
TNR
Zarejestrowani-
Postów
235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez TNR
-
Płukanka wcale nie jest konieczna. Jak się boisz wycieków po przejsciu na syntetyk to tym bardziej powinieneś się bać płukanek... Zalewaj syntetykiem i delektuj się nowym miłym dla ucha dźwiękiem ;) Na filtrze też nie oszczędzaj - bierz np. manna i odpuść filtrony etc.
-
Widzę, że jesteś z ligi zarażonych przez starszych mechaników, którzy boją się syntetyku jakby to kwas był! Przestańcie się bać zalewać silnik syntetykiem - jeśli nie wiadomo co było wcześniej. Za każdym razem następny właściciel tym sposobem powinien schodzić o klasę niżej, więc w skrajnym wypadku 3 właściciel leje minerał. Skoro masz dobry silnik zalej go dobrym olejem. Koledzy od diesli może nie czują/słyszą takiej różnicy, ale ja na własnej skórze/silniku przekonałem się jaka jest różnica i postanowiłem szerzyć tę wiedzę. W półsyntetyku masz 30%dodatków syntetycznych reszta to zwykły minerał. O rzeczach oczywistych teoretycznych jak zrywanie filmu olejowego itp nie będę gadał. Kolejnym miarodajnym sygnałem, że syntetyk jest lepszy jest tempo w jakim znika lampka smarowania po zapaleniu silnika. Na syntetyku od razu, na świeżutkim półsyntetyku ze 2-3 sek później. Dźwięk pracy - także znacznie lepszy na syntetyku. Owszem zaraz będzie 100 głosów,że zrobili 200 tys na półsyntetyku i jest super - ale czy różnica 100 złotych na wymianie oleju jest tak istotna, żeby jeździć na niededykowanym i z dużo gorszym parametrami technicznymi oleju? Jest dużo wpisów, ludzi którzy jeździli na półsyntetyku i przeszli na pełny syntetyk i nic im nie cieknie. Czyli mieli świadomość jeżdżenia na gorszym oleju i przeszli na ten niebezpieczny płuczący wszystko syntetyk - cieszą się z tej zmiany. Bardzo dużo jest takich, którzy dodatkowo robią płukankę, bo nie wiedzą co było wcześniej i zalewają syntetyk...Nikt się nie skarżył, a myślę, że natrafiłby na taki wątek jak ten i opisał swoje niemiłe doświadczenia. Nie znalazłem ani jednego, na żadnym forum bmw, żeby ktoś żałował lub miał w zw. z tym problem!
-
dokładnie - najłatwiej rozpoznać po tym czy rozdwaja się tylna etykieta. To już jest trudniej podrobić i tego nie robią. Generalnie trzeba uważać, bo w podróbie w najlepszym wypadku będziemy mieli zwykły minerał...
-
ile ludzi tyle rad, tylko, że na szczęście mniej jest takich motoryzacyjnych ignorantów! Co innego stary diesel z nakulanym milionem km a co innego świeża (przebiegowo) benzyna. Nie napisałem "lej syntetyk" żeby zaistnieć na forum, nie prowadzę sklepu z olejami, ani nie mam warsztatu. Przeprowadziłem doświadczenie na własnej skórze w swojej bmc-e. Ogromna jest różnica w pracy rzędowych silników bmw na syntetyku i półsyntetyku! (nie wiem jak jest w 4-ro cylindrowcach). Wcześniej jeździłem np. starszą toyotą i takiej różnicy nie zauważyłem, a też przechodziłem tylko w drugą stronę, z syntetyku na półsyntetyk. Zrób jak uważasz, na półsyntetyku na pewno też pojeździsz długo - bo to solidne motory, ale po co mu pogarszać warunki pracy.
-
To nie słuchaj więcej tego znajomego! Tylko i wyłącznie syntetyk! Płukankę rób jak uważasz - ja się tych płukanek boję osobiście, ale Ci co robili sobie chwalą. Jak kolega wyżej napisał - można przepłukać półsyntetykiem, może zostawiłbym na dłużej niż 10 km- zrobiłbym z 500km, zlał wszystko, wymienił filtr na np. Manna i zalał syntetykiem. Sam mam valvo vr1 5w50 i z czystym sumieniem polecam. Nie wlewaj półsyntetyka do M52!
-
co prawda jeszcze nie zabrałem się za ten temat, ale czy nie jest tak, że gdyby to był wiatrak piszczałby również na zimnym nadmuchu? U mnie od razu przestaje po przestawieniu na zimny - więc wiatrak nawet nie zdążyłby się wychłodzić w sekundę. To oczywiście "gdybanie", ale czy u Was też tak było i smarowanie pomogło?
-
hahahaha autentycznie się ubawiłem :) Ton wypowiedzi, składnia i to co wniosła do wątku jest mistrzem hahahaha. Nigdy w żadnym samochodzie nie cisnąłem dopóki się nie rozgrzał. Żeby Cię dodatkowo zdziwić, ponieważ bmw to moje oczko w głowie, nawet jak wskazówka jest w pionie a mam ochotę trochę poszaleć sprawdzam najpierw na teście czy rzeczywiście jest już ciepły na maxa. Olej jest świeżutki syntetyk 5W50, i co by dodatkowo połechtać próżność dodam, że nie łyka go ani odrobiny od wymiany do wymiany :) Mój samochód jest z XX - to znaczy, że ma linkę :lol: co do całej reszty wypowiedzi. Pisząc, że to nie to o ślizgającym się sprzęgle - wiem co mówię. Jakim cudem na dokręconej dwójce miałbym 60km/h?? Sprzęgło bym musiał mieć w stanie nie nadającym się do jazdy. Mało tego, gdy wbiję 3 bieg i cisnę dalej przy około 120 wskazówka dostaje nagle hiper przyspieszenia i zaraz przeskakuje w okolice 140-150 - czyli co raptem przestało się ślizgać? Przyspieszenie samochodu jest w normie - okolice 7 sek, nie ma problemu z ostrym startem, ani tym bardziej delikatnym czy z 2 biegu... Zatem ponawiam pytanie - może jakiś czujnik?
-
a doczytałeś, że wymienił amortyzatory także?
-
A ja stawiam na sprzęgło... W bmw ślizganie sprzęgła odczuwam zupełnie inaczej niż w samochodach typu focus. Czasem tego kopa odczuwasz później, bo sprzęgło w końcu przestało się ślizgać i załapało... Oczywiście mówię o początkach ślizgania a nie totalnie zajechanym sprzęgle. Mógł też wyrobić się docisk i nie dopycha tarczy tak mocno jak powinien - efekt ten sam.
-
Po pierwsze w 2 litrówce jest koło dwumasowe! Po drugie bujanie (bez stuku) przy zmianie biegów to raczej nie gumowy przegub na wale, ale wyrobiony docisk sprzęgła. Sprężynki są już wyrobione dlatego jak odpuszczamy sprzęgło uginają się "po załapaniu" i stąd efekt żabki. Z reguły okolice 200k - przy takim przebiegu +/- 30k padają oryginalne sprzęgła w BMW zauważyłem (przynajmniej w manualach).
-
Przy starcie na maxa (z piskiem itd.) prędkościomierz nie nadąża - 2 bieg wkręcony pod czerwone pole, a na blacie 60. Fakt sprzęgło się kończy, ale to nie to :) Jakaś linka, ślimak - co to i jak wymienić?
-
hmmm dobra a jak to zrobić - jakieś know how? Jak się do niej dobrać?
-
Od jakiegoś czasu (zauważyłem po wymianie termostatu) piszczy mi nadmuch ciepłego. Jak już się nagrzeje dobrze, słychać taki bardzo wysoki pisk (jakby ultradźwięk). Już nie wiem co to może być, wszystko odpowietrzone i działa jak należy, dźwięk się nasila im silniejszy nadmuch, liści nie widzę w wywietrznikach, filtr kabinowy wsadzony prawidłowo, na zimnym nie gwiżdże :/ Co to i dlaczego?
-
Tak jak przejść z półsyntetyku na syntetyk się nie bałem, tak przed tymi płukankami mam obawy. Fakt wielu robi i chwali, ale jeszcze więcej osób tego nie robi i efekt jest dokładnie taki sam. Nagar na korku moim zdaniem jeszcze o niczym nie świadczy. Prędzej bym zainwestował w ceramizer niż płukankę... :D
-
Jaka elastyczność w 323 oraz 328?
TNR odpowiedział(a) na Elvis90 temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Podpisuję się pod tym co kolega wyżej napisał. Dziwny masz rozstaw wyboru samochodu. Tak upraszczając to diesla kupuje ten, który dużo jeździ i nie koniecznie czerpie z tego przyjemność. Benzyna - zwłaszcza duża, to samochód dla entuzjastów. Ma dawać radość z jazdy, bez liczenia każdego grosza na wahę. Jasne - zawsze można zagazować i mieć i jedno i drugie - no ale co kto lubi. Z tego założenia bym wychodził - od ilości km pokonywanych rocznie i budżetu który mogę sobie pozwolić na to przeznaczyć, ale jeśli stać mnie na dużą benzynę to nie ma się co zastanawiać tylko szukać ładnej sztuki :) -
E91 325d M57TU2 - Wzrost spalania od zmiany oleju?!
TNR odpowiedział(a) na chanky temat w E90, E91, E92, E93
W benzynie słyszałem różnicę między 75 a 92. Taka różnica była na zaciętym termostacie i po jego wymianie... Z resztą po zmianie oleju z półsyntetyku na syntetyk też słyszałem - może w tym przypadku zalaliście jakąś podróbą... -
E91 325d M57TU2 - Wzrost spalania od zmiany oleju?!
TNR odpowiedział(a) na chanky temat w E90, E91, E92, E93
Bezpośrednio wpływu nie mają, ale jeśli nie trzyma temperatury, to jeździmy na niedogrzanym silniku. A jednak słychać różnicę w pracy silnika nierozgrzanego i nagrzanego do optymalnej temperatury. Ja stawiam w tym wypadku zdecydowanie na termostat. -
No to ja bym prędzej właśnie na tyle szukał - zwłaszcza wahacze - zrzuć koło, albo wjedź na kanał - jeśli pływa tak mocno to nawet bez podważania szarpakiem powinno być widać co jest do outu. Nie stuka nic?
-
Mi pływał jak była wyrwana tuleja w tylnym wahaczu ta co łapie do budy przed tylnym kołem... Zbieżność i geometria robiona rozumiem...? Dało się złapać kąty? Co oznacza, że połowa przedniego zawieszenia wymieniona - co konkretnie? Wahacze nowe? Po dzwonie amortyzatory się nie skrzywiły?
-
Kupuj LUK-a - różni się tylko tym, że nie ma nabitego logo BMW :) Chyba, że chcesz mieć wpis w książce serwisowej - wtedy ASO i oryginał.
-
E36 325 brak stabilizacji toru jazdy na nowych felgach
TNR odpowiedział(a) na lubie_beczki temat w E36
Niech maniura Ci pomoże widać chłopak zna się na rzeczy :D A tak poważnie to, że jest krzywo kierownica to już akurat ustawienie geometrii jedynie pozostaje. Mogłeś tego nie zauważyć na wąskim balonie, ale już na szerokim kapciu od razu przekłada się na ustawienie kierownicy - inna jest powierzchnia styku opony z podłożem. "Wrażliwi" specjaliści od geometrii nawet czasem nie chcą ustawiać na nierówno "ściętych" oponach. Jak już będziesz robił zbieżność itd. upewnij się, że ustawiają Ci ją na obciążonym samochodzie. -
Jaka elastyczność w 323 oraz 328?
TNR odpowiedział(a) na Elvis90 temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
ale staramy się :) Jak widzisz Twój pasek jest szybszy niż 328 i nawet 330 - w porównaniu "bez redukcji" przy 60-100. Jest nam w zw. z tym bardzo przykro, że nie możemy pomóc inaczej... Dostałeś względnie obiektywne dane - bo pochodzące z jednego źródła - suche fakty. Najwyraźniej BMW nie spełni Twoich oczekiwań, chyba, że wspomniana wcześniej V-ka. -
Jaka elastyczność w 323 oraz 328?
TNR odpowiedział(a) na Elvis90 temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
te pomiary w 2.8 to powinniśmy łapać o bieg niżej. 60 -100 na trójce 80-120 ewentualnie na czwórce, chociaż i to będzie typowym testem ustawionym pod diesla lub turbo benzynę :) A jak się nie chce wachlować biegami to się kupuje automat :) A skoro Ci się podoba dźwięk r6 to i zakręcić trzeba go wyżej bo w bmce w środku inaczej silnika nie usłyszysz :) Edit: Dobra poszperałem, bo pamietałem, że kiedyś była tu taka taka tabelka z danymi technicznymi - dosyć szczegółowa. Jeśli chodzi o elastyczność to wg tabeli e46 sedan 328: 60-100 na IV biegu ma 8,2 80-120 na V biegu ma 10,4. e36 sedan 328 odpowiednio 8,2 i 11,1 e46 sedan 323 - 9,2 i 11,6 e36 sedan 323 - 9,2 i 12,4 e46 sedan 330 - 8,1 i 10,2 -
Jaka elastyczność w 323 oraz 328?
TNR odpowiedział(a) na Elvis90 temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Oj takie mierzenie będzie zaraz wywoływało spory i okaże się, że 323 jest minimalnie wolniejsze, a czasem szybsze niż 2.8. Stasiek zmierzy stoperem Casio i będzie właścicielem najszybszej buni na forum. Pytanie jest też dosyć nieprecyzyjne bo 2.8 w e36 jest na jednym Vanosie a w e46 już na dwóch - co ma niemały wpływ właśnie na elastyczność. Jeśli zależy Ci na tym, żeby samochód był elastyczny i zbierał się od samego dołu - to odpowiedź jest jedna - jak największa pojemność i w wypadku tych modeli, które wymieniłeś to e46 bo podwójny vanos... Tyle w temacie. Ale z ciekawości zmierzę te wartości, chociaż mam sprzęgło na ukończeniu...i podam wartości ze swojego casio :)