Dragon240-BMW Klub Polska

Jack325e: Jestes pewny ze jak nie ma klimy to i filtra przeciwpyłkowego nie ma. Wydawało mi sie ze jest w kazdej Bemce tylko róznią sie od siebie w zaleznosci czy jest klima czy nie ma ale zawsze jest. Czasmi są to dwa filtry zaraz przy dmuchawie kształtem przypominają filtry do expresu do kawy i są po dwóch stronach wlotów do nagrzewnicy[/i]

sa wetnylowane czyli mają lepsze chłodzenie. jak nazwa mówi mają wentylacje nie przegrzeją sie tak jak zykłe. Wygladają jak dwie tarcze sklejone ze soba i miedzy nimi przerwy albo jedna tarcza z rowkami i nawiercana.

Boze ale roztrzasanie. wiem jak odbywa sie odciecie zapłonu. wiec brez szczegółów szkoda czasu. co do odciecia zapłonu na 5 biegu kreska weszła dosc daleko na czerwone pole ale odpusciłem gazu bo bałem sie ze cos sie stanie jechac na czerwonym polu w srodku niemiec to chyba głupota wiec odpusciłem ale odcił by napewno. Zreszta nie o to tu chodzi jak jest juz na czerwonym polu to pociagnoł by jeszcze troche na dłuzszym biegu napewno. Co do przekłamywania licznika wiem o co ci chodzi nie tłumacz mi jak baranowi ale pisze ze obtrotomierz wlazł na czerwone pole wiec to wyklucza przekłamywanie predkosciomierza !!!!! Niech ktos zamknie temat bo nie idzie sie dogadac

asekuracyjniewymien jak zostana dwie zielone kratki

To co napisałem to był oczywiscie żart, ale fakt słyszałem ze w wersjach produkowanych na jakis tam kraj i nie wiem w jakiej wersji. Czerwona kratka unieruchomiała auto.

chcesz sie załozyc ze moze dojsc do odciecia na 5 biegu ?????? Czy posądzasz mnie o sciemy wiem bo jechałem i byłem nawet jakio kierowca w tym samochodzi dochodzi do odciecia zapłony na 5 biegu. Jezeli nie rozumiesz co to znaczy to pwoem ci ze skazówka obrotomierza dochodzi do czerwonego pola !! Wtedy prędkosciomierz wskazuje 220 km Do Kowala: Kowal jezeli silnik odcina na 5 biegu zapłon a predkosc max E36 320i to 220km to twoim zdaniem licznik przekłamuje ????. Obrotomierz wchodzi na czerwone pole. Uważasz ze przekłamują obydwa zegary ???

Zgasnie ci na Amen :P

Kowal: To nie o to chodzi, że mysle, że biegi powoduja podciaganie predkosci wszedzie (w kazdym aucie). Czy posądzasz mnie o takie idotyczne myslenie???. Zawsze miałem w autach tak ze na 5 biegu nie szły do odciecia. W tym jest inaczej. Sam pomysl na obciązeniu (około 400 kg) auto jedzie do odciecia zapłonu na 5 biegu. Powiem ci jeszcze ze idze bardzo łatwo to nie zaden wyczyn dla niego. Wciskam pedał w deche i po jakims czasie mam odciecie zapłonu nawet przy delikatnych wzniesieniach nigdy sie nie spotkałem z czyms takim. Myslałem ze auto ma wyliczone przełozenia tak aby na 5 buegu isc wysoko ale nie osiagnac odciecia, a tutaj z takim obciazeniem i nawet pod delikatne wzniesienia na autobanie to auto osiąga. Wiec wtedy pomyslałem tak jak twórca postu ze jakby miało dszkrzynie 6 biegów to posżło by wiecej mysle ze 250 km/h napewno a wiecej no pewnie nie. Skrzynia od M3 mysle ze ma tak zrobione przełozenia ze 6 bieg ma chyba 250 km do odciecia ale nie jestem pwewny moze ma ograniczenie elektroniczne. Mając 6 biegów na kazdym wczesniejszym (sadze ze jest mniejsze przłozenie wtedy kazdego wczeniejszego) autu jest łatwiej ciągnąc. Tak mi sie wydaje wiec teoretycznie w 320i powino sie zwiekszyc przyspieszenie i predkosc max. Jezeli z przełozeniami sie myle to mnie popraw, ale jezeli chodzi o rozwiniecie predkosci przez moją 320i do 250 km/h mnie nie przekonasz bo wystarczyło by zeby miała 6 bieg i kazde przęłozenia krótsze i o jeden bieg wiecej i o 30 km/h bójneła by sie bez problemu i szybciej by przyspieszała była by rakieta na maxa. Teraz jak sie ruszy z kopyta to wciska ładnie w fotel. Tak egzemplarz jest bardzo zadbany mozna powiedziec wytjatkowo ale jest bardzo biedny nie ma żadnej elektryki i ciekawosctka jest z konca 91 roku dokładnie z grudnia, ale o dziwo jest zdrowy na maxa blacha podwozie silnik nie ma grama rdzy nawet na podwoziu kompletnie nic kazdy zazdrosci tej E36

Pieknie ładnie. Trudno najwyzej kiedys ją podniose sobie. Miałem teraz obniżoną cała chyba 30 mm i byłod dobrze. Kwestia krawęzników to raczej nie ma sie do obniżania. na niektórych parkingach naprzykład u mnie pod blokiem jest taki wysoki krawęznik ze kazdym autem chyba ze terenowym. Podjeżdzając za blisko złamiesz zderzak rozwalisz chłodnice. Nie mam zamiaru sprawdzac czy przejdzie mi zderzakiem nad kraweżnikiem na parkingu, ale o jazde na drodze. Czu bede sie zaczepiał na progach spowalniających albo zaczepiał o studzienki i rył po wpadnięciu w dziure

Kowal: Tak sie zastanawiam. Nad wypiowiedzią ze predkosci maxymalnej nie podniesie pomijam aspekty ekonomiczne tej przeróbki i wszelkie inne. Chodzi mi tylko o wyniki. Dlaczego sądzisz ze nie podniesie predkosci maxymalnej. Mój ojciec ma 320i. Jezdziłem tym i powiem ze bardzo dynamiczne to auto jest. Predkosc maxmalna 220km. Jechalismy tym na autobanie w niemczech w 4 cztery osoby z bagazami i jechała ona 220km/h az do odciecie zapłonu na 5 biegu. Własnie wtedy byłem przekonany i sobie pomysląłem ze jakby miała 6 bieg poszła by z 250km/h. Czyżbym sie mylił ?. silnik do predkosci maxymalnej pięknie ciagnoł z pełnym obciazeniem a predkosc maxymalną osiągnoł az odcinając zapłon na ostanim biegu. Byłem przekonany ze poszedł by dalej leciutko.

Własnie to inspekcja czasowa a kratki to kratki zwiazane z olejem sorry za bład

wszystko wporzadku pozdrawiam

Tak jak kolega posiadam dyfer orginalny z 1,8 is przywiedziony w aucie z Angli i rozebranym na czesci stan super i cena dobra niski przebieg. Polecam

Temat szeroko opisany niejednokrotnie na forum zadał bys sobvie troche trudu i poszukał !!

tak z 1000 zł trzeba liczyc

Czesami nie łacza styki znaczy zasniedziałe są i trzeba dobrze wyczyscic problem opisywany juz na forum

Jasne napis inspekcji pojawia sie po wyczerpaniu zielonych kratek. Poprostu skasowałes inspekcje i nabiłes kratki wszystko jest ok

Wiec tak dobre są bremo a co do wentylacji to jak nie miałes wentylowanych to juz chyba raczej nie wstawisz innych ale moze sie myle. Według mnie ratuje cie tylko wymioana tarczy na wentylowaną razem z zaciskiem hamulcowym i jego mocowaniem wtedy tak. Wiem cos bo robie swap z 1,8is na 2,5 i w jednej są wentylowane a w tamtej nie

Witaj kolego dzisiaj poszła do ciebie. wiem kupiłem juz supersport 40/30 ale za 410 zł

Moze cos zrobiłes ze płyn nie dostaje sie do bloku tylko co. Nie wiem dokładnie co tam mogłes nagrzebac ale moze jest mozliwosc odwrotnego załozenia termostatu. Naprawde nie wiem co moze byc przyczyną ze wchodzi ci o połowe mniej płynu

Panowie dajmy spokój chłopakowi kazdy chyba kiedys przechodził takie etapy w życiu ze był podatny na wszystko co pisza sprzedawcy i inni znajomi co sie nie znają zabardzo

Tak własnie, o tym nie pomyslałem, że mogł zadawac pytanie bez sprawdzenia czy w układzie jest płyn. Jezeli wchodzi tam 10L tak jak do mnie zreszta, to wiekszaosc jest w bloku i w nagrzewnicy w chłodnicy moze byc max 5 L. Dlatego sprawdź czy nie masz w układzie płynu bo dlatego moze ci nie wchodzić wiecej

Ja osobiscie polecam 318is z wielu powodów. Najwazniejszymi powodami jest to ze silnik M42 jest lepszy od starszego M40 i nowszego M43 chodzi o waryjnosc, w dodatku jest na łancuszku co w przypadku M40 nie wchodzi w gre, a w przypadku M43 o ile sie nie myle nie koniecznie, wiec jak kupisz na pasku, to masz odrazu dodatkowe koszty bo wiadomo lepiej wymienic i miec pewnosc niz ma strzelić i tak co jakis czas. Druga sprawa zasadnicza to moc (140KM), a ta sama pojemnosc w przypadku zwykłego 1,8 albo niewiele wieksza jak w przypadku 1,6. Ta róznice czuje sie bardzo miedzy pozostałymi dwoma konkurentami. Spalanie relatywnie niskie w porówaniu do mocy z tego co pamietam róznica jest niewielka a ile frajdy. Według mnie jezeli BMW E36 to zaczynając od 318is w góre :). Ale to mówi zwolennik jazdy która daje drenaline. Osobiscie mam 323i wczesniej miałem 318is a jeszcze wczesniej 525i i niżej niz 320i nie zejde. Powiem ci ze juz 320i ma swietne kopyto, ale to po za konkurencją bo o nią nie pytałes

nie chciałem przesadzic ale na poczatku miałe napisac z 50 tys

Tak jak pisze Kornelio sprawdzić uszczelniacze zaworowe, a potem ewentualnie lac mineralny. Jak nie pomoze całkiem to napewno duzo, a jak wyjdzie ze to uszczelniacze to masz pronblem z głowy. Czasami nie wato sie spieszyc z decyzjami, Jako ciekawostke powiem tobie, ze miałem kiedys Peugeota 309 GTI. Te dziadostwo piło mi olej jak diabli. Nie uwierzysz ale 1L oleju na 500km. To sie musiałem nakupowac oleju. Po pewnym czasie zaczęłem jezdzić na Orlenie :) , bo jak mu dolewałem ci chwile po litrze, a z dwa razy tyle wypalił, ze prawie po 3 L na raz musiałem nalac zreby był stan ok, to nie było sensu lac czegos dobrego, bo na tak krótki czas to sie nie opłacało, a na takie małe przebiegi to nie był zły olej :). Okazało sie ze wina była w uszczelniaczach po wymianuie nie brał grama oleju, a uszczelniacze były pokruszone, ale tak sie stało po montarzu LPG Gaz jest suchy i zimny powoduje twardnienie gumowych elementów, tamte uszczelniacze po 14 latach musiały byc zużyte gaz je załatwił do końca.