane siedz. z przodu + el. reg. lędzwi u kierowcy.. i elektrycznie reg. siedzenie tylko u pasażera :D

nie rozumiem opinii że jazda na światłach powinna być tylko na terenie niezabudowanym, właśnie powinno być na odwrót. Mi sie przydażyło ostatnio coś takiego, że wyjeżdżalem w lewo z krzyżówki w szczecinie, popatrzałem nic nie jedzie to ruszam i na środku krzyżówki nagle sie pojawił z naprzeciwka czarny focus jadący na wprost, bez świateł oczywiście. W ostatniej chwili wcisnąłem hamulec i przeleciał pare centymetrow od mojego zderzaka. Wyjechał spod wiaduktu pod ktorym bylo ciemno w słoneczny dzień jak by miał światła napewno bym go zobaczył... innym razem przechodziłem na przejsciu spojrzałem w lewo - nic nie jedzie, z prawej przejechal no to ide.. ale kuurde słysze ze cos jedzie patrze jeszcze raz a tu lanosik śmignął, nikt mi nie powie że światła w dzień nic nie dają, jeżeli nie to dlaczego motocykle muszą jeździć caly rok na światłach, może mi to ktoś wytłumaczy?? :8) :wink:

naprawde tyle roboty jest z tą klimą?? myslalem ze trzeba tylko założyc chłodnice sprężarke panel, rurki, coś tam jeszcze... :D bo kable są w bmw juz pociągniete z tego co wiem..... chyba że nagrzewnice trzeba jeszcze zmienić to rzeczywiście chyba jest troche rozkręcania :wink: aha i dodam tylko ze mi osobiście nie chciało by sie w to bawić, ale jeżeli dla kogoś klima jest super ważna to lepiej juz zalozyć niż kupić np. inną m5 w gorszym stanie z klimą

kiedyś mierzyłem stoperem i wyszło mi tak: na benzynce: ok 9,5s. na gazie: ok 12,5s. gaz na śrubke nienajlepiej wyregulowany :D

o super dzieki za tego linka, to znaczy ze za przełączanie na gaz u mnie odpowiedzialna jest ta kostka z przełącznikiem w środku..? a tego kiedy ma przełączać sie jakoś nie programuje ?? zanim to sie zaczęło dziać samochod stał troche bez akumulatora, ale wczesniej tez sie zdarzało ze mi sie rozładował i wszystko bylo oki...

ale da sie też założyć, wydaje mi sie, że chyba nietrudno dokupić używaną klime do e34... przy aucie za takie pieniądze jakiś tysiak to przecież pryszcz

ja powiem tylko tyle ze jak widzialem jak zarzynają tę e23 to mi żal d.. ścisnął..jak tak można katować... moje marzenie z liceum :roll: a ci kolesie w spodenkach w paski to kozaki byli :wink: :lol: czy tam taki jeden byl nie pamietam :mrgreen:

no tak tylko moja instalacja jest w ogole jakaś dziwna, mam jakiś komputer STAG 50 ale nie mam silniczka krokowego tylko wisi wtyczka i wstawiona jest śruba. No i właśnie,ten komputer to jedyna centralka i to przełącza z gazu na benzyne? czy jest jeszcze coś innego? gazownik mi powiedzial ze do tego w ogole nie ma juz oprogramowania i trzeba wymienic ale pewnie mnie chcial naciagnac, bo pytalem czy mozna dokupic sam silniczek jakis czas temu

właśnie nigdzie nie są zagięte węże... wszystko jest zmontowane tak jak było zresztą zdejmowałem tylko mikser z krótkim kawałkiem węża tylko do śrubki reszty inst. nie ruszałem a bylo wszystko ok. Może to elektrozawór? co w ogole decyduje kiedy ma się przełączyć, jest jakiś czujnik obrotów?

jakis czas temu zdjalem mixer i jezdzilem tylko na benzynce, a dzisiaj jak zmontowalem to spowrotem dzieją się dziwne rzeczy, tzn odpalam samochód na benzynie lekko dam gazu-przełącza sie na gaz i chodzi idealnie tyle ze jak dodam gazu to zawsze przy 2tys. obrotow nagle pyk i jade na benzynie lekko puszcze obroty zejda ponizej 2tys. dotkne pedał i znowu leci na gazie, co to moze byc?? w kablach nic nie mieszalem.