
KRIS85
Zasłużeni forumowicze-
Postów
4 208 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez KRIS85
-
Ale po co ci taka linka?? Jak używasz ręcznego do tego do czego został przewidziany to spokojnie posłuży Tobie "linex", "persea". Linki ate są zreguły ze dwa razy droższe. Ale nawet te tanie przy normalnym uzytkowaniu wytrzyma. A jak chcesz mieć mocną linkę do podcinana samochodu to jak kolega matiss wspomniał albo hydrauliczny hamulec lub jakiś coustom bo do podcinania np.do driftu to nie dziw się, że te zwykłe linki nie wytrzymają, nawet jak dasz za nią 200 pln
-
Kolego czacha, co się tak tam sadzisz i się burzysz??? Alfą i omegą też nie jesteś bo nie jsteś w stanie określić co się dzieje z moim autem. I chyba nikt nie jest w stanie mi pomóc. Podejrzewam że znakomita większośc tego forum nie jest żadnymi fachowcami, więc się ludzie dzielą tutaj swoimi doświadczeniami. Przynajmniej sie starają. Co niektórzy sie przemądrzają i myślą że maja rozumy wszystkie zjedzone. Zresztą zauwazyłem że jak ktoś wrzuca jakiś temat i nie ma odpowiedzi, to pewnie nie dlatego ze ktoś nie chce pomóc tylko że ktoś nie wie!! i chyba lepiej żeby że nikt nie pisze. A tak wogole to gdzie mieszkasz kolego czacha bo bym może wpadł i naocznie zobaczysz co z moją bemką.
-
Co do blaszek nie wiem jak to jest w e30, ale w mojej nie było żadnych kolorów. Po prostu zminiałem olej i patrze a ty czerwony, normalnie jak atf, wiec wlałem mu taki (mobil 220) i śmiga aż miło. Po wymianie jakieś rok temu i przejechanych 40 tysiącach nic się dzieje. Ale fakt nie każda skrzynia chodzi na tym oleju i odwrotnie. pozdro
-
mam sedana i bez problemu. Siedzenie maks do przodu i maks podniesione i masz łatwy dostęp do srub. Do przednich na odwrót. Maks tył i maks dół. Minutka roboty.....
-
Raczej wtryski chodzą. Byłem nad morzem i na autostradzie w dwie osoby + bagaż (moja e30 jest w sedanie wiec cięższa od coupe o jakieś 120-150 kg) i bez problemu leci 180-190 czy to benzyna, czy to gaz i ostatnio jakoś zaczął lepiej się zbierać bo bez problemu do 3 biegu odcina a na 4 to tak do 5.5 wchodzi. Myśle że narazie jest dobrze (wyczyściłem tylko kostkę od silnika krokowego) Wiec na razie mu daruje. Teraz pojeżdze po sosnowcu trochę i zobaczę jak bedzię się zachowywał. pozdrawiam
-
Ale wtyski też mi odłacza po przełącznieu na gaz. Jest założone jakieś urządzednie co rozłacza wszystko co ma wspólnego z beznyną (pompe i listwe wtryskową).
-
Witam. Kolego jast jest zaniedbana to najpierw sprawdz i ponaprawiaj rzeczy techniczne a nie pierdoły. Jak bedziesz miał sprawny technicznie wóz to możesz oglądać sie za jakimiś przeróbkami. Z dołożeniem wspomy to masz trochę roboty (inna przekładnia, zamontowanie pompy, przewody i kilka takich pierdół) Filtr stożkowy moim zdaniem sam w sobie nie da tobie żadnego efektu. Jak chcesz to najlepiej cały dolot inny + wydech i koniecznie strojenie silnika. Wtedy może osiągnac z tego 2,5 ok 185-190km. pozdro
-
Pompa automatycznie wyłacza mi się po przełaczeniu na gaz, tak samo jak wtryski. Poprzedni właściciel zamontoal jakiś sterownik ktory rozłacza mi wszystko. bede szukał szukał dalej. dzikęki za pomysły i pozdrawiam
-
Na mniejszych oponach możesz mieć wrażenie ze auto lepiej sie zbiera, ale maks V moze niestety nie być osiągalna. I wielu sie na tym łapie bo myślą ze rzeczywiście jadą tyle ile licznik im pokazuje a rzeczywiście mają ok. 20km w plecy. Podejrzawam jak kolega wyżej ze pewnie w rzeczywiśtowści 200 nie przekroczyłeś. Pamiętaj, że nawet fabrycznie licznik ciut kantuje i pokazuje za dużo. A nawet taki pierdół jak zużyta opona bedzie też zawyżać licznik. Na obwodzie masz może 1centa różnicy ale w trakcie jazdy na odcinku 1km to masz rónice kilku, kilkudzisięciu metrów.
-
No ale trzeba trochę przerobić bo przecieśz szeroka lampa ma zderzaki na amorkach montowanych a wąska nie. Jak kupiłem nowe zderzaki do wąskiej lampa do samochodu ojca to widziałem ze zderzaki są inaczej montowane nie w mojej na szerokiej lampie. Być moze w cabrio jest inaczej...
-
Jak do 4cylindorwca założysz spr. od 6r to możesz nie uzyskać takiego ofektu jak oczekujesz. R4 jest lekkie od r6 wiec może sie okazać, że na obniżeniu nie zyskasz dużo o bedzie twardy.
-
Kolego, są dwa wyjścia. Albo tarcze 70% lub tuleja wahacza przedniego jest wybita (jak jest nowa to może ktoś żle ją założył). Piastom, kołom oponam daj spokój. Jesli to by była ich wina to byś miał te objawy w trakcie jazdy a nie tylko przy hamowaniu. Jak masz znajomego tokarza to bez problemu powinien na tokarce sprawdzić bicie boczne tarczy ham. pzodrowionka
-
no mogą być świece. z tym odpalanie to może być wszystko. Najlepiej kup taki zawrek zwrotny (cena ok 30-35 za taki dobry) i przy okazji sprawdz czy na wężyku tym przeroczystym przy pompie wtryskowej nie widać pęcherzyków powietrza. nie zaszkodzi wymienić filtr. Swiece żarowe każdy mechanik powinien ci na 80 .procent stwierdzić bez wyjmowania ich. Jeśli to nie pomoże to sądze że może to być juz wina pompy wtryskowej
-
ale jak masz e30 na szerokiej lampie to zderzaki nie beda pasować od wąsiej lampy. Jest inny system mocowania jeśli mnie pamięc nie myli. Ale jak e30 na wąskie lamie to powinny pasowac każde zderzaki
-
Ogólnie rozszczelnienie silnika to jakaś bajka, i zdarza się raz na 1000 przypadków. Kolego skoro na stronach castrola i elfa podają ze najlepiej jeździć na pełnym syntetyku. Ale skoro nie wiesz co tam było zalana to można wlać 10w40. Ja osobiście bym kupiła jakiś tani syntetyk i wymienił go po ok 2tysiącach na świeży. Silnik bedzie wypłukany i cały syf z silnika powiniem zlecieć.
-
wałek, koniki były rok temu zakładane nowe. Popychacze zostały stare bo jakoś nie cykają, no może troszeczkę. Głowica raczej cała, oleju nie przybywa a i płynu nie wyrzuca. W spalinach nie czuje smaku płynu. Jeden mechanik pryskał mi jakimś środkiem i mówi że wszystko w dolocie jest szczelna, nawet tak gumka przy silniku krokowym. Chodz chciałbym wymienić ten przewód od silnika krokowego do gumy przepływki który jest razem z przewódem wodnym do przepustnicy. Raczej pod względem mechanicznym jest ok. Nie mam pewności co do ustawienia wałka, bo jest tam jakaśregulacja i powinien być tam jakiś przyrząd do ustawiania a ja to zrobiłem na oko. Być może tu leży przyczyna chodz moim zdanie róznica kilku stopni nie powinna robić różnicy.
-
e30 ma dwie tuleje belki i razem cztery tuleje na wahaczach. Moj model ma dodatkowo stabilizator i tuleje mogą być do tych tulei. Nic wiecej e30 nie ma. Nadmienie ze wszystkie te tuleje mam całe, a gdy zmieniał amorki bilsteina na nowe to objaw ustał. na ok 2000 tyś km
-
Kolego ravi jak nie słyszałeś o funkcji wyłaczania pompy paliwa przy instalacji gazowe??? Ja mam coś takiego w swoim bmw. Po przełączanie na gaz odłacza pompę paliwa, wtryski i kilka innych rzeczy z tym związanych. Całkiem fajna sprawa. Przynajmniej nie mam problemu z pompą paliwa. Popytaj i dobrego gazownika
-
Objawy?? Czasami brak mu mocy, jedzie niemrawo a jak mu odwali to pierwsze trzy biegi jest w stanie ciągnąć po 6-6,5 tysiaca. zdarza sie, ze jak jadę i chce przyśpieszyć, redukuje silnik kręci, kręci, kręci nagle przy 4,5-5tyś szarpnie (jak by chwilowe odcięcie zapłony) po czym nagle jak by dostał kopa. A wogóle to jak słucham silnik przy wydechu czy jak otworze maska to słychać jak by gdzieś gubił zapłon, lekko szarpie silnikiem na wolnych.
-
Niestety nie wiem, bo ja u siebie tego nie rozbierałem nigdy. Niestety ja Cie nie pomogę. pozdrawiam i powodzenia.
-
być moze trzeba jakiś pilot zaprogramować?? tak sądze bo miałem podobny problem. Trzeba uzyć odpowiedniej kombinacji naciskając klawisze pilota. Mój pilot działał i działał az jednego dnia odmówił posłuszeństwa. Raz zamykał a czasami nie w ząb. Ja na szczęściemiałem drugi pilot do tej centralki, bo tego pierwszego nie mam jak zaprogramować gdyż nie mam danych centralki. Mysle ze u Ciebie może być to samo chodz nie jestem na 100%przekonany. pozdrawiam
-
z tego co patrzałem to blacha w przepływce nie przychacza, chodzi płynnie. Na ten regulator nie patrzałem. ten regulator to sprawdzę, ale jak?? na jakiej zasdzie ona działa. Tam idzie tylko przewód podciśnienia... Tak gaz mam, ale zachowanie ma podobne i na gazie i na benzynie.
-
Jak odłacze to zawór w strone kolektora puszcza a w drugą nie. Czujnik wymieniłem, chodz ten oryginalny po blisko 300 tysiącach był dobry. Czujnik zamontowany febiego. ostatnio przeczyściełem styki na silniku krokowym i trochę inaczej chodzi. Bede musiał w wekend wziąć wszystko rozebrać i wyczyścić (czyjnik położenia przep. silnik krokowy, czujnik położenia wału itp) poprzeczyścic styki i wtedy zobacze. Od jakiegoś czasy zdarza się ze jak cisne to nagle szarpnie (ale nie od gazu) i jedzie dalej jak opetany hehe. A gdy tego nie zrobi to jakoś ciągnie mniej żwawo. Naprawdę sam nie wiem od czego to już załeży. Może przepływka??
-
W jednej beemce, u ojca przerabiałem b4 a w mojej olejówki b2. I nie współpracują do końca tak jak powinnym. Jak się jeździ po krótkich poprzecznych nierównosciach to wrażenie jak by koła podskakiwały, a gdy np. w zakręcie przejeżdzam tory to mi samochód przestawie. Zresztą na każdym zakręcie gdzię są jakies krótkie uskoki, dziury i koło na nie trafi to mi samochód przeskakuje. U ojca zmieniłem przednie na sachsa a tylne na delphiego i jest spokój. U mnie z tyłu zmieniłem na meyle gazowe i przez pewien czas było dobrze i od niedawna sytuacja się powtarza. Sam już nie wiem co mam montować mimo że pracuje w sklepie motoryzacyjnym.
-
Sprawdziłem no i nie wiem. Ogólnie jest tak, że jak odpaliłem silnik na zimno, to zawór jest zamkniety i silnik nic nie ciągnie z tego pochłaniacza. Czy to znacz że ten zawór jest do kitu??