Skocz do zawartości

K3m0T1989

Zarejestrowani
  • Postów

    5 257
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez K3m0T1989

  1. 1. zależy od zniżek, miejsca zamieszkania, itp. Ale tak samo zaplacisz za 2.5 jak za 2.8, pewnie okolice 400/500zł, duże miasta może być wiecej. 2. M54 troche nowsza rodzina silników, troche bardziej lubi olej niż m52. M52 przed liftem auta czyli troche inny wyglad, m54 auta po lifcie, młodsze. 3. Od 2.0 do 3.0 w r6 masz spalanie bardzo podobne, przy LPG nawet pomijalne, wszystkie te silniki nadają sie do LPG bardzo dobrze, im wieksza moc tym potrzeba ciut lepszych elementów jak wydajny parownik, dobre wtryski, grubsze węze od gazu etc. 4. Zależy jaka to instalacja i jak długo auto na niej jeździ oraz jak mocno wszystko sprawdzisz. Auto że świeżym LPG sie nie sprzedaje bo sie instalacja nie zwrociła jeszcze, auto z długim stażem z LPG się sprzedaje bo mogą być objawy uszczelki pod głowicą. Auto z nowiutką instalacją LPG przed chwilą założoną sprzedający po prostu stwierdził że bez tego auto sie nie da sprzedać i założył pewnie jakieś najtańsze graty. Dobra instalka to powyżej 3tys lekko. 5. Można probówać mierzyć osiągi, można mierzyć kompresje ale to ci nikt nie pozwoli swiec wykrecac wiadomo chyba że pojedziecie do warsztatu. m52b28 jest dość kultowy z racji dość pancernej konstrukcji (nie tak jak żeliwne m50) ale jak na aluminium to daje rade i cieżko go zameczyć. Ogólnie vanos/vanosy do regeneracji wiec jakies 700zł na start jeśli chcesz żeby auto jeździło jak trzeba. Najważniejsze przy r6 to stan układu chłodzenia, czesto są problemy ze zbiorniczkami, chłodnicami, wiskozą itp. Trzeba dbać o chłodzenie bo jeśli ktoś przegrzał wcześniej silnik to czeka cie raczej remont. Spalanie tych silnikow w LPG to poniżej 10 w trasie spokojnej, do pewnie 20 jak zaczniesz w mieście gonić od świateł do świateł. Mi 2.8 wciąga średnio 13 LPG co uważam za rewelacyjny wynik.
  2. co do świateł stopu to przy pedale hamulca masz czujnik, możesz go wyjąć i troche poprawić, jak wyjmiesz to zobaczysz jak działa i jak go poprawić :) możesz robić co chcesz z podsufitką, zobacz za ile możesz kupić gotową, zobacz za ile zrobisz sobie to samemu i decyduj którą metodą chcesz to naprawić.
  3. sprawdz vin bo 2002r w sedanie to juz polifty szly raczej, od 2001 były a tutaj wsio przedlift wiec strzelam ze to jest 2001r. dodaj do tego że przyjechalo rozbite i tylko od ciebie zalezy czy odkryjesz co i jak bylo naprawione, do tego radom czyli zageszczenie oszustów na m2 przekracza dopuszczalne normy i trzeba już ubierac kombinezony ochronne :mrgreen:
  4. raczej tam nikt nie zagląda czesto, nawet jeśli to nie mierzy tych śrub i nie sprawdza jaki mają numer. Poza tym na pewno nie są to zadne specjalistyczne sruby, pewnie normalny gwint, dobranie takiej sruby to kwestia minut, ba nawet nierdzewne jak masz zyczenie sobie możesz zalozyc i tez problemu nie ma. Zdemontuj, zobacz jakie masz i albo użyj starych albo dobierz inne. Jakiś mega problem sam sobie stworzyles o kilka srubek.
  5. taa podstawowy błąd osób które chca poprawić brzmienie to nawalenie wielu głosników z myślą ze jakoś to zagra. Głośniki w ori miejsca, gwarantuje ci że kupujac głośniki 13cm i gwizdki, do tego zwrotnice i dobre radio już bedziesz zadowolony, jak dołozysz wzmacniacz to w aucie już nie wysiedzisz dając głosniej. Muzyke słucha się przodem, a nie tyłem. Zestaw odseparowany na przód kup, helixy, hertze, rockford, crunch coś takiego, dobre zestawy masz za 250-400zł. Do tego radio które potrafi sterować filtrami dolno i górno przepustowymi żeby ustawić wysokie dzwieki na gwizdki a niskie dzwieki na głośniki sredniotonowe. Jak mało basu (mnie pod samym radiem już poruszały spodniami takie głośniki) to wtedy coś do bagaznika basowego tylko. Tylne głośniki najlepiej wyrzuć całkiem albo radiem ścisz na zero. Do tego nie kupuj głośników tych takich podwójnych czy o innym kształcie niż okrągłe. Zestaw powinieneś zacząc od radia które ma to obsługiwać, bez sensu mieć fajne głośniki pod słabym radiem. Najpierw dobre radio, potem zestaw na przód, jak mało mocy to wzmacniacz pod ten zestaw, jeśli wtedy mało basu to jakiś głośnik w bagażnik. Nic wiecej nie potrzebujesz żeby słuchać mp3 czy cd.
  6. na mokrym według mnie łatwiej wejść w poślizg z racji takiej że otwarty dyfer jak dasz w palnik to zacznie ci mielić koło wewnętrzne i do uślizgu nie dojdzie. Przy szperze nawet 25% część mocy zostanie przeniesiona na koło zewnętrznę w zakręcie co już moze spowodować uslizg. Natomiast jeśli chodzi o zime czy coś takiego, nawet na deszczu to owszem pomoże o tyle że wyjeżdzając z parkingu cześć mocy pojdzie do koła o wiekszej przyczepności i dzieki tam masz odrobine wieksze szanse bo co 2 pędzone koła to nie 1. czyli podsumowując według mnie to dzieki temu jazda jest bardziej dynamiczna, poprawia się w zakretach jak czasem jedno koło delikatnie traci przyczepność to zamiast buksować jak szalone cześć mocy pójdzie na to drugie i będzie cie dalej popychać do przodu. Natomiast jeśli już bedziesz na granicy to ta zaleta napędzania drugiego koła może zostać szybciej przekroczona ale tu znowu wchodzi kolejny plus bo jak już przekroczysz tą granice to łatwiej autem sterować przy pomocy fajery i pedałów. tutaj też popatrz chociaż słabo widać ale zobacz pod koniec jak gościowi wreszcie się udało pojechać bokiem to zobacz które koło zostawia ślady, wewnętrzne zawsze się kreci jak szalone, zewnętrzne jedzie czysto bez żadnej kreski na asfalcie. Natomiast e30 ma sporo łatwiej latać z racji wlaśnie szpery. Dobra już na koniec kazania, szpera dla amatora nie, dla gościa co wie jak działa i jak używać tak. Chyba krócej sie nie da podsumować, amator wyleci na zakrecie, koneser pojedzie szybciej na zakręcie.
  7. pomyśl za ile on to musiał kupić, dostał to auto chyba jako gratis do innych. On na tym jeszcze zarabia wiec spodziewaj sie wszystkiego jakbyś jechał oglądać.
  8. ehh to srednio pasuje :P raz że pchanie znaczków M tam gdzie nie trzeba to jeszcze podswietlanie :) ja jestem na nie :8)
  9. - skoro nie pokazuje temp. silnika i to tylko podpiąc czujnik to czemu tego sam nie zrobił ? :) to taka sama ściema jak z klimatyzacją że do nabicia :) wiadomo że coś uszkodzone bo jakby było do nabicia to by sprzedający nabił za 200zł a nie opuszczał potem 500 i na dodatek mógłby napisać że klima działa. - reczny jest potrzebny, po prostu jeszcze się przekonasz i nie mówie tu o lataniu bokiem. - pewnie coś nie halo z czujnikiem bo żarówki by wymienił - no brak klimy, a swap według opisu zrobiony profesjonalnie :D ja to widze że sam wrzucił w jakiejś stodole na szybko byle było. - jeśli bije podczas hamowania to tarcze, jeśli bije podczas normalnej jazdy to coś nie halo (nie daj się nabrać na niewyważone koła bo przecież skoro jeździł to również by to zrobił) - zerwały się paski i uszkodziły wentylator. - lewy błotnik z drzwiami wyje niesamowicie, ktos to słabo składał :D na zdjęciach widać że tam linie się nie zgrywają i szczeliny. Ogólnie dla mnie - własciciel bardzo chciał tylko kasy brakowało i chęci, wiec to auto takie zabiedzone troche. Jesli nie ma sladu rudej to znaczy że malowane, sprawdzałeś miernikiem ? zobacz jak tarcze i klocki, jak opony czy za chwile nie trzeba wymieniać. według spokojnie 5tys do wrzucenia żeby to jako tako doprowadzić. Weź pod uwagę ile masz niewiadomych i czy jesteś gotowy ryzykować że niektóre mogą być poważniejsze i droższe :)
  10. Zalecane przez producenta zaloz. Warto poprawic tylko szczelinę przy elektrodzie, do tego często wymieniaj swiece. Ktos ladnie skrzywdził silnik taka instalacja.
  11. Poczytaj parę postów wcześniejszych i nie zalewaj pół syntetycznym
  12. Ja jeżdżę na żarówkach tungsram. Dobra jakość za duzo mniejsza cene niz philipsy czy osramy no i świecą mi już ponad rok takie żarówki gdzie philipsy blue vision dawaly rade 4 miesiące. W mijania mam +90, w długie +120 mocy. Jakos tak na opakowaniu jest. W sklepach ciężko znaleźć ale allegro ma wszysyko. Maja tez ładny dość bialy kolor światła.
  13. tak bez problemu je założysz :) wymiana prosta i fajna, kilka srubek i trzeba wyjąc kierunkowskaz też. Pamietaj tylko że soczewki są na h1 i długie i mijania, lampy zwykłe są na h7 długie i mijania. Polecam potem odwiedzić stacje żeby ustawić je poprawnie, na piwo dasz diagnoscie i ci ustawi tym przyrządem. najszybciej to zdejmij rączke recznego wraz z mieszkiem i zobacz jak to wygląda w kabinie, tam pewnie są srubki do regulacji i zobacz czy linka nie jest luźna czy coś, może za bardzo popuszczone. Jak tam wszystko bedzie dobrze wygladać to zagladasz już do tyłu wtedy do tarcz. jak coś to pytaj śmiało :D właścicieli kombiaków lubie bardziej :o
  14. Nie mylmy faktów :-) lampy soczewkowe to ori lampy samochodów przed liftem. Produkcja bosch i zkw. Wszystko pasuje bez problemu. Z policją nie ma problemów dopóki nie wsadzi się chińskich ksenonow za 60zl :-) Po lifcie byly wlasnie lampy bez soczewki też produkcja bosch i zkw. Jedne właśnie sie tak brzydko niszczą ale nie pamietam które. Można jeszcze spotkac bardzo dobre lampy produkcji hella ale to nie ori a zamiennik czy tam akcesoryjne ale o bardzo dobrej jakości. Ten silnik nigdy nie powinien chodzić na oleju pół syntetycznym. Zmień na taki jaki powinien być, możesz dla pewności zrobić plukanke przed zmianą. Reczny to moze zerwane linki przy dzwigni albo coś z tyłu trzeba zajrzeć do tarczo-bębnów.
  15. no kolejny trumniak :) lampy przednie wymień bo te już mają dość :) nawet normalnymi żarówkami tak się przepalą wiec od razu wrzuć soczewki. zderzaki zrób w kolor, ładniej auto wygląda po takim zabiegu, sam u siebie z miesiac temu poprawiłem progi i zderzaki w kolor i sporo lepiej. do tego zadbaj, zmień olej na syntetyk, reszte płynów też możesz zmienić, ogarnij co nie działa i bedzie malina. Komunikat kuhlwasser pruffen wskazuje na albo mały stan w zbiorniczku albo uszkodzony czujnik lub wtyczkę. Podnieś przód auta, pod zbiorniczkiem masz czujnik, 2 przewody wciskane (wtyczka), zdejmij wtyczkę i oczyść ją, popsikaj jakimś penetratorem, odrdzewiaczem i zobacz czy pomogło. Oczywiście jeśli masz dobry stan płynu. Jesli nic się nie zmieni i nie ma uszkodzeń na kablach od tego czujnika to zostaje ci wymiana czujnika :) też robiłem to ostatnio, fotki masz u mnie w galerii jak coś. U mnie wymieniłem czujnik ale i tak pomogło dopiero czyszczenie styku w kostce :) na co ci telefon w aucie ? :P
  16. jeśli chcesz miec to na oryginalnym kluczyku to troche zabawy bedzie :) natomiast jeśli przeżyjesz osobnego pilota to jakieś 100zł max takie coś :) sam sobie to podepniesz nawet. Kupujesz centralke z pilotami i wpinasz sie w przewody zamka centralnego, zdaje sie ze w nogach od strony kierowcy są. Ja tam mam założoną.
  17. przecież to jest proste, wyciagnij np. lampke od podswietlenia rejestracji i podaj tam z prostownika 12v, albo od spodu bezpośrednio na alternator jeśli jest dojście. No i wkładek zamków dalej nie naprawiaj :) jak masz aku pod maską to możesz maskę otworzyć, trzeba wyjąć nerki i otworzyc maskę i wsio.
  18. z tego co widać to najważniejszego nie napisałeś co trzeba poprawić wymienic :) lampy przednie już wypalone na maksa. Mają to do siebie że w środku plastik peka i żółknie :) coś z wnętrza wrzuć też,
  19. raczej na m forum pytaj :) tam sie wiecej dowiesz. Zdjec srodka nie wrzucil czyli ładny syf musi być, nitki z kierownicy już porwane czyli i przebieg pewnie wiekszy.
  20. teraz powoli jest dobry czas na kupno mocnego wyposażonego 328 czy np. e46 330i lub ci. Zaczną drożeć szybko, zachowane w ori stanie stają sie inwestycją. Widać to po cenach gdzie 328 nierzadko trzeba dać 20 już. ja mam dość dużego rodzyna bo kombi z 2.8 to mega rzadkość :)
  21. ogólnie pamietaj że to jest marka premium, to nic że ma 20 lat auto czy wiecej ale czasem koszta dalej są premium. Bardziej skomplikowane silniki, bardziej rozbudowana elektryka zazwyczaj (chyba ze golas), do tego bardziej skomplikowany zawias, do tego napęd na tył który jeszcze dokłada pare elementów. W jakis normalnych miejskich autach masz z tyłu belke i 2 gumy jakieś i prawie nie do zabicia, tutaj masz gum w liczbie dwucyfrowej na samym tyle (oprócz compacta bo ma belke), do tego mocowanie dyfra i wał itp, tam tez kilka gum które czasem trzeba wymienić, po takim wieku obowiązkowo bo nie musze mówic jak wyglada guma która ma 20 lat ? skoro jedziemy dalej to silnik, jaki by nie był to albo sie poci albo zaraz zacznie, uszczelki czyli guma + wiek = wycieki i nie ma litości bo musi, co z tego że uszczelka kosztuje 30zł jak mechanik wezmie 300 bo trzeba troche rozgrzebać silnika :) do tego tak jak pisałem czesto auto meczone z racji napedu, wiem bo sam mam juz 2 i czesto odwiedza czerwone pole, w zimę to samo bo opon nie szkoda :P nie mowie że źle ale mało jest takich osób co coś wymieniają jak zaczyna halasować. Po takim wieku potem przychodzi myśl że lepiej sprzedać za grosze niż poprawiać auto. Lecimy dalej, blacharka musi sie poddać i ogniska korozji będą albo już zamaskowane (czyli wyjdą) albo się pojawią nowe w innych miejscach. Wszystko jest do ogarniecia ale trzeba sie liczyć z tym przy kupnie że trzeba dołozyć do auta, do bmw czasem wiecej niż planujemy. Czesci są w miare rozsądne ale i tak czasem sporo droższe niż do forda czy golfa nawet zamienniki. Znowu slabej jakosci zamienniki jak wlożysz to auto nie jeździ jak trzeba, denerwujesz się ze naprawialeś a auto dalej stuka, sciąga, drży itp. I nie jesteś wtedy zadowolony z zakupu, a nie o to nam chodzi wszystkim. Jak jesteś swiadomy że to taka panna za która trzeba się mocno nachodzić żeby się do ciebie w ogóle raczyła odezwać to śmiało, natomiast jak chcesz codziennie wsiadać i tylko jeździć i zmienić olej to są tańsze i młodsze auta które sprawią mniej problemów :) ja sam z 2 młodszych aut przesiadłem się na starsze, lubie nim jeździć ale widze że ma 20 lat i godze się na to kiedy coś się poddaje jak amory, wisko. A na koniec, auto fajne, zajezdzasz na miejsce i z miejsca masz np. do kupienia opony (zima lato albo oba komplety bo tam szrot), do tego leją amory, wisko nie zasprzęgla, i tarcze cienkie wiec komplet z klockami do wymiany. auto kupiles za 5, na start wrzucasz 3 bo przecież trzeba zmienić olej i świece, płyn jakiś chocby hamulcowy bo to bezpieczeństwo, a ten pewnie od nowości jest bo kto z was pamieta że płyn chłodniczy, w skrzyni dyfrze, hamulcowy czy do wspomagania też trzeba wymieniać co pare lat :) amen :D
  22. wieksze głosniki sa koło nóg właśnie te 13cm, mniejsze są w drzwiach to co widzisz. Przy 60 koniach w twingo to nikt cie nie wyprzedzał bo cie nikt nie wyprzedzał, a nie dlatego że tak pędziłeś jak szybki i wściekły, a to róznica :mrgreen: już po twoim pisaniu widać że auto i tak kupisz bo ktoś je przeleciał woskiem i się swieci mocno lakier i entuzjazm sporo za duży do kupowania. wez pod uwage że tam je kupił w jakimś komisie za cene złomu wiec dobrze sprawdz, jedz na stacje diagnostyczną żeby zobaczyć jak wygląda zawieszenie i ogólnie wejdziesz pod auto czy jeszcze jest czym hamować, czy w ogóle hamuje, czy amortyzatory jeszcze jako tako żyją. Jak widać po wydechu jeździł stary emeryt do kościoła a wydech taki załozył żeby sobie czasy wojny przypominać. Ze zdjec widać ze z przodu jest zawias obnizony pewnie sprezynami, wiec poprzednim włascicielem był młody gniewny człowiek, przed nim pewnie też. Wiec mimo słabego silnika i tak lekko nie miała. Wiec jest spora szansa że auto było użytkowane mocno natomiast dbane wcale z racji ograniczonego budzetu młodych ludzi. inna sprawa może być taka że kupił dla siebie ale sprawdził co i jak z autem dopiero tutaj i pcha je dalej bo szkoda kasy ładować.
  23. lada moment bedą jeśli już ich nie ma :) jak nie ma to już jadą albo są klepane :) spokojnie :) ulep dla każdego sie znajdzie hehehe szukaj szukaj bo łatwo nie bedzie.
  24. przy takim wieku i tak trzeba coś poprawić :) moje bezwypadkowe a próg musiałem poprawić z prawej strony. Zawsze coś jest bo już wiek taki że zaczyna cieknąc z każdej strony bo musi, uszczelki po 20 latach nie mogą trzymać płynów z silnika też. Miernik dobra rzecz, sam kupiłem i teraz nie ma litości, przy takich autach nikt nie robi akcji zeby oszukać miernik (tak sie robi przy autach za grube dziesiątki i setki tysiecy czyli oryignalne elementy i szpachla z metalem), a przy takich zabytkach to miernik wszystko powie :) no chyba że oko lakiernika bo akurat ja jestem ślepy i nie bardzo widze lakiernicze poprawki :) wrzuć auto to oceny jak gdzieś jest wystawione może coś znajdzie się na co zwrócić uwagę, sprawdź vin czy sie w miare zgadza wyposażenie chociaz to i tak pikuś, ważne żeby kierownica po dobrej stronie była od poczatku :)
  25. za 20 tez e90 sie kręcą :) dla każdego jest auto na rynku :) jest popyt jest i podaż.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.