Michael1916

Nie do konca moge sie z Toba zgodzic. Jak sobie to wyobrazasz? Taki przywolany przez Ciebie Textar wypuszcza na rynek tarcze bez kontroli ich jakosci i dopidro kontrola BMW to weryfikuje doliczajac za to oplate 200%? Nie jest tak. Sa to te same czesci a BMW tak jak i Opel, Citroen i wszystkie inne marki zwyczajnie potwierdzaja zgodnosc z ich normami. Pakowanie klockow w pudelka z napisem BMW czy Fiat ma na celu mozliwosc drozszego sprzedania czesci bez mozliwosci porownania cen przez klienta autoryzowanego serwisu. Jakbys wiedzial ze w ASO kupujesz textara za 800 zl a w sklepie jesr za 200 to kupilbys? A jak wiekszosc mysli ze kupuje jakis "oryginal" to placi 4x tyle. Tak to dziala i jest chyba najbardziej dochodowa czescia samochodowego biznesu.

Tez pisalem wyzej ze mialem takie doswiadczenie z zamiennikiem - pewnie tez kupiles wychwalanego Zimmermanna. Trudno mi natomiast uwierzyc ze ktos z branzy motoryzacyjnej uzywa slowa "oryginaly" w stosunku do tarcz ze znaczkiem BMW. Nie produkuje ich bmw ani nie sa one zadnej specjalnie dobrej jakosci. Producentem jest ktorys se znanych koncernow ktory zaoferowal najlepsze warunki bmw. Na przyklad w przypadku oleju wiemy jaki leje bmw - castrol. Gdyby to nie bylo podawane mtylko olej bylby bmw to pisalibysmy "oryginal". Czy Castrol jest najlepszy? Ja unikam tego oleju bo o ile nie potrafie zbadac jdgo wlasviwosci to wiem ze silnik pracuje na nim glosniej niz np na Valvoline oczywiscie bmw LL04. Bmw ma Castrola bo dostalo najlepsza cene. Kupuja pewnie po 20zl za litr a sprzedaja w serwisie za 80. To samo jest z tarczami hamulcowymi wiec darujcie sobie prosze mowidnie o jakichs "oryginalach"

Przez pewien czas na forach byl "kult" Zimmermanna ale na prawde z cala odpowiedzialnoscia moge Cie zapewnic ze jest to zwykly chlam. Podchodzilem do tematu 3 razy. Za pierwszym myslalem ze moze mialem niefarta trafic na jakies wadliwe tarcze, za drugim ze moze wjechalem w wode przy mocno rozgrzanych hamulcach ale za trzrecim wiedzialem juz ze mam do czynienia z jakoscia jak z chinskiej szopy po prostu. Co do TRW jest to srednia polka cenowo/jakosciowa i tutaj trudno powiedziec jak to sie bedzie sprawowalo. Bedac na Twoim miejscu ( niedlugo bede) zaryzykowalbym te TRW albo kupil tarcze z BMW ( specjalnie nie pisze oryginaly) i do tego klocki zamienniki i zamontowal poza ASO.

Zakladalem tarcze Zimmermana do E60 i E65 i w obu przydadkach byla to calkowita pomylka ( wytrzymywaly do 5kkm). Jak chcesz dobry zamiennik to na pewno nie Zimmermann. Nie mam doswiadczenia z F10 w tym temacie ale nigdy nie zawiodlem sie na tarczach Textara. Jesli chodzi o klocki to tutaj nie ma roznicy. Jedne sa skuteczniejsze w hamowaniu, bardziej miekkie i wiecej pylace a inne twardsze i moga piszczec. Wszystkie "sportowe" wynalazki przy "cywilnym" F10 nie zdaja egzaminu bo potrzebuja wysokiej temperatury do optymalnej pracy.

Co prawda nie ma czegos takiego jak oryginalne tarcze czy klocki. sa tylko takie z nadrukiem i logo BMW a produkowane przez ktoregos z poddostawcow. Prawda jest jednak ze na ogol te ze znaczkiem BMW sa sprawdzonej jakosci i uzytkownicy ssa zadowoleni. Nie znaczy to jednak ze jest to najlepszy produkt na rynku bo BMW tez wybiera pod wzgledem ceny i podpisuje umowe z dostawca ktory zaoferuje w najlepszej cenie produkt spelniajacy ich normy. Podsumowujac wybor oryginalu na pewno jest najdrozszy, jakosc na pewno jest dobra ale nie koniecznie najlepsza.

Tez uwazam ze dodatki to wazna rzecz. Gdybym jezdzil M3 czy temu podobnym samochodem to liczylyby sie osiagi, dzwiek i przyczepnosc a gdy w mojej 520D musze nieraz caly dzien przesiedziec to cenie dobre audio, navi, skore, komforty i inne nawet z pozoru mniej znaczace dodatki jednak poprawiajace samopoczucie jak oswietlenie ambientowe czy szyby odbijajace promienie sloneczne. Z malych rzeczy w F10 trzeba uwazac zeby nie przegapic przy konfiguracji skladanej tylnej kanapy, rozszerzonej klimy, kierownicy sport lub M (inaczej jest ohydna w dotyku standardowa) nie mowiac juz o obowiazkowym ze wzgledu na swoja jakosc automacie czy tym co powinno byc oczywistym standardem jak ksenonowe reflektory, czujniki parkowania, grzanie siedzen.

A tutaj sie nie zgodze. Oba systemy uwazam za nieprzydatne a nawet denerwujace. Mialem je kiedys w Audi i wiecej nie zamowie.

Tez zaluje ze tego nie zamowilem. Nadrobie to niedopatrzenie w nastepcy :wink: Niestety Trzeba jeszcze conajmniej 3 lata teraz poczekac.

I oto chodzi i oto chodzi:)

Kolega Thestructor pytal ironicznie o wybor 520d. Przeciez wiadomo ze to zupelnie inne samochody sa. Byly tu na forum spory czy lepiej 528i czy 525d czy moze warto doplacic do 530d. Jedne sa troche szybsze inne wolniejsze do 200km/h o 3 czy 4 s ale nadal w moim odczuciu sa porownywalne. Z Twoim silnikiem to jednal inna liga i czysta przyjemnosc po wcisnieciu gazu. Jako jedyny na tym forum masz ten silnik.

Dyskusja wydawaloby sie powaznych ludzi w furach za nieraz kilkaset tysiecy zlotych... Producenci wsadzili w te 5 tyle systemow bezpieczenstwa ze trudno byloby wszystkie wymienic a ludzie jezdza bez pasow jak rolnicy w swoim audi 80 w Azerbejdzanie. Moim zdaniem taka lekkomyslnosc to zwyczajnie wstyd. Nikt mi nie wmowi ze zapiecie pasa to jakis klopot i ze pas w czymkolwiek przeszkadza przy prowadzeniu samochodu. Mozecie sie na mnie obrazac ale sprawa jest w kazdym cywilizowanym kraju ewidentna - pas to podstawa bezpieczenstwa w samochodzie.

No to zaszalales kolego. Bardzo ladnie prosze, mysle ze w imieniu wielu uzytkownikow tego forum, o galerie. Powiedz cos o wyposazeniu. Ciekawi mnie jeszcze za jaka cene takie ps mozna nabyc u niemcow? Wersja silnikowa ktora kupiles jest ta ktora najbardziej bym chcial miec. Bardziej niz M5 ktore jest zbyt sportowe i naladowane "torowymi" opcjami wraz z dwusprzeglowa skrzynia wlacznie. Tutaj jest "normalna" 5 a dzwiek i osiagi kosmiczne! Gratulacje! Szczerze zazdroszcze w dobrym znaczeniu tego slowa.

Ja bede bronil dakoty. Spelnia moje oczekiwania w stosunku wyglad/jakosc/wytrzymalosc. Co mi po skorze z merynosow gdy po pol roku bedzie do wymiany. Wsiadam do samochodu w dzinsach z kluczami w tylnej kieszeni, czasem sie cos wyleje, pies z tylu z pazurami wskakuje i dakota to wszystko dzielnie znosi juz 2 lata. Watpie czy delikatniejsza skora po tym czasie wygladala nadal lepiej od mojej. Kiepska skora to jest w Oplu a tutaj kompromis jakosciowo wytrzymalosciowy jest na odpowiednim poziomie.

Pare miesiecy temu mialem zastepcza E-Klase z podobnym wyposazeniem co Twoja zastepcza 5. Caly czas sie zastanawialem jezdzac nia czy to ten Mercedes tak zszedl na psy czy to takie wrazenie powodowane slabym wyposazeniem. Relacjonowalem znajomym ze jezdzac tym Mercem czuje sie jakbym prowadzil samochood z o klase nizszego segmentu od mojego.

Mam ten sam problem. Pozostaje mieć nadzieje, że do czasu zamkniecia granic pojawi się jakiś chip albo box podnoszacy moc naszych F10tek ;) Trzeba pisac petycje do rzadu o interwenscje dyplomatyczna! Jak to jest ze te okropne Niemce zakodowali nam samochody tak zebysmy za ich granice w przypadku ekonomicznej katastrofy nie dali rady smignac. :nienie: Zreszta mysle ze Ruscy tez musieli maczac w tym palce...no i nasz prezydent oczywiscie. I tak w rezultacie podwyzki akcyzy plus zbrodniczego kodowania my biedni polacy zostalismy skazani na wleczenie sie po drogach w 520D :mad2: Panie Premierze, jak zyc? :?:

Ja od kilku lat powtarzam, że grunt to mieć szybkie auto. Aby spokojnie uciec, zanim zamkną granice. Potem to już bedzie słabo. :cool2: :D No to chyba musze wymienic silnik bo wg tych kryteriow moim daleko nie sp...le.

No to byl zdecydowanie dobry zakup. Na taka opcje to sam bym sie skusil nawet jesli cenie sobie mozliwosc konfiguracji nowego. Bardzo ciekawe sa rowniez Twoje rady. Gdy na PS jest rabat 40% i jeszcze do tego nie jest to demo czy testowka to nic tylko brac. Oferty PS jakie ja widywalem to jednak 20-25% tansze samochody. czesto nieco styrane i w porownaniu z takimi uwazalem zakup nowego z "wychodzonym" porzadnym rabatem za bardziej oplacalny a przede wszystkim przyjemniejszy i dajacy wiecej satysfakcji.

Brzmi to jak: Chwala nas! Kto? Ty mnie a ja Was! Niemniej jednak rzeczywiscie nie slyszalem aby ktos zakupu F10 zalowal. Wyglad, komfort i technika na najwyzszym poziomie na ten czas. Na jesieni jednak bedziemy wzdychac do poliftowych a za 3 lata przy nowym modelu znowu F10 bedzie sie wydawala kiepska :D Cieszmy sie wiec chwila Panowie!

Czy ja wiem, jeździłem V8 3 lata, teraz 2 lata R4 i najchętniej zmieniłbym na najbardziej rozsądny (IMO) silnik do F10, czyli 3.0d - ale nie dam za niego tyle kasy. Jedno co mogę powiedzieć to że dużymi autami jak seria 5 czy 7 z dużym silnikiem jakoś sportowo jeździć się na naszych drogach nie da. Wszędzie radary, przejścia dla pieszych w dziwnych miejscach, rozsądek trzeba zachować więc nie ma miejsca na szalenstwa, a placic +100k żeby szybciej się czasami rozpędzic czy "mieć więcej pod maską" to dla mnie za dużo. Seria 3 do tego się lepiej nadaje, 2.0d w E91 jeżdże bardziej dynamicznie niż V8 w E65. Dlatego mierzę w 335i lub coś w tym stylu jako 2gie auto. A 520d niezaleznie czy jedzie czy nie, musi wystarczyc :) Podzielam odczucia kolegi. Tez jezdzilem duzo mocniejszymi furami a teraz wybralem 520D i jestem zadowolony. Co prawda teraz optymalnym wyborem jest 528i na temat ktorego teoretycznie tu rozprawiamy ale 520D w kategorii cena/osiagi/spalanie jest naprawde dobrym wyborem.

Ile extra zaplaciles leasingodawcy za auto z zagranicy? Kiedys jak przegladalem tabele oplat millennium to wychodzilo ok 3 tysi za taka usluge. Nic dodatkowo nie placilem (BRE Leasing)

Ja mam leasing. i nie jest to problem. Jesli chodzi o dokumenty to podatki w takim przypadku placi leasing a leasingobiorca musi zadbac tylko o dostarczenie przetlumaczonych papierow od dealera z anglii. Anglicy wiedza zreszta dokladnie czego potrzebujesz wiec prowadza "za raczke" klienta bo wiedza jak sprzedaz powinna wygladac. Nie jest to tak jak u nas ze gdy kasa wplynie na konto dealera to juz jestes obcy czlowiek lub nawet intruz.

Tak wiem, miałem na mysli ogolnie czy zakup auta z UK można zorganizować przez BMW Welt, będzie bliżej i cenowo pewnie podobnie (za BMW Welt jakiś czas temu się płacilo dodatkowo). Osobiście wolałbym to rozwiązanie - odebrać auto z Monachium i do domu, niż zdawać się na łaskę dostawcy. Ale może trochę przesadzam z ostrożnościa :) Do Polski samochod tez jedzie z Niemiec laweta. Roznica polega na tym ze w przypadku gdy zamawiany przez Ciebie przewoznik uszkodzi auto to dowiesz sie o tym (oczywiscie transport jest ubezpieczony) a jak cos stanie sie polskiemu dealerowi to zanim wyda Ci samochod to go pamaluje i bedzie udawal ze taki wyjechal z fabryki. Mnie bardzo nie pasuje podejscie polskich sprzedawcow samochodow do klientow i dopoki to sie nie zmieni nic na naszym rynku nie kupie. Druga rzecz to polityka cenowo wyposazeniowa u nas. Oczywiscie w Anglii ( nie wiem jak w innych krajach bo nie sprawdzalem) skora, ksenony, pdc,sciemniane lusterko, pakiet dla palacych, podgrzewane siedzenia i inne pierdoly ktorych teraz nie pamietam sa w standardzie a u nas za wszystko trzeba doplacic.

Kto przy takim zakupie (zamawiam u dealera w UK) organizuje i odpowiada za transport - ten dealer, czy musze wykupić usługe na wlasną rekę? Czy anglika nie można zakupić z opcją odbioru w BMW Welto w Monachium? To nie zaden "anglik" tylko samochod zamawiany przez angielskiego dealera w polskiej specyfikacji. Mysle ze nie ma roznicy gdzie zamawiamy opcje odbioru czy w Polsce czy w Anglii czy w Niemczech. Jesli w Polsce mozna prosic o odbior w Monachium to tam pewnie tez. Transport mozna wziac swoj albo zdac sie na partnera dealera Park Lane.

Zamawia sie normalnie jak u nas w salonie. Dostaje sie samochod tak jak u nas z polskim jezykiem i wlepkami po polsku. Placi sie gdy jest wyprodukowany najwiekszemu dealerowi w UK. Z mojego punktu widzenia ryzyka w tym nie bylo. U mnie wszystko poszlo dobrze i samochod z pelnym bakiem paliwa podjechal laweta pod dom. PS. Moj "produkowal sie" 3 miesiace. Jak ktos ma ochote oczywiscie mozna odebrac na miejscu i w ramach dotarcia zrobic trase do Polski z Londynu :wink: