Witam odswiezam temat,po pozostawieniu na swiatlach pozycyjnych na ok 2 h niestety niezakrecil i konieczne bylo podladowanie...wczesniej probowalismy troszke z siostra i szwagrem na zapych do tylu poniewaz stal na gorce malej tylem,niestety wiadomo snieg,slisko i zimny juz motor lipa....blad sie pojawil,kierownica skrecona lekko,raz sie pali blad raz nie,kierownica czasem jest prosto,np wraca po wylaczeniu silnika na dobra pozycje,potem ruszam i zauwazam ze dop jak rusze do przodu to blad sie pojawia lub czasem nie,skrecalem kierownica jak radziliscie,nie przejechalem dlugich odcinkow bo tylko do sklepu 2 razy po ok 2km razem,skoro to norma i jest o tym w instrukcji to dlaczego blad nie gasnie?Mam nadzieje ze niepotrzebne bedzie kasowanie kompa czy to w bmw czy tez u kolegi mechanika z programem do bmw bo w przeciwnym razie wygladaloby to na zwykle naciaganie celowe producenta użytkownikow na koszta........w e39 wiele razy mialem problem z aku,ktory w koncu wymienilem ale o zadnych bledach poza asc przy zmianie opon na za duze z tylu,lub typowych czujnikow poduszek pod siedzeniem mowy nie bylo,jestem rozaczarowany :!: