bolek1521

wzmacniacz masz po lewej stronie za tapicerka w bagażniku oczywiście. sprawdz głosniki te basowe czy napewno sa dobre.

ta druga jest nie daleko mnie (8km) jak chcesz to moge w sobotę podjechac i sprawdzic..

kolega ma trochę słabszego magnata w escorcie i naprawdę gra całkiem nieźle ogólnie dużo plusów słyszałem o magnacie ; > koego nie porównuj escorta do bmw. miałem magnata 2kw i głosnik ground zero,widziałem jak gra w dacii logan blachy drżały w niestety juz tak nie było;) jesli juz chcesz nowe to wez pod uwagę to np.http://allegro.pl/infinity-ref-1260-wzmacniacz-gta-270-dietz-10mm-i2089727885.html' lub to http://allegro.pl/jbl-cs1214-mdf-crunch-gpx500-2-250w-250w-rms-i2110939100.html

kolego wydaje mi sie ze to jest troszke słabe:) kable to nei jest duzy wydatek ;) spójrz na to http://allegro.pl/zestaw-car-audio-subwoofer-wzmacniacz-kable-i2115225153.html

myśle że jak dasz rade to bedzie sporo chetnych na cos takiego i oczywiście jak nie bedzie kosztowac majątku hehe

kolego Biały jak dasz rade cos wykombinowac to daj znac na PW lub na ogólnym bo ja byłbym chętny na taki układzik żeby mi się nie świeciły kierunki

to kolego może by dalo radę aby Twój kolega zrobił tego więcej i opchnał?

tu masz Alpiny 18 na mojej http://img684.imageshack.us/img684/1800/c131733173.th.jpg Uploaded with ImageShack.us

tak jak pisali wyżej popsikaj wszystkie tuleje na sankach i przestanie skrzypieć. ja proponuje olej w spray'u choć wd tez da rade

nie wiem jak to jest ale nie zmieniając wartości ece na us są dzienne tak jak pisałem. więc ta funkcja odpada. faktycznie jakby wstawić cos w kabel do kierunkow co by zgubiło ten znikomy prąd byc może że udalo by się osiągną "sukces" i mieć te nieszczęsne kierunki za sobą ale póki co nie udało mi się ich wyłączyć podczas włączenia xenonów. same dzienne świecą bez kierunków dopiero jak włączymy światełka zapalają się te kierunki :/

wg mnie teraz to już za pózno na cokolwiek. 14 dni masz na oddanie samochodu w razie ukrytej wady przez sprzedającego a piszesz że rok temu kupiłes. kolego granice 250tys km co masz to norma w tych furkach tak że spoko. ostatnio kolega kupił Vw z 2008r na liczniku zaledwie 90tys a okazało się że ma prawie 500 000 :)

no wieć mówie że metodą prób i błędów jak wyłączałem te funkcje pokolei wyszło że tylko ta funkcja jest odpowiedzialna. ale ciekawe jak jest podczzas uruchamiania tej funkcji. jak bede kiedys coś robił ncs to sprawdze to i dam znac

chyba jednak nie da rady z tymi kierunkami nic zrobic. poprostu muszą świecić i już a szkoda. dziwi mnie tylko cos takiego że wyłączając tą funkcje nie zmieniłem wartości EINZEIT_DRL na nicht aktiv a dzienne były nadal a wychodzi na to ze powinno zgasnąc. nie wiem moze ktos ma jeszcze jakies pomysly?

no nie wiem jak jest z cewka byc moze ze jej nie trzeba ale ja przenioslem i to i to. kazdy elektronik lub ktos taki zrobi Ci to w 5min wiec wg mnie szkoda kombinowac

proszę http://img11.imageshack.us/img11/5395/dsc00702jt0.th.jpg Uploaded with ImageShack.us

jest fajnie bo nie ma kierunków przy dziennych ale było by fajnie jakby nie swieciły sie te kierunki pozniej. ide zaraz walczyc to zobaczymy

ok pozniej sprawdze a za co te funkcje są odopwiedzialne? bede dzis kombinował to dam znac jak poszlo

witam panowie czytalem czytałem i spróbowałem swych sił w mojej e46 przedliftem ze światłami dziennymi i się udało. wiem że ten temat raczej nie tu ale w tym dziale więcej osób czyta i może się komus przyda i ktos pomoże co dalej. otóż taki przypadek jak jest u mnie jeszcze nigdzie nie wystąpił chyba. otóż światła dzienne świecą tak jak ma być czyli po przekręceniu kluczyka świeća się światla drogowe. postojowe się nie świecą czyli można powiedzieć bajka. ale problem robi się dalej otóz po przekręceniu pokretła na światła postojowe dalej świecą "dzienne" + postojówk+ kierunki tak jakby 50%mocy. natomiast jak pokrętło wezme na pozycyjne gasną "dzienne" ale nadal palą się kierunki. czy da rade te kierunki jakoś wyłączyć i na postojówkach żeby nie bylo dziennych? oto co zmieniłem: DRL_DIMMUNG wert_01 na wert_02 TAGFAHRLICHT_ECE nicht_aktiv na aktiv GED_FL_ALS_DRL nicht_aktiv na aktiv FERNLICHT_DRL aktiv EINZEIT_DRL wert_01 TAGFAHRLICHT aktiv PROGRAMMPARAMETER_LSZ_1 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_2 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_3 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_4 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_5 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_6 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_7 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_8 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_9 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_10 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_11 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_12 us PROGRAMMPARAMETER_LSZ_13 us

on sie tłuamczy że to on nie robił tylko komuś oddawał a tamen koles tego mu nie chce uznać. dowiedziałem się w konkretnym serwisie pomp że gdyby padła elektronika to samochód wogóle by mi nie jechał a mój problem leży tylko i wyłączeni po stronie jakiegoś uszczelniacza lub uszczelki. powiedział że 2tys zł to jest koszt wymiany elektroniki i wszytskiego co tylko możliwe a naprawa tej uszczelki to jakies 200-300zł. a mechanik wymiguje sie na wszytskie sposoby i juz wiem ze poprsotu kreci i pompa nigdzie nie była tak samo jak i pewnie cała reszta tylko zgolił kase i jet happy. zobaczymy co dalej bo jak narazie to ma skrecic wszytsko i oddac samochod niestety nie naprawiony. powiedziałem ze spotkamy sie i tak i tak na drodze sądowej bo bedzie robiona ekspertyza wymienionych elementów,. zobaczymy co to bedzie

A czy są jakies szanse aby im to udowodnić że wczesniej nie wymienili tego tłoczka czy raczej nie bardzo?

witam. na pocżatku chciałbym przeprosić za źle zatytułowany temat i to że sprawa nie dotyczy się BMW lecz innej marki ale chodzi o pompe VP44 i jej naprawe. otóż mój brat ma opla która mial problemy z rozruchem z rana. jak udało się odpalic to juz palił aż do nastepnego ranka i znowu był problem z odpaleniem. nie pomagała pompka na powrocie ani inne cuda wyczytane na forach. samochód poszedl do mechaników stał u nich 5tyg. kombinowali też na różne sposoby i nic. więc poszla pompa vp 44 wtryski i turbina do regeneracji. lączny koszt 4200zł. stwierdzili że nie pali przez pompe, ze wtryski leją a turbina puszcza olej i ma luzy na wirniku. dodam że samochód przed remontem mial siłe i jak mu się depło to nawet dymka nie puścił. wiec naprawili no i było może ze 3 mies spokoju z odpalaniem po czym znowu te same objawy. zrobione może max ze 3-4tys km. samochód trafił znowu do nich posprawdzali posprawdzali i stwierdzili ze wina lezy po stronie pompy ktorą odesłali do człowieka który ją 'regenerował'. powiedziano nam ze jeżeli uszkodzeniu ulegl element który był naprwiany to bedzie w ramach gwarancji naprawione ale oczywiście okazało się że tym razem spaliła się płytka (elektronika) w tej pompie i koszt naprawy 2000zł. teraz 2000zł i wczesciej za pompe też 2000zl wieć razem 4000zł za naprawę pompy? co panowie o tym sądzicie. z tego co wyczytalem to mogli wczesniej tylko zmienic jakis tranazystorek w tej pompie i mogło pomóc ale nie wymienili jakiegos tam tłoczka która się zaciera i teraz spaliło elektronikę ale czy to są aż takie koszta? prosze o jakieś mądre słowo i proszę moderatorów aby szybko nie usuneli tego posta. bedę szukał też kogoś żeby sprawdził mi ta pompe i jak coś to chyba oprze sie wszystko o sprawę cywilną po sporo kasy poszlo w błoto.

powiem wam jedno. nie wiem jak w starym pilocie ale w nowym modelu bateri nie musi byc. da rade zakodowac immo bez bateri i samochód zapali bez problemu tylko oczywiscie centralny nie bedzie działał ale silnik sie uruchomi. tak ze napewno zle zakodowales kluczyk. pamietaj o zamknietych drzwiach

a ja mam prośbe czy mógłby mi ktoś z kolegów pokazać które to jest imobilajzer. potrzebuje go przelutowac do drugiego kluczyka i nie wiem które to. z góry dziękuje

no bo w tym drugim kluczyku "rozbieralnym" to imobilajzer to była taka mała "pestka" a w tym kluczyku to jest wlutowane w tą płytke. no zobacze.

podepne sie pod temat. ostatnio upral mi sie kluczyk i nic nie działa. tzn nie zamyka ani nie otwiera podejrzewam że coś sie spalilo choć ja nic na płytce nie widze. teraz pytanie jak kupie uzywny pilot to da rade przelutować imobilajzer? czy moze uda sie naprawić ten pilot? jak myslicie?